Ił 2m3 1/72 Plastyk

[kowal76]

Posiada może ktoś jakieś rysunki lub fotki egzemplarza Iła z malowaniem pudełkowym ( biała 9 na stateczniku). Chodzi mi o uklad zielonych plam na górnej powierzchni. Podobno instrukcja Plastyka zawiera błedy co do malowania.

[Banny]

Kowal, malujesz pędzlem czy aerografem?

[kowal76]

Kowal, malujesz pędzlem czy aerografem?

 

Pędzlem

[Banny]

Hmmm, to zabierasz się do tego w niewłaściwy sposób. Przez większość swojego modelarskiego żywota pędzlowałem, to mogę ci powiedzieć co robisz nie tak.

 

1) Maskowanie taśmą jest w większości miejsc zbędne, a nawet szkodliwe. Zbędne, bo pędzel daje znakomitą kontrolę, gdzie aplikujesz farbę i nie ma zagrożenia że farba dostanie się przypadkiem w niewłaściwe miejsca. Szkodliwe, bo taśma przy pędzlu powoduje podciekanie i brzydkie zgrubienia na krawędzi.

 

2) Pędzlem malujesz tylko tam gdzie potrzeba! Skoro ma być kamo, to dlaczego pokryłeś całość górnych powierzchni? Kładąc kolejne barwy uzyskasz bardzo grubą powierzchnię. To się robi tak: na gołym plastiku wyrysowujesz plamy kamo i danym kolorem wypełniasz tylko te właściwe. Dzięki temu unika się zarówno zbędnej pracy jak i zbędnego pogrubienia.

 

3) Maskowanie szkła kabiny... Weź chłopie po prostu pędzelek retuszerski 00 w łapę!

 

Ogólnie mam wrażenie, że wzorujesz się na wykonaniu modeli przez kolegów aerografem. To błąd, bo są to różne techniki. A największa różnica to taka, że jedna warstwa położona pędzlem jest tak ze 3-4 razy grubsza niż ta kładziona aero. Warto o tym pamiętać.

 

Trochę Cię przy tym wszystkim rozumiem, bo pędzla już mało kto używa, a jak już to nie pokazuje warsztatów, także nie za bardzo można podejrzeć klasyczne techniki wykończenia modelu pędzlem.

Edytowane 22 Marca 2013 przez Gość

[kowal76]

Dziękuję Banny za wskazówki. Co do pomalowania całej powierzchni to gdzieś przeczytałem że właśnie się tak robi , czyli maluje całość jednym jaśniejszym kolorem a potem nakłada ciemniejsze plamy. Następnym razem zastosuję się do twoich wskazówek. Jeśli chodzi o maskowanie taśmą to chyba w sumie masz rację nie potrzebnie maskowałem spód modelu.

Co do szkła kabiny to chyba za bardzo ręce mi się trzęsą. Wcześniej tak robiłem i nie za bardzo mi wychodziło od ręki.

[Banny]

Co do szkła kabiny to chyba za bardzo ręce mi się trzęsą. Wcześniej tak robiłem i nie za bardzo mi wychodziło od ręki.

OK, spróbuj i porównaj efekty.

 

Ja wole wklejać szkło na samym końcu. Nawet jeśli używam aero, to z reguły ramki pędzluje i moim zdaniem wyglądają lepiej niż maskowane (bo tego też próbowałem).

[kowal76]

No nie wiem jak zamaskowałem oszklenie w Łosiu czy w Ile 28 to wyszło o wiele lepiej niż robiłbym to od ręki. Jednak tak jak piszesz spróbuję machnąć od ręki przy następnym modelu zobaczę jak mi wyjdzie.

[kowal76]

Witam

 

Dziś pomalowałem górne powierzchnie kolorem zielonym.

 

Pozdrawiam Grzesiek

 

created by

[tombie01]

ładnie wyszedł - nie wiem czy zdjęcia tego nie oddają ale wydaje mi się że faktycznie za mocno 'zalałeś' linie podziału.

[kowal76]

ładnie wyszedł - nie wiem czy zdjęcia tego nie oddają ale wydaje mi się że faktycznie za mocno 'zalałeś' linie podziału.

 

 

Linie na tym modelu są wypukłe i delikatne, fakt niektóre lekko zanikły ale w rzeczywistości nie jest aż tak żle . Malowałem mocno rozcieńczoną farbą.

[jpl]

Super. Raz jeszcze Ci to napiszę: u mnie to gorzej wychodzi aerografem...

[kowal76]

Dziś zdjąłem taśmę maskującą i porobiłem retusze. Chyba czas na kalki .

 

created by

[Banny]

Hehe, wyżej w wątku podałem linki z opisem prawidłowego malowania, ale widzę że i tak zrobiłeś wyssane z palca (może raczej instrukcji) zielono-brązowe kamo...

 

A te retusze są w połowie skrzydeł? Jakoś mocno je widać na spodzie.

[kowal76]

Hehe, wyżej w wątku podałem linki z opisem prawidłowego malowania, ale widzę że i tak zrobiłeś wyssane z palca (może raczej instrukcji) zielono-brązowe kamo...

 

A te retusze są w połowie skrzydeł? Jakoś mocno je widać na spodzie.

 

 

 

Szukałem ale nie znalazłem fotek ani innych materiałów dotyczących pudełkowego malowania a takie mam chęć zrobić. Tak jak napisałem nie jestem doświadczony tak jak Ty i budowę modeli traktuję jako odskocznia od codziennych problemów , sprawia mi to dużą frajdę. Model ma być w stylu vintage. Co do dolnych powierzchni to jest lakier połysk pod kalki.

[Jarekk]

Jesteś niekonsekwentny w swoich zapewnieniach.

Model będzie przedstawiał maszynę z 6 Pułku Lotnictwa Szturmowego z Wrocławia 1948 nr boczny 24.

Szukałem ale nie znalazłem fotek ani innych materiałów dotyczących pudełkowego malowania a takie mam chęć zrobić. Tak jak napisałem nie jestem doświadczony tak jak Ty i budowę modeli traktuję jako odskocznia od codziennych problemów , sprawia mi to dużą frajdę.

Model ma być w stylu vintage.

 

Nie za bardzo chce mi się wierzyć, że nie potrafiłeś w Internecie znaleźć materiałów o malowaniach Iłów.

 

Budowa starego modelu w stylu vintage jest ryzykowne. Model średniej jakości a na dodatek instrukcja malowania w stylu SF. Prawie wszystko jest nie tak jak trzeba. Czego oczekujesz od innych uczestników forum w tym warsztacie?

[kowal76]

Póżniej w trakcie montażu napisałem że zmieniam malowanie na kamo. Co do malowania pudełkowego to zdaję sobie sprawę że nie jest prawdziwe tak jaj wcześniej napisał Banny. Malowania z białą 9 na stateczniku nie znalazłem w necie. Następnego Iła na pewno postaram się wierniej odtworzyć a od uczestników forum raczej nic nie oczekuję. Chciałem poprostu założyć warsztat i czerpać ze sklejania przyjemność.

[Jarekk]

Następnego Iła na pewno postaram się wierniej odtworzyć a od uczestników forum raczej nic nie oczekuję.

 

Mam spore wątpliwości, czy kolejny zrobisz o krok lepszy. Skoro teraz nie chcesz znaleźć nic interesującego w Internecie na temat Iła-2, to po zakupie następnego znajdziesz? Od początku warto zbierać materiały, ile wykorzystasz na warsztacie to inna sprawa.

[Banny]

Kowal, ja tez modelarstwo traktuje wyjatkowo luźno, wiele elementów wykonania sobie upraszczam, ale jak np można model pomalować prawidłowo, zgodnie z realiami, dostępną wiedzą itp to dlaczegóż tego nie zrobić???

 

Szukałem ale nie znalazłem fotek ani innych materiałów dotyczących pudełkowego malowania a takie mam chęć zrobić.

Nie pamiętam już jakie miał pudełkowe malowanie Plastyk, ale można się wzorować na podobnych! Np na stronce którą podałem ( http://mig3.sovietwarplanes.com/il-2/il2-camo/il-2m/il2m-late1943.htm ) masz rozrysowane kamo polskiej "2"-ki wraz ze zdjęciem archiwalnym. Moim zdaniem świetna podpowiedź, któą można było wykorzystać nawet w całości, bo znalezienie białej dwójeczki gdzieś w kalkach nie powinno stanowić wiekszego problemu.

 

 

 

Następnego Iła na pewno postaram się wierniej odtworzyć a od uczestników forum raczej nic nie oczekuję. Chciałem poprostu założyć warsztat i czerpać ze sklejania przyjemność.

Kowal, warsztaty zakłada się z reguły z dwóch powodów: 1) liczy się na pomoc i wsparcie 2) chce sie zaprezentować swoje umiejętności, które mogą służyć pomocą innym. U Ciebie ani jedno ani drugie... Także po co tracić czas na bezproduktywną czynność jak prowadzenie warsztatu?

[kowal76]

Następnego Iła na pewno postaram się wierniej odtworzyć a od uczestników forum raczej nic nie oczekuję.

 

Mam spore wątpliwości, czy kolejny zrobisz o krok lepszy. Skoro teraz nie chcesz znaleźć nic interesującego w Internecie na temat Iła-2, to po zakupie następnego znajdziesz? Od początku warto zbierać materiały, ile wykorzystasz na warsztacie to inna sprawa.

 

 

Następny będzie właśnie powojenny z nr 24 zestaw Hobby Boss. Zrobię wszystko co w mojej mocy aby go wiernie odtworzyć. Człowiek uczy się na błędach. No dobra muszę lecieć do pracy.

[kowal76]

W takim razie przepraszam że tak wyszło z tym warsztatem że tak go odbieracie. Przy następnym obiecuję poprawę.

[tombie01]

Nie ma za co przepraszać. Tak jak napisał Banny forum służy dwóm rzeczom 1) liczy się na pomoc i wsparcie 2) chce sie zaprezentować swoje umiejętności; a to niestety zobowiązuje - nie ma się co zrażać tylko zabierać się do pracy nad modelem rozpoczynając od założenia warsztatu z prośbą o pomoc kolegów w uwagach na temat dokładnego egzemplarza, który trzeba wykonać - zonacz na mój warsztat z LIM-em ile informacji i pomocy udzielili mi inni użytkownicy zanim zaąłem sklejać - polecam takie rozwiązanie wowczas wykorzystujesz forum optymalnie. Powodzenia

[kowal76]

Dziękuję Wam za wskazówki macie rację może faktycznie za prędko chciałem otworzyć warsztat. Mogłem bardziej poszperać i przygotować się do warsztatu, no ale cóż człowiek uczy się na błędach. Przy następnym poszperam w necie , popytam i zbiorę materiały , a potem wezmę się za sklejanie. Ten warsztat już dokończę tak jak jest.

[Mikolaj75]

No ale przecież to nie chodzi o to, żeby otwierać warsztat jakoś maksymalnie przygotowanym. Dobrze jest mieć zgromadzonych jak najwięcej informacji, ale w pojedynkę rzadko zdołasz znaleźć wszystko sam. W trakcie mojego warsztatu z Jakiem otrzymałem sporo danych, które pozwoliły wyjaśnić pewne wątpliwości.

Mam wrażenie, że jakoś Ci się spieszy. Mimo, że pytałeś i dostałeś informacje, i tak poszło pudełkowo. Zupełnie niepotrzebnie. A przecież jest potencjał - Twoje pasażery są naprawdę ładne. Nieco inwestycji w sprzęt (aero), trochę cierpliwości i będzie lepiej. I wcale z HB nie musi być piękniejszy model niż z Plastyka - Ty o tym decydujesz, a nie producent.

Pozdrawiam - Mikołaj

[kowal76]

Dziękuję Mikołaj. Masz rację znów wszystko za szybko, mam cały czas problem z cierpliwością.

[Forest]

Faktycznie, warsztat to wymagająca sprawa... Wymagający Forumowicze - sam taki jestem, jeśli ktoś się odważy na warsztat, musi się liczyć z krytyką i dlatego na początek lepiej zacząć od samej galerii, gdzie "oglądacze" ocenią i udzielą paru wskazówek A w międzyczasie udzielać się na forum