ksc Posted April 8, 2014 Share Posted April 8, 2014 Czas rozpocząć kolejny model, który zapewne nie doczeka finału i skończy żywot w zakurzonym kartonie. Prace zacząłem od: - znacznego odchudzenia kadłuba w okolicach wszelkich otworów, - odcięcia osłon silnika i karabinów maszynowych, - nawiercenia otworów na okienka pod wiatrochronem, które prawdopodobnie stanowią energooszczędny sposób doświetlania kabiny pilota, - skorygowaniu kształtu garba Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksc Posted September 6, 2014 Author Share Posted September 6, 2014 Za pomocą masy dwuskładnikowej Magic Sculp uformowałem obły kształt wnętrza kadłuba, a następnie za pomocą polistyrenowych płytek różnej grubości odtworzyłem szkielet kadłuba. Prawdopodobnie wykonam jeszcze dwie wręgi wraz z ożebrowaniem w tylnej części kadłuba. Wszystkie szczegóły wnętrza osadzone na szkielecie zamontuję dopiero po pokryciu całego wnętrza Mr Surfacerem 1200. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin1970 Posted September 6, 2014 Share Posted September 6, 2014 Skończ go, fajny samolocik się szykuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mikolaj75 Posted September 6, 2014 Share Posted September 6, 2014 Racja, że fajny. Tylko czy nie stanie się modelem niedokończonym, jak Jak, w którym pokładałem wielkie nadzieje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksc Posted September 8, 2014 Author Share Posted September 8, 2014 Wstawiłem trochę lepsze zdjęcia, bo poprzednie wyglądały paskudnie: Picasso ponoć mawiał "skończony znaczy martwy", dlatego nie mogę zapewnić, że ten model też nie trafi do lamusa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin1970 Posted September 8, 2014 Share Posted September 8, 2014 Fajny cytat , ja ostatnio zaczynam się stosować do Kaznodziei 9:10. Tez mam za dużo nie dokończonych modeli i winietek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksc Posted May 31, 2015 Author Share Posted May 31, 2015 Wznowiłem pracę nad obiektem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksc Posted January 4, 2016 Author Share Posted January 4, 2016 W wolnej chwili wróciłem do tematu korygując profil i wypełniając wnętrze skrzydła. Jest to w zasadzie sztuka dla sztuki, gdyż niewiele będzie widać przez otwory we wnękach podwozia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mikele Posted January 4, 2016 Share Posted January 4, 2016 Wnęki jakieś na uzbrojenie skrzydłowe się szykują? Budowa na poważnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksc Posted January 4, 2016 Author Share Posted January 4, 2016 Wnęki jakieś na uzbrojenie skrzydłowe się szykują? Budowa na poważnie. Niestety, ale zamierzam zrobić I-16 typ 29, który nie posiadał uzbrojenia w skrzydłach, ale zamiast tego miał w dolnej części kadłuba karabin UBS. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tenzan Posted January 5, 2016 Share Posted January 5, 2016 zapewne nie doczeka finału i skończy żywot w zakurzonym kartonie Szkoda by było. Zapowiada się świetna maszynka. Szkoda, że tak mało będzie widac po zamknięciu kadłuba i skrzydeł. Trzymam kciuki za ukończenie projektu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ripper1 Posted January 5, 2016 Share Posted January 5, 2016 widzę że Kolega lubuje się w detalach których później nikt nie zobaczy. Ale praca zacna kibicuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksc Posted January 16, 2016 Author Share Posted January 16, 2016 Nie udało mi się odnaleźć wiarygodnych informacji, jakimi kolorami była pomalowana struktura wewnętrzna skrzydeł. Bazując na zdjęciach egzemplarza I-16 z muzeum w Czkałowsku (http://walkarounds.airforce.ru/avia/rus/polikarpov/i-16/) przyjąłem, że kratownice były wykonane ze stali, a żebra z anodyzowanego aluminium (być może pokryte farbą ALG-2 z domieszką proszku aluminiowego). Elementy sklejkowe były pokryte srebrną, a następnie czarną farbą. Tak to wygląda w moim wykonaniu: Dla porównania zdjęcia z muzeum w Czkałowsku: Kolejny krok - sklejenie ze sobą połówek skrzydeł w celu ukrycia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksc Posted January 17, 2016 Author Share Posted January 17, 2016 Powoli wypełniam wnętrze kadłuba. Fotel widoczny na zdjęciach to przerobiony fotel z zestawu żywicznego do Ła-5FN firmy AML. Płyta podłogi, także zmodyfikowana, pochodzi z bardzo słabego zestawu waloryzacyjnego do I-16 rosyjskiej firmy Neomega. Z tego samego zestawu firmy Neomega pochodzi żywiczna tablica przyrządów. Na zdjęciu widać dwa warianty: z niedokładnymi i przesadnie grubymi obramowaniami zegarów i po ich zeszlifowaniu. W rzeczywistości obramowania zegarów wystawały ponad samą tablicę bardzo niewiele. Być może spróbuję je odtworzyć przy użyciu gęstej farby olejnej lub żywicy dwuskładnikowej nakładanej pędzlem. Dla porównania zamieściłem zdjęcia kolorowej tablicy fototrawionej dołączonej do zestawu firmy Eduard. Pomimo wad i niedokładności żywiczna tablica wydaje się bardziej plastyczna niż tablica fototrawiona dołączona do zestawu. Druk na blaszce ma bardzo wysoką ziarnistość, co może nie wygląda źle gdy tablicę oświetla się światłem bezpośrednim, ale ujawnia się przy oświetleniu bocznym i ... na zdjęciach z użyciem lampy błyskowej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksc Posted October 24, 2017 Author Share Posted October 24, 2017 Przeglądałem niedokończone modele i po kilku miesiącach postanowiłem wrócić do walki z I-16. Wiele rzeczy obecnie pewnie wykonałbym inaczej, ale model nie jest aż tak tragiczny, żeby go porzuca, a o jego atrakcyjności będzie stanowić malowanie kamuflażu. Wnętrze I-16 wydaje się bardzo skomplikowane, a elementy rozmieszczone dość chaotycznie, co sprawia wrażenie pewnego bałaganu. Na dodatek nie trafiłem z kolorem i intensywnością washa. Zdecydowałem się skleić połówki kadłuba i odkryłem, że... niewiele będzie widać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joles Posted October 26, 2017 Share Posted October 26, 2017 No wow! Nie widziałem jeszcze tak dopasionej I-16stki. Niestety widziałem mniej dopasione i wiem, że tam nawet tablic nie widać... Mimo wszystko podziwiam zaangażowanie i jakość wykonania scratchowych dodatków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cypis Posted October 28, 2017 Share Posted October 28, 2017 Racja , jak dla mnie full wypas. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksc Posted October 28, 2017 Author Share Posted October 28, 2017 No wow! Nie widziałem jeszcze tak dopasionej I-16stki. Niestety widziałem mniej dopasione i wiem, że tam nawet tablic nie widać... Mimo wszystko podziwiam zaangażowanie i jakość wykonania scratchowych dodatków Racja , jak dla mnie full wypas. Dzięki, dzięki Niestety model poleżał trochę w szafie przez co plastik zrobił się kruchy i zemściło się na mnie odchudzanie ścianek kadłuba do granic możliwości. Z tego powodu by zakamuflować pęknięcia musiałem dokonać kilku przeróbek w okolicach kabiny pilota. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksc Posted December 28, 2017 Author Share Posted December 28, 2017 Z dużymi problemami przymocowałem kadłub do skrzydeł. Praktycznie każdy element musiałem odchudzić, co spowodowało problemy ze spasowaniem, zwłaszcza wyciętych wcześniej klap. Nie udało mi się zachować sterylności i w kilku miejscach zachlapałem model klejem. Definitywnie przeszła mi ochota na modele eduarda. Przyszła kolej na odtworzenie komory silnika. W skali 1/32 można wykorzystać zestaw firmy vector. W skali 1/48 jest tylko żywiczny silnik M-63. Pozostałe elementy będę dorabiał we własnym zakresie, ale planuję zastosować pewne uproszczenia w celu przyspieszenia prac nad elementami, których po złożeniu nie będzie prawie widać. Rozpocząłem od komór karabinów: oraz mocowania zbiornika oleju i kratownicy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksc Posted January 29, 2018 Author Share Posted January 29, 2018 Czarno-białe zdjęcia pozwalają na dość swobodną interpretację tematu. Zdecydowałem się więc na ciemno szary kolor wnętrza komory silnika i wykorzystałem farbę Akan A-14: Interesującym dodatkiem są żaluzje osłony silnika z zestawu GoNzA nr 48022: Czas i na sam silnik. Wykorzystałem zestaw żywiczny firmy Vector, który nie pasował do odchudzonej osłony i musiałem się nieźle napracować, żeby go upchać. Patrząc na historyczne fotografie nadal mam jednak wrażenie, że silnik powinien być osadzony nieco głębiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksc Posted May 26, 2018 Author Share Posted May 26, 2018 Model pomalowałem surfacerem 1200, który ujawnił trochę niedoskonałości. Model na za zdjęciach już po przeszlifowaniu. Pierwszy raz nakładałem nity HGW i obawiam się, że trafiłem na serię z dość płaskimi nitami. Jeżeli okaże się, że po pomalowaniu farbami w ogóle ich nie widać, to w przyszłości będę je stosował jako tradycyjną kalkomanię nakładaną po pomalowaniu modelu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksc Posted February 10, 2019 Author Share Posted February 10, 2019 Po wielu miesiącach przeglądając kartony odnalazłem niedokończony model I-16. Ponieważ chciałbym doprowadzić jego budowę do końca, zamierzam reaktywować ten wątek. Model z problemami pomalowałem kiedyś farbami Akan AMT-4 + AII G planując wykonanie go w malowaniu kamuflażowym: Dostępne są dwa zdjęcia tego samolotu, przy czym żadne nie pokazuje drugiej strony kadłuba oraz lewego skrzydła. Z tego powodu chciałbym go przemalować na malowanie rumuńskie, które jest udokumentowane o wiele lepiej - są dostępne nawet kolorowe zdjęcia. Przeglądając model zauważyłem niestety że widoczne zrobiło się połączenie połówek kadłuba na jego spodzie. Czeka mnie więc ryzykowna operacja szlifowania i szpachlowania pomalowanego już modelu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mirek66 Posted February 10, 2019 Share Posted February 10, 2019 Jak tak wykonałeś środek to te łączenie to chyba dla ciebie żaden problem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joles Posted February 11, 2019 Share Posted February 11, 2019 Już myślałem, że ten projekt umarł śmiercią naturalną. Szkoda by było takiej roboty! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksc Posted February 11, 2019 Author Share Posted February 11, 2019 5 godzin temu, joles napisał: Już myślałem, że ten projekt umarł śmiercią naturalną. Szkoda by było takiej roboty! Również tak myślałem, ale dałem mu drugą szansę 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.