Su-27 582 PLM Academy 1/48

[moralezz]

Pytanie odnośnie koloru wnęk zadałem dlatego, że ja mam takie zdjęcie komory podwozia przedniego - ze słynnego już egzemplarza z numerem bocznym 388, prezentowanego w Paryżu.

 

 

Nie wiem jak duże jest tu przekłamanie kolorów, ale wygląda mi to na siakiś oliwkowy .

Jeżeli chodzi o komory podwozia głownego, to generalnie są one malowane szarym, tak jak pisze smialus.

 

A tak wracając do wnęk - w moim modelu troszeczkę je tuninguje, bo w zestawie jest zupełnie goło.

 

 

 

Do końca nie jestem zadowolony - trochę za dużo supergluta w niektórych miejscach, psuje cały efekt. Mam nadzieję, że po ostatecznym malowaniu i washu nie będzie jakoś specjalnie tego widać. Podobne zabiegi czekają wnęki podwozia głównego, ale to dopiero po połączeniu obu połówek kadłuba.

[Boros]

Taki brudny kremowy jak na mój gust. A myślałeś o tym by do białego dodać odrobinę ciemnej żółci

później wash i powinno być ok. Bo tak jak jest teraz to mi się wydaje że to jest zbyt białe.

[moralezz]

Taki brudny kremowy jak na mój gust. A myślałeś o tym by do białego dodać odrobinę ciemnej żółci

później wash i powinno być ok. Bo tak jak jest teraz to mi się wydaje że to jest zbyt białe.

 

Na razie, to ja tylko psiknąłem białym podkładem - na kolor właściwy ( na który notabene jeszcze się nie zdecydowałem ) jeszcze przyjdzie pora.

[smialus]

Ten kolor który prezentujesz mi najbardziej podchodzi pod Zinc Chromate delikatnie przybrudzony. Widzisz co samolot może inaczej co seria to inny kolor. 388 był samolotem pokazowym i w sumie jednym z pierwszych jakie weszły do służby. W późniejszych czasach ewaluowały i kolory były inne. Jak dasz ten prezentowany u siebie na zdjęciach też nie będzie zły. A co do wnęk to chyba lepiej to zrobić przed złożeniem kadłuba. Przynajmniej ja tak robiłem. Po złożeniu kadłuba będziesz miał nieco ograniczone pole manewru.

[Boros]

Co tu tak cisza nastała

[Ostach]

Proponuję zajrzeć na stronę

 

http://ru-aviation.livejournal.com/1107470.html

 

może się coś przyda.

 

Pzdr.

Masz u mnie browar za tego linka. Są tu zdjęcia detali, których szukałem od miesiąca.

 

BTW, rosyjska wersja systemu fly-by-wire:

[moralezz]

Mała aktualizacja.

Poprawiłem komory podwozia głównego - poniżej zdjęcie tego co jest w zestawie. Musiałem dorobić wycięcie w miejscu zaznaczonym na czerwono:

 

 

 

Po korekcie prezentuje się już bardziej przyzwoicie:

 

 

 

Całość oczywiście doszlifuje podczas ostatecznego montażu wloty-kadłub.

Jak już jesteśmy przy wlotach - podłubałem przy nich troszeczkę. Poszło mnóstwo szpachli, żeby je choć trochę doprowadzić do jakiegoś wyglądu. Za siatką zabezpieczającą silnik przed zanieczyszczeniami i tak niewiele będzie widać, aczkolwiek wyglądały one po sklejeniu tak tragicznie, że trzeba było coś z tym zrobić. Wloty generalnie są już gotowe do zmontowania z kadłubem, a wszelkie poprawki dopiero po wklejeniu.

 

 

 

Czas najwyższy zabrać się za kadłub i pomalutku nadawać Suczce kształtów.

[Marek Świderski]

Sprawdz dokladnie, wydaje mi sie ze siatki we wlotach w tej pozycji sa dopiero po uruchomieniu silnika.

[moralezz]

Marku - jest tak jak piszesz, ale tą kratkę dałem tylko ze względu na tragiczne wykonanie wlotów, w celach maskujących . Żeby wszystko w miarę merytorycznie się zgadzało, na koniec wsadzimy najwyżej jakiegoś lotczika do kabiny ;)

[Mateusz BIS]

Masz u mnie browar za tego linka. Są tu zdjęcia detali, których szukałem od miesiąca.

 

BTW, rosyjska wersja systemu fly-by-wire:

 

Ostach - trzymam za słowo.

 

Nie chcę się czepiać, ale aerograf trochę "pluje". Przy camo będzie problem.

Nie mogę się doczekać pomalowanego modelu. Czy to będą wyraźne kolory, czy taki z zatartymi kolorami mocno wyeksploatowanego samolotu. Odsyłam do fajnego artykułu na ten temat w nr 1/2004 czasopisma МИР АВИАЦИИ. Artykuł oczywiście w języku rosyjskim i dotyczy 689 pułku gwardyjskiego, ale opis malowania i lotniskowych podmalówek dotyczy właściwie wszystkich, długo eksploatowanych Su. W razie trudności ze zdobyciem - mogę zeskanować w kolorze czasopismo i przesłać na priv.

 

Jestem na etapie budowy modeli Su-27 jedno- i dwumiejscowej w 1/32, dlatego pilnie śledzę ten wątek.

 

Pzdr.

[Piotr_P]

ta siatka we wlotach to jakiś dedykowany zestaw czy inwencja własna ?

[moralezz]

Nie chcę się czepiać, ale aerograf trochę "pluje". Przy camo będzie problem.

Nie mogę się doczekać pomalowanego modelu. Czy to będą wyraźne kolory, czy taki z zatartymi kolorami mocno wyeksploatowanego samolotu. Odsyłam do fajnego artykułu na ten temat w nr 1/2004 czasopisma МИР АВИАЦИИ. Artykuł oczywiście w języku rosyjskim i dotyczy 689 pułku gwardyjskiego, ale opis malowania i lotniskowych podmalówek dotyczy właściwie wszystkich, długo eksploatowanych Su. W razie trudności ze zdobyciem - mogę zeskanować w kolorze czasopismo i przesłać na priv.

Pzdr.

 

Plucie aerografu już wyeliminowane - po prostu miałem założoną dyszę 0.5, a do tego delikatnie skrzywioną iglicę na końcu. Założyłem dyszę 0.25 mm i jest wszystko OK.

Jeżeli chodzi o malowanie - chciałbym je zrobić ze śladami eksploatacyjnymi, otarciami, zaciekami itp., aczkolwiek nie wiem jak mi to wyjdzie - nigdy tego nie robiłem. Suczki z Chojny nie wyglądały na mocno "zmęczone" (przynajmniej na zdjęciach które mam):

 

 

 

 

Będę chciał uzyskać podobny efekt - zobaczymy co z tego wyjdzie.

Jeśli chodzi o skany tego czasopisma - jak nie będzie to wielki problem to bardzo bym prosił o nie. Z góry dziękuję.

 

ta siatka we wlotach to jakiś dedykowany zestaw czy inwencja własna ?

 

Siatki we wlotach to element zestawowy

 

[smialus]

Nie były zmęczone dlatego, że to były nowe samoloty. Ale bądź co bądź ślady jakieś tam nosiły, przykładem są zdjęcia, mało ale są. Nieźle Ci idzie. A masz więcej zdjęć z Chojny?? Jakich zdjęć jeszcze potrzebujesz?? Mam sporo ciekawych zdjęć, pisz jakie trzeba będę wrzucał.

[Mateusz BIS]

Jeśli chodzi o skany tego czasopisma - jak nie będzie to wielki problem to bardzo bym prosił o nie. Z góry dziękuję.

 

 

Wysłałem info na PW.

[moralezz]

Nie były zmęczone dlatego, że to były nowe samoloty. Ale bądź co bądź ślady jakieś tam nosiły, przykładem są zdjęcia, mało ale są. Nieźle Ci idzie. A masz więcej zdjęć z Chojny?? Jakich zdjęć jeszcze potrzebujesz?? Mam sporo ciekawych zdjęć, pisz jakie trzeba będę wrzucał.

 

Jeżeli chodzi o zdjęcia"polskich" Su-27 (Chojna, Kluczewo) to mam ich bardzo mało, a tych w dobrej jakości to tylko kilka. Reszta to skany z różnych czasopism. Więc byłbym wdzięczny za każdą fotke.

[smialus]

Z Chojny mam bardzo mało zdjęć. A mam sporo zdjęć szczegółów które jak będziesz potrzebował to pisz poszukam u siebie i w stawie. A jak tam postępy prac??

[moralezz]

A jak tam postępy prac??

 

Pomalutku do przodu - ostatnio mam mało czasu, więc prace idą mizernie. Aktualnie walczę z bryłą kadłuba - obie połówki sklejone ze sobą, przyklejone wloty, wszystko wyrównane szpachlą i wyszlifowane. Ogólnie jestem miło zaskoczony spasowaniem części - po sklejeniu Tomcata z tej samej stajni bałem się, że też będzie tragedia - bo na dobrą sprawę tylko w jednym miejscu był spory babol (który i tak usunąłem przez spiłowanie), a tak to właściwie mogłoby obejść się bez szpachlowania. Dorabiana przeze mnie osłona radaru pasuje idealnie. Jak będę miał chwile czasu to zrobię i wrzucę jakieś fotki.

[Mateusz BIS]

Jeżeli chodzi o zdjęcia"polskich" Su-27 (Chojna, Kluczewo) to mam ich bardzo mało, a tych w dobrej jakości to tylko kilka. Reszta to skany z różnych czasopism. Więc byłbym wdzięczny za każdą fotke.

 

Mogę się mylić, ale mam wrażenie, że pozycja z serii LOCK ON nr 17 Verlindena zawiera tzw. walkaround Su - 27 właśnie z lotniska w Chojnie. Dużo zdjęć szczegółowych i trochę sposobu malowania. Jeżeli moją wersję powstania zdjęć potwierdzą koledzy, to postaram się przesłać Tobie parę fotek z tej pozycji.

[moralezz]

 

Mogę się mylić, ale mam wrażenie, że pozycja z serii LOCK ON nr 17 Verlindena zawiera tzw. walkaround Su - 27 właśnie z lotniska w Chojnie. Dużo zdjęć szczegółowych i trochę sposobu malowania. Jeżeli moją wersję powstania zdjęć potwierdzą koledzy, to postaram się przesłać Tobie parę fotek z tej pozycji.

 

Mateusz, mam skany tego LOCK ON'a - faktycznie jest to walkaround Su-27 stacjonujących w Polsce, ale w bazie w Kluczewie. Rozpoznać to można po kolorach numerów taktycznych - te z Kluczewa miały czerwony kolor, z Chojny zaś niebieski.

[smialus]

Dokładnie.

[kojot92]

Moralezz, połówki kadłuba skleiłeś za raz, czy jakoś częściami kleiłeś??

[moralezz]

Moralezz, połówki kadłuba skleiłeś za raz, czy jakoś częściami kleiłeś??

 

Sklejałem na 3 razy superglue - zacząłem od tyłu czyli od "żądła" do skrzydeł, następnie skrzydła i na koniec fragment od skrzydeł do osłony radaru.

[Mateusz BIS]

 

Mateusz, mam skany tego LOCK ON'a - faktycznie jest to walkaround Su-27 stacjonujących w Polsce, ale w bazie w Kluczewie. Rozpoznać to można po kolorach numerów taktycznych - te z Kluczewa miały czerwony kolor, z Chojny zaś niebieski.

 

Ok. Nie interesowałem się historią Su-27 na terenie Polski, bardziej interesuje mnie historia jednostek gwardyjskich w byłym ZSRR i Rosji. Dzięki za informację.

[moralezz]

Mateusz nie wiem czy znasz tą stronę - kopalnia zdjęć, różnych schematów i malowań Su-27

 

http://www.mycity-military.com/Avioni/Suhoj-Su-27-Flanker.html

[moralezz]

Dawno nic nie wrzucałem z warsztatu, a że teraz trochę więcej czasu to prace nad modelem drgnęły...

 

Jedyny duży babol jaki do tej pory trafił się w wypraskach - wszystko się jednak pięknie dało zeszlifować więc po kłopocie

 

 

Miejsce z największą ilością położonej szpachli - łączenie wlotów powietrza z kadłubem:

 

 

Generalnie w ostatnim czasie walka trwała ze skrzydłami, a głównie z klapami tylnymi i przednimi, w celu ich w miarę poprawnej konfiguracji dla samolotu będącego na stojance (a takowy zamierzam wykonać) oraz usterzeniem ogonowym i dyszami silników.

 

 

 

Model przygotowany do położenia podkładu, co mam nadzieję uda mi się zrobić jutro.