Skocz do zawartości

Porsche 356 Fujimi 1:24


Coppercat

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj miałem okazję zobaczyć go na żywo.

Ciemna sala + kiepski aparat + moje kiepskie umiejętności = słabe zdjęcie.

Ale model BOMBA. Dopieszczony w każdym calu. Największe wrażenie zrobił na mnie silnik + oprawa szyb + piękny lakier.

WIELKIE GRATULACJE.

 

Porsche_zpsb74ywwzk.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 393
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Logo Porsche w breloczku i na klaksonie to gotowce - sticker'y.

One mają 1.5 x 2 mm. Jak niby miałbym to namalować

Maluję tylko tło (np. kółko klaksonu) na to sticker i zalewam Bondic'iem

Mam również sticker'y w postaci szablonów (złote, bez kolorów) można by spróbować zalać wycięte szparki odpowiednimi kolorami i może też byłoby fajnie.

Jednak przy tej skali nie miało to sensu. Przynajmniej ja się nie czułem na siłach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Watek przygasa, więc spieszę z maleńką aktualizacją:

 

Milion popierdółek przygotowanych do malowania podkładem.

 

003.jpg

 

Zderzaki czekają na bezbarwny.

 

004.jpg

 

Przymiarka grilla na klapie silnika.

 

002.jpg

 

Na koniec wspornik tylnej tablicy rejestracyjnej.

 

001.jpg

 

Ostatnio niestety mam super mało czasu na dłubanie

 

cdn

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powolutku do przodu.

Pomalowałem siedzenia kierowcy i pasażera.

Najpierw podkład (surfacer 1200), potem preshading (panel line black Tamiya) i na koniec Revell 331 SM.

Wyszło tak:

 

003.jpg

 

Dodałem lamówki z cyny 0.25 mm Aber:

 

004.jpg

 

005.jpg

 

Nie do końca mi się to podoba, ale poczekam na efekt końcowy (pozostałe elementy siedzeń).

 

cdn

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Modele wrócą jutro ...... Nie mogę się doczekać.

 

Tymczasem w warsztacie:

 

Pracuję z doskoku, więc postępy marne. Na pierwszym planie wnętrze.

Rama i wanna pomalowane, więc można przymierzyć detale. Na podłogę pójdą pasiaki łowickie:

 

001.jpg

 

Boki tapicerki w dwóch odcieniach burgundu, ale na fotkach tego nie widać):

 

002.jpg

 

Przymiarka na sucho tunelu środkowego i siedziska tylnej kanapy:

 

003.jpg

 

Przymiarka z fotelami:

 

004.jpg

 

Zbliżenie na tapicerkę drzwi. Już widzę, że srebrne "guzy" są do wymiany (nie trzymają skali - wymiana na mniejsze):

 

005.jpg

 

I tak sobie powolutku rzeźbię ......

 

cdn

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace trwają. Powolutku do przodu ....

Ciągle rzeźbię wnętrze. Siedzenia wykończone i wklejone na miejsce.

Dodałem boczne okucia, drążki składania z tyłu i dźwignie przesuwania z przodu.

Pasy bezpieczeństwa dostały okucia. Będą jeszcze układane, żeby wyglądały realistycznie.

 

Wygląda to tak:

 

a001.jpg

 

a002.jpg

 

a003.jpg

 

a004.jpg

 

cdn

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po doklejeniu boków tapicerki i deski rozdzielczej przyszła pora na pierwsze przymiarki.

Narazie na sucho, żeby zobaczyć, czy jest szansa na spasowanie wszystkiego.

 

007.jpg

 

009.jpg

 

Zamontowałem pompę hamulcową, przewody hamulcowe, mieszek ręcznego itp. pierdoły, które za chwilę znikną pod innymi elementami modelu.

 

005.jpg

 

Zbiornik paliwa z okablowaniem i przewodem paliwowym.

 

004.jpg

 

Dołożone do reszty.

 

003.jpg

 

Nie mogłem się oprzeć pokusie podświetlenia zegarów.

 

008.jpg

 

006.jpg

 

Na koniec przymiarka kasty.

 

001.jpg

 

002.jpg

 

I tyle ....

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczena opada!!

 

ps.

ktoś mi pomoże poszukać szczęki? bo zgubiła się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo się cieszę, że Wam się podoba . Łapię motywację do dalszych zmagań

 

....... To co? Następną zrobisz 1965 Corvette Sting Ray z Revella w 1:8? Tam to dopiero można poszaleć ;-)

 

Nic z tych rzeczy

Pozostaję wierny skali. Po tej Purchawce chyba na chwilę odpocznę od tematu. Właśnie sobie zdałem sprawę, że dłubię w P356 od przeszło roku (zerknąłem na datę pierwszego postu w tym wątku).

Pozostałe wersje 356 (dwie lub cztery) pójdą tymczasowo do magazynu.

 

Chodzi mi po głowie F250. Mam obawy, bo tam też jest do zrobienia kilka wersji (TR, GTO, LM, California itp.) plus silnik do ekspozycji Renaissance).

I jeszcze muszę zrobić jakiegoś Francuza na Kielce 2017. Mam dwóch kandydatów: Mehari w wersji De Funes lub 2CV PickUp Ebbro (z przeszczepem silnika z Tamiya).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Mehari sprowadziłem:

żwyiczny transkit,

blaszki,

i kalki.

Czekam na farby z Gravity, m.in. Citroen Vert Montana, czyli takie khaki, jakie miało to jeździdełko na filmie.

 

Do 2CV mam dawcę silnika (Tamiya 2CV) i blaszki AcuStion. Ebbro daje dosyć fajne dodatki do modelu (np. folia alu na plandekę i gadżety ASUKA).

 

10329369.jpg

 

Czyli zaplecze mam, tylko czasu na zabawę brakuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.