Messerschmitt Bf 109E-3 Josef Priller - Trumpeter 1:32

[tombie01]

Nowy warsztacik w skali 1:32 - nie powiem że spodobała mi się ta skala, gorzej ze znalezieniem miejsca w domu na gotowy model ale skoro na połce zalega jeszcze jedna taka ogromna minatura postanowiłem skleić sobie go na gorąco zaraz po MIGu-3

 

 

 

oczywiście tak jak w tytule malowanie egzemplarza asa Luftwaffe Josefa Prillera - korcą mnie nieregularne plamy na bocznych burtach - tym bardziej jestem zadowolony że mój debiut tego kunsztu odbędzie się w dużej skali

[tombie01]

jednak modelik wymagający - z reguły dłubię równolegle przy dwóch zestawach a ten łikend przesiedziałem nad Meserkiem i w rezultacie w niedzielny wieczór mam gotowy nie cały kokpit i komplentny silnik

 

[Jacek K]

Będziesz pokazywał otwarty silnik czy zamkniesz go na amen? Jeśli będziesz pokazywał to może dorób kilka detali do silnika póki jeszcze jest do niego dostęp.

[tombie01]

Silnik ma być otwarty - zerknę do monografi - choć nie ukrywam że 'jadę' z pudła bez waloryzacji - jeszcze za słabo maluję i głównie te elementy chcę trenować - mam na półce parę wyprasek skompletowanych z waloryzacją niebawem pokażę jakieś moje wypociny w tym temacie - jak w poprzednich warsztatach Jacku jestem otwarty na Twoje sugestie.

[Jacek K]

silnik wygląda całkiem zgrabnie. Jeśli czujesz się na siłach mógłbyś spiłować te płaskorzeźby imitujące przewody zapłonowe i zrobić je od nowa ale już w "3D". kilka kabelków i linek również nie zaszkodzi. Ja robiłem kiedyś edkowego Emila z odkrytym silnikiem i wiem, że mode dużo zyskuje w takiej wersji. DB 601 jest dość ciekawy i można z nim sporo pokombinować.

[xellus]

Witam, jak tam prace? hangar na urlopie?

[tombie01]

nie wiele się dzieje ale jakieś postępy są - zbliżam się powolutku do sklejenia bryły samolotu

 

[Sławekb]

Oj,wypaśne to

[xellus]

Klasa!

[tombie01]

Drobna aktualizacja - nad detalami niestety trzeba troszkę posiedzieć

 

 

niestety kadłub po przymiarce złożenia wraz ze wszystkimi bebechami się nie 'domyka' w części dzioba, muszę przypiłować coś czego później nie będzie widać jak również zajrzeć do monografii jak powinny poprawnie wyglądać otwarcia okapotowania silnika

 

 

wnęki karabinów pozostaną pootwierane; zbiornik paliwa do wywalenia jest całkiem niewidoczny a przeszkadza przy pasowaniu kadłuba i płatowca

 

skleiłem również płatowiec

 

 

[Toyo]

tombie01, przepraszam, że będzie lekki OT, ale muszę coś sprostować, nie jest to żaden przytyk, czy coś w tym stylu, ale okazja do wyjaśnienia takiej drobnostki związanej z nazywaniem części samolotu.

Do rzeczy, płatowiec oznacza w języku lotniczym całą konstrukcję samolotu, czyli skrzydło, kadłub oraz usterzenie. Nawet istnieje taka specjalność pośród mechaników jak "płatowiec", zazwyczaj występuje w parze z "silnikiem".

Zaś samo skrzydło bez kadłuba to jest płat.

Spotkałem się kiedyś w literaturze dotyczącej września '39 z opisem, że "w bazie w Małaszewiczach było X płatowców typu ŁOŚ". Chodziło o całe samoloty.

Koniec OT

[M.A.V.]

zacna skala - zacny warsztat

[Banny]

Jak zwał tak zwał, ale ładnie idzie Tombie!

Ino strasznie wolno...

[Toyo]

samo skrzydło bez kadłuba to jest płat.

Skrzydło to skrzydło. Płat to dwa skrzydła, przeważnie z centropłatem (który może być zredukowany do przestrzeni w kadłubie pomiędzy skrzydłami - tak jest w Bf 109).

 

Nie koniecznie, ale nie brnę w OT, szkoda psuć taki warsztat.

[tombie01]

J...Ino strasznie wolno...

 

a ponoć w modelarstwie nie wolno się śpieszyć; tak zostałem nauczony na tym szanownym forum i staram się trzymać zasady; teraz tym bardziej nie przyspieszę wena co prawda spora ale spasowanie połówek kadłuba nieproporcjonalne

[tombie01]

znowu kilka zdjęć aktualizacji

 

z racji na fakt iż kolektory byłyby trudne do zamaskowania przemalowałem ich okolice na kolor docelowy

 

ponieważ wnęki działek pozostawie otwarte musiałem je wykończyć imitując widoczne elementy żeberek konstrukcji

 

 

no i w końcu skleiłem kadłub po jakiś 30 przymiarkach i poprawkach

 

 

niestety jakość trampka daje dużo do życzenia i niestety wydłuża prace nad modelem na górnym łączeniu połówek widać wyraźny uskok

 

 

 

i szpachla

 

 

 

w między czasie śmigiełko - srebrny podkład lakier do włosów a następnie kolor black green - choć nie wiem czy nie powinien byc czarny

 

 

w czsie schniecia farbek slejan przeróżne elementy składające się czesto z wielu elementów

[Mateusz Z]

Prawidłowy kolor na śmigło to RLM 70-bardzo ciemno-zielony(prawie czarny).

[error.exe]

Widze, że się kolega za dużo większą skalę zabrał..Jestem ciekaw końcowego efektu..

[tombie01]

Widze, że się kolega za dużo większą skalę zabrał..Jestem ciekaw końcowego efektu..

 

 

tak to drugi mój model w tej skali - nie ukrywam że jest to dość pracochłonna skala - detali sporo - zwłaszcza w meserku który tu prezentuję a z drugiej strony można w komfortowy sposób wydobyć detale i szczegóły

 

aktualizacja na dzisiaj

 

śmigło - instrukcja podaje poprawny kolor RLM 70, ale chciałem się upewnić-dzieki

 

 

 

spasowałem dwa główne elementy miniatury Trumpeter to nie Tamiya i trzeba zawsze trochę popracować

 

to oczywiście nie koniec prac na dzisiaj zaraz biorę się za maskowanie owiewek mam nadzieję że dzisiaj zrobię jeszcze jedną relację;

[Mateusz Z]

A jeszcze takie pytanie: sloty wysuwasz?

[tombie01]

chciałbym ale nie wiem czy jest to poprawne kiedy samolot stoi na lotnisku

[Rafalik]

Zdjęcia we internetach mówią, że poprawne.

[Mikele]

 

Jeśli dobrze widzę, to jedna z łopat (prawa, dolna strona zdjęcia) ma odrapania idące od krawędzi spływu. Na wszystkich łopatach odrapania powinny iść od krawędzi natarcia. Tak, jak na tej po lewej, dolnej stronie zdjęcia.

[Mateusz Z]

No to pamiętaj, aby powierzchnie pod slotami(te co są zakryte, gdy sloty są schowane) psiknąć na RLM 02.

[tombie01]

 

Jeśli dobrze widzę, to jedna z łopat (prawa, dolna strona zdjęcia) ma odrapania idące od krawędzi spływu. Na wszystkich łopatach odrapania powinny iść od krawędzi natarcia. Tak, jak na tej po lewej, dolnej stronie zdjęcia.

 

 

faktycznie będę musiał poprawić