Jump to content

MiG-29A, AIRFIX 1/72


Recommended Posts

Nowy/stary model Airfixa w pudełku jak poniżej będzie miał oprócz czeskich ( malowanie na pudełku, niestety) także kalkomanie do polskiego "111" z Mińska Mazowieckiego z 2006 roku, a więc z ze znakami BAP 2006/PKW Orlik i czarnym "smoczkiem" (od smoka, nie od tego czegoś dla niemowląt) por. pilota Grzegora "Zugi" Zugaja. Niestety wtedy nie było jeszcze dużego godła 1. elt, ani postaci Ferica. Malowanie na stronie 80 publikacji Polskie Skrzydła/Polish Wings 11, wyd. STRATUS.

Jaka ogromna szkoda, że AIRFIX nie zdecydował się włączyć Fulcruma do swojej edycji "new tool"!!!

mar948184037.png

 

Uploaded with ImageShack.us

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
Nowy/stary model Airfixa w pudełku jak poniżej będzie miał oprócz czeskich ( malowanie na pudełku, niestety) także kalkomanie do polskiego "111"

Jak spojrzeć pod odpowiednim kątem to oba malowania są polskie. O ile się nie mylę "7702" w oryginalnych barwach już po transakcji był sprowadzony do Mińska Maz. przez polskiego pilota.

Link to comment
Share on other sites

Zgadza się, w Polsce latał najpierw jako 77 w Mińsku, na początku w czeskim kamuflażu z pozostawionym paskiem tygrysim i zamalowanymi znakami czeskimi na górnych powierzchniach skrzydeł, potem został przekazany do Malborka też jako 77 oczywiście.

 

mig29poland77.jpg

 

image022fc.jpg

Link to comment
Share on other sites

Zgadza się, w Polsce latał najpierw jako 77 w Mińsku, na początku w czeskim kamuflażu z pozostawionym paskiem tygrysim i zamalowanymi znakami czeskimi na górnych powierzchniach skrzydeł, potem został przekazany do Malborka też jako 77 oczywiście.

Miałem na myśli jeszcze więcej: już był nasz, prowadził go Polak, a znaki jeszcze miał czeskie.

Link to comment
Share on other sites

Zgadza się, w Polsce latał najpierw jako 77 w Mińsku, na początku w czeskim kamuflażu z pozostawionym paskiem tygrysim i zamalowanymi znakami czeskimi na górnych powierzchniach skrzydeł, potem został przekazany do Malborka też jako 77 oczywiście.

Miałem na myśli jeszcze więcej: już był nasz, prowadził go Polak, a znaki jeszcze miał czeskie.

Dokladnie... Wszystkie ex czeskie MiGi przylecialy w oryginalnym czeskim malowaniu wraz z czeskimi znakami... Dopiero w Minsku zostaly zamalowane czeskie oznaczenia, ktore jak spojzalo sie pod pewnym kontem przebijaly spod farby... Samoloty byly w Czechach przygotowane tylko tak zeby przypecialy do Polski... Pierwotnie samolot o nr 56 mial sluzyl jako "magazyn" czesci ale podczas pierwszego remontu i naniesieniu nowego kamuflarzu wszystkie ex czeskie maszyny zostaly zostaly doposazone w brakujace czesci i byly zdolne do lotu...

Link to comment
Share on other sites

Modelarz w linku poniżej zadał sobie dużo trudu (desperacji), aby wykonać dobry model MiGa-29A z tej re-edycji, ale niestety podstawowych będów wymiarowych, kształtu kadłuba i skrzydeł, tak łatwo nie da się poprawić...czego autora zresztą nie wykonał.

 

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=airfix%20mig-29a%20inbox&source=web&cd=8&cad=rja&sqi=2&ved=0CGoQFjAH&url=http%3A%2F%2Fs362974870.onlinehome.us%2Fforums%2Fair%2Findex.php%3Fshowtopic%3D263835&ei=0laPUduPIKa04ASu_oCABA&usg=AFQjCNGKoxM1EQcZ9cbuLGI-Urj9Jr5YwA

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Takie moje spostrzeżenia.

Dzis otrzymałem MiG-29 UB hellera.Z wyjątkiem kabiny to chyba ten sam model.

Z zalet to faktycznie podział wnęk podwozia głównego ale to chyba tyle.

W rzucie na planach 4+ skrzydła za szerokie o jakieś 3mm ale łatwe do poprawki przez wycięcie odpowiedniej części skrzydeł ( w zasadzie od końca klap przednich do tej trzeciej linii).Trzeba tez wstawić ok 2mm między skrzydła a kadłub (pasma) Co ciekawe szerokością idealnie pasują do rzutów 4+ przedstawiające skrzydła wersji MiG-29 K (oczywiście tez sztukowanie końcówek potrzebne)

http://www.britmodeller.com/forums/index.php?/topic/234918606-172-airfix-mig-29/

i tu warsztat mojego mentora Yufei Mao

http://s362974870.onlinehome.us/forums/air/index.php?showtopic=85586

 

Italerka tu lepiej wypada ale gorsze wnęki....cos za coś albo tworzymy hybrydę obu modeli.Kadłub faktycznie ma swoje wady ale wygląda nieźle.

Ktoś na jakimś forum zachwalał belki uzbrojenia Airfixa ale to lipa.O ile te do R-60 są ok to już do R-73 czy R-27 to porażka.Same uzbrojenie -R-60 sa ok w planach z 4+ ,R-73 za duże R-27 za małe.Heller do wersji UB daje baniaki 1150l ale one też są za duże o jakieś 3-4mm.Szkoda ,ze brak kadłubowego zbiornika ale ten mam z Condora z 9-13 no i jeszcze jest Pavla...

Spróbuję wkleić jakiś porównania z planami 4+

 

Mam zamiar sobie kupić jeszcze MiG-29A ale wciąż mam zagwozdkę czi Italeri czy Airfix czy może przeróbka ICM 9-13 na 9-12 choć ma on wiele z Italeri plus lepsze elementy uzbrojenia.

Link to comment
Share on other sites

Jak spojrzeć pod odpowiednim kątem to oba malowania są polskie. O ile się nie mylę "7702" w oryginalnych barwach już po transakcji był sprowadzony do Mińska Maz. przez polskiego pilota.
Bez przesady z tym kątem, to że polski pilot przyprowadził samolot w czeskich barwach nie oznacza, że jest to polskie malowanie.
Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Najlepsze są znaki eksploatacyjne w tym Migu takie śmieszne polskawe teksty. Ktoś kto robił te kalki, wrzucił angielski/rosyjski tekst do translatora Zrywałem boki...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.