Piotr_P Napisano 28 Kwietnia 2017 Share Napisano 28 Kwietnia 2017 Żywiczny model improwizowanego niszczyciela czołgów. W zasadzie w dużej mierze jest żywiczny odlew modelu Stug / Pz.Kpfw.III firmy ESCI/Italeri z dodaną kazamatą charakterystyczną dla Su-76i. Przynajmniej tak wyglądają detale i ogólna konstrukcja modelu.. Odlewy uznałbym za poprawne,choć pozostawiają sporo do życzenia. Od siebie dodałem nową osłonę jarzma, skrzynki oraz wymieniłem działo wraz z obudową na część z zestawu UM i dodałem zbiorniki paliwa również z UM ,i lekko je poprawiłem. Malowanie już ponownie LifeColor 3B0 Soviet Afv Green. Pierwsze malowanie zimowe,na technikę lakieru do włosów. Weathering klasycznie AK Interactive,Mig Production Zdjęcia słabo wyszły. Głupawka się kończy i sprzydało by się ciemniejsze tło dla lepszego kontrastu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mikele Napisano 29 Kwietnia 2017 Share Napisano 29 Kwietnia 2017 Gąsienice zestawowe, żywiczne? Mam kilka zestawów Armo na półce i gąski to katastrofa. A sam model bardzo mi się podoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_P Napisano 29 Kwietnia 2017 Autor Share Napisano 29 Kwietnia 2017 Tak ,wszystko poza działem i zbiornikami jest zestawowe,żywiczne. Gąski również. Porównywałem z tymi od Italeri i są identyczne. Z charakterystycznym delikatnie zaznaczonym zębem włącznie. Spokojnie zaryzykuję stwierdzenie że poza kazamatą to cały Italeri.Na błotnikach tyło brutalnie zaszlifowano narzędzia i zostawiono ślady tej zbrodni. Zostawiono tylko gaśnicę. Kupiłem go dobrej cenie od naszego forumowego kolegi więc stoi przed wami jako juz gotowy model.Mam nadzieję, że się podoba i zbytnio go nie spartaczyłem. Po powrocie z Tallina zrobię dodatkowe zdjęcia na ciemnym tle może trochę więcej detali wyjdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rack Napisano 30 Kwietnia 2017 Share Napisano 30 Kwietnia 2017 Świetny, bardzo fajnie się prezentuje . Przymierzam się do zrobienia w 1:35, kiedyś ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SławekK Napisano 3 Maja 2017 Share Napisano 3 Maja 2017 Model ciekawy, malowanie bardzo fajne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 3 Maja 2017 Share Napisano 3 Maja 2017 Takiego cudaka jeszcze nie widziałem. Nieźle ci wyszedł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_P Napisano 3 Maja 2017 Autor Share Napisano 3 Maja 2017 Dzięki. Cudaków ci u mnie dostatek...kolejny gotowy czeka na podstawkę... Właśnie wrociliśmy z Tallinna więc czas zrobic fotki "suki" na ciemnym tle... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jonathan Napisano 4 Maja 2017 Share Napisano 4 Maja 2017 Rób rób... Wyjdą fajniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_P Napisano 4 Maja 2017 Autor Share Napisano 4 Maja 2017 Szczerze pisząc, spodziewałem się lepszego efektu. Widać trochę więcej niż poprzednio ale i tak widać dobitnie,ze trzeba zbierać na nowy aparat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zakurzony Napisano 4 Maja 2017 Share Napisano 4 Maja 2017 Tak jak w przypadku zdjęć "na białym" miałem wątpliwości, czy podoba mi się przetarty zimowy kamuflaż, tak przy nowych ujęciach wątpliwości zostały rozwiane - bardzo w porządku! Co do reszty niewątpliwie podobała mi się już wcześniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Panzer4 Napisano 5 Maja 2017 Share Napisano 5 Maja 2017 Całkiem fajny. Jedyne co razi to gąsienice z Esci. Co Cię podkusiło, żeby walczyć z Armo zamiast kupić Attacka...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_P Napisano 5 Maja 2017 Autor Share Napisano 5 Maja 2017 Cena ;) a dokładniej trzecia część ceny.... Pomijam fakt że Attack też nie jest wolny od grzechów. Niemniej jednak po blisko 10 latach od powrotu do modelarstwo dorastam do myśli, żeby skończyć tracić czas na "klasyki"i kupować nowsze wpusty. Są droższe ale wymagają mniej nerwów. Niestety za dużo ich w stosie czeka ,a żal mi sprzedać. Na szczęście coraz juz ich mniej. ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.