Skocz do zawartości

Corsair heller 1/150


laskonogi

Rekomendowane odpowiedzi

Aż jestem ciakwy jak Ci te żagle wyjdą podglądam z zainteresowaniem.

Odnośnie takielunku przy armatach, brakuje Ci zwiniętego sznura na końcu każdego mocowania. Celowo?

 

W kwestii lin, dzięki za namiar. Każdy taki link się przyda. Ostatnio zacząłem robiś swój własny przyrząd to skręcania lin i coś nieco na ten temat poszperałem. W zależności jak jest skonstruowany ropewalk, można skręcić line np na cienkim druciku. Wtedy możesz nadać linie dowolny kształt i zachować jej oryginalny wygląd Nie widziałem nigdzie, żeby takie linki ktoś sprzedawał takie rozwiązania może by Ci pomogło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 163
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Aż jestem ciakwy jak Ci te żagle wyjdą podglądam z zainteresowaniem.

Ciekaw jestem efektu koncowego

 

ja też, na razie część żagli ma delikatne fałdki i chyba będą robione od podstaw

plan jest taki aby dokleić na krawędziach linki, całość pomalowąć herbatą i pocieniować nie wiem czy nie użyć do tego akwarelii. Dodatkowo żagiel jest "przeźroczysty" co nie jest najlepszym rozwiązaniem wiec tutaj też zastanawiam sie nad jakimś rozwiązaniem

 

Ostatnio zacząłem robiś swój własny przyrząd to skręcania lin

bardzo ciekawe a masz jakis prosty patent ... chętnie bym sobie cos takiego zmajstrował

 

dot takielunku do armat - tak będą jeszcze zwoje lin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zobaczyłem, jakie to maleństwo, to zbaraniałem Co do żagli, to proponuję kontynuować obrany kierunek, tylko żagle zrobić z podwójnej warstwy chusteczek z wklejonymi wszelkimi linami pomiędzy warstwy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ropewalk'ow jest kilka rodzajów, ale taki najprostszy i działający masz poniżej:

http://www.koga.net.pl/forum/viewtopic.php?f=536&t=45468

 

Trzeba się trochę nakręcić i nabrać nieco wprawy, ale ogólnie działa Tak jak tam piszą, na parę linek to daje rade Zabawa w warsztacie i drobne zakupy (około 10zł) zajęła mi około 4h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

wiec jak widzisz sam eksperymentuje i kombinuje chętnie poznam twoje zapatrywanie w temacie - u ciebie skala większa wiec nie wiem czy shipyardowe rozwiązania nie będą dla ciebie ?

http://www.model-vessel.com/pl/43-liny a wiem ze ich linki są niezłe i w dużej gamie rozmiarów

 

Mam te linki i uważam, że są niezłe.

 

A dlaczego nie robisz żagli z batystu.? Taki żagiel też można zrobić na "wydęty" wiatrem. Musisz go na "mokro" wydmuchać suszarką albo zawieszony obciążyć np. woreczkami z grochem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a więc

żagle zrobić z podwójnej warstwy chusteczek z wklejonymi wszelkimi linami pomiędzy warstwy

kombinowałem nad tym ale z drucikiem na razie nie wyszło ale w kolejnej serii będę wprowadzał taki pomysł dzięki

 

Ropewalk'ow jest kilka rodzajów, ale taki najprostszy i działający masz poniżej:

http://www.koga.net.pl/forum/viewtopic.php?f=536&t=45468

fajne muszę pokombinować dzięki

 

A dlaczego nie robisz żagli z batystu.?

bo nigdy nie robiłem muszę popatrzeć, koncept z chusteczkami jest już znany a do tego działam na kopycie - tak mi wyszło z lenistwa iż łatwiej ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego nie robisz żagli z batystu.

 

zaintrygowany tym pomysłem pooglądałem etc wydaje mi się ze to będzie za grube dla tej skali, ale dla od 72 to faktycznie temat niezbędny

fajne rzeczy można z tego robić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

choć weekend deszczowy to wiele czasu nie byłu :( ale zrobiłem testy z "zatapianiem" linki w chusteczkowych żaglach ale ... słabo to wychodzi

tartan%2Bcorsair%2BXVIII%2Bwiek%2B%25C5%25BCagle%2B_0242.jpg

 

więc wróciłem do poprzedniego pomysłu i rozpocząłem prace bosmańskie

tartan%2Bcorsair%2BXVIII%2Bwiek%2B%25C5%25BCagle%2B_0244.jpg

 

dla zainteresowanych prezentuje także bloki jakie udało mi sie zakupić - technologia to druk 3d - na tyle fajny że sa nawet otworki na nitkę ale całość jest naprawde mała

tartan%2Bcorsair%2BXVIII%2Bwiek%2B%25C5%25BCagle%2B_0245.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żagle, zwłaszcza takie wypełnione wiatrem to bardzo interesujący temat. Ciekaw jestem efektu końcowego coraz bardziej ,-)) Twoja technika ma potencjał, ale powinieneś narysować szwy na tych żaglach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żagle, zwłaszcza takie wypełnione wiatrem to bardzo interesujący temat. Ciekaw jestem efektu końcowego coraz bardziej ,-)) Twoja technika ma potencjał, ale powinieneś narysować szwy na tych żaglach.

 

bardzo ciekawa sugestia hm zakłdam iż całość będzie malowana i cieniowana, choć nie mam pomysłu jak to zrobić fajnie - Ktoś ma doświadczenie w malowaniu żagli?

 

na zdjęciu nie widać ale udało sie odbić "bryty" jakie były na żaglach vacu. Możesz rozwinąc pomysł co do tych szwów - jakies sugestie ołówek, jak to wyglądało - pamiętajmy iz zagiel ze zdjęcia ma 3-4 cm na boku wiec też nie chcę przegiąć

 

dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nono kawał dobrej roboty z tym Victory, oki przekonaliście mnie, obejrze ten batyst ale dalej utrzymuje iż to będzie za grube i za nienaturalne na tą skale

hawg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ach to jajo piękna rzecz - dzięki za linka - a dasz jakies szersze info jak malowałeś te żagle no i z czego to jest dziękuje !

 

To zwykły papier, który na mokro starałem sie lekko powyginaćTwój patent z chusteczkami jest chyba znacznie lepszy ., Malowałem bardzo rozpuszoną farba. W zasadzie takim brudnym rozpuszczalnikiem. .Taki jakby laserunek. Bo sobie pomyslałem, że żagli się zbyt często nie pierze...,-))). No i bajer jest taki, że szoty sa licmi moczonymi w CA, żeby były proste, co ma imitować, napięcie.Skoro zagiel wypełniony wiatrem, to szot napięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz laskonogiemu podniosłeś poprzeczkę ;)

jak by to powiedzieć ... do tej poprzeczki to absolutnie nie doskoczę

 

że żagli się zbyt często nie pierze

w moim przypadku to akurat jest francuz który operował na morzu Śródziemnym i żagle powinien być bardziej czysty niż brudny , rzadziej wychodzili w może nić marynarka brytyjska stąd i żagle mniej zużyte. Twój przypadek to "kolumb" a to to sie płyneło i płyneło

ja sie zastanawiam czy teraz to trysnąć z aero biało szaro beżami czy raczej pędzlem malować tylko cienie ... ? ból jest taki iż to jest przezroczyste co muszę wyeliminować czyli potraktowanie tego tylko herbatą odpada

 

może np

trysnąć jakimś biało szarym - beżowym/brazowym ołówkiem nałożyć imitację szwów - przeprowadzić delikatny laseringo/ washing olejem ?

 

co sądzicie ?

 

szoty sa licmi moczonymi w CA, żeby były proste,

to niezły patent zastosuje dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mała aktualizacja raczej aby sie wyżalić nić pokazać osiągnięcie

 

stocznia przystąpiła do dorabiania knag na grotmaszcie, de facto zajmuje się teraz dorabianiem knag i wyrysowywaniem sobie całego olinowania

 

tartan%2Bcorsair%2BXVIII%2Bwiek%2Btakielunek_02501.jpg

 

radośnie także przystąpiłem do taklowania bezanmasztu no i robotnicy tak sie napięli że ... złamali maszt lekka masakra bo ni jak nie wiem jak do tego podejść aby naprawić - albo wwiercić drucik w środek albo cały masz robić od nowa - ból polega na tym iż to cienkie jak .... eh

 

bloczki sprawdziły się doskonale choć wymagały minimalnego nawiercania

 

tartan%2Bcorsair%2BXVIII%2Bwiek%2Btakielunek_0256.jpg

 

tartan%2Bcorsair%2BXVIII%2Bwiek%2Btakielunek_0258.jpg

 

idę utopić sie w grogu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra sklejenie wyszło słabo ... znaczy w ogóle nie wyszło - nawiercanie etc nie nie

wiec przystąpiłem do strugania masztu, źródłem były bambusowy patyczek do szaszłyków, efekt poniżej - oczywiście jeszcze będę doszlifowywał i dopieszczał ale prawie gotów

 

corsair_maszt_new.jpg

 

ból polega na tym iż teraz to nie wiem czy nie powinny być wszystkie maszty zrobione z patyczków, co zniszczy moj koncept wszystko z plastiku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest myśl ale po tym jak wyszedł maszt bezana raczej pozostanę przy drewienku , może przez weekend uda się to otaklować. Swoją drogą to zapewne ten maszt był składany zastanawiam sie jak były mocowane wanty do topu masztu - jakieś stalowe kółka i od nich wanty do pokładu (tak zrobiłem na złamanym). - a może to było wiązane wokół masztu i potem opaską łączone troszkę poniżej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.