Churchill MK. IV + pare japońców .... 1/35 & 1/48

[Konrad C]

Witam!

Oto nad czym aktualnie pracuję. Co by się nie rozpisywać - model to totalny miodek...

 

Wieża prawie skończona.

 

 

Dojdzie do tego warsztatu jeszcze parę japońców w 1/48. Związku żadnego nie mają ale złączyłem bo i w tamtych by było zero komentarzy ...

 

Idę spać... kleić.

[Stojkovic]

Jakiej firmy to Churchil? Tamiya?

 

No i fajnie jak byś przybliżył nieco, co dokupiłeś do niego (jakie blachy itp jeśli takowe nie były w zestawie już).

 

No i pytanie z innej beczki, te przeźroczyste elementy przed malowaniem aero są maskowane tylko w miejscach gdzie ma być reflektor, a obudowa jest malowana?

[Konrad C]

Przepraszam za brak opisu ale wczoraj mi strasznie muliło internet przez co warsztat nie zacząłem tak jak chciałem.

 

 

Nazwa zestawu: ChurChill Mk IV

Firma: AFV Club

Skala: 1:35

Nr katalogowy: AF35154

 

Jest to nowy produkt Tajwańskiej firmy AFV Club.

W ogromnym pudle mieści się jedenaście ramek(!) z zielonego plastiku a także dwa paski gąsienic wykonanych z miękkiej gumy, metalowa lufę, line, elementy fototrawione oraz sprężyny do ruchomego zawieszenia.

Zestaw jest bogaty i duży. Elementów jest masa, detale są świetne.

Do modelu dokupię gniazda anten R25 z Abera.

 

Postęp

 

 

Co do maskowania elementów to tak, będę je maskował maskolem.

 

Tak jak wspomniałem - równo z brzydalem powstaje Kurogane z Tamiy w 1/48 którego zamierzam pomalować w barwach marynarki wojennej. Model jest bardzo fajny - idealny na odstresowanie.

 

 

Korzystając z chwili co niektórym zrobię ślinotoki. :P

[Stojkovic]

Bardzo fajny zestawik, szczególnie zawieszenie, które jak widac dobrze przemyślane.

 

Jak odniesiesz się do produkcji AFV vs Dragon? Oczywiście chodzi mi o detale i jakośc jak i cenę.

[Konrad C]

Bardzo fajny zestawik, szczególnie zawieszenie, które jak widac dobrze przemyślane.

 

Jak odniesiesz się do produkcji AFV vs Dragon? Oczywiście chodzi mi o detale i jakośc jak i cenę.

 

Wiesz, jeszcze żadnego modelu Dragona w łapkach nie miałem bo dopiero co lepie 1/35. Ale za cenę 100 ( ja kupiłem w przecenie ) model jest WYŚMIENITY. Nie ma co się obijać tylko kupować.

 

Witam!!

Wreszcie mój komputer odzyskał pełną sprawność przez co warsztat będzie bogatszy oraz zdjęcia będą lepsze.

Myślałem, że tym modelem zrobię lekką furorę bo ładny czołg itd. a sam prawie pisze pod sobą.

 

No nic.

Oto co zrobiłem w rytmach Pink Floyd-a. Czyli zawieszenie po obu stronach, jeden bok jest prawie ukończony - trzeba wywiercić parę dziur ale nie mam wiertła a dziś padał deszcz, przez co nie mogłem się wybrać do sklepu - jutro to zrobię.

 

Wbrew instrukcji która sugeruje aby cześć zawieszenia złożyć w całość a potem dokleić do sprężyn, należy to zrobić zupełnie inaczej jeśli potem nie chcemy wylewać klej na zewnętrza stronę. Ja już się na jednym boku tak przejechałem. Jeśli ktoś będzie składał ten model niech części D3, D2 (zew. strona) doklei do części wanny a potem dokleja części D18, D19, D17, D20. Następnie D1 i D4 a w to wciska nośniki kół.

 

Po sklejeniu i odczekaniu godziny aby klej dobrze związał delikatne zawieszenie, zabrałem się za gąsienice które bez problemowo się klei CA. Po jednej stronie doszyły jeszcze detale zewnętrze. Jutro jak wspomniałem wywiercę dziury oraz może złoże wannę w całość.

Niestety w moim model podłoga jest krzywa i nie wiem jak ją naprostować.

 

 

Klejenie nie zatrzymało się się na Churchillu. Model Tamiy, Kurogane jest już gotowy do malowania, no może jeszcze trzeba zamaskować elementy przeźroczyste.

 

 

Pozdrawiam i liczę na sugestie.

[cloner16]

Konrad C mogę potwierdzić wspaniale się klei. Sam mam starszy model AFV Churchilla ale widzę ,że ten się od niego w kwestii kadłuba nie różni. Naprawdę ciekawy model ,można wiele z niego wycisnąć pod względem dodatków i malowania. Bardzo ciekawa konstrukcja.

[Konrad C]

Konrad C mogę potwierdzić wspaniale się klei. Sam mam starszy model AFV Churchilla ale widzę ,że ten się od niego w kwestii kadłuba nie różni. Naprawdę ciekawy model ,można wiele z niego wycisnąć pod względem dodatków i malowania. Bardzo ciekawa konstrukcja.

 

To prawda. Ja mam jeszcze dwie ramki ogniwek do dodatkowego opancerzenia na wieży, nie zawaham się ich użyć. ;>

[tomek14147]

Mimo swojej brzydoty ma coś w sobie ten czołg. Jedno pytanko odnośnie zawieszenia, a mianowicie jak wyglądałaby sprawa z umieszczeniem pojazdu na nierównym terenie? Chodzi mi o to, czy nie trzeba by jakoś dociążyć kadłuba, żeby zawieszenie nie odskoczyło, bo prawdę mówiąc te sprężyny wyglądają na trochę twarde.

[big buba]

trzeba wywiercić parę dziur ale nie mam wiertła

Witam.

Zamiast kupowac nowy zestaw lub dodatki do niego proponuje kupic narzedzia. Jak wejdziesz dzisiaj po poludniu na moj warsztat(Jagdpanther) to moze rozwiazanie jakie zastosowalem podpowie Ci jak wyprostowac to i owo.

Duzy + za Pink Floyd

Pzdr

[Konrad C]

trzeba wywiercić parę dziur ale nie mam wiertła

Witam.

Zamiast kupowac nowy zestaw lub dodatki do niego proponuje kupic narzedzia. Jak wejdziesz dzisiaj po poludniu na moj warsztat(Jagdpanther) to moze rozwiazanie jakie zastosowalem podpowie Ci jak wyprostowac to i owo.

Duzy + za Pink Floyd

Pzdr

 

Przecież napisałem, że miałem kupić je ale deszcz padał.

W warsztat wejdę.

[ups]

Witam , fajnie Ci to idzie.

Jestem ciekaw jak pomalujesz tego "brzydala"

[Konrad C]

Pewnie stonuje go podobnie jak Type 94 - czyli nic specjalnego.

[Tomek]

równo z brzydalem powstaje Kurogane z Tamiy w 1/48

Jakiś taki znajomy mi się ten pojazd wydaje.

 

Model jest bardzo fajny - idealny na odstresowanie.

A także na przełamanie niemocy twórczej.

[Konrad C]

Mimo swojej brzydoty ma coś w sobie ten czołg. Jedno pytanko odnośnie zawieszenia, a mianowicie jak wyglądałaby sprawa z umieszczeniem pojazdu na nierównym terenie? Chodzi mi o to, czy nie trzeba by jakoś dociążyć kadłuba, żeby zawieszenie nie odskoczyło, bo prawdę mówiąc te sprężyny wyglądają na trochę twarde.

 

Oj tam - tank jest piękny. Zawieszenie chodzi topornie bo gumiaki itd.... chociaż myślę, że te sprężynki można wyrobić. Odskakuję dobrze ale trochę ciężko chodzi.

 

 

Konrad C mogę potwierdzić wspaniale się klei. Sam mam starszy model AFV Churchilla ale widzę ,że ten się od niego w kwestii kadłuba nie różni. Naprawdę ciekawy model ,można wiele z niego wycisnąć pod względem dodatków i malowania. Bardzo ciekawa konstrukcja.

 

Sam chce kupić i zrobić jakiegoś spod bitwy pod El Alamein.

 

Tomek - Ten wóz nodiego jest wspaniały w swej istocie. Pod względem konstrukcji i zestawu Tamiy.

Mam jeszcze zestaw Tamki Komatsu w 1/48 i tak samo jest super.

 

Witam!

Po zakupie wierteł 1.0 i 1.5 zacząłem masowe odwierty na modelu. Pierwszy poszedł bok modelu. Trzeba było wywiercić tam miejsca do wklejenia nitów. A następnie dokonałem odwiertu na płycie silnikowej pod łopaty i inne narzędzie które trzeba tam wkleić. Boki wierciłem wiertłem 1.5 a płytę 1.0.

Po użyciu siły i perswazji nadałem dnie wanny odpowiedni kształt, następnie zlepiłem boki, wannę, górę w jedna całość. Nie mogłem sie powstrzymać aby nie przymierzyć wieży i zobaczyć jak to będzie wyglądać. W końcu zaczyna to przypominać czołg.

Na modelu są gdzie nie gdzie krople wody - wypłukałem go w niej aby pozbyć się "frędzli" z obróbki części oraz wiercenia.

 

 

 

Tym czasem za górami, za lasami...

 

Kurogane wszedł od wanny z Ludwikiem.

 

 

A tutaj zdjęcia po wyjęciu z wody.

 

 

Figurki z zestawu chyba komuś oddam bo mi nie potrzebne ....

 

 

Pozdrawiam.

[Andrzej_LK]

nie wiedziałem, że Kurogane to amfibia :-)

[Konrad C]

nie wiedziałem, że Kurogane to amfibia :-)

 

Po zobaczeniu paru przecieków tez zwątpiłem

[Konrad C]

Witam!

Oto postępy.

Kurogane został pomalowany czarna Pactrą a następnie dwoma odcieniami szarości tez farbą firmy Pactra. Potem wash z brązu van dycka oraz pigmenty Vallejo i CMK a na to Fixer Miga. Jeszcze sporo pracy przy nim.

Liczę na sugestie.

[Konrad C]

Witam!

Churchill dziś dostanie parę elementów a ja na razie skupiam się nad skończeniem Kurogane bo mi nie dużo przy nim zostało.

Oto przedostatnia galeria Type95.

 

[ups]

Ładniusi

[Skoti]

W czarnym prezentował się najlepiej - wyglądał jak żuk

[Konrad C]

Dzięki! Chociaż zdecydowałem zmyć farbę z Kurogane - nie podoba mi się jego usyfienie.

 

Tymczasem...

 

 

[bartek18]

Witam

bardzo ładnie Churchill zaczyna wyglądac, ja mam pytanie a pro po gąsek, jak się je układa na modelu, w sensie prosto trudno, da się je formowac czy też toporna jest to materia??

Co do kurogane to w czarnym wyglądał fantastycznie, kolory takie jak na tych żuczkach/karaluszkach można zauważyc:)

Pozdrawiam

[Konrad C]

Witam

bardzo ładnie Churchill zaczyna wyglądac, ja mam pytanie a pro po gąsek, jak się je układa na modelu, w sensie prosto trudno, da się je formowac czy też toporna jest to materia??

Co do kurogane to w czarnym wyglądał fantastycznie, kolory takie jak na tych żuczkach/karaluszkach można zauważyc:)

Pozdrawiam

 

Gąski są bardzo fajne. Miękkie i przyjemnie się je klei.

 

A oto Churchill gotowy(za wyjątkiem 2 małych elementów) do odtłuszczania. Ehhh... piękny jest ten czołg. Oczywiście dodatkowe opancerzenie nie jest przyklejone.

 

[kornik_69]

Nie ma co przesadzać z obiciami na tym samochodziku. Brudzenie kół, spodu jak najbardziej, ale na bokach to już raczej tylko kurz. To auto ma dość spore błotniki, które pewnie nie wypuszczały zbyt wiele błota na górne partie karoserii.

[Konrad C]

Nie ma co przesadzać z obiciami na tym samochodziku. Brudzenie kół, spodu jak najbardziej, ale na bokach to już raczej tylko kurz. To auto ma dość spore błotniki, które pewnie nie wypuszczały zbyt wiele błota na górne partie karoserii.

 

Autko juz poszło do kosza. Zamówiłem nowe.