Skocz do zawartości

Johann Huber i jego Jagdpanzer L/70 - Dragon - 1:35


Stojkovic

Rekomendowane odpowiedzi

Czołgiem.

Małe spawy, takie jak przy włazach czy osłonach wizjerów spróbuj zrobić klejem ( przepraszam messer262 za plagiat zdjęcia ) :

 

Jagdpanzer%20spaw_zpsmortelma.jpg

 

 

Nadaje się do tego zwykła, dobra Tamka i cienki pedzelek. Nakładasz cienka warstewkę kleju i chwile czekasz. Potem narządkiem wyciśnij ślady spawów. Niekiedy nie warto nawet tego wyciskać, bo małe spawy są w skali 1:35 takim małym "flekiem", że tych śladów nie widać. Pamiętaj by pod te grubsze spawy ( przód kadłuba ) naciąć rowki. Kamil racja - Green Stuf lepszy, bo bardziej plastyczny niż Miliput.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 108
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ja mimo wszystko ponawiam że plastikiem z ramki.Mocniej wyciągnięty plastik to cieńsza nitka.(Cieniutki spaw)

Ułożyć spaw w linii prostej "no problem" - cieńszy spaw - grubszy - bez problemu.

Kleić - Tamiya extra thin cement i tym samym rozmiękczać nitkę plastiku.Jeśli bardzo cienka nitka uważać z klejem bo rozpuści całą.

Jeśli gruba to po nacięciu(poszatkowaniu) nasycić rozpuszczalnikiem nitro.

Do spawów bez szkła powiększającego nawet nie podchodzę.

Popróbuj czym będzie Ci wychodziło lepiej.No wiadomo że trochę wprawy trzeba.

Paweł nie ma sprawy.Tu trochę inne spawy:

http://data3.primeportal.net/tanks/dmitry_kiyatkin/jagdpanther_iv/images/jagdpanther_iv_20_of_56.jpg

http://data3.primeportal.net/tanks/dmitry_kiyatkin/jagdpanther_iv/images/jagdpanther_iv_42_of_56.jpg

 

Pozdrawiam

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mimo wszystko ponawiam że plastikiem z ramki.

 

A oczywiście, można i tak i chyba bezpieczniej, niż nakładać klej na sam model. Własnie, zmiękczać można Nitro, ale ja wole klejem i mówię Wam : normalna Tamka jest do tego super, choć nie próbowałem z Contactą Revella.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozrzedzona szpachlówka, ścięta igła i strzykawka.
.

Tez można, ale dla mnie więcej roboty z nakładaniem szpachlówki, niż z rozciągnięciem nitki i obłożeniem nią np. słony wizjera. Poza tym łatwiej dobrać grubość spawu, przy rozrzedzonej szpachli chyba trudniej, bo trzeba nakładać kilka razy. Choć nie próbowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... dla mnie więcej roboty z nakładaniem szpachlówki... .

Zgadzam się i dodam jeszcze że "trzęsącą się ręką" można narobić sobie kłopotu - co widać na fotce z "Kubusiem" - "PaRazo" nie gniewaj się.

Spawy z nitki plastiku mogą być idealnie proste.Tak jak tu:

http://i1309.photobucket.com/albums/s634/Krocionorzec/ulepki/M577A2/DSC_0609_zpsabf0e529.jpg

http://i1309.photobucket.com/albums/s634/Krocionorzec/ulepki/M577A2/DSC_0610_zpsd80e67e3.jpg

http://i1309.photobucket.com/albums/s634/Krocionorzec/ulepki/M577A2/DSC_0606_zpsb6e15b3a.jpg

Poza tym nad igłą i szpachlą w płynie mamy mniejszą kontrolę niż nad nitką z plastiku.

... łatwa kontrola i cienkie spawy - przynajmniej w teorii....

No właśnie kontrola siada przy wyciskaniu szpachli.Nie za szybko bo dziury nie za wolno bo za grubo i się rozleje.

Łatwa kontrola tylko w teorii.A po za tym bardzo nierówno.

 

Pozdrawiam

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpakuje się w temat troszkę "na krzywy ryj" za co przepraszam, ale tak czytam całą dyskusję o spawach i zastanawiam się: spawy z ramki faktycznie wydaja się fajnym sposobem (prosty spaw, kontrola grubości), ale w moim doświadczeniu wciąż widnieje jedno pytanie- jak do diabła prawidłowo wyciągać te pręciki z ramki?

Czy starać się wyciągnąć cały (dłuższy) spaw w jednym kawałki czy klecić go z kilku mniejszych? Jak nagrzać plastik? itd.

Juz próbowałem tej techniki, ale ramka zawsze albo pęknie albo się roztopi i zwinie. Ktoś coś?

Jeszcze raz przepraszam za wbijanie się w wątek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... .Juz próbowałem tej techniki, ale ramka zawsze albo pęknie albo się roztopi i zwinie. Ktoś coś?

Adrian ja to robię nad świeczką.Nigdy płomień nie może dotknąć ramki plastiku bo go osmoli lub się zapali plastik.(Wtedy czarna sadza lata po pokoju)

Wszystko kwestia temperatury plastiku.Jeśli za mało podgrzany to pęka jeśli za mocno to zapala się.Potrzebne lekkie wyczucie - wprawa.

Odpowiednia temperatura to ta chwilę przed zapaleniem się plastiku.Będziesz widział - robi się taki "gumowy".

Odpowiednim miejscem do podgrzania jest odcinek który ma odejście plastiku np.do konkretnej części.Jest takm wtedy więcej plastiku.

Podgrzewamy plastik do "miękkości" odstawiamy od źródła ciepła i wyciągamy ramkę za pomocą kombinerek ,cążków itp.Trzeba to zrobić dość szybko.

Chwytamy plastik za jak najmniejszą część tę podgrzaną.Jak najmniejszą ponieważ plastik w szczękach w/w narzędzia błyskawicznie ostygnie i nie da się formować.

Jeśli pęknie ramka podgrzej ją i sklej na ciepło - aby było trochę więcej plastiku.Wtedy znów podgrzej do miękkości - cążki i lekko wyciągamy lekko i powoli do wyczucia oporu.

Jeśli zaczyna stygnąć i jest nie "gumowy" a Ty go dalej wyciągasz to robi się płaski.A nieraz od razu pęknie.

Dodrze podgrzany plastik wyciągałem na całą szerokość ramienia.Nie często to się udaje.Napewno zależy też od plastiku który użyto do modelu.

Mi najlepiej odpowiada kremowy ; jasno brązowy - Tamiya Brummbar - Stug IV - Academy Panzer IV.

No to ćwicz bo spawy są super bez dodatkowych wydatków.I śmieci jest mniej.

Co do spawów z GS i szpachli można je zrobić porządnie - tylko odpowiednia technika potrzebna i umiejętności wykonawcy.

 

Pozdrawiam

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpakuje się w temat troszkę "na krzywy ryj" za co przepraszam, ale tak czytam całą dyskusję o spawach i zastanawiam się: spawy z ramki faktycznie wydaja się fajnym sposobem (prosty spaw, kontrola grubości), ale w moim doświadczeniu wciąż widnieje jedno pytanie- jak do diabła prawidłowo wyciągać te pręciki z ramki?

Czy starać się wyciągnąć cały (dłuższy) spaw w jednym kawałki czy klecić go z kilku mniejszych? Jak nagrzać plastik? itd.

Juz próbowałem tej techniki, ale ramka zawsze albo pęknie albo się roztopi i zwinie. Ktoś coś?

Jeszcze raz przepraszam za wbijanie się w wątek

 

Witajcie.

Wiecie jak ja rozpoznaję punkt krytyczny ? Patyczek plastiku trzymam nad płomieniem świecy lewą ręką - jak dobrze pisze meser262 - nad nie w płomieniu i w momencie kiedy patyczek zaczyna się lekko zginać ( punkt krytyczny ), wtedy ciągnę prawą ręką, delikatnie skręcając obie ciągnione elementy. Jak weźmiesz odpowiednio długi patyczek, nie musisz go trzymać kombinerkami, nie nagrzeje się. Jak będziesz ciągnął mocno, to jesteś w stanie zrobić nawet nitkę, a delikatnie z wyczuciem, to otrzymasz pręcik jakiej chcesz grubości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Witajcie Komraci.

 

W ostatnim czasie musiałem podjąć kilka ciężkich decyzji.

 

Pierwsza z nich dotyczyła Waszej pomocy merytorycznej, za którą jestem ogromnie wdzięczny, a której nie do końca wykorzystam ze względów o których napisze niżej.

 

Już za miesiąc na świat przyjdzie mój potomek, zatem cały warsztat przenieść musiałem poza dom. Oznacza to drastyczne spowolnienie prac.

Z drugiej strony chce w miarę czasu ruszyć do przodu z budową. Dlatego zdecydowałem dokończyć Jagdpanzera dostępnymi środkami i przygotować do malowania.

 

Lufę, jarzmo i osłonę jarzma zastosuję zestawową, bo ani zestawowa lufa, ani ta z abera nie pasuje, a na RB musiałbym czekac do kolejnego festiwalu modelarskiego, na który watpie czy przyjadę z pwodu malucha...

 

Reasumując chcę dokończyć Jagdpanzera i powoli ruszyć z innym projektem.

 

Proszę o wyrozumiałość kibicujących w tym wątku. Szczególnie kolegę Messera.

 

11313169_972820916082422_4713894486857014701_o_zps0wsoryad.jpg

 

Model dostał podkład i może w przyszłym tygodniu pokaże kolejne odsłony.

 

Zestaw do foto oczywiście musze dopiero ogarnąć, więc tutaj pokazuje mocno "chałupniczy" styl fotek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie za dużo, nie za mało, lecz w sam raz.

 

Tak to jest jak się ma milion pomysłów odwrotnie proporcjonalnie czasu na ich realizację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co nie pozbywam się żadnych egzemplarzy.

 

Myślałem, że Greif jest dostępny wszędzie? Coś się zmieniło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Szanowni koledzy,

 

Udało mi się wygospodarować czas na pomalowanie i cyknięcie kilku fotek telefonem, póki warsztat jeszcze nie uzupełniony o aparat i lampy.

Jakośc zdjęć fatalna, ale widać na nich to co najważniejsze, czyli malowanie.

 

Pierwszy raz nakładałem tę masę z UHU i lekki stres był, czy nie zejdzie razem z farbą.

11402534_979455025419011_8917503471908575591_o_zpsvlauabgt.jpg

 

Jak się okazało, kąpiel w wodzie z płynem do naczyń, podkład z Mr. Hobby i zeszło bez uszkodzeń.

11416307_979537478744099_1903275589174267054_o_zpsmekamheb.jpg

11313074_979544898743357_6281690422032721293_o_zpstkrnz9d1.jpg

 

Pozostaje tylko teraz zabawa z kalkami i cały rytuał weatheringowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Koledzy,

 

W wolnej chwili zrobiłem kilka fotek aparatem zamiast telefonu.

 

Tło maluteńkie, ale jeszcze czekam na normalny bristol pod zdjęcia... ehh uroki przeprowadzki...

 

DSC04863_zps7obasdz5.jpg

DSC04866_zpswz5waj5w.jpg

DSC04867_zpsu9lzc1k7.jpg

DSC04868_zpsuxplh6df.jpg

DSC04869_zps3lbovhmt.jpg

 

Jeszcze przed washem. Powoli zmierzam do celu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.