Skocz do zawartości

Mercedes Benz W123 - 1/35 Diopark


Reflect

Rekomendowane odpowiedzi

  • Super Moderator

Witam wszystkich!

Zanim rozpocznę opis mojego modelu zapraszam do zerknięcia na temat związany z budową transportera opancerzonego BTR-70, który będzie integralną częścią mojego projektu dioramy i wprowadzi w temat, który chciałbym wam pokazać.

 

Zaczynamy więc - model, na który długo czekałem - prawdziwa perełka, pojazd z mojego dzieciństwa oraz wspaniały przykład niemieckiej motoryzacji końcówki lat 70-tych oraz 80-tych. Model będzie w barwach cywilnych (prawdopodobnie jasny krem) oraz wstawiony w realia konfliktu Afgańskiego w roku 1979. Skala modelu to 1/35 a producentem jest Diopark. Oto fota pudełka:

 

DSC04238.JPG

 

Model o którym myslę, że będzie głośno w tym roku (widziałem już progres budowy tego modelu wykonywany przez Mig-a Jimenez oraz Satoshi Araki) - ale nie bez przyczyny, ponieważ jakość w tym przypadku stoi na naprawdę wysokim poziomie. Znam ten samochód bardzo dobrze i muszę przyznać ze Diopark nie zawiódł mnie w tym przypadku. Jakość odlewu oraz dbałość o szczegóły względem oryginału jest fantastyczna.

 

DSC04261.JPG

 

DSC04260.JPG

 

Dodatkowo w zestawie znajduje się niewielka blaszka, która w moim przekonaniu stawia przysłowiową kropkę nad i :-)

 

DSC04263.JPG

 

Jeszcze tylko szybki podgląd na kalki (mamy do dyspozycji dwie wersje, niemiecki POLIZEI oraz blisko-wschodnią TAXI)

 

DSC04264.JPG

 

Samochód nie będzie posiadał kierowcy, będzie jednak mu akompaniował Afgański partyzant, stojący nieopodal (kałasznikow na ramieniu i mina przeciw-czołgowa w ręce)

 

DSC04249.JPG

 

Myślę, że niektórzy z was mogą rozpoznać delikwenta - ale nie będę w tym miejscu rozpoczynał historii mojej dioramy - po rozwiązanie zagadki zapraszam tutaj. Mam nadzieję, że specjaliści od pojazdów cywilnych pomogą mi troszkę z tą budową i będziemy mieli wspólną zabawę.

 

pozdrawiam serdecznie

Christian

 

P.S.

Kompletny in-box w mojej sygnaturze - zapraszam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 105
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Bardzo ciekawy temat. Model wygląda na bardzo dobrze wykonany, ma lepsze dodatki niż niejeden samochód w 1/24.

Cały pomysł na diorame jest świetny. Nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć Ci powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajny pomysł, na dioramę, na pewno będę zaglądał i już nie mogę się doczekać aktualizacji Czy będziesz wykonywał na modelu ślady korozji, obić itp? Jeśli tak to fajnie było by jakbyś pokazał te czynności krok po kroku

 

Seweryn w123 w skali 1:24 istnieje, ba nawet w kombi , niestety jest dosyć rzadki, wyprodukowała go firma Gama jako diecast:

http://www.kapaza.be/fr/modelisme/mercedes-w123-300-te-gama-1-24-72539556.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widziałem już progres budowy tego modelu wykonywany przez Mig-a Jimenez oraz Satoshi Araki

Możesz podrzucić linki do tych relacji? Jakoś nie udało mi się ich znaleźć.

A ten zestaw - ten właśnie Mercedes z tymi dodatkami - to bardzo dobry pomysł Dioparku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem gdzie w polsce ale w niemczech osiąga szalone ceny. Jak się rozkręcę mam zamiar mieć i takie cuda w ofercie. Na razie jednak ceny zakupu sa dla mnie nie tyle nie osiągalne co zbyt ryzykowne.

Ostatni taki poszedł za ok. 43 Euro...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie, gdzie można dorwać w Polsce tego merca?

 

Choćby tu:

http://exito.sklep.pl/pl/p/DIOPARK-35013-135-70s-German-Made-Civilian-Car-wIED-Accessary/18415

 

Cena straszna, super że pojawił się z nim warsztat. Bardzo jestem ciekaw kolejnych etapów pracy nad modelem. Nie pasuje mi trochę ten Afganistan 1979 rok, W123 jest produkowany od 1976 roku, Trzyletni merc w latach 70? ciekawe ile wtedy kosztował?

Pozdrawiam.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
Napisano (edytowane)

Witam

Zastanawiam się nad korodowaniem tego auta... nie jestem przekonany czy to właściwe posunięcie - w roku 1979 ten samochód miał maximum 3 lata... co innego jakieś obicia i przetarcia. Nie chciałbym przesadzić - chociaż wytarmoszenie nadwozia może być ciekawym wyzwaniem :-)

 

@Kubisz

Relacje - to troszkę zbyt wiele napisane - pojawiły się fotki na FB profilach obydwu panów, ale dosłownie pojedyncze. Napisałem do nich wiadomości - obydwoje są na liście moich znajomych więc odpowiedzą- zobaczymy czy dostanę trochę zdjęć ;-). Fota Satoshi jest tutaj a zdjęcie z pracy nad Mercedesem Mig-a gdzieś umknęło i nie mogę namierzyć.

 

@misiek82

Niestety nie mam pojęcia gdzie można zakupić ten model w Polsce. Ja swój zamówiłem jako preorder w Japońskim HobbySearch

 

@isz007

Bin Laden był bardzo wysoce urodzonym synem miliardera z Arabii Saudyjskiej - Mercedes jest tutaj jak najbardziej na miejscu (o ile wręcz to nie za skromny pojazd jak na możliwości familii Bin Laden)

 

 

pozdrawiam was wszystkich i liczę na wsparcie merytoryczne :-)

Christian

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@misiek82

Niestety nie mam pojęcia gdzie można zakupić ten model w Polsce. Ja swój zamówiłem jako preorder w Japońskim HobbySearch

 

pozdrawiam was wszystkich i liczę na wsparcie merytoryczne :-)

Christian

 

@misiek82 - http://exito.sklep.pl/pl/p/DIOPARK-35013-135-70s-German-Made-Civilian-Car-wIED-Accessary/18415

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@isz007

Bin Laden był bardzo wysoce urodzonym synem miliardera z Arabii Saudyjskiej - Mercedes jest tutaj jak najbardziej na miejscu (o ile wręcz to nie za skromny pojazd jak na możliwości familii Bin Laden)

 

 

pozdrawiam was wszystkich i liczę na wsparcie merytoryczne :-)

Christian

 

Poszperałem trochę w internecie i rzeczywiście widać na zdjęciach że trochę meśków w tym okresie tam latało, dużo jest VW. A jeśli bym liczył na wsparcie merytoryczne i pomoc w budowie modelu to jednak zaryzykował bym i przeniósł wątek warsztatowy do działu - pojazdy wojskowe - tym bardziej że chcesz go umieścić w "realiach konfliktu" Tam uzyskał byś o wiele lepsze wsparcie merytoryczne, jak i praktyczne porady dot. budowy tego bardzo ciekawego modelu.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rdza w w 3 letnim Mercu używanym w warunkach bezdeszczowych? Cały właśnie pic na przetrwaniu wielu "puchatków" nawet po dzień dzisiejszy w tamtych rejonach polega na tym, że rdza jest najmniejszym zagrożeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Thombike - masz całkowitą rację - jeszcze się zastanowię co z tym fantem zrobić. Z drugiej strony czy muszę sobie wiązać ręce "prawdziwością" mojego modelu? Nie sądzę - ale biorę pod uwagę wszystkie możliwości wykończenia :-) W kreatywności siła - nie zamykajmy przyjemności w klatce konwenansów (trochę to przewrotnie napisane ale mam nadzieję, że dobrze odzwierciedla moje przesłanie)

 

pozdrawiam

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
widziałem już progres budowy tego modelu wykonywany przez Mig-a Jimenez oraz Satoshi Araki

Możesz podrzucić linki do tych relacji? Jakoś nie udało mi się ich znaleźć.

A ten zestaw - ten właśnie Mercedes z tymi dodatkami - to bardzo dobry pomysł Dioparku

 

Przepraszam, że post pod postem - ale właśnie rozmawiałem z Migiem i podesłał mi fotkę, która widziałem na jego profilu- tutaj jest link dla zainteresowanych. Na marginesie to nie jedyny Merc nad, którym pracuje Mig - pokazywał mi jeszcze kabine ciężarówki, która męczy od jakiegoś czasu - niestety nie jest w stanie pokazać mi nic więcej bo jest bardzo zajęty rozkręcaniem nowego biznesu (AMMO) i musi pauzować z modelowaniem.

 

Pozdrawiam

Christian

 

 

Edit///

Satoshi właśnie napisał mi wiadomość wyjaśniającą fotkę na jego profilu FB. Mercedes Diopark-u, który buduje jest zamówieniem jednego z większych magazynów w Japonii (Tamiya Magazine?). Niestety nie może pokazać na razie nic więcej (ot komercyjny świat) :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Fakt - niewiele tam widać, to bardziej był sygnał, że ten model ma potencjał i duże nazwiska biorą go na tapetę.

 

pozdrawiam

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator
A ze tak zapytam ile toto ma części?

 

Z piachem myślę zem ozesz sie ostro pobawić..w każdym zakamarku łacznie z tymi pod maską

 

Cześć Thombike

Model ma relatywnie niewiele części bo około 100 + opony + szyby i światła oraz mała blaszka. Tutaj masz dosyć ładnie opisaną zawartość boxu (fotki na samym dole)

 

Pozdrawiam

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • Super Moderator

Witam

Pora już późna, ale postanowiłem jeszcze napisać. Urlop rozpoczęty i wieczór spędziłem na pracach wstępnych - najpierw mycie wyprasek, suszenie, przeglądanie instrukcji - tak zwana rozbiegówka. Zachęcony instrukcją postanowiłem wykonać dwa pierwsze "kroki" Pierwsze wrażenia, dosyć pozytywne, choć już widzę słabe dopasowanie elementów - będzie trzeba łatać szpary... No cóż, nie przedłużając na początek instrukcja.

Mercedes+manual+001.jpg

 

Elementy bardzo proste w montażu, po kilku chwilach wszystko było wycięte i ułożone na macie.

DSC06216.JPG

 

Złożenie nie sprawiało najmniejszych problemów, jedyny problem zaistniał z nadkolami i przedziałem silnika (silnika niestety w zestawie nie ma... myślałem, żeby może pokusić się o scratch ale sobie odpuszczę - chyba, że ktoś posiada porządne blueprinty to chętnie bym zrobił model 3d i wydrukował go w 3d). Otóż pomiędzy ramą a nadkolami pasowanie elementów jest bardzo słabe i powstały dosyć pokaźnych rozmiarów prześwity, które będę musiał załatać.

DSC06217.JPG

 

To by było na tyle - skromny start, ale myślę, że teraz już pójdzie konsekwentnie ;-)

 

pozdrawiam wszystkich

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Witam

Kontynuuję pracę składania podwozia. Dziś wieczorem przyszła pora na tylny most, wał napędowy oraz elementy wydechu wraz z tłumikiem. Oto przegląd sytuacji. Co ciekawe, Diopark mocno ogranicza ilość części tego pojazdu - zamiast zabawy w składanie wielu elementów mamy duże odlewy gotowe do montażu.

Mercedes+manual+002.jpg

 

Najwięcej pracy jest z pozbywaniem się pozostałości łączeń z wypraską - jest ich mnóstwo i niestety umiejscowione w dosyć newralgicznych miejscach. Ponieważ elementy są bardzo delikatne, odpada usuwania pozostałości nożykiem - mozolny szlif patyczkiem przynosi jednak efekty.

DSC06228.JPG

 

Dokończenie zawieszenia zabrało około godziny. Muszę przyznać, że praca z białym plastikiem jest bardzo trudna - przy moim oświetleniu biały plastik mono odbija promienie lampy i utrudnia wyłapywanie ewentualnych niedoskonałości powierzchni. Kolejna sprawa jest taka, że Tamiya Extra Thin spaja ten model średnio dobrze, trzeba sporo czekać zanim połączenie elementów będzie solidne. Dodatkowo plastik z jakiego jest zrobiony ten model bardzo sprężynuje - daleko mu do jakości czołowych producentów. Na plus muszę zaliczyć ilość detali - jest bardzo dobrze!

DSC06230.JPG

 

Koła na razie przymierzone na sucho.

DSC06232.JPG

 

I to by było na tyle. Jutro kolejny update (nie ma to jak urlopik :-)

 

pozdrawiam serdecznie

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Witam

W dzisiejszym odcinku: welury, czy skóry oraz jak nie popaść w depresję przy instalacji złotej gwiazdy.... :-)

Na początek instrukcja - muszę przyznać, że wszystko jest bardzo czysto i przejrzyście opisane, szkoda jedynie, że łączenia elementów są zaprojektowane bez głowy - 90% elementów na styk. Dla przykładu, sklejenie foteli zajęło mi około 30 minut przy czym samych zagłówków dobre 10 minut sztuka.

Mercedes+manual+003.jpg

 

Deska rozdzielcza wg. instrukcji powinna być doklejona do górnej części nadwozia (dach, błotniki, słupki oraz dach i tylne błotniki są razem odlane). Wydało mi się to niedorzeczne, zwłaszcza, ze względu na malowanie. Najpierw będę pracował nad wnętrzem, potem zamknę całość. Myślę, że w następnych "odcinkach" sprawa się wyklaruje. A teraz - rozkładówka :-)

DSC06233.JPG

 

Tym razem utknąłem na dobrą chwilę przy montażu elementu PE. Okazało się, że gwiazda którą należało umieścić w kole kierowniczym jest mówiąc krótko mikroskopijna! Pierwszy problem to wycięcie jej z płytki. W ruch poszła lupa oraz powoli, na wdechu dokonałem cięcia... niestety okazało się, że minimalnie chybiłem i trzeba było wykonać kolejne, które na szczęście wyrównało ramię gwiazdy i pozostawiło jedynie pożądany kształt. Kolejnym problemem był fakt, że gniazdo obsadzenia gwiazdy było idealnie dopasowane, wszelkie korekty były nie możliwe, gdyż końcówki gwiazdy wbijały się podstępnie w plastik... próbowałem ją pozycjonować chyba ze 100 razy... w końcu się udało!

DSC06234.JPG

 

Jeszcze tylko kropelka kleju ZAP Thin aplikowana przez Glue Looper i myślę, że można napisać o małym sukcesie :-)

DSC06234b.jpg

 

A tutaj zdjęcie wykonane przez szkło powiększające - bardzo trudno się fotografuje ten biały model, mam nadzieję, że widać wszystko ok. Dodatkowo mały scratch - dociąłem malutki prostokąt plastiku, który udaje mechanizm otwierający schowek pasażera (Diopark zapomniał o tym elemencie)

DSC06235.JPG

 

I na koniec jeszcze zdjęcie z zamontowanym nadwoziem oraz kołami (wszystko na sucho)

DSC06238.JPG

 

pozdrawiam

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już widać sylwetkę Bardzo dobrze Ci to idzie. A biały plastik faktycznie nie jest zbyt wdzięcznym obiektem do fotografowania...

Na felgi też są chyba fototrawione gwiazdki, prawda? No i na masce? Pytam, bo z pierwszego postu poznikały Ci zdjęcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Super Moderator

Cześć Kubisz

Dziękuję za komentarz! Tak, faktycznie gwiazdki PE są dostępne na koła, maskę oraz tylną klapę. Przepraszam za fotki z pierwszego postu, przesuwałem fotki w albumach na moim koncie Google+ i coś się urwało w linkach. Napisałem już w tej sprawie do admina, ale na razie cisza, postaram się poprawić jak tylko to się da.

 

pozdrawiam

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • Super Moderator

Witam

Krótki update - więc ostatnio miałem trochę zamieszania z budową, zabrakło farb przeźroczystych do wymalowania kloszy lamp, więc czekałem za dostawą. Potem dwa wieczory i pięknie wszystko wymalowane - jestem bardzo zadowolony z efektu - te elementy są bardzo małe a kolor pięknie się położył. Frontowe reflektory z niebieskim zabarwieniem dopełniają zestawu (zgodnie z moimi fotami referencyjnymi) zerknijcie proszę

 

DSC07218.JPG

 

No i potem zdarzyła się katastrofa...otóż pozostawiłem te wymalowane klosze na blacie mojej lakierni i... zapomniałem o nich :-) I leżały tam sobie radośnie przez dobrych kilka dni aż jednego z wieczorów chciałem użyć sprężonego powietrza do wydmuchania paprochów z BTR'a. Chwyciłem aerograf w rękę, podłączyłem do kabla z powietrzem i bezmyślnie nacisnąłem spust. Sprężone powietrze uderzyło niczym huragan w blat i zdmuchnęło wszystkie 6 kloszy na mnie, podłogę i w powietrze. Słyszałem kilka specyficznych brzdęknięć i było po zawodach. Wkurzony na maksa powoli wycofałem się dwa kroki, chwyciłem latarkę i rozpocząłem poszukiwania. Znalazłem wszystkie poza frontowym kloszem, który dosłownie zapadł się pod ziemię. Więc napiszę wam tak - przeryłem cały pokój i to trzy razy, szukałem dosłownie wszędzie, nawet wykładzinę z podłogi delikatnie przy ścianie podniosłem żeby wykluczyć możliwość uwięzienia części w szczelinie. Generalnie straciłem nadzieję i zamówiłem nowy zestaw. Został dostarczony następnego dnia. W sumie to się nawet jakoś bardzo nie cieszyłem (jestem w plecy koszt całego modelu dla jednego klosza). Ale nie opisywał bym tej historii, gdyby nie cudowne zakończenie :-) Dwa dni temu rozpocząłem malowanie podkładem BTR'a i po przygotowaniu stanowiska (muzyka w tle, dochodząca z głośników komputera) przełączyłem włącznik wyciągu powietrza w komorze lakierniczej... brzdęk... zaraz, zaraz - usłyszałem ten sam "brzdęk" który słyszałem gdy części zostały przez moją nieuwagę kilka dni wcześniej wysłane w kosmos. Wyłączyłem muzykę, wyłączyłem wyciąg, latarka w dłoń i oglądam (po raz setny) wnętrze lakierni...

 

DSC07212.JPG

 

DSC07213.JPG

 

DSC07214.JPG

 

DSC07215.JPG

 

DSC07217.JPG

 

Tak, że Panie i Panowie - nie poddajemy się tylko szukamy zagubionych części aż do skutku :-)

 

Tym miłym (mam nadzieję) akcentem mówię wszystkim dobranoc i do następnej relacji :-)

 

pozdrawiam

Christian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.