Tomek Napisano 10 Maja 2006 Share Napisano 10 Maja 2006 (edytowane) Niniejszym chciałbym rozpocząć nadawanie drugiego sezonu mojego serialu o pustynnoburzowej dioramie. Tych którzy nie wiedzą, bądź już nie pamiętają (bo tak dawno to było ), informuję. że w ramach pierwszego sezonu buduję Hummera. Ale trochę za długo się już z nim bawię i właśnie osiągnąłem stan, w którym muszę od niego odpocząć, więc na poważnie wziąłem się za sklejanie Bradleya. Dokładna nazwa zestawu brzmi M2A2 Infantry Fighting Vehicle (nr kat. 35152). Jak będę miał trochę czasu to zrobię In-boxa. Odcinek 1 czyli chirurgia plastyczna Na początku trzeba było załatać takie brzydkie dziury w wannie pojazdu (z ang. motorization holes). Są to pozostałości po "właściwościach jezdnych" do jakich wcześniej Tamiya przystosowywała modele. Wykonałem to za pomocą płaskich kawałków ramek (na których znajdowała się nazwa producenta) przyciętych na wymiar. Te okrągłe dziury pozostawiłem natomiast po to, by przykręcić model do podstawy dioramy. Następnie przy pomocy taśmy maskującej zakleiłem osie i psiknąłem podwozie Surface Primerem Tamiyi, żeby zobaczyć jak wyszło mi szpachlowanie i szlifowanie szpar. Jak widać na zdjęciu trochę mi się nie udało, więc musiałem poprawić. Skleiłem ze sobą 2 połówki kadłuba i podoklejałem dodatkowe płyty pancerne. Wydech w środku pomalowałem na czarno i to by na razie było na tyle. Edytowane 16 Stycznia 2007 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gizmo1986 Napisano 10 Maja 2006 Share Napisano 10 Maja 2006 Fajnie sie zapowiada, szkoda ze niedotrwam do konca relacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erni Napisano 10 Maja 2006 Share Napisano 10 Maja 2006 fajnie sie zapowiada ten modelik bede wiernie kibicował ale 1 pytanko po co walczysz z tym podwoziem tzn szpachlowanie od dołu bo jak go postawisz na podstawce to nikt nie zobaczy tych otworów.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Napisano 11 Maja 2006 Autor Share Napisano 11 Maja 2006 Dzięki za zainteresowanie. Co do szpachlowania podwozia, to ja po prostu lubię jak wszystko jest dokładnie zrobione. I jak bym to tak zostawił, to nie dałoby mi to spokoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tornado Napisano 11 Maja 2006 Share Napisano 11 Maja 2006 Niezły model sie zapowiada Będę śledził relację z zainteresowaniem Tak przy okazji, powiedzcie mi gdzie można kupić jakiś czołg ( najlepiej współczesny) w skali 1:25 / 1;24 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Napisano 12 Maja 2006 Autor Share Napisano 12 Maja 2006 Dzięki Tornado. W http://ww-model.pl widziałem Centuriona z Tamiyi w 1/25 (z wnętrzem i figurkami) za 220 zł. A w http://toystore.pl są czołgi w tej skali z Academy. Odcinek 2 czyli klocki Lego Jak do tej pory zestaw ten składa się mniej więcej tak jak z tytułowych klocków. Wszystkie części pasują do siebie idealnie. W niektórych przypadkach wypustki ustalające położenie są nawet tak pomyślane, że nie da się czegoś przykleić na odwrót. Ślady po wypychaczach trafiają się co prawda, ale nie w takich ilościach jak w przypadku Hummerów z Italeri czy Academy. Myślę więc, że ten model jest bardzo dobrym wyborem dla początkujących modelarzy. A teraz ponieważ udało mi się dorwać kuzyna z cyfrówką, to pokażę zdjęcia z prawdziwego zdarzenia. Pomalowałem podwozie pierwszą warstwą Pactry A118 US Gulf Armor Sand. Następnie na niebiesko zrobiłem wizjery. A tu skończone koła (akurat w niektórych z nich było trochę śladów po wypychaczach do zaszpachlowania) i trochę poobrabianej i posklejanej drobnicy. Wyrzutniki granatów dymnych. Jak zawsze Wszelkie opinie i komentarze będą mile widziane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dormitor Napisano 12 Maja 2006 Share Napisano 12 Maja 2006 Kiedyś w ramach szukania o Bradley'u zabookmarkowałem: http://vodnik2.republika.pl/pages/m2a2/m2a2-p1.htm http://vodnik.net/pages/nonslip/nonslip.htm Może Ci się przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Napisano 14 Maja 2006 Autor Share Napisano 14 Maja 2006 Dzięki za chęć pomocy Dormitorze. Znam już co prawda te artykuły (i są dokładnie o moim model), ale z nich nie skorzystam, bo za mało doświadczony jeszcze jestem. (Wstyd przyznać ale jak dotąd ukończyłem tylko 1 model.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dormitor Napisano 15 Maja 2006 Share Napisano 15 Maja 2006 Czemu wstyd? Byle do przodu Są tacy co więcej pozaczynali niż skończyli. Będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ShaDow FoX Napisano 16 Maja 2006 Share Napisano 16 Maja 2006 dokladnie, zrob go tak jak chcesz i to ma Tobie sie podobac i Ty masz byc z niego zadowolony (ale wyklad ) pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Kmiecik Napisano 16 Maja 2006 Share Napisano 16 Maja 2006 czemu wizjery niebieskie? będziesz jeszcze coś z tym robił, czy to tak ma zostać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Napisano 17 Maja 2006 Autor Share Napisano 17 Maja 2006 Są tacy co więcej pozaczynali niż skończyli. To właśnie o mnie mowa. Ale staram się, by to zmienić. zrob go tak jak chcesz i to ma Tobie sie podobac i Ty masz byc z niego zadowolony Ale niezaszkodzi, jak innym też się będzie podobał. czemu wizjery niebieskie? Bo tak było w instrukcji. Na zdjęciach prawdziwych Bradleyów widziałem całą gamę kolorów: czerwone, pomarańczowe, fioletowe. Na szczęście niebieskie też widziałem, więc tak już raczej zostaną. A jakiego koloru wg Ciebie powinny być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dormitor Napisano 18 Maja 2006 Share Napisano 18 Maja 2006 Kurcze fotki strasznie przekłamują... Ja widzę te wizjery jako szare :P Może tylko powinny być bardziej połyskujące? I tak będą sprawiały inne wrażenie na skończonym modelu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majek Napisano 18 Maja 2006 Share Napisano 18 Maja 2006 Tomku, A moze powinienes nakleic cos, co by "emitowalo" takie wizjery. Jakas cienka folie pomalowana od spodu kolorem i naklejona niepomalowana strona na zewnatrz. Moze z plytki mikowej, albo ze odpadkow filmu z jakiegos zestawu blaszek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Napisano 18 Maja 2006 Autor Share Napisano 18 Maja 2006 Kurcze fotki strasznie przekłamują... Ja widzę te wizjery jako szare :P Bo tak to już jest z tymi zdjęciami. Na każdym monitorze inaczej wyglądają. Dlatego jak nieraz na forach czytam, że ktoś się pyta jakim kolorem coś pomalować, a odpowiadają mu żeby na podstawie fotek farbę dobierał, to mnie to mnie to z lekka wkurza. Dzięki za rady Majku. Te wizjery zostawię już jak są, a innych metod popróbuję przy następnych modelach. Odcinek 3 czyli brudas Skończyłem wreszcie malować podwozie. Trochę się z nim namęczyłem, bo malowanie tak dużych powierzchni pędzlem, żeby smug nie było widać, to kiepsko mi wychodzi (chyba na 1/72 muszę się przerzucić ). Dodatkowo nie mogę ustalić właściwej gęstości farby. Albo jest za gęsta i robią mi się zacieki, albo za rzadka i jak gdyby zbiega się wtedy w jedno miejsce. Wydaje mi się też, jakby różne kolory Pactry miały różne gęstości. Na górze zdjęcia (słabo) widoczny brudzing nad kołami. Środek i dół jeszcze czyste. A tak to wyglądało z boku: Później wziąłem się zaś za brudzenie dolnych partii kadłuba, ponieważ po przyklejeniu bocznych ekranów trudno byłoby mi to zrobić. Najpierw pomalowałem wszystko mocno rozcieńczonym w benzynie lakowej czarnym Model Masterem. Poczekałem aż trochę wyschnie i nadmiar starłem do sucha szmatką. Później operację tą powtórzyłem z artystycznym brązem oraz piaskowym Model Masterem. Wszystko brudne: Wiem, że na tych skano-zdjęciach zbyt dobrze tego nie widać, ale jak zwykle nie ma mi kto porobić prawdziwych, a chcę kontynuować relację. Do tej pory brudzingu próbowałem tylko raz, w przypadku wnętrza Hummera, więc doświadczeń w tej materii nie mam zbyt wielu. Proszę więc Was o ocenę moich poczynań i sugestie jak następnym razem zrobić to lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majek Napisano 18 Maja 2006 Share Napisano 18 Maja 2006 Uwazam, ze brudzenie wyszlo Ci bardzo dobrze. Jest subtelne i realistyczne. Takie wlasnie powycierane, wyciuchrane o krzaki i inne przeszkody terenowe powierzchnie. Dla mnie bomba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gulus Napisano 18 Maja 2006 Share Napisano 18 Maja 2006 Mi się podoba brudzenie, ale mam jedno pytanie: dla czego na płycie dolnej wszystkie ślady idą w poprzek pojazdu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filon Napisano 19 Maja 2006 Share Napisano 19 Maja 2006 Mi się podoba brudzenie, ale mam jedno pytanie: dla czego na płycie dolnej wszystkie ślady idą w poprzek pojazdu? W moim odczuciu, to nie ślady "brudzingu" idą w poprzek, tylko wylazła faktura od pędzla warstwy koloru zasadniczego. malowanie tak dużych powierzchni pędzlem, żeby smug nie było widać, to kiepsko mi wychodzi (chyba na 1/72 muszę się przerzucić ). Dodatkowo nie mogę ustalić właściwej gęstości farby. Albo jest za gęsta i robią mi się zacieki, albo za rzadka i jak gdyby zbiega się wtedy w jedno miejsce. Czy mam prawdę ? To pod spodem jest i nie bedzie widoczne chyba. A brudzenie takie delikatne, to moje ulubione, ideał do jakiego chciałbym kiedyś dojść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ShaDow FoX Napisano 19 Maja 2006 Share Napisano 19 Maja 2006 Mi tyz sie pdoba no wlasnie spod i tak nie bedzie widoczny, to czym sie przejmowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek Napisano 19 Maja 2006 Autor Share Napisano 19 Maja 2006 Dziękuję Wam bardzo za tak miłą ocenę moich prac. Gulusie, Filon ma całkowitą rację. Są to właśnie ślady pędzla, które brudzing podkreślił. Czyli, że powinienem był ostatnią warstwę farby malować wzdłuż. Cóż, człowiek się uczy na błędach. A czy może coś by dało jakbym przed brudzeniem pomalował wszystko bezbarwnym matem? no wlasnie spod i tak nie bedzie widoczny, to czym sie przejmowac Tym, że na górze kadłuba też tak te ślady mogą wyjść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majek Napisano 19 Maja 2006 Share Napisano 19 Maja 2006 Mozesz jeszcze sprobowac delikatnie przetrzec papierem na mokro. Takim o gradacji od 1000 w zwyz. Delikatnie, leciutko, wzdluz kadluba. Tak tylko, zeby zatrzec slady pedzla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gulus Napisano 19 Maja 2006 Share Napisano 19 Maja 2006 Jak malujesz pędzlem, to kładziesz kilka warstw. Każda kolejna idzie prostopadle do poprzedniej. Ostatnia w pojazdach wzdłuż osi ruchu pojazdu (w samolotach wzdłuż osi ruchu powietrza). Tak przynajmniej ja się starałem malować. Położenie warstwy lakieru ukryje sporą część widocznych pociągnięć pędzlem, ale jak nie trafisz z rozcieńczeniem, to może dołożyć kolejne. Inną sprawą jest czy lakier matowy, czy błyszczący. Zależy jakie rodzaje brudzenia preferujesz. Jednak kup aerograf i sprężarkę (tylko broń Boże nie wywalaj pędzelków). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elefantes Napisano 19 Maja 2006 Share Napisano 19 Maja 2006 Wydaje mi się też, jakby różne kolory Pactry miały różne gęstości. Bardzo dobrze ci się wydaje bo tak jest U innych producentów zresztą jest podobnie - są numery które świetnie nadają się pod pędzel, a są takie że malowanie nimi graniczy z cudem PS Bardzo przyjemna relacja z budowy, zaczytałem się Będę czasem tu wpadał jeśli pozwolisz. Powodzonka w dalszych pracach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paweł Czarnocki Napisano 21 Maja 2006 Share Napisano 21 Maja 2006 wyciuchrane Model fajny. Ale to określenie jeszcze lepsze !!!! Wyciuchrane Brawo !! Trzeba zrobić wątek o modelarskiej grypserze. Cool !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majek Napisano 22 Maja 2006 Share Napisano 22 Maja 2006 Odczep sie . Tak mi sie jakos napisalo. A slownik modelarskiej grypsery mozna zrobic swoja droga. Tak dla jaj nawet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.