Stojkovic Napisano 8 Września 2014 Share Napisano 8 Września 2014 Witam, Kolejny model ukończony. Jako że preferuję niemiecką pancerkę, Shermany robię okazjonalnie. Model prezentuje maszynę z okresu walk na Tarawie. W przyszłości przewiduję podstawkę. Merytorycznie powstał przy pełnym wsparciu Michała Malickiego oraz pozostałych członków Sahara Hobby Team. Model można było zobaczyć w miniony weekend w Jaworznie. Dzięki za wszelką aktywność w warsztacie i zapraszam do kolejnych mojego autorstwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KAMIL90 Napisano 8 Września 2014 Share Napisano 8 Września 2014 Podoba mi się sherman w Twoim wykonaniu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 9 Września 2014 Share Napisano 9 Września 2014 Podoba mi się. Następnym razem troszkę mniej rozjasniaj dodatki. Tutaj w niektórych miejscach jednak jest za duży kontrast - efekty brudzenia nie do końca to zniwelowały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gorlock Napisano 9 Września 2014 Share Napisano 9 Września 2014 Jak dla mnie najlepszy Twój model, podoba mi się. Przydałyby się trochę większe fotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waldeczek Napisano 9 Września 2014 Share Napisano 9 Września 2014 Bardzo mi się podoba. Fajnie go wybrudziłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzychuP Napisano 9 Września 2014 Share Napisano 9 Września 2014 Podoba się,najlepszy Twój model ,chociaż mały minus do brudzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stojkovic Napisano 9 Września 2014 Autor Share Napisano 9 Września 2014 Podoba się,najlepszy Twój model ,chociaż mały minus do brudzenia. Co dokładnie masz na myśli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzychuP Napisano 10 Września 2014 Share Napisano 10 Września 2014 Podoba się,najlepszy Twój model ,chociaż mały minus do brudzenia. Co dokładnie masz na myśli? A no to że lewa strona podwozia jest bardziej brudna ,niż prawa(w sumie to nie zarzut) ale może tak miało być.Pigment osiadł nie tak chyba jak powinien ,sam mam z tym problem.Jednak dalej twierdzę że to Twój najlepszy model. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stojkovic Napisano 10 Września 2014 Autor Share Napisano 10 Września 2014 Podoba się,najlepszy Twój model ,chociaż mały minus do brudzenia. Co dokładnie masz na myśli? A no to że lewa strona podwozia jest bardziej brudna ,niż prawa(w sumie to nie zarzut) ale może tak miało być.Pigment osiadł nie tak chyba jak powinien ,sam mam z tym problem.Jednak dalej twierdzę że to Twój najlepszy model. Dlatego właśnie dopytuję, bo ciekaw byłem co można ew. poprawic jeszcze przed podstawką. Chcę zgrać całość w jednej kompozycji. Dzięki za komentarz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tankrider Napisano 13 Września 2014 Share Napisano 13 Września 2014 Model ogólnie bardzo ładny, ale te rozjaśnienia i kontrasty zupełnie do mnie nie przemawiają, wygląda to sztucznie, wystarczyło rozjaśnić środki paneli i większe powierzchnie i to zupełnie wystarczy... To wygląda jakby było pomalowane inną farbą, a nie zużyte czy przetarte (naświetlone co do skali). wystarczy lekki światłocień a nie te twory przez miga wymyślone, które z rzeczywistością niewiele mają wspólnego. Sam jestem fanem Shermanów i już nie jednego miałem na warsztacie, nawet teraz sklejam m51 z tamiyi, więc mi się podoba, dla mnie model 8/10 Jedyne zastrzeżenia do tego przesadnego cieniowania. Brudzenie mi się podoba, bo nie jest przesadzone a daje życia modelowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S.I.C.K Napisano 13 Września 2014 Share Napisano 13 Września 2014 Jak dla mnie pierwsza klasa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
micmal Napisano 13 Września 2014 Share Napisano 13 Września 2014 Kiedy oglądałem warsztaty i patrzyłem jak relacjonujesz kolejne etapy z budowy, to zawsze myślałem; "ale zgrabnie mu to lepienie wychodzi". Jednak kiedy przychodziło do malowania, co coś nie do końca mi grało. Przy tej pracy, a uważam ją za Twoją najlepszą, malowanie wyszło pierwsza klasa. Założeniem było przetrenowanie CM i udało Ci się je zrealizować, co nie jest osiągnięciem doradzającego, a jedynie miarą umiejętności i chęci słuchania wskazówek przez wykonawcę. Merytorycznie można by wiele zmieniać w dragonowych Shermanach, ale uważam, że tak czy tak większości istotnych przeróbek dokonałeś. Brudzenie też mi się podoba, a wiedząc, że planujesz podstawkę można jeszcze to i owo podciągnąć (np gąsienice). Ja będę gnębił za fotki Co do kontrastów i przebarwień. Zależy co się komu podoba. Pewnie i racja, że można było jeszcze bardziej postarać się "ujednolicić" kolorystycznie całość np. dając ciemniejszy filtr, ale myślę, że dalsze modele będą jeszcze lepsze. Mnie osobiście podoba się taki styl malowania, a że doradzałem przy jego wykonaniu, to muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem Twojego wykonania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stojkovic Napisano 14 Września 2014 Autor Share Napisano 14 Września 2014 Model ogólnie bardzo ładny, ale te rozjaśnienia i kontrasty zupełnie do mnie nie przemawiają, wygląda to sztucznie, wystarczyło rozjaśnić środki paneli i większe powierzchnie i to zupełnie wystarczy... To wygląda jakby było pomalowane inną farbą, a nie zużyte czy przetarte (naświetlone co do skali). wystarczy lekki światłocień a nie te twory przez miga wymyślone, które z rzeczywistością niewiele mają wspólnego. Sam jestem fanem Shermanów i już nie jednego miałem na warsztacie, nawet teraz sklejam m51 z tamiyi, więc mi się podoba, dla mnie model 8/10 Jedyne zastrzeżenia do tego przesadnego cieniowania. Brudzenie mi się podoba, bo nie jest przesadzone a daje życia modelowi Co do samego malowania i sposobu wykończenia to oczywiście za każdym razem odbiór zależy od tego co się komu podoba. Jak to starożytni mawiali - O gustach się nie dyskutuje - więc ja pozostaje na takim stanowisku, że najlepiej jak model budzi emocje, nie ważne czy och i achy czy pewien dystans. Ważne by był jakiś. Mam odczucie, że to podstawowe założenie zrealizowałem. Oczywiście doświadczyłem też tego, że na wystawach i festiwalach modele pomalowane w taki sposób są wręcz dyskwalifikowane, mimo, że okazywały się bardziej widowiskowe i odznaczały się szczegółami. W każdym razie 8/10 to niezły wynik Kiedy oglądałem warsztaty i patrzyłem jak relacjonujesz kolejne etapy z budowy, to zawsze myślałem; "ale zgrabnie mu to lepienie wychodzi". Jednak kiedy przychodziło do malowania, co coś nie do końca mi grało. Przy tej pracy, a uważam ją za Twoją najlepszą, malowanie wyszło pierwsza klasa. Założeniem było przetrenowanie CM i udało Ci się je zrealizować, co nie jest osiągnięciem doradzającego, a jedynie miarą umiejętności i chęci słuchania wskazówek przez wykonawcę. Merytorycznie można by wiele zmieniać w dragonowych Shermanach, ale uważam, że tak czy tak większości istotnych przeróbek dokonałeś. Brudzenie też mi się podoba, a wiedząc, że planujesz podstawkę można jeszcze to i owo podciągnąć (np gąsienice). Ja będę gnębił za fotki Co do kontrastów i przebarwień. Zależy co się komu podoba. Pewnie i racja, że można było jeszcze bardziej postarać się "ujednolicić" kolorystycznie całość np. dając ciemniejszy filtr, ale myślę, że dalsze modele będą jeszcze lepsze. Mnie osobiście podoba się taki styl malowania, a że doradzałem przy jego wykonaniu, to muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem Twojego wykonania. Drogi Michale, myślę, że 50% tego efektu to twoja zasługa, więc jeśli za pierwszym razem z twoją pomocą uzyskałem taki efekt, to strach myśleć co będzie dalej. Dzięki za wszelką pomoc. Czeka nas jeszcze podstawka, więc będzie jeszcze dalsza praca przy modelu. Obiecuję, że w Bytomiu każdy będzie mógł obejrzeć model na żywo i ocenić po swojemu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marioba Napisano 17 Września 2014 Share Napisano 17 Września 2014 Co tu pisać? Po prostu pięknie zrobiony i pomalowany Sherman! Ochów i achów mi zabrakło co by mój zachwyt wyrazić! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin1212 Napisano 19 Września 2014 Share Napisano 19 Września 2014 Fajny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stojkovic Napisano 31 Października 2015 Autor Share Napisano 31 Października 2015 Fotki w HD mojego modelu. Wszystko dzięki uprzejmości Tomka Hejmo. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jakx Napisano 31 Października 2015 Share Napisano 31 Października 2015 Witam, Model ciekawy i schludny, widać dużo włożonej pracy ale (moim zdaniem): - modulacja za bardzo kłuje w oczy - brak innych efektów na rozjaśnianych elementach powoduje, że są nienaturalnie wyeksponowane; - pojazd bardzo czysty - Tarawa jak cały teatr działań wojennych na Pacyfiku to walka o przetrwanie, zniszczenie, przedzieranie się przez niedostępne połacie dżungli - dziwi brak uszkodzeń i brudu ( no chyba, że właśnie wszedł do służby,ale "code name" chyba jeszcze by nie istniało. - model bardzo ciekawy ale brakuje mu tego azjatycko - pacyficznego zamordyzmu, w obecnej postaci wygląda jak rezerwa stacjonująca na plaży w Brighton. Pozdrawiam, Jakx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stojkovic Napisano 1 Listopada 2015 Autor Share Napisano 1 Listopada 2015 Witaj, Dzięki za uwagi. Model nie jest utyrany dżunglą, bo nigdy w nią nie wjechał. Cobra jak i większość czołgów kompanii C było w akcji jedynie przez 72 godziny na plaży od momentu desantu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jakx Napisano 1 Listopada 2015 Share Napisano 1 Listopada 2015 Witaj, Dzięki za uwagi. Model nie jest utyrany dżunglą, bo nigdy w nią nie wjechał. Cobra jak i większość czołgów kompanii C było w akcji jedynie przez 72 godziny na plaży od momentu desantu. Faktycznie Tarawa to początek operacji na Pacyfiku. Wychodzi na to, że czepialski jestem. Tym bardziej bardzo udany i ładny model – chętnie zobaczyłbym go na podstawce. Pozdrawiam, Jakx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pedzelek Napisano 1 Listopada 2015 Share Napisano 1 Listopada 2015 Bardzo ładny. Ktoś dał ocenę 8/10. Ja bym ocenił między 9,5-9,9 /10 Jeśli jesteś zainteresowany dioramą do niego to daj znać. Mam kilkadziesiąt fotek dioram o Pacyfiku. Takich których już nigdzie nie znajdziesz bo strony już nie istnieją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tankrider Napisano 1 Listopada 2015 Share Napisano 1 Listopada 2015 Model ogólnie ładny, ale modulacja kompletnie mi się nie podoba, wygląda to jakby załoga z nudów pomalowała losowe elementy czołgu jasną farbą... Ja jestem zwolennikiem rozjaśnienia dużych powierzchni czołgu trochę lub lekkie przebarwienia, ale taka agresywna modulacja psuje efekt ładnego malowania. Brudzenie wyszło bardzo ładnie, zacieki itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
erolo2000 Napisano 1 Listopada 2015 Share Napisano 1 Listopada 2015 Podoba się, kawał dobrej roboty wykonałeś. A co do poprawek to "Model nigdy nie jest skończony" jak to ktoś kiedyś mądrze rzekł, ale nie ma przymusu by go poprawiać do śmierci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stojkovic Napisano 9 Listopada 2015 Autor Share Napisano 9 Listopada 2015 Obecnie przymierzam się do podstawki pod niego, więc jak najbardziej zawsze znajdzie się coś do poprawy jak nie w samym modelu, to w jego otoczeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.