Jump to content

Mięso i wędliny 1/35


Gościu
 Share

Recommended Posts

Pamiętamy!!!

 

Ale coś mi się wydaje że proporcje poleciały. Na mój gust i pamięć to lada jest za niska i waga trochę za mała.

http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,88542,5653062,_Bezmiesne_poniedzialki____relikt_PRL_sie_ostal_.html

 

i tu na dole:

http://www.fotopolis.pl/drukuj.php?n=8033

Link to comment
Share on other sites

Ale coś mi się wydaje że proporcje poleciały. Na mój gust i pamięć to lada jest za niska i waga trochę za mała.
Lada by jeszcze uszła - w końcu nie było czegoś takiego, jak standard wymiarów lady - dawało się to, co się miało. Lecz waga - rzeczywiście, jakby nieco za mała. Chyba, że zaczęli produkować jakąś wersję "mini". ;)

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Oj Kermit,

To zależy o którym okresie rozmawiamy.

Na moje oko to lata 80-te.

Wskazują na to fryzura tej młodszej klientki i torby na zakupy (choć tu jest pewien brak - torba bez nadruku reklamowego była do bani. Brakuje napisu Marlboro albo przynajmniej Pewex. Torba starszej Pani wygląda ok ale brakuje jej barwy - takiej szarej albo brązowej i delikatnych przetarć wierzchniej warstwy.

Szkoda że Gościu nie zaczerpnął inspiracji w Bareii i filmie "Poszukiwany poszukiwana" gdzie Pokora - Marysia na składaku Wigry 2 wiezie cukier w tzw siatce!

Idąc dalej - nie prawdą jest ze taka lada to miała wysokość taką jaką wstawili.

W ówczesnym czasie działały mało śmieszne instytucie jak IRCHa czyli tzw "kontrol".

Dlatego też nieistotnym było że "Kurczaka podaje sprzątaczka brudną ścierką" ale ta lada... "Wiesz po co jest ta lada?"

"Ona odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest lada na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tą ladą? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo i nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest lada sklepowa, w oparciu o sześć instytucji, ..."

Poza tym ile towaru by tam sklepowa upchnęła? Tego "spod lady"

 

A wysokość jej była określona w tzw Normie Branżowej - kiedyś coś takiego funkcjonowało.

Link to comment
Share on other sites

Cóż, widać, że pamiętasz jeszcze dawniejsze czasy, niż ja. Zatem nie pozostaje mi nic innego, jak przyznać Ci rację. Szczególnie przekonałeś mnie argumentem "spod lady". ;)

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

O...jaaa cieeee!!!

Teraz dopiero przylukałem co ona tam ma pod tą ladą! Czyli Gościu czuje klimat epoki!

Ale tu jest niestety kolejny błąd, bo ja tam widzę półtusze! A to błąd natury logistycznej.

Link to comment
Share on other sites

Bo widzisz Ari to nie są lata 80-te . To dycha do tyłu a nawet 15 i wtedy pasuje i fryzura i półtusza i braki kolejki oraz reklam na torbach. Gościu i znów o Tobie piszą

Link to comment
Share on other sites

Nieee, w latach 60-tych to były takie ładnie ułożone - patrz np. Kalina Jędrusik

A ta tu to taka uboga Farah Fawcett.

W 80-tych to już jakby piorun w miotłę strzelił.

Czyli późny Gierek, albo nawet wojna Jaruzelska.

Odnośnie toreb to młoda ma polietylenową a tych w latach 60tych nie było.

A brak kolejki - jak nic nie było to nie było i kolejki - ludzie "głupie" nie byli. Kolejki się formowały jak miało być. Komitety kolejkowe były... w nocy listę sprawdzali - niezłe jajca z tym były.

 

Co do tego "błędu" odnośnie półtusz pod ladą - ciężko byłoby tej "kierowniczce" tym handlować. Odsyłam do klasyki filmu polskiego czyli Miśia i sceny w kiosku ruchu.

I Gościu zapomniałeś o jednej ważnej rzeczy! Papierze do pakowania. Powinien być taki brązowo szary papier na ladzie. No bo jak kierowniczka te mięso zawinie??? No jak?

Link to comment
Share on other sites

Ja mówię o latach 70-tych nie 60-tych (wczesny Gierek, późny Gomułka-fakt ten był na stanowisku 1sek. od 56do70). Miś to komedia nie dokument należy brać poprawkę na to co tam S. Tym wyczynia

Co do fryzury to takie już były pod koniec lat 30 i w latach 2WŚ. Zobacz też te buty co mają na nogach. A strój pani "szefowej" jakoś też mi nie wygląda na 80-te lata.

Link to comment
Share on other sites

Buty powiadasz

Znam miasteczko niedaleko Warszawy gdzie w tym czasie mawiano - "dwa lewe - też para"

Co do "Misia" to mało istotne co tam Tym wyczynia, ważne że oddaje ówczesną rzeczywistość.

Link to comment
Share on other sites

Buty powiadasz

Znam miasteczko niedaleko Warszawy gdzie w tym czasie mawiano - "dwa lewe - też para"

Co do "Misia" to mało istotne co tam Tym wyczynia, ważne że oddaje ówczesną rzeczywistość.

 

Ari chyba za bardzo popadasz w stereotypy.

Link to comment
Share on other sites

Jeśli tak to się zgadzam! Jako że z wojskiem - dzięki Bogu - mam do czynienia tyle ile ja chcę a nie wojsko wyobrażenie o kapralach takie, że kapral to Wiaderny z Krola ale podobno gdzieś są i tacy/takie kaprale - http://bartoszweglarczyk.blox.pl/2009/03/Oto-najpiekniejsza-izraelska-zolnierka.html

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.