Skocz do zawartości

Na poczatek


Silence

Rekomendowane odpowiedzi

Fotki jak i sposób prezentacji zdecydowanie do poprawy. Potem dopiero będzie można coś więcej powiedzieć. Na tą chwilę wydaje mi się że model nie jest dopasowany do podstawki pod kątem weatheringu.

 

fuS2B35.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to na początek, nie widać obrazków

Mam problem z wstawieniem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki wielkie.

wiem ze moje modele pozostawiaja duzo do zyczenia

ale po to chce sie z nimi podzielic zeby uslyszec konstruktywna krytyke ktora bede mogl wykorzystac w poprawie swoich bledow.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki jak i sposób prezentacji zdecydowanie do poprawy. Potem dopiero będzie można coś więcej powiedzieć. Na tą chwilę wydaje mi się że model nie jest dopasowany do podstawki pod kątem weatheringu.

 

fuS2B35.jpg

 

wiem wiem weathering stosowlaem w nastepnych modelach.

Takie pytanie co do starych dziel. Poprawiacie je jesli wyszlofowaliscie w sobie jakas czynnosc? np ten weathering? lepiej zostawic czy poprawic

 

Zdjecia poprawie w pracy w studio foto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autor ma 10 lat i to jego pierwszy model?

Bo może zanim rozwinie się tu temat weatheringu warto zwrócić uwagę że zarówno pojazd jak i figurki wykonane są chyba bez szczególnego zaglądania do instrukcji montażu/malowania/oznakowania i przesadnej staranności.

W przypadku kawałka deski posmarowanego gipsem i/lub klejem do płytek ciężko też mówić o podstawce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest przecież przykład wysmakowanego, klasycznego modelarstwa wintydż.

 

Te np. klasyczne ślady ukręcania/wyłamywania elementów z ramek.

Nie wyczuwasz kolego smaczków

 

Niezle

 

Drogi czytelniku zanim skomentujesz jakis post schowaj swoja zarozumialosc pyche i egoizm do kieszeni.

 

Klasyczne slady ukrecania, dobre. Proponuje inwestycje w okulary lub w lepszy monitor.

Dla sprostowania. Na zadnym z modeli nie zostawiam pozostalosci po "ukreceniach" i nie mam 10 lat.

Pycha i slepa wiara w swoje boskie ego na tym swiecie takich ludzi jak ty mnie przeraza.

Piszac tutaj w tym temacie mialem w zamiarze konstruktywna rozmowe, a nie glupie wysmieszki czlowieka o przeroscie wlasnego " JA"

Proponuje wziasc wnuki i pokazac jaki to dziadek jest cudowny i nieomylny.

Zajmuje sie modelarstwem od nie dawna ale widze ze to forum jest jedynie dla geniuszy i doswiadczonych w tej "branzy".

Dziekuje kochanemu Panu nieomylnemu o sprowadzenie na ziemie i kiszenie sie we wlasnym skislym sosie. Tym samym nadaje

Panu nick Pan Janusz- czlowiek potega nieomylny i jedyny w swym kunszcie....

Pozdrawiam wszystkich normalnych i chcacyh pomagac takim jak ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucasz zdjęcia modelu bez jakiegokolwiek komentarza tlumaczacego dlaczego tak to wygląda i jakiej "konstruktywnej" rozmowy oczekujesz?

Zbudowałeś model niestarannie, nawet niezgodnie z instrukcją montażu, pomalowałeś jak Ci się podobało, oznaczenia z kalkomanii wybrałeś według własnego widzimisię. Figurki to samo. Całość umieściłeś na do niczego niepodobnej brei.

A teraz wypisujesz jakieś farmazony w stylu obrażonego dzieciaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrzucasz zdjęcia modelu bez jakiegokolwiek komentarza tlumaczacego dlaczego tak to wygląda i jakiej "konstruktywnej" rozmowy oczekujesz?

Zbudowałeś model niestarannie, nawet niezgodnie z instrukcją montażu, pomalowałeś jak Ci się podobało, oznaczenia z kalkomanii wybrałeś według własnego widzimisię. Figurki to samo. Całość umieściłeś na do niczego niepodobnej brei.

A teraz wypisujesz jakieś farmazony w stylu obrażonego dzieciaka.

 

Ja tu od niedawna , ale trudno sie z tobą nie zgodzić, ja tam krytykę biorę z pokorą, warsztaty zakładam, opinii wysłucham bo wiem ze moje prace niesa na medal , ale zawsze do pracy zaglądam pierwsze do oryginału żeby to nie wyglądało od razu po ukończeniu jak na świni siodło .

Na moje oko to zielone mundury w pustynnej sceneri .

niech nasz nowy kolega zslozy warsztat i co stworzy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak niestety myślałem...

 

Dopiero prowokacja "zmusiła" do "wypowiedzi"

 

Ale jak najważniejsze są emotki to czego się spodziewać...

 

Doskonale to żeś Hiwis podsumował - następny "fejsikowy modelarz" co obojętnie co zrobi trzeba go wychwalać pod niebiosa.

 

PS. Wnuków to jeszcze dłuuugo nie będę miał. A jak moje ulepy wyznaczają dla Ciebie "absolut" to współczuję bo są imo najwyżej średnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja od siebie bez krytyki technik modelarskich. Mundur, kolor, oporządzenie. Te trzy rzeczy ze sobą nie współpracują. W każdym razie nie w wymiarze merytoryki historycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Historycznie się nie wypowiem, ale co do techniki klejenia i szpachlowania mogę.

W wielu miejscach widzę nieposzpachlowane szpary. Niektóre elementy faktycznie wyglądają jakby były wycięte scyzorykiem albo wyłamane z ramek.

Straaaaszne liny, grubaśne, z jakiegoś sznurka, wogóle nie pomalowane.

No i boki podstawki, niczym nie obrobione.

Załóż warsztat i słuchaj rad na bieżąco. Nie ma co się obrażać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wystarczyło prezentację swojego modelu zacząć od słów:

 

Witam, mam na imię... Doświadczenie modelarskie mam nie wielkie, ale chciałem zaprezentować Wam swój model. Wiem że daleko mu do doskonałości, dlatego liczę że bardziej doświadczeni modelarze, pomogą mi w doskonaleniu mojego warsztatu...

 

Wierz mi, odbiór byłby zupełnie inny. Nie posypały by się tzw joby, a spotkałbyś się z konstruktywną krytyką, wyrażoną w kulturalny sposób, a tak dostałeś po nosie. Proponuję zawiesić dumę na kołku i zacząć jeszcze raz.

A i jeszcze jedno. Odpisywanie na komentarze, w sposób jaki zrobiłeś to w stronę kolegi Cooper69, nie jest tu mile widziane i już raczej nie masz co liczyć na pomoc ze strony forumowiczów. Komentarz Coopera, nie obrażał w żaden sposób bezpośrednio Twojej osoby, a Ty urządziłeś sobie osobistą wycieczkę. Nie tak zachowujemy się na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.