Skocz do zawartości

A-7E Corsair II // Hobby Boss // 1:48


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

Półtorej godziny tylko po to żeby przemalować prowadnice, zmontować fotel od nowa nie niszcząc niczego, przykleić kilka kawałków blachy w wannie i pomalować wszystko na szaro.

Teraz chyba lepiej, bo wszystko jest w takim kolorze jak należy. Dodam jeszcze rury tlenowe, bo widziałem je na kilku zdjęciach, ale to chyba będzie już wszystko jeśli chodzi o własnoręczną waloryzację kabiny. No, poza okablowaniem za zagłówkiem, ale czekam na dokumentację, więc może coś ładnego tam dodam od siebie.

 

Blaszki Eduarda to niesamowita sprawa, tak idealnie pasują do każdego elementu modelu, że aż chce się to robić jak najdłużej.

 

025_zpse427db00.jpg

026_zps6483ac0c.jpg

027_zpsaeceb461.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 186
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Przyszły dziś kalki CAM Decals z pustynnym malowaniem. 8 dni od wysłania z USA, mój osobisty rekord.

Kalki składają się z 3 kompletnych zestawów. Jest ich w sumie niewiele i już myślałem, że są to tylko uzupełnienia do kalek zestawowych, bo kompletnie prawie na nich brak napisów eksploatacyjnych. Dopiero po chwili zorientowałem się, że "pustynny" A-7 takich napisów właśnie nie posiadał.

I teraz mam dylemat, czy brać napisy z oryginalnych, pudełkowych kalek (bo takie napisy wiele dają modelowi), czy też pozostać wiernym oryginałowi. Zobaczymy.

A kalki są produkcji Microscale, więc powinny być znakomitej jakości.

 

028_zpsf7cbbdc1.jpg

029_zpsd82aaab2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A oto i gotowa kabina.

Ok, może nie do końca gotowa, bo muszę jeszcze zrobić joystick i dwa przewody z tlenem, ale dziś już mi się nie chciało.

Dorobiłem trochę przewodów przy fotelu i całość zabudowy za zagłówkiem, ale to było takie strzelanie co tam jest (bardziej opierałem się na cudzych modelach) niż odtwarzanie faktycznych instalacji, bo po prostu nie znalazłem ani jednego dobrego zdjęcia, które pokazywałoby zawartość tej przestrzeni.

Ale to i tak w sumie ma małe znaczenie, bo jeśli model będzie z zamkniętą owiewką, to i tak tego nie będzie widać.

 

Tymczasem kabina:

 

028_zps46fd78ca.jpg

029_zps6e11e421.jpg

030_zps76efd8d5.jpg

031_zpsc697f7a9.jpg

032_zps5b28cb5e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdarza się, że blaszkę trzeba troszkę podpiłować po przyklejeniu, wtedy ta czarna farba może odprysnąć. Jak pobrudzisz przy klejeniu, to też trudniej będzie doczyścić niż przed malowaniem. Dlatego pisałem, że dziwi mnie kolejność. Mam nadzieję, że będzie pasowało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ująłeś dobrze to o czym ja myślę od pewnego czasu.

Zobaczymy, jeśli kupię te kalki z napisami eksploatacyjnymi to zrobię właśnie taki model: A-7E stacjonujący na polowych lotniskach na pustyni, który po operacji Desert Shield nie odleciał do kraju, tylko dalej wspierał jednostki koalicji.

Ale - zobaczymy co będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą prace nad kabiną zakończyłem.

Dorobiłem przewody tlenowe, przemalowałem przestrzeń za zagłówkiem na czarno i dodałem trochę przetarcia oraz dodałem joystick.

Mam nadzieję, że teraz wygląda to wszystko ładnie.

 

033_zps42045d82.jpg

034_zpsadc2ecd4.jpg

035_zpse7253719.jpg

 

A tak kabinka prezentuje się w kadłubie. Dodam, że ten model jak na razie charakteryzuje się zaskakująco dobrym spasowaniem. Na tych dwóch połówkach kadłuba linie podziału niemal w 100% pasują do siebie, a ewentualne odchylenia (jeśli są), to dosłownie na ćwierć milimetra. Fenomenalna robota Chińczyków.

 

037_zps429db1a3.jpg

038_zps20c64fa9.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem dziś silnik.

Sama dysza A-7 w tym modelu jest prościutka, ot jakaś tam tuba i na końcu niej coś co imituje turbinę silnika.

Na szczęście są blaszki Eduarda i bardzo ładnie to wszystko wzbogaciło silniczek. Niestety, całe dzisiejsze malowanie i blaszkowanie to tylko sztuka dla sztuki, gdyż sam silnik jest osadzony głęboko w kadłubie i po prostu nie będzie tego widać, bo wszystko będzie w sporym półmroku.

 

Ok, jak to robiłem i co mi wyszło.

Oto turbina silnika z naklejonymi blaszkami Eduarda. Do malowania całego silnika użyłem metalizerów Alclada (ależ one się ścierają, nawet na firmowym podkładzie gloss black). Łopatki wirnika pomalowałem burnt ironem, wszystko co jest pod wirnikiem pomalowałem najpierw chrome, a potem lekko przydymiłem kolorem jet exhaust.

 

039_zpsbbdbc1f7.jpg

 

Zewnętrzną część tuby silnika pomalowałem najpierw chrome, a potem pocieniowałem dość mocno burnt ironem.

 

040_zpsc8ec6fdc.jpg

 

Co wewnątrz: chciałem jakoś w tej ciasnocie pokazać ślady eksploatacji, ale ledwo to widać na zdjęciu. Najpierw zrobiłem błyszczący podkład z chrome, a potem cieniowane pasy wypalone do koloru burnt iron.

 

041_zps2ed96533.jpg

 

A oto i sam silnik po wstępnym złożeniu:

 

042_zpsc55f429a.jpg

 

Nie wiem, jeśli są jakieś inne pomysły jak to pomalować to chętnie posłucham rad. A jak nie to kleję i zamykam, i tak nic nie widać w środku po włożeniu do samolotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ująłeś dobrze to o czym ja myślę od pewnego czasu.

Zobaczymy, jeśli kupię te kalki z napisami eksploatacyjnymi to zrobię właśnie taki model: A-7E stacjonujący na polowych lotniskach na pustyni, który po operacji Desert Shield nie odleciał do kraju, tylko dalej wspierał jednostki koalicji.

Ale - zobaczymy co będzie.

 

Jak obejrzałem te kalki, to mi się wydaje, że mogą być napisy w jęz. greckim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocno pocieniowałem ścianki rury u wylotu i dość mocno na zewnątrz i w środku pomalowałem kolorem jet exhaust.

Nakleiłem też pierścień z cienkiego profilu tuż przy krawędzi rury.

Na koniec mocno wszystko przetarłem cieniami do powiek Tamiya: burnt red i burnt blue.

Taki jest efekt:

 

046_zpsa5212692.jpg

047_zps808b8fcf.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś popracowałem nad komorą przedniej goleni i samą golenią.

Chciałbym dość wiernie odtworzyć wszystkie przewody i kable, choć trzeba uczciwie przyznać, że nawet w tym temacie Hobby Boss świetnie odrobił zadanie. Do tego co poniżej dodam jeszcze kilka przewodów, po finalnym montażu komory i pomalowaniu, bo przewody są w innym kolorze.

Goleń i komorę wzbogaciłem też blaszkami Eduarda.

I jeszcze taka uwaga na marginesie: zawsze klejenie goleni to była dla mnie męka: zawsze coś nie do końca pasuje, albo elementy styku które trzeba skleić są za małe, albo coś innego - tutaj wszystko składa się jak klocki. Nawet tak małe elementy pasują do siebie perfekcyjnie. Tę goleń można złożyć bez kleju i trzyma się wszystko w jednym kawałku.

 

048_zpsd009d9c5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@giberes

 

Sprawdziłem właśnie - wszystkie napisy w zestawie Icarusa są po angielsku. Ponadto są zróżnicowane w zależności od serii produkcyjnej (Bu.No.).

 

Wiesz może w takim razie , czy będą się nadawać do wersji D. Mam model hasegawy, a tam są pożółkłe filmy. Kalki główne już znalazłem, ale daty tam jest mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wersja D od E różni się tylko bodaj brakiem zaczepu do katapulty (brak napisów eksploatacyjnych w okolicy), innym silnikiem (napisy eksploatacyjne raczej bez zmian) oraz innym przewodem do tankowania w powietrzu. Przy tym ostatnim napisy teoretycznie mogą się różnić... o ile jakieś są.

Moim zdaniem możesz śmiało użyć te napisy do wersji D.

Ja chyba też się skuszę na zakup i zrobię w pełni operacyjnego A-7E w malowaniu pustynnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rany, ile jest roboty z tymi wnękami, a to dopiero przednia i do tego najprostsza...

Nie mam do tego nerwów i cierpliwości, te druciki doprowadzają mnie do szału.

Starałem się odtworzyć ze zdjęć najwierniej jak się dało, może za wiernie w stosunku do nikłych umiejętności.

Zerknijcie jak to wygląda i wytknijcie błędy.

 

054_zpsa03f9325.jpg

055_zpseeaa5fb1.jpg

056_zps3b617e6b.jpg

057_zpsc537aa6f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystając z wolnego, wziąłem się dziś za pierwszą wnękę głównego podwozia.

Nie skończę jej teraz, bo zabrakło mi drutu o średnicy 1-1,5 mm, może jutro znajdę gdzies takie cynowy.

Ale pomyślałem, że pokażę Wam co zwojowałem. Robota jest naprawdę benedyktyńska, odtworzenie choćby 50% wszystkich rur i przewodów nie wchodzi w grę, ale przynajmniej te najważniejsze staram się plus ogólny chaos jaki tam faktycznie panuje.

Do zrobienia zostały jeszcze ze 2-3 grube przewody/rury i - jak będę miał cierpliwość - kilka cienkich.

Tak mi na razie to idzie, jeśli robię coś źle, to dajcie znać.

 

058_zps99e40dc6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.