Jump to content

IŁ-18, Krugozor, 1:80 (chyba), vintage


drabik
 Share

Recommended Posts

Witam!

 

Jak przystało zlepiacza z sentymentem za to bez większych umiejętności, postanowiłem po raz kolejny pójść za "zwem natury" i spróbować zrobić coś samolotopodobnego z wyrobu modelopodobnego marki Krugozor. Dla ciekawych: to taka opcja pośrednia między najbardziej prehistorycznym Plasticartem a Allangerem (pozbawionym m.in. "bocznych dziurek okiennych). Prehistoryczny plasticart, w przeciwieństwie do późniejszych modeli tej marki nie posiadał chociażby okien, zamiast których, posiadacz mógł sobie wkleić folię...

 

v2012031812591177450863.jpg

 

Krugozorowaty planista musiał coś pić (brać?) i z pewnością nie była to herbatka ziołowa ; inaczej nie jestem w stanie wytłumaczyć sobie takiego położenia okien kabiny... W związku z czym cały czas próbuję z tym coś zrobić, czego efekty widać poniżej. Docieram niestety do etapu niemocy techniczno - decyzyjnej; czyli po prostu nie wiem co dalej. Pomysły są różne, od wydmuszki (której jeszcze nie robiłem) po wklejenie cienkich ramek i równie cienkiej folii przez wyginanie na gorąco przezroczystego plexi - flexi... Doradźta cosik Ludzie...

 

v2012031812591569277353.jpg

 

A tymczasem zlepiłem dwa silniki - jeśli mają być "wintydżowe" - tzn. kręcącymi się śmigłami, muszą być w nie uzbrojone już teraz. Później sprawią zapewne sporo problemów, ale co tu nie będzie problematyczne?

 

v2012031812591631984430.jpg

 

... i zacząłem dziubać przy jednym ze skrzydeł - pozbywając się tych dziwnych "przejściówek" między skrzydłem a silnikiem, nie pasujących do siebie (podobnie jak wszystkie inne elementy tego modelu) w najmniejszym stopniu. Ale cóż - uparłem się, to i mam...

 

v2012031812592073729742.jpg

 

A co do malowania - będzie oczywiście moje ulubione, czyli trójbarwne z pierwszego okresu eksploatacji tego samolotu przez "LOT". I podobnie jak miało to miejsce w przypadku "antosia" - samodzielne...

 

Pozdrawiam!

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Powodzenia życzę i oczywiście dopinguję Mam dwa takie stworki, jednego z Alangera, a drugiego z Krugozora. Są prawie kopiami Plasticarta, ale maja kilka różnic. Skala chyba raczej 1:100, ale szczerze, nie przeliczałem więc głowy nie dam

Link to comment
Share on other sites

Powodzenia życzę i oczywiście dopinguję Mam dwa takie stworki, jednego z Alangera, a drugiego z Krugozora. Są prawie kopiami Plasticarta, ale maja kilka różnic. Skala chyba raczej 1:100, ale szczerze, nie przeliczałem więc głowy nie dam

 

Skali jak Częstochowy bronić nie zamierzam;) Przyjmijmy, że "jakaś"

Obydwa stworki są naprawdę stworzaste no i faktycznie to prawie kopie Plasticarta. Niestety, owe prawie robi czasami mocno upierdliwą różnicę... Dzień zakończyłem wklejonymi w skrzydło silnikami; otoczy je spora dawka szpachli z włóknem szklanym - inna nie miałaby tu sensu...

Link to comment
Share on other sites

O- prawdziwy wintydż model...z ZSRR.

 

Rzekłbym nawet CCCP Pamiętacie rodzime rozwinięcie rzeczonego skrótu?

 

A ja się uważałem za masochistę... Co do okienek. może clearfix?

 

Nie ma to jak sobie strzelić w kolano;) a co do okienek - też o tym myślę, czy pod clearfixa podkleić by bezbarwną folię?

Edited by Guest
Link to comment
Share on other sites

Ja jedno pamiętam - chyba że chodzi o inne...

BTW - a jakiego MI ileś tam tyż od Krugozora ktoś jeszcze ma ??

Z IŁ em życzę powodzenia i będę zaglądał jak tam postępy nad igruszką.

Link to comment
Share on other sites

Ja jedno pamiętam - chyba że chodzi o inne...

BTW - a jakiego MI ileś tam tyż od Krugozora ktoś jeszcze ma ??

Z IŁ em życzę powodzenia i będę zaglądał jak tam postępy nad igruszką.

 

Myślę, że pamiętasz jedyne krążące o cepie;P

Link to comment
Share on other sites

Cep, Cepa, Cepem Pogania? Ja takie pamiętam Jak się kiedyś dziadka zapytałem co oznacza CCCP na koszulce piłkarza, to mi właśnie tak odpowiedział

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Hej, budowa wstrzymana?

 

. Pomysły są różne, od wydmuszki (której jeszcze nie robiłem) po wklejenie cienkich ramek i równie cienkiej folii przez wyginanie na gorąco przezroczystego plexi - flexi... Doradźta cosik Ludzie...

 

Wleić lity kawałek pleksi o grubości nawet trochę większej niż te dziury w kadłubie. Potem wyszlifować, wypolerować i odpowiednio zamaskować.

Nie pytaj tylko skąd mam Ci wziąć taki materiał.

Link to comment
Share on other sites

Z tego co widzę na tej stronie http://www.autoelektromechanika.com.pl/index.php?t_str=I%C5%82-18+%22pod+lup%C4%85%22

to okna są tworzone z prostych, płaskich szyb, więc można wyciąć je np. z jakiegoś opakowania ze sztywnego plexi(coś np. w jakie są pakowane kable komputerowe)

i później te małe szybki posklejać tworząc odpowiedni kształ.

Przy odpowiednio delikatnym nacinaniu możesz też w sumie ominąć etap klejenia ich, tylko ponacinać w miejscach zagięć- patrz modelarstwo kartonowe, tak taką technikę często się stosuje.

 

Pzdr.

Jaro

Link to comment
Share on other sites

A ja się uważałem za masochistę... Co do okienek. może clearfix?

 

Nie ma to jak sobie strzelić w kolano;) a co do okienek - też o tym myślę, czy pod clearfixa podkleić by bezbarwną folię?

 

Clear fix, zwłaszcza jak jest położony grubą warstwą, lubi się zapadać po wyschnięciu. Chyba lepiej będzie wykonać okna z jakiejś przezroczystej płytki, wkleić indywidualnie i wyszlifować i wypolerować na równo z kadłubem.

Link to comment
Share on other sites

Po dwóch i pół roku twórca zapewne albo zdołał dokończyć archeologiczno-wspomnieniowy model, albo też ciepnął go już do śmieci... tak sądzę, że wybrał drugą opcję.

 

Taki model to majątek. Nie wierzę, że Krzycho tak lekkomyślnie wyrzuca na śmietnik rarytasy kolekcjonerskie.

 

 

A skala jest 1/100 (chyba). Tak jak Plasticart i Alanger.

Link to comment
Share on other sites

Twój brak "pomysła" na okna przypomniał mi sposób wykonania tychże okien przez A.Ziobra w Li-2:

wyciął odcinek wypraski zawierający okna z pewnym zapasem , wklejając w to miejsce taki sam odcinek przeźroczystego plastiku np. opakowanie płyty CD . Potem już etap szlifowania , polerowania( od obiadu do bólu) ... musi być bez śladu łączenia . Natomiast same okna to już naklejone maski z taśmy ...i malowanko.

 

Pełen szacun za wybór tematu...

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.