Skocz do zawartości

F-16C Block 52+ Jastrząb // Revell // 1:72


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 weeks later...

Uzbrojenie: AGM-154, co prawda wersja nie do końca ta która nasze Jastrzębie przenoszą, ale mam nadzieję że nikt tego nie zauważy, jakby co to udawajcie że jest ok.

Lotki zestawowe był z grubego plastiku, więc zaprojektowałem (na bazie blaszek Arma Hobby), wyciąłem i przykleiłem lepsze, z cienkiego polistyrenu.

 

NBqSkVk.jpg

plVSe04.jpg

PAvCQCA.jpg

 

Malowanie "wargi" wlotu powietrza, to jest naprawdę robota dla cierpliwych.

Maskowanie tego w środku to zabawa dla ginekologa, a nie dla kogoś z takimi łapskami jak ja.

Ale jakoś dałem radę, choć farba podeszła mi pod taśmę w jednym miejscu i trzeba będzie poprawiać. Tak to jest jak się maluje pod ostrym kątem, ale tam nie ma jak inaczej.

 

DW7ToMP.jpg

MY3IU2g.jpg

 

A na koniec klejenie korpusu samolotu.

W zasadzie prawie gotowy do podkładu.

Prawie, czyli jeszcze pewnie trochę to potrwa.

 

Owiewka bardzo ładnie dopasowana, ale jeszcze wymaga dodatkowej polerki.

No i trzeba ją zrobić "tinted".

 

Ejfxogt.jpg

 

A sam korpus w zasadzie prawie gotowy.

Spasowanie niezłe, klei się przyjemnie.

 

n9mCkIX.jpg

qlFCnA5.jpg

4ZQVHLT.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Z impetem wracam do budowy Jarząbka (zostało mi 6 dni na skończenie modelu).

 

Kadłub w zasadzie prawie gotowy do położenia podkładu. "Prawie" to słowo-klucz, bo jeszcze kilka drobiazgów zostało do zrobienia, ale co to dla mnie...

Wyciąłem i wkleiłem lotki do AGM-154...

 

PAvCQCA.jpg

 

...po czym stwierdziłem że jednak użyję żywicznych bomb Eduarda...

 

MByaTaS.jpg

 

Przez długie tygodnie podchodziłem jak pies do jeża do tylnej owiewki. Revell zrobił ją tak że w zasadzie nadawałą się do wywalenia: szkło nierówne i mało przezroczyste.

 

z0w3NfT.jpg

 

Nie było wyjścia, trzeba było to zeszlifować.

Ale najpierw postanowiłem zabarwić owiewkę. Mieszanka to tamowe cleary orange, yellow, smoke i do tego sporo GX100.

O dziwo wyszło niemal za pierwszym razem (no dobra: za trzecim, bo się wcześniej jakieś paproszki przyklejały i mieszanka trochę spływała).

 

Qz5fnVD.jpg

 

No to teraz szkło na "pawlaczu".

W ruch poszły papiery (na mokro) 800, 1000, 1200 i 1500, a na koniec wszystkie 3 pasty Tamki.

I o dziwo - zaczęło to wyglądać.

 

lRAzOzs.jpg

 

 

Po wielu poprawkach pomalowałem w końcu wnętrze wlotu powietrza.

 

MY3IU2g.jpg

 

Zabezpieczyłem je przed malowaniem i wlot gotowy do wklejenia (pasuje całkiem nieźle).

Jak widać zrobiłem też odgromniki (skrzydła, stetecznik i stery) z włosia szczoteczki do zębów, czeka je jeszcze przycięcie na odpowiednią długość.

 

0M4AQgG.jpg

 

Przed podkładem musze jeszcze dorobić tę bulbiastą antenę na wlocie powietrza i w zasadzie mogę chyba malować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

To Ci powiem na pocieszenie że owiewkę do Rafale barwiłem ponad miesiąc, każdego niemal dnia po kilka razy i też paprochy się przyklejały.

Szału dostawałem.

Teraz po prostu się udało.

Raz, że mam założony na aerografie filtr, więc trochę to na pewno dało, dwa, że natychmiast po położeniu lakieru owiewkę przykryłem, żeby nic się nie przykleiło.

Ale wydaje mi się że po prostu miałem trochę szczęścia, zresztą jakieś małe paproszki i tak się przykleiły, idealnie chyba nigdy nie da się zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem problem nie jest w paprochach które krążą w powietrzu i mogę się przykleić po pomalowaniu, ale raczej w powietrzu które zaciąga kompresor.

Może kompresor stoi w zakurzonym miejscu i stąd paprochy z powietrzem dostają się do farby w aerografie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co wątpię żeby tak było. Też mam filtr przy samym aerografie. Jak maluje za każdym razem robię próbę na rekawiczce. Jakby leciał syf to bym to zauważył. Jestem w 100% pewny że to jest z powietrza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś dzień podkładu, szlifowania podkładu, a jak dobrze pójdzie to i malowania.

Jako że chytry ze mnie dziad, to pożałowałem pieniędzy na maski Eduarda i skopiowałem ich projekt z pliku .pdf jaki można znaleźć na edkowej stronie, a konkretnie chodzi o instrukcję do masek jakiegoś F-16.

Na tej podstawie zaprojektowałem i wyciąłem własne maski.

 

tWLsxWF.jpg

 

A potem był Surfacer 1200 kładziony PS-290. Jestem coraz bardziej zadowolony z tego aerografu, powierzchnia nim robiona jest idealnie gładka.

 

MAuGjck.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.