Skocz do zawartości

[Standard] Vengeance Mk II 1/72 Plastyk


Banny

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 54
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Zastanawiałem się nad wykończeniem tego modelu... Po głowie chodziło mi cieniowanie, a konkretnie postshading. Nigdy wcześniej tego nie robiłem. Dla eksperymentu sięgnąłem po wykonany jakiś czas temu P-47, który mi pasuję do testów, bo to też FROG z wypukłymi liniami.

 

Wyglądał do wczoraj tak:

 

P47_1_frog.jpg

 

P47_2_frog.jpg

 

Po półgodzinnej zabawie ołówkiem:

 

p-47_postshade_1.jpg

 

p-47_postshade_2.jpg

 

Eksperyment chyba udany, jak sądzicie? Moim zdaniem wygląda to na tyle zachęcająco, aby spróbować tego efektu w Vengance...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po głowie chodziło mi cieniowanie, a konkretnie postshading.

 

Eksperyment chyba udany, jak sądzicie?

 

Eksperyment bardzo udany jednak to chyba nie nazywa się "postshading"

To jest preshading-

a to co zrobiłeś nie wiem jak się nazywa ale powtórz to i na tym modelu bo wygląda bardzo fajnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest preshading-

a to co zrobiłeś nie wiem jak się nazywa ale powtórz to i na tym modelu bo wygląda bardzo fajnie.

 

Preszading kładzie się przed malowaniem bazy a postszading po pomalowaniu i Banny zrobił coś na kształt postszadingu.

W/g mnie możesz działać tylko może jeszcze spróbuj tak jak Mikołaj mówi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za sugestie i uwagi!

 

A zrób jeszcze jeden eksperyment i użyj zamiast ołówka startych kredek o kolorach zbliżonych do barw kamuflażu. Na pewno jest jakiś model "ze starej gabloty"
Chętnie sprawdzę, ale ołówek ma dla mnie tę zaletę że przy okazji załatwia "zapuszczanie" linii podziałowych (czy jak to nazwać w przypadku wypukłych).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważaj byś nie pobrudził go, zamiast zaznaczyć linie. Pierwsze wrażenie po spojrzeniu na P 47 to jeszcze trochę i by był po prostu brudny, ale metody nie neguję, sądzę tylko, że trzeba bardzo uważać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktem jest, że się zbytnio nie przykładałem i zrobiłem to dość zgrubnie bo byłem ciekawy efektu końcowego, ale moim zdaniem metoda ma potencjał! Szczególnie w modelach z wypukłymi liniami, gdzie tradycyjny wash ma z natury rzeczy dość ograniczone zastosowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ołówek i kredki też dobrze się sprawdzają przy wgłębnych liniach podziału - tylko muszą być nie za miękkie (mi najlepiej pasuje ołówek HB) i bardzo dobrze naostrzone. Ostrzę praktycznie co chwilę na bardzo drobnoziarnistym papierze ściernym. Pył z takiego ostrzenia + patyczki higieniczne też daje sporo możliwości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Białe pasy na skrzydłach i stateczniki pomalowane. Osłona kabiny także, choc zostało zdjęcie omaskowania. Poza tym Mściciel gotowy do finalnego montażu. Z takich podzespołów składa się go już łatwo i szybko jak klocki lego, jedyne na co trzeba zwrócić uwagę to zachowanie symetrii skrzydeł i stateczników.

 

vengeance_inwork_13.jpg

 

Na kolejnej fotce model będzie już w... kupie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model z grubsza złożony. Brakuje jeszcze osłony silnika, śmigła, osłony kabiny, km-u i rur wydechowych.

 

vengeance_inwork_14.jpg

 

vengeance_inwork_15.jpg

 

vengeance_inwork_16.jpg

 

"Zemsta" dostała juz pierwszą warstwę lakieru bezbarwnego i trochę washa w paru miejscach. Teraz czas na kalki. Jestem pełen najgorszych obaw, bo są to stare Techmody, bardzo twarde i grube. Płyny gunze się ich nie imają, co parę razy miałem okazję już sprawdzić. W zasadzie nie mam pomysłu na ich właściwe położenie bez srebrzenia, ale przy tym starym modelu nie będę inwestował w inne kalkomanie... Może nie będzie tragicznie?

 

vengeance_inwork_17.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A silnik? Bez washa jest dość "płaski".
No nie... Ma już sam z siebie nazbyt ostrą rzeźbę i kolejowe nity także nie zamierzam jeszcze tego wyostrzać. Poza tym będzie schowany w półcieniu pod osłoną i chcę aby był na tyle jasny aby kontrastować z czarnym tłem. Myślę że będzie OK tak jak jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też będę Cię namawiał, żebyś zrobił coś z silnikiem. W takim jednolitym malowaniu po prostu odstaje od reszty. Wash po zebrowaniu cylindróe wyjdzie mu tylko na zdrowie.

 

Co do kalkomanii - pomaluj tym samym lakierem, którym malowałes kadłub, arkusz, kalki wycinaj jak najbliżej wzoru (z literami będzie problem) - to w znacznej mierze ogranicza srebrzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suche pastele sobie kup i mieszaj kolory do pożądanych. Z ołówkiem to mi się zupełnie nie widzi - szkoda modelu. Dlaczego te linie miałyby być ciemno-szaro-metaliczne. Na srebrnym ołówek się rzeczywiście sprawdza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metaliczny pobłysk ołówka znika po położeniu werniksu i pozostaje przyciemnienie. Wydaje mi się że intensywność tego przyciemnienia można regulować w pewnym zakresie, w testowym P-47 może trochę przesadziłem. Jeszcze się waham co do tej metody, ale zapewne spróbuję, bo model nie należy do specjalnie wartościowych, a i nadmiarowej pracy w niego nie włożyłem. To prosty model w klasie standard.

 

Co do położenia kalek to mam dwie wiadomości. Zła to taka, że oczywiście trochę srebrzą. Dobra, że na zdjęciach nie specjalnie to widać...

 

Zresztą zobaczcie sami:

 

vengeance_inwork_18.jpg

 

vengeance_inwork_19.jpg

 

Tutaj przyłożyłem na sucho osłonę kabiny i śmigło.

 

vengeance_inwork_20.jpg

 

Jak widać do wykończenia już wiele nie brakuje. Jakiś brudzing i finalny werniks...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać do wykończenia już wiele nie brakuje. Jakiś brudzing i finalny werniks...

No i o wydechach nie zapomnij

 

 

Model wygląda dobrze. Z kalkami tragedii nie było. Cieszy mnie to bo takie same będę nakładał. Silnik przyklejałeś do ściany kadłuba - poproszę o zdjęcie bardziej od przodu z założoną osłoną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydechy oczywiście, choć najchętniej podmieniłbym fabryczne na jakieś rurki... Ale jak standard to standard.

 

Troszkę się jednak pobawiłem ołówkiem. Moim zdaniem lepiej, jestem zadowolony, ale ciekawe jak wam się widzi? Dorzucę jeszcze osmalenia od wydechów i km'ów, i można kłaść finalny werniks.

 

vengeance_inwork_21.jpg

 

vengeance_inwork_22.jpg

 

No i jeszcze na specjalną prośbę kwiatka, tym razem z fleszem (trochę mocniej wyciąga to cieniowanie):

 

vengeance_inwork_23.jpg

 

PS Lubię wykończeniówkę! Na tym etapie to model już sam się "robi"!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.