Skocz do zawartości

Me 262 A-1a 1/72 Revell


Baas ArK

Rekomendowane odpowiedzi

z tymm mocowaniem działek to nie do końca tak!

górne owszem były nieco odsunięte od przedniej ściany komory działek, ale dolna para korpusem niemal przylegała do przedniej ściany:

gunbay.jpg

źródło fotki: http://www.stormbirds.com/

 

tak więc uważaj żeby nie odsunąć tych działek za bardzo do tyłu

(prawdę mówiąc nie wiem czy te dystanse które robisz są wogóle potrzebne, w moim zestawie nosa CMK na przedniej ścianie były takie krążki w miejscu gdzie lufy działek przechodzą przez przednią ścianę, w przypadku dolnych działek to było w zupełności wystarczające jako dystans między działkami a przednią ścianą, górne działka jako że są odlane razem z dolnymi z automatu przyjęły swoją pozycję, ale o ile pamiętam były tam jakieś imitacje luf i zeszło się to w miarę poprawnie, looknij dobrze w zdjęcia - jak nie oryginału to i modeli tamyi i trumpka w większych skalach, zrobili ten przedział uzbrojenia na prawdę ładnie)

 

pozdrawiam!

ww

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 151
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Nie bardzo chce mi się otworzyć ta stronka. Patrzyłem wcześniej po zdjęciach z publikacji AJ-pressu i linków podesłanych przez kolegów. Krążki na przedniej ścianie są, ale luf w działkach nie ma. Zawsze jeszcze mogę trochę po próbować (działka nie wklejone) i skrócić dorobione dystanse. Chyba, że problem z wystawaniem po za obrys bierze się z tego, że wspierają się o tunel podwozia przedniego. Wtedy można jeszcze trochę podciąć od spodu baterie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Po zapowiedzianej przerwie, nowy tydzień i nowe możliwości psucia...

Tak a'propos konia. Z wrodzoną sobie niezdarnością dopuściłem w weekend do lotu próbnego. To znaczy strąciłem z biurka . Na szczęście tylko sobie na kolana, ale straty objęły Pitota (urwany, przyklejony na powrót), jedno światło pozycyjne (na ofiarę Podłogowemu Potworowi, dorobiono nowe) i jedną z dwóch świeżo przymocowanych anten - podkadłubową (ten mały dinks w tylnej części, pogięty, ale już wyprostowany). A potem wziąłem się za malowanie dołu. W sumie dostał cztery warstwy. Ale chyba o jedną za dużo, trochę za bardzo stłumiło wcześniejsze imitacje szpachli.

Obraz_069.jpg

Obraz_068.jpg

Trochę maskuje je światło (jak widać na stateczniku - strona "odświetlna" wyraźniejsza od "naświetlnej"), ale i tak za mocno. Mój błąd, którego postaram się uniknąć na górze. Użyty kolor: Gunze C 117. Jeszcze pomalować wnęki i przenoszę się na górę.

 

Sugestie, porady jak zawsze mile widziane.

CDN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Wątek - niżej, słonko - wyżej, wiosna - bliżej. A że jedna jaskółka wiosny nie czyni, trzeba wątek podbić i zdać relację z minionego czasu, co niniejszym czynię.

Relatywnie najwięcej czasu (wbrew pozorom) zajęło mi maskowanie. Najpierw w jedną stronę:

Obraz_070.jpg

A potem w drugą:

Obraz_071.jpg

Niby kamo proste, a nałożenie tych paru kawałków papieru (+wycinanka na statecznik) zajęła mi 3 x po 2h dziennie na jeden kolor. No, i po zdjęciu masek wyszło parę niedoróbek a patafix zerwał mi w jednym miejscu farbę razem z podkładem, więc było łatanie. Poniżej częściowo zamaskowany do poprawek i widoczne miejsce gdzie zerwało farbę (poszpachlowane):

Obraz_072.jpg

Drugie i trzecie zdjęcie robione na szybko przed pracą, więc ich jakość i tło mogą nie powalać.

Obecnie robię poprawki malarskie.

 

Sugestie, porady jak zawsze mile widziane.

CDN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę dziś podmalowałem. O ile z jednej strony jestem w miarę zadowolony (jak na moje skromne umiejętności posługiwania się aerografem):

Obraz_073.jpg

o tyle z drugiej już nie jest dobrze. Prawie na sam koniec wzięło i się plunęło:

Obraz_074.jpg

Tak więc jutro zaczynam zabawę od początku. Zdecydowanie muszę wyrobić sobie nawyk przy wyłączaniu: NAJPIERW FARBA, POTEM POWIETRZE. NIGDY NA ODWRÓT!!!

Ma to i tą dobrą stronę, że i tak muszę poprawić tył, bo za wysoko podniosłem linię podziału kolorów.

Miałbym jednak pytanie: Chciałbym trochę postarzyć (zużyć) kolory, żeby nie były takie sterylne. Jakieś porady? Wszystkie propozycje uważnie przeczytam o szczegóły dopytam.

 

Sugestie, porady jak zawsze mile widziane.

CDN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawki, poprawczeki, znam ten ból. Ja jak maluje to zaczynam aero poza modelem bo czasem splunie. Szczególnie jak urzywa sie Lifecolor, Hataka i inne wynalazki. Kolory się zmienią jak dasz washa lub filter, nie będziesz miał lini podziału w swoim jet'cie to daj filter. Trzymam kciuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano, tak. Poprawki ciągły się cały tydzień (narazie). Co prysłem jedno, to po zdjęciu masek coś mi się nie podobało z drugiej strony i tak w kółko. A żeby było ciekawiej to jeszcze znalazłem ślad po wypychaczu na górnym końcu prawego płata. Jak on się tyle utrzymał nie zauważony, Czort jewo chwostem ochrył (jak mawiają starzy górale) czy jak? No ale zeszlifowany, podszpachlowany, zamalowany, śladu nie ma. Wczoraj chciałem prysnąć wnęki i czoła silników, ale jakoś nie mogłem dogadać się z farbą i aerkiem. Jak nie leciała "woda" to zapychało dyszę (okres dostały czy co?). W końcu po paru godzinach dałem sobie spokój. Dziś im chyba przeszło, bo w miarę po ludzku bez zbytnich kombinacji siadło na wnękach, ale silniki i tak chyba pójdą do porawki.

Dobra dość gadania, dwa zdjątka. Chyba że ktoś ma słabe nerwy to nie oglądać (zwłaszcza przed snem):

Obraz_075.jpg

Ta plama w dolnej części lewego silnika, tylko na zdjęciu. W rzeczywistości jej nie ma.

Obraz_076.jpg

 

Sugestie, porady jak zawsze mile widziane.

CDN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie leżę (bo grypię) i myslę; ten filtr co to o nim Franz75 pisał to jak? Na powierzchnię błyszczącą czy półmat? Nakładać na całość czy miejscowo (jeśli miejscowo to gdzie)? Jakim strumieniem? Przed czy po zapuszczaniu linii?

O coś zapomniałem zapytać? Obejrzałem parę poradników na YT, ale co jeden to inaczej naucza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, więc spróbowałem z tym filtrem po swojemu. Jako cel obrałem "wycofany z linii" MS.406, na którym przed zastosowaniem czegoś nowego na Jaskółce próbuję i się uczę. Ponieważ służył mi w tym celu już wcześniej, więc powierzchnia jego jest jaka jest. Pomalowany tymi samymi farbami co Jaskółka, prawy płat (ten z krzyżem) pociągnięty półmatem, lewy (z rozetą) błyszczącym. Na obydwu od końca płata do połowy filtr kładziony z aero nierównomiernie szybkimi ruchami małym strumieniem. Od połowy płata do kadłuba pędzlem Mag-Pol-owska 4 (większego nie mam). Użyty specyfik to AK 4162 "Blue Green for Green Camo" od AK

Obraz_078.jpg

Następnie dostał chwilę na wyschnięcie (taką lepszą chwilę - coś koło godziny) i zacząłem ściągać pędzlem zmoczonym White Spiritem i wytartym w szmatę z nadmiaru tegoż. Ściągałem nie trąc zbyt mocno od natarcia do spływu płata. Efekt jak poniżej

Obraz_079.jpg

Niestety refleksy mogą utrudniać ocenę moich prób, jednak może uda się Wam coś zobaczyć i wspomóżcie radą

 

Sugestie, porady jak zawsze mile widziane.

CDN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm. Spróbuj pędzlem filtr położyć. Bo to co zrobiłeś to nie działa za bardzo.

 

 

Masz tu linka. Możesz pokombinować z różnymi filtrami albo zrób je sam. ale MIG lub AK maja do wyboru do koloru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz wypadałoby dodać przewody do hamulców.

Zum Befehl!

Obraz_080.jpg

A z większych rzeczy... No cóż. Cały czas coś mi nie pasuje i poprawiam (a przy najmniej próbuję). W poniedziałek oskrobałem kawałek spodu kadłuba, poszpachlowałem i we wtorek było malowanko.

A wczoraj... Wczoraj "wicie-rozumicie": święto producentów kwiatów, czekoladek i innych akcesorii dla tych, które są dla nas niczym pchły dla psa: niby da się bez nich żyć, ale nudno .

 

Sugestie, porady jak zawsze mile widziane.

CDN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Przepraszam, ale przez własne gapiostwo ( ) jeszcze chwilę poczekacie. Się okazało, że nie mam hakenkreuzów i czekam na dostawę. Powinny dojść w poniedziałek. Dopiero po nich działania postarzające i doklejenie drobnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Witajcie Cierpliwi! Przyznam się od razu, że po prostu odeszła mnie wena twórcza. Jednak w tenże długi weekend zawziąłem się i w przerwach między łaziorowaniem w chwilach słońca między deszczami, zabrałem się do roboty. Efektem kilku krótszych i dłuższych posiedzeń było nałożenie kalek, doklejenie goleni, lakier półmatowy i coś co robiłem po raz pierwszy, czyli filtry. Czy wyszły? Zobaczycie i ocenicie sami poniżej. Napotkałem też pewien problem , którego mimo wpatrywania się w rysunki i zdjęcia nie jestem wstanie rozwiązać. Na poniższym zdjęciu zaznaczyłem część i opis z instrukcji CMK, niestety nie tłumaczy ona (przynajmniej dla mnie) w jaki sposób element ma być zamocowany. Rzućcie więc okiem i podpowiedzcie:

Rysunek1.jpg

 

A teraz parę zdjęć z mojego "filtrowania" zrobionych w dość kapryśnym dzisiejszym słońcu:

Obraz_081.jpg

Obraz_082.jpg

Obraz_085.jpg

Obraz_086.jpg

 

Teraz upycham złom pod owiewką, później montaż reszty drobnicy i mam nadzieję szybko dobrnąć do końca, bo i do zmontowania nie zostało już wiele.

 

Sugestie, porady jak zawsze mile widziane.

CDN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna rzecz: dźwignia zrzutu owiewki. Ma być zamontowana na dolnym okuciu owiewki czy na burcie kabiny? Edek w swojej instrukcji twierdzi, że na kabinie, natomiast oglądając przekroje odnoszę wrażenie, że na burcie . Przy okazji kolejny babolek od CMK . Mianowicie rozpórki w przedziale uzbrojenia okazały się za krótkie i to o dobre 3 mm, tak że teraz nowe z ciągnionego plastiku schną po malowaniu. W sumie i tak musiałbym je robić bo jedna poszła na ofiarę dla Podłogowego Potwora . I pozostanie potem tylko upchnąć je butem do środka, bo po wstawieniu działek zrobiło się cholernie krótko z miejscem.

Świetny, działaj dalej.

Tak zamierzam.

 

Sugestie, porady jak zawsze mile widziane.

CDN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łatwo nie było, a czy się udało? Nie bardzo. Rozpórki powinny wejść głębiej w komory, a ich przednie końce osadzone bliżej luf dolnych działek. Ale gdybym tak zrobił, to szły by łukiem, a archiwalne zdjęcia pokazują, że były proste. Zresztą samo osadzenie działek też kosztowało parę ciepłych słówek i wymagało podcięcia (podfrezowania) zarówno samych mechanizmów jak i tunelu przedniego podwozia na którym się wspierają. Zwłaszcza lewoburtowej baterii.

Dość biadolenia. Tak to w sumie wyszło:

Obraz_088.jpg

Obraz_089.jpg

(tak aparat jest bezlitosny!)

 

Sugestie, porady jak zawsze mile widziane.

CDN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że takie pytanie już padło i była na nie odpowiedź (parę lat temu i w innym dziale):

Koledzy czym wyczyścić owiewkę? Maskowałem ją taśmą Tamiya i po oderwaniu masek na szybce zostały slady po taśmie, kleju. Patyczek higieniczny i woda, czy może jakiś inny sposób jesteście w stanie polecić?

 

Patyczek higieniczny i benzyna do zapalniczek. Delikatnie

 

Czy zamiast benzyny mogę użyć zmywacza do akryli lub white spirit (owiewka to wydmuszka z Pavli)?

 

Sugestie, porady jak zawsze mile widziane.

CDN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem dziś zameldować o zakończeniu prac. Niestety coś skaszaniło się z łączem albo u mnie, bo ni chu-chu nie mogę wysłać zdjęć. Dochodzi do 9% (postimage) max 13% (imgur) w ciągu 2h i halt. Tak więc musicie uwierzyć mi na słowo, że ostatnie elementy czyli owiewka, dźwignia awaryjnego zrzutu owiewki, pokrywy przedziału uzbrojenia wraz podpórkami oraz linki: antenowe i ogranicznika otwarcia owiewki są już na miejscu i niniejszym składanie Jaskółki uważam za zakończone.

 

Wszystkim, którzy wspomogli dobrym słowem, radą, materiałami (zdjęciami, linkami) dziękuję za pomoc.

Obserwatorom za zainteresowanie.

A wszystkim za cierpliwość.

 

Zdjęcia pojawią się jak tylko "dogadam się z komputerem: co jest trąf".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.