Skocz do zawartości

"Letnia szarża" - IJN Yahagi - 1/700 - Tamiya


Marwaw

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 61
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Po kolei, ale odwrotnie

 

Nić mocowałem niewielką ilością kleju CA. Bardzo dobrze na niego reaguje i szybko łapie. Nanosiłem go za pomocą zaostrzonej wykałaczki. Ważne jest również to, że ładnie się przykleja pomiędzy sobą. Przy Japończykach to podstawa, zresztą przy Yahagi było sporo nitek klejonych z sobą. Operowanie takimi nitkami potrafi dać w kość, bo ledwie je widać i potrafią wypaść z pęsety. Warto wtedy model ustawić na jakiejś białej kartce, a jeżeli jest przymocowany do podstawki, jak w moim przypadku, dobrze położyć koło burty coś białego, kawałek kartki lub polistyrenu, żeby było cokolwiek widać. W przypadku nitek biegnących pionowo lub prawie pionowo najpierw przyklejałem je do pokładu, lub nadbudówek, a potem dopiero do masztów. Liny sygnałowe przykleiłem do pomostu przed jego przyklejeniem do pokładu. Potem rozłożyłem je tak żeby się nie poplątały i dopiero mocowałem do rejek.

 

Tajemniczy patent widoczny na zdjęciu obok nitek to reflektor - szperacz w skali 1/700 do zdjęć w nocy. Tak, nie robię sobie jaj. Wkładamy to to pomiędzy smartfona a obudowę, w miejscu, gdzie jest latarka:

yahagi081.jpg

Po jej włączeniu daje to nam wąski promień światła:

yahagi082.jpg

Model fotografujemy z aparatu umieszczonemu na statywie z długim czasem naświetlania, a jedyne oświetlenie stanowi ten właśnie szperacz. Muszę jeszcze popracować nad balansem bieli, w każdym razie dało to takie efekty:

Yahagi_galeria038.jpg

Więcej zdjęć w galerii. Na tym właściwie koniec mojej przygody z Yahagi, ale wsiąknąłem w skalę 1/700...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielona poświata, to właśnie źle ustawiony balans bieli w aparacie. Kwestia dopracowania.

Szperacz ma konstrukcję prostą jak budowa cepa:

1. w kawału polistyrenu robimy otwór o niewielkiej średnicy,

2. w tym miejscu doklejamy kawałek polistyrenowej rurki, ale tak, żeby nie zaślepić otworu,

3. całość malujemy na czarno,

4. gotowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.