Erolek Napisano 4 Marca 2014 Share Napisano 4 Marca 2014 Warsztat powstawał w bólach i w znoju, ale cierpliwi doczekali się finału. Gwoli wyjaśnienia - tytuł "So Much for the Airlift" (czyli "nici z transportu powietrznego") odnosi się do zatopienia podczas wojny o Falklady brytyjskiego kontenerowca "Atlantic Conveyor" wraz z większością śmigłowców, przez co spadochroniarze i piechota morska musieli z buta zasuwać w błocie, śniegu i mrozie na otwartym terenie blisko 90km z całym oporządzeniem i plecakami ważącymi po 40 kilo. Model w eksperymentalnej skali - figurka 120mm, śmigłowiec 1:72. Tułów figurki i część plecaka z żywicznego zestawu "The Imperial Gallery", karabin, ręce, pingwin i drobnica rzeźbione z Magic Sculpa. Śmigłowiec z zestawu Airfixa. Kalki - zbiorowisko tego, co znalazłem po starych modelach plus maski. Całość malowana farbami Citadel, bo eksperymenty udowodniły, że żywica reaguje z Tamiyą i ją rozpuszcza. Żywica poliestrowa "Polycraft". A teraz czas na obrazki: Scenka poświęcona Stephenowi 'Hank' Hood - medykowi w kompanii B, 2 pułku Parachute Regiment. Jego roześmiana twarz widoczna na wielu filmach dokumentalnych była dla wielu synonimem radości z zakończenia wojny. Niestety - demony go nigdy nie opuściły i w styczniu 2013 r. opuścił ten ziemski padół. Zdjęcie zaczerpnięte z www.dailymail.co.uk Pozdrawiam Eryk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pomidor Napisano 4 Marca 2014 Share Napisano 4 Marca 2014 Czy dobrze widzę, że na ciemno zaznaczyłeś nawet linię przypływu na skałach? Wydaje mi się, że praca zyskałaby trochę na odbiorze, gdybyś ograniczył ją z trzech stron jakimiś półprzeźroczystymi ściankami. Dzięki temu zmuszałbyś oglądającego do podziwiania z określonego kierunku i nie rzucałaby się w oczy różnica użytych skali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordDisneyland Napisano 4 Marca 2014 Share Napisano 4 Marca 2014 Podoba mi się, zwłaszcza figurki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kret69 Napisano 4 Marca 2014 Share Napisano 4 Marca 2014 Przepiękna praca. Ten pingwin stojący obok głównego bohatera przypomina mi Ramona z "Tupotu małych stóp", kiedy stoją na brzegu klifu ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gerd Napisano 4 Marca 2014 Share Napisano 4 Marca 2014 Dobry pomysł, wykonanie... cóż recepta na sukces. Gratuluje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 4 Marca 2014 Share Napisano 4 Marca 2014 Pomyśł bardzo ciekawy a i temat mało popularny. Nabardziej mi się podoba figurka. Cała scenka jest łądna choć teraz w całości wydaje mi się że śmigłowiec jest troszkę jakby zalatujący plastikiem - brak na nim widocznych śladów zużycia. Mam nadzieję żę niedługo ruszasz z nastepnym projektem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erolek Napisano 4 Marca 2014 Autor Share Napisano 4 Marca 2014 Dziękuję za uwagi. Nowy projekt rusza lada dzień. Co do śmigłowca - jasne. Możnaby go dopieścić, ale raczej uszczegółowić, niż zużyć. Te, co poszły na dno z Atlantic Conveyorem, to nie zdążyły się nalatać. Ot -tyle co przerzucić trochę ładunku między statkami podczas przeładunku na Wyspie Wniebowstąpienia: Za to, jak się już kampania lądowa rozkręciła, to każdy z pilotów miał wylatane średnio 250 godzin na głowę. Pozdrawiam Eryk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Desaxe Napisano 4 Marca 2014 Share Napisano 4 Marca 2014 Twoja dioramka to dla mnie kasa światowa z tym efektem oddalenia wraku - pierwsze fotki doskonale to pokazują Bardzo mi się też podoba tabliczka i dedykacja, modelarstwo "z duszą" to to co lubię gratulacje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skoti Napisano 5 Marca 2014 Share Napisano 5 Marca 2014 A pingwin wystrzelił cała dioramę w kosmos. Eryk, genialna koncepcja, wirtuozja wykonania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Markuz Napisano 5 Marca 2014 Share Napisano 5 Marca 2014 Świetna praca, warsztat śledziłem od samego początku. Zróżnicowanie skali daje bardzo ciekawy efekt. Figurka wymalowana rewelacyjnie. Jedyny szczegół który mi nie pasuje to lufa karabinu. Jakoś nie trzyma osi przed i za dłonią figuranta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordDisneyland Napisano 5 Marca 2014 Share Napisano 5 Marca 2014 Teraz dopiero zwróciłem na tę lufę uwagę... to z tych nerwów pewnie zgiął ją, aż się zdefasonowała. Bo w końcu no co, nie można było tych gruchotów na kilka jednostek rozłożyć? Co to ma być, " Britannia rules the waves" czy nic?! Z innej beczki- jak robiłeś, Eryku, tabliczkę? Zapomniałem w warstacie spytać.... I druga rzecz- z żoną i córką niedługo stworzymy petycję o wypuszczenie linii ogólnodostępnych pingwinów dla każdego, przy czem mi wystarczy taki bez dzioba- po prostu świetny zamiennik na "Plague doctora/lekarza zarazy vel dżumy vel czarnej śmierci ". Szykuj się na pełne roboty ręce, bo widzę, że pingwiny mają wielu wielbicieli... A z drugiej strony ciesz się od razu, że nie ulepiłeś dioramki " 3000 antylop gnu pada ofiarą krokodyli w Masai Mara, a całość podziwiają ubawione sępy w towarzystwie pomniejszych padlinożerców", wtedy nalegałbym na więcej zdjęć z góry ;) [ale fakt, jeszcze by się przydało.... ; )] I tak poza tym- nie wiem, czy ty albo ktokolwiek ze znajomych lubicie gry planszowe. Jest w sieci darmowa, gotowa do wydruku minigra z serii "Lock 'N Load" , o Mt.Longdon toczą się zmagania... "The Last Gasp..." się rzecz nazywa. To tyle, pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erolek Napisano 5 Marca 2014 Autor Share Napisano 5 Marca 2014 Lufa sie rzeczywiscie "wygla" przy montowaniu karabinu (musialem rozciac przed i za dlonia i mi sie katy nie zgraly po wsadzeniu w lape. Wyrzezbilem dlon pod zlym katem. Rzecz do naprawienia. Pingwiny - rzecz popularna. Na moim falklandzkim motocyklu sziedzi sobie taki - w bereciku Royal Marines. Dzieki za namiary na gre - zerkne w wolnej chwili. Aha - tabliczka jest to po prostu pieczatka - w lustrzanym odbiciu zrobiona. Narysowalem sobie i wyslalem wektorowy rysunek zo zakladu produkujacego pieczatki. Pozdrawiam Eryk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordDisneyland Napisano 5 Marca 2014 Share Napisano 5 Marca 2014 Na ten patent z pieczątką bym nie wpadł. Dzięki. Aha- jak będziesz ściągał grę, sprawdż rozdzielczości tablic żetonów i planszy - u mnie kolega nie sprawdził i głowię się, jakby to elegancko ogarnać... PS Pingwiny mają coś w sobie. Nikt nie rozumie kryla i śledzika, gdy te skarżą się na bezlitosnych morderców mórz Ile ty już tych moturuf masz/miałeś?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.