Skocz do zawartości

Douglas SBD-1 Dauntless 1:48 Accurate Miniatures


Radziu83

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 91
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

A, czyli w sprawie BG bez sensacji .

Bronze Green testowany był przez armię i przyjęty przez Navy za wyborem armijnym. Armia testowała kolory do kabin i preferencją pilotów myśliwskich i załóg szturmowych okazał się Yellow Green, za to bombowcy woleli BG. W marcu 1938 roku wydano Policy115, definiującą ogólnie, w których miejscach miał iść który kolor, ale jak wiadomo praktyka wywróciła to wszystko do góry nogami.

'Jakaś dziewiątka' to numer chipa Quartermaster Corps color chart. Chip jest błyszczący i w rozkazach lotniczych dodaje się 'flat', ale wiadomo że kolor był najwyżej półmatowy i stąd potrzeba zastąpienia go DDG. Przypisywanie nr9. wzornikom lotniczym wydaje mi się być nieusprawiedliwione i wzięło się raczej z rozpędu, ale pewności nie mam.

O samym kolorze napisano różne ciekawostki, przyrównując ideowo do ZCY, czy do jakichś nalotów na odlewach z brązu. Sam mam w tym udział .

Bronze Green to po prostu kolor z palety plastyków powstały z mieszanki żółci chromowej i błękitu pruskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasu mało a dzień coraz krótszy, sorki za foty ale musiałem z lampą robić. Wnętrze chyba mogę uznać za ukończone. Dołożyłem pasy i zmontowałem wieżyczkę. Jutro mam zamiar zamknąć kadłub. Na chwilę obecną wygląda to tak:

pb070513.jpg

pb070516.jpg

pb070519.jpg

pb070520.jpg

pb070527.jpg

pb070536.jpg

pb070549.jpg

 

Jako że niedługo czeka mnie pewnie trochę szpachlowania i piłowania jest czas żeby zastanowić się nad malowaniem na zewnątrz. W instrukcji wygląda to tak:

pb070558.jpg

 

Mam też pytanie jeśli chodzi o żółty kolor bo mam pewne wątpliwości. Według instrukcji powinien być to C329, jednak nie przekonuje mnie ta farba ponieważ ma lekko zielonkawy odcień... Z żółtych farb posiadam jeszcze C058. Jak już zdążyłem się przekonać te zółte farby mają problemy z kryciem, więc jeśli ktoś zna jakąś dobrą pod tym względem to byłbym wdzięczny za podpowiedź to jeszcze dokupię.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyt. "Jak już zdążyłem się przekonać te zółte farby mają problemy z kryciem, więc jeśli ktoś zna jakąś dobrą pod tym względem to byłbym wdzięczny za podpowiedź to jeszcze dokupię."

 

Witaj,

może pomalować białą jako podkład? Nie próbowałem z żółtą ale z czerwoną, która też słabo kryje sprawdza się dobrze.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomalowałem osłonę silnika żeby wypróbować Alclad .

Na chwilę obecną wygląda to tak:

pb160623.jpg

pb170624.jpg

pb170627.jpg

pb170629.jpg

pb170636.jpg

Najpierw położyłem surfacer, później co nieco pocieniowałem czarną farbą i lekko wypolerowałem. Później poszedł Alc-101, zielona farba to MM - Willow Green. Cieniowanie widać niestety tylko z bliska i po dokładnym przyjrzeniu, więc zastanawiam się nad poprawieniem tego czymś jeszcze... Zastanawiam się też nad tym czy robić jakiś wash, a jeśli tak to w jakim kolorze.

Nakleiłem też maski na oszklenie

pb170633.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radziu83, czy możesz przycinać zdjęcia przed ich wrzuceniem?

Jasne, postaram się

 

Kabina gotowa do zamknięcia. Ostatecznie wygląda to tak:

pb180653.jpg

pb180658.jpg

 

Oszklenie przypasowane na sucho:

pb180667.jpg

 

Zaciemnienia zdecydowałem się wykonać farbą Stainless z serii MC. Całość pokryta lakierem błyszczącym Top Coat.

pb180660.jpg

 

Prosiłbym o jakieś sugestie, zwłaszcza na temat washa jako że nie mam doświadczenia z metalicznymi modelami. Czy w ogóle warto go robić, a jeśli tak to w jakim kolorze? Sam mam na ten temat teraz mieszane uczucia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypróbuj sobie tego łosza na boku. Na jakiejś części złomowej (ale dość dużej) natnij parę linii, pryśnij metalem i wypróbuj. Osobiście uważam, że metal jest na tyle wyrazisty, że linie dobrze widać i z łoszem należy uważać i mocno zastanowić się, czy muszę. Poza tym ładna robota. Coś mi się zdaje, że oszukiwałeś na początku z tymi warsztatami - na pewno Twoje były?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypróbuj sobie tego łosza na boku. Na jakiejś części złomowej (ale dość dużej) natnij parę linii, pryśnij metalem i wypróbuj. Osobiście uważam, że metal jest na tyle wyrazisty, że linie dobrze widać i z łoszem należy uważać i mocno zastanowić się, czy muszę. Poza tym ładna robota. Coś mi się zdaje, że oszukiwałeś na początku z tymi warsztatami - na pewno Twoje były?

Witam Cię Mikołaju w moim warsztacie Co do washa to właśnie tak jak mówisz, metal jest wyrazisty i chyba nie jest tutaj konieczny ale wolałbym żeby wypowiedzieli się na ten temat jeszcze modelarze z większym doświadczeniem niż moje. Co do złomu to jest problem bo "niestety" jak na razie mam 100% skuteczności w kończeniu modeli i trochę szkoda mi przerobić któregoś z pierwszych na złom bo mimo że wartości modelarskiej nie przedstawiają to mają dla mnie wartość sentymentalną

 

p. s. Nie oszukiwałem ale od przejścia do skali 1:48 mocno zwiększyłem budżet miesięczny przeznaczony na modelarstwo i może to przynosi efekty, jednak nie ma co zachwalać bo w każdym momencie mogę się wyłożyć a roboty przede mną jeszcze mnóstwo i mam jeszcze wiele znaków zapytania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzydełka dostały kolor... (chicken wings? )

pb220673.jpg

pb220678.jpg

pb220679h.jpg

pb220676.jpg

Użyłem jednak olejnego MM a nie gunze jak wcześniej planowałem. Farba bardzo długo schnie i mocno daje po nosie ale jej odcień najbardziej mi odpowiadał. Zrobiłem jak radził Bojar, czyli biała jako podkład i jakoś poszło

Pod spód zrobiłem delikatne cieniowanie, którego obecnie prawie nie widać (w sumie może to i dobrze).

pb210668.jpg

 

Wracając do washa to po kilku próbach jestem zdecydowany bardziej na nie. Pojawi się być może tylko w kilku miejscach takich jak felgi, elementy podwozia, oddzielenie powierzchni sterowych.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alclad położony. Więc pierwsze doświadczenie z metalizerem mam już za sobą . Na razie goła farba bez żadnych werniksów. Jutro drobne poprawki, przyciemnię niektóre panele i jak czas pozwoli to wymaluję zielone pasy. Wygląda to na chwilę obecną tak:

34081023.jpg

79917523.jpg

93897504.jpg

91784311.jpg

49878750.jpg

81467246.jpg

72560584.jpg

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... przyciemnię niektóre panele ...

Nie rób tego. Ten samolot jest cały pomalowany na srebrno, a nie w naturalnej barwie metalu. Nie bardzo pasują mi także przyciemnione klapki chłodzące na osłonie silnika. Tu widać jednolity odcień całości: http://3.bp.blogspot.com/-BLJoOenWZms/T22e_kw0LUI/AAAAAAAAKPs/SstSc4xPh2g/s1600/SBD-1+Dauntless+2.jpg

Co do łosza, to trudny temat na tak wykończonym modelu, nie wiem jak to zrobić żeby wyglądało przekonująco. Może wypróbowałbyś gdzieś na boku ołówek lub stalową kredkę, Ja tego próbowałem na Mustangu:http://www.modelwork.pl/viewtopic.php?f=64&t=26161 Dla moich potrzeb było wystarczające chociaż nie wszystkim musi się podobać. Odradzam natomiast zdecydowanie ciemne łosze - wyjdzie zabawkowo.

Jeszcze jedna uwaga odnośnie malowania. Te skośne paski na ogonie powinny być prawdopodobnie tylko z lewej strony i zachodzić na grzbiet, czasem (na niektórych egzemplarzach) trochę na prawą. Nie jest to oznaczenie identyfikacyjne, a taśmy ułatwiające LSO naprowadzanie do lądowania na lotniskowcu.

Tu trochę widać ich końcówki po prawej:

sbd1_2.jpg

źródło:http://www.airpages.ru/eng/img/sbd1_2.shtml

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację Mike, trochę mnie poniosło z tymi panelami Poprawiłem też te klapy, teraz są tylko minimalnie jaśniejsze i myślę że jest ok. Co do "łosza" to próbowałem na boku ale ciężko mi cokolwiek stwierdzić nie widząc tego na modelu. Skłaniałem się ku temu żeby go nie robić ale może faktycznie użyć ołówka... Twój Mustang oczywiście mi się podoba, więc może warto spróbować. Fajnie też, że zwróciłeś uwagę na te paski. Teraz tak patrzę i zauważyłem też jakby srebrny pierścień wokół kołpaka na śmigle.

Tu jeszcze fotki z przypasowaną osłoną silnika

pb250719.jpg

pb250721.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zauważyłem też jakby srebrny pierścień wokół kołpaka na śmigle.

]

Tak, jest pierścień, Kołpak jest dwuczęściowy i jego podstawa na wszystkich znanych mi zdjęciach jest srebrna.

Jeszcze o tym podkreśleniu linii. Ołówek pewnie będzie za ciemny, ale jakąś metaliczną kredką mógłbyś spróbować. Zaletą obu jest to, że można to zmyć z modelu wodą bez uszczerbku dla powierzchni więc nic nie ryzykujesz. Może warto byłoby zróżnicować kolor w zależności od miejsca na kadłubie. W okolicach silnika ciemniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc prace malarskie poszły dziś do przodu i założony plan został spełniony

 

maskowanie:

pb260727.jpg

efekt:

pb260741.jpg

pb260747.jpg

pb260748.jpg

pb260750.jpg

pb260733.jpg

 

Może warto byłoby zróżnicować kolor w zależności od miejsca na kadłubie. W okolicach silnika ciemniejszy.

 

Prawdę mówiąc nie bardzo mam pomysł jakby to miało wyglądać i jak to na tym etapie miałbym wykonać. Trochę się boję żeby nie przedobrzyć.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetnie wyszła Ci ta powłoka metalika. Alcada werniksowałeś przed położeniem taśmy? Kładłeś go na surfa, czy goły plastik?

 

A więc tak, opiszę co i jak po kolei robiłem chociaż były to działania dość chaotyczne ale nie ważne, liczy się że efekt nie jest zły.

Alclad kładłem na wypolerowany surfacer 1000, był też preshading ale jest teraz widoczny tylko pod światło. Przed naklejaniem taśm maskujących tamiya, metalizer też polerowałem. Polerowałem to pastą tamiya i tutaj było sporo pracy bo poza samym polerowaniem musiałem się jeszcze sporo namęczyć żeby później usunąć pastę z linii podziału i innych zakamarków. Żadnego werniksu jeszcze nie kładłem, alclad schnął ponad 24h i sam się dziwię że tak mocno się trzymał. Taśma nie uszkodziła go w żadnym miejscu, a po odklejeniu nawet na taśmie nie widać żeby zostawał pigment. Dodam tylko że każdą taśmę przed przyklejeniem na model osłabiałem trzy razy naklejając na dłoń.

Sporo strachu za to najadłem się po pomalowaniu skrzydeł żółtym, olejnym model masterem. Po malowaniu wszystko wyglądało ok ale po całej nocy schnięcia mój niepokój zaczęło budzić to że farba nadal w niektórych miejscach wyglądała jakby była mokra. Po dwóch dniach schnięcia nic się nie poprawiało. Myślałem już, że będę musiał ją zmywać ale na szczęście polerka ujednoliciła powierzchnię i mogłem odetchnąć z ulgą. Powodem tego był chyba rozcieńczalnik, użyłem jakiegoś zwykłego white spiritu. Po tych doświadczeniach kupiłem rozcieńczalnik wamodu i przy malowaniu zielonych pasów, też olejnym model masterem sprawa się już nie powtórzyła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polerowałem to pastą tamiya i tutaj było sporo pracy bo poza samym polerowaniem musiałem się jeszcze sporo namęczyć żeby później usunąć pastę z linii podziału i innych zakamarków.

Właśnie dlatego zdecydowanie dużo lepiej jest to robić na sucho, bez żadnych dodatkowych środków wspomagających. Najlepsze narzędzie do takiego polerowania to białe bloki polerskie do pazurków:

http://allegro.pl/akcesoria-i-przybory-pilniki-i-polerki-45689

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.