Skocz do zawartości

SCANIA R730 + kawałek drogi...


DarkWing

Rekomendowane odpowiedzi

No pieknie sobie poradziles z tym wszystkim, jestem pod wrazeniem - kalki i spasowanie elementow kabiny.....po malowaniu.... wyszly Ci pierwszorzednie. Mam tylko takie pytanie - czy do zmiekczania kalek uzywales Micro Sol?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 97
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • 2 weeks later...
... Mam tylko takie pytanie - czy do zmiekczania kalek uzywales Micro Sol?

 

Tak - koniecznie ale mimo to kalki układają się bardzo opornie. Są nad wyraz twarde i sztywne. Po dość obfitej ilości MicroSol'a miękną ale i tak opornie siadają. Wyklejenie gryfa na jednym boku zajęło mi ok. 1,5 h.

 

 

I znów troszkę przedłużyła się relacja z budowy modelu. Przyczyną tym razem był kompletny brak czasu na wystawianie zdjęć i tworzenie opisu do warsztatu. Teraz jednak nadrabiam zaległości.

 

ETAP 14

 

Niestety gdzieś zapodziało mi się zdjęcie instrukcji z tego etapu... :(

W tym momencie budowy do kabiny zostały dołączone boczne spojlery oraz górny spojler.

 

et14_1.jpg

 

Jak widać spasowanie kalek wyszło całkiem znośnie. Owszem, jedna strona troszkę się przesunęła, czego nie zauważyłem w momencie wykonania cięcia, a potem było już za późno na korektę.

et14_2.jpg

 

ETAP 15

in15.jpg

 

Lusterka zewnętrzne

et15_1.jpg

 

oraz boczne wloty powietrza

et15_2.jpg

 

ETAP 16

in16.jpg

 

Montaż. Przednie błotniki trafiają na swoje miejsce oraz kabina osiada na zawiasach.

Przy montażu kabiny i jej umiejscowieniu na zawiasach wprowadziłem małą zmianę. Bolce zawiasów zamontowałem odwrotnie niż przewiduje instrukcja. Zamiast wsuwać je w kierunku chłodnicy - wsunąłem je od chłodnicy. Dzięki temu nie wypadają, trzyma je sama chłodnica i nie trzeba zatapiać ich końcówek (a dostęp do nich jest bardzo utrudniony). Wystarczyło lekko odgiąć uchwyty pod kabiną aby bolce wskoczyły i tak już zostały . Zawiasy działają....

 

et16_1.jpg

 

Pod szybki świateł obrysowych wkleiłem kawałek foli chromowanej - samoprzylepnej. Dopiero na nią wkleiłem szkiełka świateł, malowane od wewnątrze przeźroczystą pomarańczą.

et16_2.jpg

 

ETAP 17

in17.jpg

 

Montaż bocznych paneli podwozia. Bezproblemowo....

et17_1.jpg

 

ETAP 18

in18.jpg

 

Przedni pas wraz z lampami, rejestracją i całym wyposażeniem

et18_1.jpg

 

Górna listwa z oświetleniem oraz osłoną przeciwsłoneczną. Sama osłona, podobnie jak okno dachowe, psiknięta smok'iem.

et18_2.jpg

 

i w zasadzie gotowy ciągnik...

et18_3.jpg

 

et18_4.jpg

 

ETAP 19

in19.jpg

 

Ostatni etap budowy - spodnie osłony błotników.... nie wiem jak to nazwać...

et19_1.jpg

 

Jeszcze jedna porada, patent który ja zastosowałem i być może komuś jeszcze się przyda. Ponieważ jak wiecie kabinę składałem mając gotowe jej elementy - pomalowane, oklejone i polakierowane - było bardzo duże ryzyko uszkodzenia tych elementów w czasie montażu.

Dlatego do łączenia tych części użyłem kleju który nabyłem w Castoramie, a który służy głównie do klejenia styropianu, pianki i tym podobnych bardzo delikatnych materiałów. Kurcze... nie pamiętam jego nazwy (mam go w pracy) ale obiecuję podać ją po Świętach - przy okazji kolejnej relacji. Klej ma bardzo gęsta konsystencję i jest szklisto przeźroczysty. Co najważniejsze - NIE USZKADZA PLASTIKU, a więc nadaje się idealnie do wklejania wszelkiego rodzaju oszklenia w modelach. Jedyna jego "wada" - dość szybko "stygnie" i trudno go rozprowadzać po drobnych częściach.

Teraz zostało tylko jeszcze przykleić 3 kalki (znaczek V8 na bocznych panelach i szlaczek na bocznych szybach) oraz całość wyczyścić i nawoskować. Na tym jednak jeszcze nie koniec, przecież został do zrobienia "kawałek drogi".

Póki co zapraszam do komentowania samego ciągnika oraz dalszego śledzenia warsztatu i oczekiwania na efekt końcowy.

 

Na koniec życzę Wszystkim Zdrowych, Spokojnych oraz Wesołych Świąt....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie ci wyszła ta Scania, gril ma bardzo ładny kolor !!

Wiem ze nie chciałeś robić większych zmian w tej scanii ale chodzi już o całokształt który nie zgadza się z prawdziwa Scania R.

Zauważyłem ze zderzak ma zadarty nos (tak jak wspominałem wcześniej żeby na to uważać). Unosi się trochę do góry.

ja to poprawiłem i wyszło tak:

DSC01600_zpscd36613b.jpg

 

Ostatni element który założyłeś, mianowicie 'spodnie osłony błotników' (sam nie wiem jak to nazwać) mogłeś połączyć ze zderzakiem tak, aby nie widać było ich łączeń

tak jak tu:

DSC01584_zpsda56f9c4.jpg

 

Moj model nie jest idealny ale pomyślałem o tych istotnych sprawach żeby choć trochę tą ciężarówkę ulepszyć ;)

To małe detale, ale cieszą oko jak są prawidłowo zrobione.

Ale całokształt twojej Scanii jest jak najbardziej zadowalający

 

Pozdrawiam,

Daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dark wing - za spasowanie wszystkich czesci ze soba, za polozenie kalek i caloksztalt juz Ci sie nalezy puchar. Na pierwszy rzut oka widac, ze model zrobil ktos o bardzo wysokich zdolnosciach modelarskich. Wesolych Swiat!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze powiedziane tomeka6, szukałem odpowiedniego komentarza - ty go wrzuciłeś. Szukanie niedociągnięć u DarkWinga mija się z celem, model jest dla mnie perfekcyjny, mega czysty i schludny, żeby choć jedna kropla kleju wystąpiła z brzegów, jedna szpara poszła nie tak jak potrzeba - co to, to nie Mnie się podobają modele brudne i takie zamierzam robić, ale nie znaczy to, że nie widzę kunsztu wykonania. Dla mnie to cacko, cudeńko, miód i orzeszki. Perfekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby się nie powtarzać, całkowicie podzielam poglądy Mark666, Diobeu i Tomeka. Zwłaszcza, że to Twój pierwszy model. Aż strach pomyśleć jak będzie wyglądał np. dziesiąty. Mam tylko nadzieję, że nie ulegniesz namowom Diobeu i nie zaczniesz robić modeli aut ze złomowiska (Diobeu to nie jest całkiem na poważnie).

A teraz pytanie filozoficzne? Czy przekonałeś się do ciężarówek?

Ja pasjonowałem się lotnictwem, ale zaczęło mnie wkurzać, że 90% roboty w modelu samolotu, to wnęki podwozia i kabiny, których potem i tak nie widać. I ludzie zaczynają sztucznie otwierać pokrywy, zrywać poszycie aby pokazać swoją robotę. Dlatego, zacząłem robić ciężarówki, bo tu efekty pracy (spieprzenia też) są widoczne w sposób naturalny.

Pisałeś, że chcesz też zrobić model okrętu. Też kiedyś o tym myślałem, ale jak na konkursie zobaczyłem żaglowca (pięknego, to fakt) i pomyślałem, że trzeba zrobić np. kilkadziesiąt jednakowych bloczków olinowania, to mi ochota przeszła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy dobrze rozumiem, co napisałeś, ale z tego co zrozumiałem odpowiadam: Tak, przekonałem się do ciężarówek czy ogólnie motoryzacji, wątpię, żebym wrócił do statków. Patrzenie na Kenwortha sprawia mi dużo więcej przyjemności zwłaszcza, że podstawy konstrukcji samochodów mam opanowane, zasad budowania statków, wyporności, stateczności nie ogarniam, więc przyjemniej jest mi robić coś, co rozumiem.

Do żaglowców na pewno już nie wrócę - nie mam tyle czasu, choć od nich zaczynałem. Żebym wrócił do statku musi się trafić coś naprawdę ładnego, dużego i wyjątkowego. Nie kumam tylko tych "aut ze złomowiska".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

Wiem że są Święta, i czas być radosnym, ale może inaczej, przejrzałem Twoją prezentacje od początku i piszesz

"- malowanie w-g własnego gustu aczkolwiek podpatrzone w innym modelu. Dolna część karoserii będzie w kolorze

aluminiowym, natomiast sama kabina kierowcy czarna. Siodło czarne, .."

Twój model, Twój wybór.

Mnie osobiście nie podoba się taka wersja malowania. Ale za całość należą Ci się duże brawa.

Jak napisełem powyżej, to tylko moje zdanie, z którym się nikt nie musi zgadzać.

 

Radosnych Świąt

Pozr Marcus

p.s. osłona przeciwsłoneczna nigdy nie jest przeżroczysta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święta minęły więc i więcej czasu na modelowanie. Na początek wypadałoby nadrobić zaległości na forum... a więc:

Po pierwsze dziękuję bardzo wszystkim za słowa uznania i pochwały a odpowiadając indywidualnie....

 

Pięknie ci wyszła ta Scania, gril ma bardzo ładny kolor !!

Wiem ze nie chciałeś robić większych zmian w tej scanii ale chodzi już o całokształt który nie zgadza się z prawdziwa Scania R.

Zauważyłem ze zderzak ma zadarty nos (tak jak wspominałem wcześniej żeby na to uważać). Unosi się trochę do góry.

 

Masz rację - pamiętałem o Twoich uwagach na samym początku ale jak sam zauważyłeś nie chciałem robić żadnych przeróbek i nic nie poprawiałem. Przede wszystkim z racji, że jest to moja pierwsza ciężarówka i troszkę jeszcze nie bardzo ogarniałem co z czym i jak. Dlatego trzymałem się ściśle instrukcji i modliłem żeby jakoś to wszystko wyszło....

 

Marak - tak, zdecydowanie przekonałem się do ciężarówek. Zawsze podobają mi się modele gdzie jest duża ilość szczegółów. Fak, że nie zawsze te szczegóły są widoczne po skończeniu modelu :(. Sklejam oczywiście modele z szerokiego zakresu zainteresowań... samoloty, motory, czołgi, auta . Lubię nowości, stąd też ta ciężarówka oraz m.in. Spitfire, F-15, i najnowszy Bismarck. Jeśli jednak chodzi o kolekcje to kiedyś padło na motory i póki co ich jest najwięcej. Kto wie... może teraz czas na TIR-y Jeśli chodzi o "brudzenie" - ja preferuję modele "fabrycznie nowe". Jednak czasami żeby nadać realizmu trzeba się przemóc i "popaćkać" tu i tam.

 

Witaj,

Wiem że są Święta, i czas być radosnym, ale może inaczej, przejrzałem Twoją prezentacje od początku i piszesz

"- malowanie w-g własnego gustu aczkolwiek podpatrzone w innym modelu. Dolna część karoserii będzie w kolorze

aluminiowym, natomiast sama kabina kierowcy czarna. Siodło czarne, .."

Twój model, Twój wybór.

Mnie osobiście nie podoba się taka wersja malowania. Ale za całość należą Ci się duże brawa.

Jak napisełem powyżej, to tylko moje zdanie, z którym się nikt nie musi zgadzać.

 

Radosnych Świąt

Pozr Marcus

p.s. osłona przeciwsłoneczna nigdy nie jest przeżroczysta.

 

Marcus dziękuję za Twoją opinię i rozumiem Cię. Jednak od początku wiedziałem, że model nie będzie wierną imitacją oryginału. Chciałem spróbować swoich sił w tej klasie i przy okazji zrobić model który będzie mi się podobał. Dla mnie - udało się. Tak samo podszedłem do np. osłony przeciwsłonecznej. Zrobiłem ją przydymioną tylko dlatego bo taka mi sie podobała... i nawet nie starałem się dociekać jak jest w oryginale

 

Już po nowym roku wrzucę kilka zdjęć z powstawania tego kawałka drogi i dokończę galerię. Pierwsza część galerii już gotowa - zapraszam do oglądania.

 

Wszystkim życzę Szczęśliwego Nowego 2013 roku....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem spróbować swoich sił w tej klasie i przy okazji zrobić model który będzie mi się podobał.

Witaj, wg mnie właśnie o TO chodzi, ma się Tobie a nie mnie podobać.

Najlepszego w Nowym Roczku 2013.

 

Marcus

p.s. spróbuj jeszcze raz ...................... ale coś "starszego".... wiem że umiesz.... sylwestrowo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciał bym żeby moje wykonanie było podobnie jak twoje , ale chyba jak bym się tak starał bym tak nie zrobił.

 

Bardzo mi się podoba swoja ciężarówka

jak na pierwszą ciężarówkę szacun

 

Zeby droga ciężarówka była taka jak ta nawet lepsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni post w warsztacie Scanii i oficjalne zakończenie prac. "Kawałek" drogi został ukończony. Przed rozpoczęciem jego składania tak to wygladało:

 

IMG_1949.jpg

 

a tak już na gotowo...

droga1.jpg

 

Kawałki plastiku z którego są wykonane dwa elementy podłoża mimo dość znacznej grubości niestety są dość silnie zdeformowane, nie pomogła próba ich prostowania na ciepło. Po postawieniu modelu sytuacja nieco się poprawia ale jednak... Ostatecznie można ję przykleić taśmą dwustranną...

Niestety na zdjęciach nie widać dokładnie koloru na jaki zostały pomalowane barierki. Kolorem tym jest stalowy z palety ModelMaster

droga2.jpg

 

Całość została lekko zwaloryzowana pastelami Tamiya oraz kolorem smoke ze słoiczka - pędzlowanie... Wszelkie linie i napis na asfalcie to kalki. Na koniec powierzchnia drogi została psiknięta bezbarwnym matem Vallejo natomiast barierki bezbarwnym półmatem.

 

Na koniec jeszcze raz dziękuję bardzo za miłe słowa oraz słowa krytyki, w nadzieji, że w przyszłości pozwolą mi one na wykonanie jeszcze lepszego modelu.

Zapraszam również na drugą część galerii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 2 years later...

Jeżeli chodzi o drogę, to zgadzam się z przedmówcami. Mam natomiast inne pytanko - jakim lakierem bezbarwnym malowałeś kabinę ( producent, nr )?

Jak pisałeś, to wybacz, musiało mi umknąć.

 

Pozdrawiam

Messer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Tak jak koledzy wyżej - linie na drodze za czyste, wyglądają tak jak byłyby przed chwilą malowane

 

Taki jest niestety urok polskich dróg. Akurat trafił w sezon remontów. Dla mnie jest to pełny realizm.

 

Widzisz Dark, młodzież szuka w archiwum, cieszyć się tylko że to robią i mam nadzieje że czegoś się nauczą.

 

Pozdrawiam Marcus05

 

Oczywiście że korzystają ale nieaktualne zdjęcia trochę w tym przeszkadzają, a szkoda bo jest wiele ciekawych relacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.