Skocz do zawartości

Okręt Jego Królewskiej Mości Ogórecznik Lekarski


Szydercza Gała

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 299
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Nooo, Gała..., aleś się poświęcił, usunąłeś podpórki wyposażenia ratunkowego, by dokonać ścienięcia. Jestem pod wrażeniem. Ogromnym, bez reszty... Ale szybko bierz się za lewą burtę, bo na tym starmoszonym KOCU, tym KOCU (kto to wymyslił, że to jakieś morze jest, i to jeszcze tygrysie - jeżeli już, to SMOCZE!!!), kwiatuszek może niebezpiecznego przechyłu nabyć. Mógłby być pierwszy przypadek w historii nawiacji, że pływadełko zatonęło jeszcze przed wodowaniem, he, he... Ale co by nie powiedzieć, kierunek słuszny, jak najbardziej. Widzę, że podpórki zrzutni bomb głębiniastych też usunąwszy. Pewnie wykorzystasz mosiężny wyrób wemu. No, no...

Co do Frankiego, to blisko Sztajna, ale nieco w bok. W latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku w naszej telewizji (dla młodzieży informacja - wtedy był tylko jeden kanał) szedł sobie taki serial "Antaczebuls" - taka historyjka o tym jak taka banda uobuzuw pod wodzą niejakiego E lJota N essa psuła juchę poważnym biznesmenom z Chicago. Jeden z dyrektorów czołowego w tym czasie gorzelnika - jednocześnie alfonsa - nazywał sie Frank Nitti. Pewnie się domyślasz dlaczego od tego czasu kumple zaczęli mnie przezywać "Frankie"...

Porobiłem parę fotek mojego flowerka, ale przy sztucznym świetle i takie jakieś mdłe wyszły. Nie będę takich wstawiał, bo nie lubię kasztana (czytaj: lipy... ). Dziś spróbuję przy dziennym - może będzie lepiej...

 

P.S.: A Ty wojtas uważaj, pisze się "SMOK". Jak Gała, ta Gała, zobaczy, to Ci każe napisać w zeszyciku sto linijek z gadem i jeszcze na Ciebie napuści POTĘŻNEGO PEKAESA, a conajmniej CHROMEGO EMPEKA (akcent na KA)

 

 

Tymtrzasem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kurna, popatrz... Jakie autentyczne fuckty. Jednak prawda, że człowiek całe życie się uczy...

Przy okazji skojarzyły mi się takie michałki: "Życie jest jak koszulka dziecięca - krótkie i zasr..e." i "Życie jest jak papier toaletowy - długie i do d..y."

 

Ten wątek też jest już długi, ale za to całkiem, całkiem... Nawet trochę fotek już jest...

 

Tymtrzasem czaskam obcasem. Znaczy się, odmeldowuję się u... GUWNEGO INŻYNIERA BIS...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Teraza to ja sie zeszczalem i popuscilem z grubej rury ze smiechu ( dobrze ze na pracowe krzeslo a nie domowa kanape z Morzem Tygrysio-Smoczym ). Zapomnialem juz o GUWNYM INRZYNIEZE. Jedna tylko poprawka, to byl T-28, cala reszta to sama prawda, Pulkownik Mitrofanow bedzie musial chyba wpasc do Ciebie i wyczyscic pamiec ( znacznie ciekawszymi metodami niz ten pizdruk z MIB ).

Druga burte opilowalem zara po pstyknieciu fotek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.jpg

 

No kurna, udało się. Dzięki instrukcji Gały. Namieszali w tym wiaderku, że musiałem Go o pomoc prosić. Spisał się chłopina na medal.

Na zdjątku widać odchudzony falochron (ten pod spodem) w porównaniu z falochronem od innego flowerka (ten na wierzchu). Mam nadzieję,że widać różnicę, bo ze mnie fotograf jak z koziej [cenzura] trąba.

Mówią, że jedna fotka jest wart miliona słów, zatem jeszcze parę obrazków za sześć baniek.

Na pierwszym temat: "Jak odchudziłem nadburcia":

 

2.jpg

 

i jeszcze jeden dla lepszego zobrazowania:

 

3.jpg

 

A tu z kolei wygląd stępków przeciwprzechyłowych "przed" i "po":

 

4.jpg

 

Narżnąłem się przy tym jak głupi, ale jako tako wyglądają... Następna fotka przedstawia podstawkę pod komin. Wydłubałem tu trochę plastiku spod schodków, żeby uzyskać w przybliżeniu stan faktyczny:

 

5.jpg

 

Zmodyfikowałem także fragmenty nadbudówki i tego czegoś co to dźwiga na sobie reflektorek:

 

6.jpg

 

Jak widać, trochę troski jeszcze toto potrzebuje.

Na koniec fotka, która do tematu niewiele wnosi, ale skoro zrobiona, to żal nie wykorzystać:

 

7.jpg

 

To na razie tyle, bo późno a spać czeba. Teraz Gała Twój róh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie coś pokazał po paroletnich obietnicach Może tak osobna relacja

 

Wydłubałem tu trochę plastiku spod schodków, żeby uzyskać w przybliżeniu stan faktyczny.

 

Trochę pancernie to wygląda. Może wypróbujesz ściągacze do kabli tak jak pokazałem to w Dniestrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Część Jędruś. No co chcesz, parę wątków skończyłem na modelworku. Co prawda nie jako "Ja", lecz jako ktoś inny. Ale z tym skończyłem, zgodnie z Twoja sugestią zresztą. Musimy przecież żyć w zgodzie. Dlatego skorzystam z Twojej sugestii co do ściągaczy - dzięki za przypomnienie.

Flowerka skończę w wątku Gałowym, tak jakoś się ugodziliśmy - takie dwa w jednym ino trochę lepsze niż szampon do włosów... Teraz nie mogę się wycofać, bo jego owce mogłyby mnie wybeczeć A poza tym nie wiem dlaczego, ale lubię Gościa, choć w życiu się z nim nie spotkałem, a znam tylko z fotografii (mogę wam zdradzić tajemnicę: żadna z Jego gał nie wydaje się być szyderczą...)

Co do osobnego wątku, to Jędruś przygotowuję się do wznowienia wątku z Buchananem. Z dwóch powodów - nie lubię spraw niedokończonych, a po drugie obiecałem to PAWLIKOWI - jego nie mogę zawieść...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oż Wy ..... dywersanci cholerni, Pułkownik będzie musiał zbadać sprawę osobiście obcęgami i lutlampą...

Co sobie mówię że dziś kładę podkład, to musicie mi podrzucać nowe pomysły co by tu jeszcze zakombinować. A takie małe trytytytki idealnie dopasowane rozmiarem mam... W PRACY K...., w domu tylko duże..... Będę musiał sobie chyba okapniki nad bulajami ponaklejać dla odstresowania.

Frankie masz moje pełne błogosławieństwo w kwestii kończenia Twojego zielaka u mnie, jak sie komuś nie podoba, niech gada z Ciapkiem w piwnicy Twierdzy, loch numer 13

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko w południowej, na owcowej wyspie też jest to pojęcie znane

Jak już wspominałem wcześniej musiałem sie odstresować więc nalepiłem okapniki. Niby są odlane na kadłubie, ale każdy inny Jedne jak nie przymierzając stępki, inne zupełnie niewidoczne. Postanowiłem wszystkie je zrównać niczym rewolucja bolszewicka, po czym zastąpić polityczni poprawnymi, lub jedynie słusznymi, jak kto woli

Wspomnianą przez Was drabinkę równiez potraktowałem jak wrzód na zdrowym ciele Partii, zniknęła gdzieś w kazamatach, jutro przytargam z roboty trytytki to sie zastąpi. Tą drugą z tyłu dziobowej nadbudówki zostawiłem bo: Już ją miałem przylepioną, poza tym mój powiększony mostek i podpory latarni i tak ją zasłonią, więc nie było po co się pałować.

Poskładałem wszystkie podstawowe moduły na kadłubie i po uzupełnieniu dabinki pójdzie podkład. Wszystkie pozostałe elementy modelu będą obrabiane osobno i dopiero na koniec brytyjskie robotniki poskładają to do kupy, oczywiście pod osobistym nadzorem Ciapka.

 

13_zps6b1dc976.jpg

 

16_zps10bde061.jpg

 

17_zps20f4938d.jpg

 

15_zpsfd9cfc00.jpg

 

14_zps056e922e.jpg

 

Niech moc WIELKIEGO TWAROGA będziez Wami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiałeś wymyśleć te okapniki !?

Przy okazji - bulaje nawierciłeś, a świetliki zaślepione?

 

Jakiś problem mam z moimi fotkami. Coś się u mnie nie wyświetlają, jeno jakiś durny komunikat się pojawia. Zgłosiłem Jędrusiowi problem. Zobaczymy co powie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż Śpiącywędrowcze, jest w angielskim taki idiomik "to keep up with the Joneses". Teraz chyba wiesz o co chodzi. Muszę zrobić te dywaniki - okapniki. Ale ja Gale też coś extra wymyślę. Tylko pomyślę...

 

Przy okazji, problem z fotkami się wyjaśnił. W pracy mam filtr na photobucketa i zdjątka się nie wyświetlają. Ale sprawdziłem w telefonie i wszystko jest, że tak powiem z wolna - OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A świetliki tak jakoś mi sie zapomniało są na wierzchu aden problem wieczorem nawiercę. Okien dolnego poziomu nadbudówki nie ruszałem specjalnie. Mój mostek jest większy więc zasłoni, styknie zaczernić.

To Ty zacząłeś z wymyślaniem z tymi nadburciami. Coś mi sie zdaje ze wyjdzie z tego samonakręcająca się spirala przemocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, mogę ograniczyć spiralizowanie, ale jedno jeszcze musisz zrobić (choć szczerze mówiąc, myślę, że o tym już pomyślałeś). Chodzi o komin. Z tym okapem-szkaradem trza coś zrobić. Ja wyciąwszy środek i zostawiwszy only pierścień - kratowniczkę zmontuję z paseczków blaszanych. Ahoj admirale

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto mówi o ograniczaniu spirali?? Spiralizuj do woli, nic tak dobrze nie buduje modeli jak twórcze współzawodnictwo ( w przeciwieństwie do nie tFÓrczego w postaci strzelania do drugiego modelu glutami z nosa ) Mam tam coś na blaszce do tej kominowej kapy, poza tm coś się na pewno wyrzeźbi z zasobów własnych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja poprosze skan z papugi, powiesze w zminiaturyzowanej kabinie dowUTcy obok portretu SMOKA Z KOMODO Dzięki temu zabiegowi będzie mógł on dokonywać rytualnego mordowania kozła w czwartki, koniecznie poprzez duszenie skarpetą, aby mu bogi sprzyjaly w polowaniu na faszystowskie batyskafy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja poprosze skan z papugi, powiesze w zminiaturyzowanej kabinie dowUTcy obok portretu SMOKA Z KOMODO Dzięki temu zabiegowi będzie mógł on dokonywać rytualnego mordowania kozła w czwartki, koniecznie poprzez duszenie skarpetą, aby mu bogi sprzyjaly w polowaniu na faszystowskie batyskafy.

 

 

post roku, jak nic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do spirali: Panie, co to za maniany odwalanie???? Burty pocieniłeś, a pokład grubości żelbetonowej płyty???? To nie komsomolska stocznia, tylko Stocznia JKM pod przykrywką Ciapka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gała, nie przesadzasz z tym SMOKIEM. Zmieści się do zminiaturyzowanej kajuty kapitana? Nie sadzę. Może do KOMODY, ale nie do kaiódki...

Widzę, że wskaźnik uzdjęciowienia wątku spada na pałę i kark. W celu jego poprawienia parę obrazków:

 

8.jpg

 

He, he pewnie się zastanawiacie, co wspólnego mają czarne rajstopy - i to z małym klinem - z wątkiem o flowerkach. Ano tnie się jedną nogawkę na małe skrawki. O tak:

 

9.jpg

 

Następnie faszerujemy do oporu, jak kaczkę na Wielkanoc, naszego flowerka przez z góry przygotowane otworki przy pomocy pincety i kawałka drutu miękkiego:

 

10.jpg

 

Zabieg taki stosuję po to, by po pierwsze nie było prześwitów między burtami w związku z przewierceniem bulajów i po drugie po to by bulaje były zaczernione od wewnątrz i sprawiały wrażenie, że są oszklone...

 

Szukałem wczoraj w piwnicy te trikitikitaki, ale mam tylko takie szerokaśne - dobre do domku by na stryszek się dostać. Dlatego ograniczyłem się do dalszego pocienienia fabrycznych schodków:

 

11.jpg

 

W realu nie wygląda to najgorzej, a już na pewno nie siekierzyńsko... Spreparowałem też komin coby okap nie wyglądał zbyt legowato:

 

12.jpg

 

I jeszcze na koniec fotka flowerka wczorajsza, ale już nieaktualna, bo dzisiaj trochę nad nim popracowałem:

 

13.jpg

 

Co prawda, jeszcze nie ma gzymsów nad oknami, ale już się smażą. Nie mogę tak wszystkiego od razu - muszę czekać na jakiś ruch Gały. Niech się Jego Szyderczość czymś wykaże...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Sleepy, też myślę, że to niezły patencik. Dlatego podzieliłem się pomysłem. Niech inni też skorzystają, a przynajmniej wyprubóją...

A bulaje zamiaruję potraktować kapeńką klirfiksa. Stolarkę okienną nadbódufki też... Zobaczymy co wyjdzie. Już raz coś szkliłem tym preparatem i wyszło całkiem, całkiem, choć nie była to szybka...

 

No to tymtrzasem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Gała. Mam pytanko. Na pewno przestudiowałeś wszystko co dostępne w sieci co do flowerków. W mirażowej instrukcji piszą, że wszystkie deskowania pokładu malowane były na kolor drewna. Na modelu na pewno trzeba malować taki kawałek pokładu na dziobie i dwa kawałki pokładu po obu bokach nadbudówki, nazwijmy ją - rufowej. A co z pokładem gdzie jest ten duży świetlik? Tam też jakby deskowanie było, przynajmniej widać takie cóś na wyprasce, zatem czy należy je także malować w kolorze drewna?

 

A teraz to co tygryski lubią najbardziej, choć trochę skromniej niż dotychczas, bo tylko jedna fotka według stanu na dzień wczorajszy:

 

14.jpg

 

Doszły jakieś durepelki na pokładzie, takie co to nie będą utrudniały malowanie bryły kadłuba.

Dzisiaj doszły dalsze elementy. Ponadto podłubałem w wylotach nawiewników coby takie całkiem plaskate nie były. No i zaszpachlowałem te długą szparę na prawej burcie w części dziobowej, co to jej w realu praktycznie nie widać, ale w makro i owszem...

 

No to tymtrzasem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz mój pokład miał imitacje przelewajacej sie wody, więc nie przejmowałbym sie tym zanadto

Nie wiem za bardzo którego zielaka Ty robisz... pudełkową Anchusę? Jeśli chodzi o kamo Łestern Aprołczes i jego pochodne to sprawa jest jasna, wszystkie pokłady metalowe malowane były kolorem który bryciaki nazywały MS 2. To takie ciemnoszare z nutkami niebieskiej dekadencji

Tu mój schemat na Buttercup'ie

 

wem_buttercup_camo_zps857acfac.jpg

 

Rozmieszczenie drewnianych elementów jest deko fantastyczne.. największe wątpliwości mam co do mostka, ale że na razie nie bedę go malował więc mam czas zbadać sprawę dogłębnie.

 

Tu masz wzornik kolorów RN na ten czas, oczywiście skan książki monitory LCD itp itd, ale mniej więcej tak to wygląda:

 

sample4_zps58642557.jpg

 

No i kilorowa fotka MS 2 na kanadyjskim Sackville'u

 

Sackville2011204in20platform20port20side20from20bridge_zps2b785351.jpeg

 

Co do ogórecznika to wczoraj zapodałem podkład i normalnie jestem w szoku. Jestem tak wspaniały że potrzebne są dosłownie kosmetyczne poprawki w 3 miejscach, zrobiłem te schody z trytytki. Dziś radiowo, wstawię fotki jakzrobie poprawki i odtworzę pasy poszycia na rufie. W weekend będzie malowańsko z drapańskiem i obijańskiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.