duju69 Napisano 14 Września 2015 Autor Share Napisano 14 Września 2015 Witam Iv.pl działa a więc wrzucam zdjęcia: I spasowanie kokpitu z resztą na "taśmę" Komory uzbrojenia: Dzisiaj jak czasu znajdę to zaczynam nanoszenie podkładu i kolorów. Z kokpitem prosta sprawa bo jest cały czarny a więć nie będzie tyle maskowania. Na koniec coś zimowego : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 14 Września 2015 Share Napisano 14 Września 2015 Bardzo elegancko to wygląda, szczególnie komory uzbrojenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sabatms Napisano 14 Września 2015 Share Napisano 14 Września 2015 również w temacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karambolis8 Napisano 14 Września 2015 Share Napisano 14 Września 2015 Fajnie wygląda ten kokpicik Airesa. Ciąłeś już ramę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duju69 Napisano 15 Września 2015 Autor Share Napisano 15 Września 2015 Fajnie wygląda ten kokpicik Airesa. Ciąłeś już ramę? Nie jeszcze nie, postanowiłem że muszę najpierw zamknąć kadłub samolotu i wtedy zajmę się resztą (ramą, drzwiami komór uzbrojenia itd) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duju69 Napisano 17 Września 2015 Autor Share Napisano 17 Września 2015 Witam Prace idą dalej, na razie ukończyłem fotel pilota. Nie dodawałem wielkich otarć bo i w rzeczywistości ich nie ma, pasy starałem się w miarę naturalnie powyginać ( jak zwykle wyszło hu.... ) Generalnie zrobiłem więcej bo malowałem wnęki podwozia czy komory uzbrojenia, ale na razie nie ma co pokazywać. Zostały podjęte przeze mnie ważne decyzje np wloty powietrza będą zaślepione czerwonymi "zatyczkami" RBF. Bo jakbym miał je szpachlować to by mi to do końca roku zeszło, a zresztą podoba mi się takie rozwiązane. Poza tym samolot będzie w stanie postoju ( zawieszki RBF), więc rozważam także zaślepienie wylotów dysz czy nałożenie pokrowca na HUD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sinirlan Napisano 17 Września 2015 Share Napisano 17 Września 2015 Ładny fotelik Albo mi się wydaje albo to jest ten sam typ co w F-15 Ten mam w swoim konkursowym modelu, tylko na zdjęciu butla nie jest pomalowana na zielono. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duju69 Napisano 17 Września 2015 Autor Share Napisano 17 Września 2015 Jest to ten sam model ACES II, ale z tego co się orientuję ten z F-22 jest troszkę zmodyfikowany aby pasował do kokpitu. Ja słabo się orientuję musi wypowiedzieć się ktoś bardziej obeznany. Ale generalnie we współczesnych amerykańskich samolotach ACES II pojawia się prawie zawsze (A-10,F-16,F-15,F-22,B-2,B-1), tylko F-35 ma już nowszą generację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 17 Września 2015 Share Napisano 17 Września 2015 Aces II to taki sam standard za oceanem, jak K-36 czy wcześniej KM-1 za Bugiem. Modyfikacje, tak jak piszesz, na pewno nieco występują, ale z grubsza jeden podobny do drugiego. http://fotelkatapultowy.pl/fotelacesii/Galeria/Galeria.htm. Strona w zasadzie lepsza do starszych foteli wykorzystywanych w w PL, ale całe trzy zdjęcia i opis ACES II jest ;) Najważniejsze, żebyś kolorystyki w F-22 upilnował i będzie cacy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duju69 Napisano 17 Września 2015 Autor Share Napisano 17 Września 2015 Mikele wzorowałem się na zdjęciach z tego ruskiego forum oraz google. I jedyna widoczna różnica którą zrobiłem (umyślnie) to jest kolor tek poduszki na której zasiada pilot, prawie zawsze (jeśli nie zawsze) jest ona czarna, ale miałem ochotę trochę urozmaicić fotel. Zwłaszcza że cały kokpit jest czarny ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 17 Września 2015 Share Napisano 17 Września 2015 I słusznie. Trzeba pamiętać, że elementy takie jak kokpit są bardzo zacienionymi miejscami. Ja czarne kokpity maluję szarą farbą, tak aby nieco podbić kontrast między wanną pilota a na przykład fotelem czy panelami, co dodaje nieco efektu "eyecatch", mimo że teoretycznie kolory używam nieprawidłowe. Warto wzbogacać model w ten sposób od strony wizualnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 17 Września 2015 Share Napisano 17 Września 2015 Charakterystyczne punkty to przede wszystkim zielona butla tlenowa po lewej i żółto-czarne uchwyty. Poduszka zawsze mogła wypłowieć w palącym słońcu Alaski ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matys Napisano 18 Września 2015 Share Napisano 18 Września 2015 Bardzo lubię tą maszynę. Ciekaw jestem w którą stronę pójdziesz z malowaniem kamuflażu bo widziałem dwie szkoły. Jedna to standardowe malowanie w kolorach FS 36375, 36251 i 36176, a druga to dziwne kombinacje z wykorzystaniem metalizerów. Osobiście polecałbym połączyć obie i pomalować na matowo, a na koniec prysnąć jakąś bardzo rzadką metaliczną mgiełką ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pepociufakers Napisano 19 Września 2015 Share Napisano 19 Września 2015 Ha, dobrze widzieć ten model, bo też planuje w ramach tej ustawki wybrać F-22 tyle, że w 1:72 i z revell. No właśnie, jakie planujesz malowanie? F-22 ma dość nietypowe malowanie, z charakterystyczną metaliczną powierzchnią. Gdzieś w sieci jest instrukcja jaką ją uzyskać. Pzdr. Jaro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duju69 Napisano 19 Września 2015 Autor Share Napisano 19 Września 2015 Jeszcze dokładnie nie wiem. Ale raczej skłaniałbym się ku standardowemu szaremu malowaniu. Zwłaszcza że przeglądając zdjęcia F-22 trudno dostrzec tam coś metalicznego w malowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duju69 Napisano 20 Września 2015 Autor Share Napisano 20 Września 2015 Kolejna aktualizacja ... Przez weekend dłubałem tu i tam ale głownie skończyłem komory uzbrojenia. Było przy nich sporo roboty, głownie z malowaniem kabelków i przewodów. I powiem szczerze że mam dość Czarna farba rozlewała się na boki, a jak było za mało na pędzelku to znowu nie chciało malować. Poprawek było w piz...... dużo, w pewnym momencie zdecydowałem się malować komory od nowa, ale jednak się powstrzymałem i dałem sobie spokój. Wyszło jak wyszło na zdjęciach jednak tego nie widać. I co ciekawe zaczęłam również malować szczegóły w żywicznych wnękach podwozia i tutaj jak na razie maluje się naprawdę dobrze. Podejrzewam że to kwestia jak są odlane te szczegóły, zestawowe są bardzo niskie i to pewnie główna wina tego stanu rzeczy. Na koniec dodam że i komory uzbrojenia,podwozia najpierw malowałem matem aby farba lepiej przylegała. Inna sprawa że moje marne umiejętności też się do tego przyczyniły Wstępne (na patafix) mocowanie do kadłuba: Skończyłem również kabinę, myślałem z początku czy nie pójść za radą solo z rozjaśnieniem kokpitu. Ale po przeglądnięciu zdjęć stwierdziłem że zostanie on w czarnym kolorze. Oczywiście nie jest do końca skończony ponieważ obudowa samego kokpitu będzie malowania jeszcze na czarno po końcowym malowaniu. Bo jak znając życie coś się upaprze i trzeba malować od nowa. Na koniec zakupiłem takie oto lakiery Alclada i powiem szczerze że są super. Nie zbijają się w krople i co najważniejsze świetnie trzymają się powierzchni podczas malowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 20 Września 2015 Share Napisano 20 Września 2015 Alclad to w ogóle mistrzostwo świata i nie ma czego demonizować. Te komory uzbrojenia wyszły cacy. A kokpit spróbuj lekko wycieniować, czarny jest wbrew pozorom wdzięcznym materiałem do bajerzenia. Rozrób czarny mat z szarym, na oko i wedle upodobania, i mocno rozcieńcz. Małe ciśnienie, mały skok iglicy i malowanie na dużo podejść z przerwami na ocenę, czy aby nie już. Nie trzeba robić żadnej ściemy z kolorami,żeby wyszło i realniej i ciekawiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duju69 Napisano 20 Września 2015 Autor Share Napisano 20 Września 2015 Dzięki za poradę, chyba skorzystam i coś spróbuje pocieniować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 20 Września 2015 Share Napisano 20 Września 2015 Troszkę niestarannie wyszły te wnęki, ale możesz to skorygować mocnym, najlepiej czarnym washem, bez tego będzie to wyglądało gorzej. Co do problemów z farbami, to ja to rozwiązałem w ten sposób, że używam bardzo gęstej farby, która praktycznie nie spływa z malowanych przewodów, tylko na nich zostaje. Dodatkowo staram się malować je pochylonym pędzelkiem, żeby jego włosie muskało malowaną powierzchnię - czubkiem pędzelka po prostu trudno równo to namalować, chyba że ktoś ma talent w rękach - ja nie mam, więc musze kombinować. Co do kokpitu, to wyszedł naprawdę ładnie i tylko proponuję posmyrać go suchym pędzlem, jakąś szarością czy sreberkiem, żeby trochę uwypuklić wszystkie krawędzie jakie tam są, wtedy nabierze ta kabinka wyrazu. Ale dobrze Ci idzie, oby tak dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duju69 Napisano 21 Września 2015 Autor Share Napisano 21 Września 2015 Ale ja ten kokpit przecierałem suchym pędzlem, tylko strasznie słabo bo i kokpit F-22 nie jest mocno styrany. Spróbuje tak jak pisał Mikele troszkę pocieniować. Jak nie wyjdzie to się je przemaluje jeszcze raz. Co do komór uzbrojenia, to tak wyszły niestarannie na zdjęciach to tak bardzo nie widać mimo wszystko. Powiem tak malować mi się nie chce jeszcze raz, ale z tym washem to się jeszcze zobaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 21 Września 2015 Share Napisano 21 Września 2015 Malować drugi raz nie trzeba, nie jest tak najgorzej, ale połóż najlepiej czarny wash, podkreśli on wszystkie nierówności i częściowo ukryje nierówne krawędzie malowania. Wash jest obowiązkowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duju69 Napisano 21 Września 2015 Autor Share Napisano 21 Września 2015 Ale wash jest tylko słaby. Kierowałem się tym zdjęciem: Same wnęki nie są jakoś specjalnie brudne, i tak je przybrudziłem bardziej niż są w rzeczywistości. W każdym razie ja zdaję sobie sprawę że wyraźniejszy wash to przykryje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 21 Września 2015 Share Napisano 21 Września 2015 Wash w tym wypadku nie jest po to żeby odtworzyć brudzenie, tylko aby uzyskać efekt światłocienia. Podkreśla on wszystkie elementy takiej wnęki, wydobywa je z tej białej "nicości". Uwierz mi, bardzo dużo on da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duju69 Napisano 21 Września 2015 Autor Share Napisano 21 Września 2015 Witam Zacznę od kabiny, za radą mikele postanowiłem pocieniować kokpit. Najpierw jednak przemalowałem go na kolor nato black z palety Vallejo Air (o którym przypomniałem sobie że kiedyś go kupiłem a leżał na dnie szuflady - swoją drogą używałem Vallejo dopiero pierwszy raz, i powiem że ma specyficzny różany zapach ). Potem pocieniowałem całość mieszając XF-1 z XF-22 ale pomalowałem głownie większe powierzchnie czy płaskie, a konsole z przyciskami zostawiłem w spokoju. Na koniec przetarłem całość suchym pędzlem, ale bardzo delikatnie i dużym pędzlem. Odmalowałem też wszystkie przyciski oraz ogólnie wygląd konsol z przyciskami, wzorując się na rzeczywistych zdjęciach. Zrezygnowałem tez całkowicie z washa bo moim zdaniem zepsułby wygląd całości. Po malowaniu nato black Vallejo Po cieniowaniu Gotowa kabina Wzorowałem się głównie na tych zdjęciach Zajęłam się też główną wnęką z uzbrojeniem, dodając mocniejszego washa, ale powiem szczerze że mimo wszystko mnie to nie do końca satysfakcjonuje. Jutro zastanowię się czy nie przemalować ścisłości od nowa, ale to opcja ostateczna. Skończyłem też (przygotowałem) wnęki podwozia, tutaj natomiast popełniłem spory błąd montując golenie podwozia przed malowaniem, zamykając drogę do malowania większości detali, a szkoda bo w przeciwieństwie do komór uzbrojenia malowało się je bardzo przyjemnie. Wymalowałem to co się dało i leciutko dałem washa. Na koniec dodam że odpada odklejanie goleni są tak mocno wklejone że każda próba ich usunięcia skończyłaby się tragicznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 21 Września 2015 Share Napisano 21 Września 2015 Nie widzę efektów tego cieniowania, ale to pewnie wina zdjęć. Czym tę kabinę cieniowałeś? Widzę za to suchy pędzel i od razu lepiej to wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.