Skocz do zawartości

Spitfire Mk IX c 1/48 Eduard


marek d

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Do portfolio wrzuciłem a galerię zrobić zapomniałem. Podobno spitów nigdy za dużo.

Działając w zmowie i porozumieniu skleiłem edkowego spita.

Prosto z pudła+ Montex. Pomalowany szuwaksami do smarowania taczek tzn. olejnymi MM i Humbrolami.

4zhCuVf.jpg

A9yxptx.jpg

B8B2eiO.jpg

oZW0RMl.jpg

zgyrqjh.jpg

RucBpDY.jpg

iTyu23r.jpg

Na fotkach nie ma zaślepek anten drutowych. Teraz już są na modelu.

Można wybrzydzać.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo ładny, czy był może w Poznaniu?

Dziękuję, był. Na stole były dwa WX-D, ten bez linek antenowych to mój.

 

Wybrzydzę na geometrię podwozia.

Przy wklejaniu patrzyłem na zdjęcia i rysunki, widać mało skutecznie. No cóż nie jestem doskonały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy innej okazji zastanawiałem się, czy malarze z 302 przy malowaniu pasów inwazyjnych na spodzie płata pominęli pomalowanie osłon podwozia, czy też nie? Na zdjęciach jakie mam trudno odnaleźć czarny i biały na tych elementach. Mogły zostać w MSG. Instrukcja Eduarda myli się jednak na pewno w położeniu pasów na spodzie. Matusiak w PW 15 zresztą też. Zewnętrzny bok chłodnicy był biały, co widać na znanym zdjęciu. Pasy musiały być więc przesunięte trochę bardziej na zewnątrz. Innym błędem instrukcji jest MSG na dolnej części steru kierunku. I w końcu położenie różowych plakietek na łopatach śmigła, które powinny znaleźć się dużo bliżej piasty. Poza tym samolot był dość zużyty, widać liczne reparaturki na blachach okapotowania silnika. wyraźnie był też przemalowany, co dało większe niż fabryczne rozmycie granic kolorów, poza sterem kierunku, który był modyfikacją wprowadzoną w trakcie eksploatacji.

Żeby nie było nieporozumień, nie piszę tu tego, żeby krytykować Twój model, a dla potomności, która może kiedyś weźmie się za model tego samolotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję panom Grzegorzom.

Ster- wkrótce będę malował OG to przy okazji domaluję.

nie piszę tu tego, żeby krytykować Twój model, a dla potomności, która może kiedyś weźmie się za model tego samolotu.

Bardzo autorytatywne stwierdzenie.

Ja bym sobie palca uciąć nie dał (tym bardziej że nie mam kompletu) za to co widać na fotce.

Chłodnica w części jest jasna dalej ciemna. To samo klapa podwozia. Czy to są pasy? Trudno powiedzieć. Namalowałem je zakładając że kiedyś tam były.

Dla mnie ten modelik to już przeszłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.