PiterATS Posted October 24, 2011 Share Posted October 24, 2011 Witam Chciałbym przedstawić model jaki niedawno wykonałem na zamówienie. Jest nim późny Tiger o numerze taktycznym 007, którego dowódcą był Heinz von Westernhagen. Czołg ten następnie otrzymał Michael Wittmann i w nim później zginął. Model to zestaw Dragona z zimmeritem, uzupełniony o pracujące gąsienice Modelkastena, linkę naciągu gąsienic wykonaną z plecionki Eureki i zestaw anten dla czołgu dowodzenia w wydaniu Abera. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Seb Posted October 24, 2011 Share Posted October 24, 2011 (edited) Piękny, bardzo mi się podoba, niedługo też mam zamiar zbudować "007". Pzdr Edited October 24, 2011 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek_gnr Posted October 24, 2011 Share Posted October 24, 2011 No całkiem Ci wyszła ta scenka, ma fajny klimat. Malowanie Tigera też bardzo dobre. Z jakichś tam błedów, które mi sie rzuciły na szybko: wnętrze włazów powinno być w kolorze bazowym, odwrotnie przyklejone te dolne zaczepy ogniw na wieży, no i można by je jeszcze zwaloryzować skoro nie ma ogniw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bazylms Posted October 25, 2011 Share Posted October 25, 2011 Ładny i z umiarem przykurzony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał96 Posted October 25, 2011 Share Posted October 25, 2011 Dla mnie jest poprostu piękny . Szczególnie na duże brawa zasługuje kamuflaż oraz ułożenie i malowanie układu jezdnego. Aż mi ślinka cieknie na kociaka I. Wittman byłby dumny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lukaszjus Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 model bardzo fajny:) natomiast jesli chodzi o smierc Wittmanna to nie zginął on w Tiger tylko w Panzer IV( w Tygrysie rozwalili mu gąsienice i przedzierał się do miejsca gdzie wydano mu Panzer IV) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
templess Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 Piękny ten Tygrys. Ładnie zbudowany, pięknie pomalowany i super eksploatacja. natomiast jesli chodzi o smierc Wittmanna to nie zginął on w Tiger tylko w Panzer IV( w Tygrysie rozwalili mu gąsienice i przedzierał się do miejsca gdzie wydano mu Panzer IV) Skąd ta rewelacja? Tyle o tym czytałem, oglądałem mnóstwo dokumentalnych filmów i jeszcze umarłbym w niewiedzy Pewnie w Fakcie napisali Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej_LK Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 ja też jestem pod wrażeniem. można się dowiedziec, gdzie takie rewelacje są dostępne i kto je firmuje? a może na dodatek zmarł w latach 70.tych w Argentynie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ams Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 ... jesli chodzi o smierc Wittmanna to nie zginął on w Tiger tylko w Panzer IV... ... no, teraz to zdębiałem... A tak poważnie, to "lukaszjus" bierze nas "pod włos" , potem czyta wpisy i śmieje się z tego kto się zjeżył... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dumo Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 Przyjemny model. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marioba Posted January 19, 2012 Share Posted January 19, 2012 Witam! Śliczny model! Dobrze zrobiony, super pomalowany i pobrudzony z umiarem. Jest na czym oko zawiesić! model bardzo fajny:) natomiast jesli chodzi o smierc Wittmanna to nie zginął on w Tiger tylko w Panzer IV( w Tygrysie rozwalili mu gąsienice i przedzierał się do miejsca gdzie wydano mu Panzer IV) Wittmann był ideowym nazistą i zadeklarowanym esesmanem. Nie ważne kto i jak go strącił na dno piekła. Ważne że dostał w czapę w odpowiednim momencie i już nikogo więcej z naszych (aliantów) nie zabił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej_LK Posted January 20, 2012 Share Posted January 20, 2012 dlatego fascynujący jest nieomal kult i estyma jaką otaczana jest postać tego nazisty i esesmana. czasem chyba trzeba przypominać, kim był. zdarzają się w internecie ludzie, którzy mają awatara z Wittmanem, nicka "Wittman"... czym innym jest robienie modeli a czym innym fascynacja takimi postaciami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ams Posted January 20, 2012 Share Posted January 20, 2012 Wittmann był ideowym nazistą i zadeklarowanym esesmanem. Nie ważne kto i jak go strącił na dno piekła. Ważne że dostał w czapę w odpowiednim momencie i już nikogo więcej z naszych (aliantów) nie zabił. Może kolega "marioba" pomylił fora... Ja nie zauważyłem na tym forum nikogo kto by gloryfikował nazizm czy komunizm. A co do Wittmana to ja i pewnie wielu innych na tym forum widzą w nim nie nazistę ale przede wszystkim doskonałego fachowca w tym co robił. Był pancerniakiem i jego robotą była walka z innymi pancerniakami (żołnierzami), a robił to tak dobrze, że nie zginą z rąk innego pancerniaka (prawdopodobnie). Stad mój szacunek dla niego. Taki sam zresztą mam dla Sakai, Pokryszkina, Skalskiego czy innych asów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marioba Posted January 20, 2012 Share Posted January 20, 2012 Witam! Ja nie zauważyłem na tym forum nikogo kto by gloryfikował nazizm czy komunizm Nie o to chodzi Kolego, forum nie pomyliłem.... Stad mój szacunek dla niego To twój problem. Ale postawienie generała Skalskiego w jednym rzędzie ze starym esesmanem, to chyba przegięcie pały. To obraza dla gen. Skalskiego. Poczytaj życiorys Wittmanna, przeanalizuj i przestań pieprzyć głupoty o dobrej żołnierskiej robocie itp. Mam osobiste, rodzinne pretensje do SS, Wermachtu i tej według ciebie "fachowej, żołnierskiej roboty". Ta " doskonała fachowa robota", w sposób istoty skróciła mojemu Ojcu życie, Teściową wysłała do obozu koncentracyjnego, a z Teścia zrobiła nędzarza.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andrzej_LK Posted January 21, 2012 Share Posted January 21, 2012 "doskonały fachowiec"... podziw... szacunek... to też elementy gloryfikacji. Niemcy podczas wojny mielii wielu "doskonałych fachowców". co do forum to wystarczy uwaznie obejrzeć niektóre awatary - to daje sporo do myślenia. "wyczyny" takich doskonałych fachowców jak Wittman, Hartmann, Rudel czy Wick, o innych nie wspominając, we mnie budzą osobiście grozę, ale to rzecz jasna reakcja indywidualna. ciekawe, ams, czy twój szacunek do Wittmana byłby mniejszy, gdyby zginął w czołgu ustrzelony przez innego pancerniaka (bynajmniej nie doskonałego fachowca, tylko dość przeciętnego). bo tak się właśnie stało i jest to najbardziej prawdopodobna wersja. może zainteresuje Cię ta strona: http://www.network54.com/Forum/47207/thread/1176228048/SS101+Tigers+lost+on+8+Aug.+1944+around+Cintheaux+(incl.+new+photo)+-+longuish warto dostrzegać różnicę między np. Skalskim a hitlerowskimi fachowcami. podobnie warto dostrzegać różnicę między żołnierzami nazizmu i hitleryzmu a żołnierzami, którzy z nimi walczyli. bo to dzięki tym drugim możemy żyć i sklejać modele. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ams Posted January 21, 2012 Share Posted January 21, 2012 Marioba i Andrzej_LK, a także inni, którzy mogli się poczuć urażeni moim pisaniem... W najmniejszym stopniu nie było moim zamiarem urażanie kogokolwiek. Jeśli poczuliście się urażeni, szczególnie Marioba (rozumiem osobiste powody) - PRZEPRASZAM Naprawdę jestem daleki od pochwalania jakiegokolwiek totalitarnego systemu, szczególnie nazizmu! W mojej wypowiedzi nie oceniałem i nie analizowałem motywów działania Wittmanna. Tylko i wyłącznie techniczną stronę... to jak "jeździł czołgiem i jak celował"... i tylko do tego ogranicza się mój szacunek dla niego. Oczywistością jest, że powodów mojego szacunku dla pana gen. Skalskiego jest o niebo więcej i tak spojrzawszy na sprawę moje porównanie tych postaci nie było do końca stosowne. Poczytaj życiorys Wittmanna, przeanalizuj i przestań pieprzyć głupoty o dobrej żołnierskiej robocie itp. Nie jestem historykiem, ani biografem... posługuję się wiedzą, a czasami "wiedzą" dostępną w internecie. Np. taką jak tu -> http://www.dws-xip.pl/reich/biografie/311623.html (biografia Wittmana, bardzo możliwe, że tendencyjna). Nie znalazłem żadnych informacji o zbrodniach Wittmanna. Jeśli jesteś w posiadaniu innych wersji biografii (bardziej wiarygodnych) - może zechcesz się podzielić źródłami. Nie w celu propagowania nazizmu, ale aby poszerzyć wiedzę i mieć właściwy ogląd sprawy. Z wyrazami szacunku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrozu Posted January 22, 2012 Share Posted January 22, 2012 Ach ta propaganda. Mimo upływu lat od zakończenia wojny dalej wychwalany jest kult poszczególnych jednostek. Choć byli lepsi: http://www.alanhamby.com/aces.shtml http://forum.axishistory.com/viewtopic.php?t=4892&start=60 Niestety nie wszyscy pasowali do gebelsowskiej propagandy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin1212 Posted January 24, 2012 Share Posted January 24, 2012 ładny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.