Skocz do zawartości

F-16C Block 52+ Jastrząb // Revell // 1:72


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

Model praktycznie skończony, więc zebrało mi się na kilka słów podsumowania. Dla tych którzy chcą zrobić polskiego F-16C w 72:
- Zestaw Revella to po prostu glut, którego normalnie kijem bym nie tknął. jest jeszcze Hasegawa, niby lepiej wykonana ale ze znacznie gorszym detalem. Gdyby tak Tamka wydała w 72 to samo co jest w jej pudełku Aggressora w 48... Gdyby.
- Kalkomanie ze stencilsami Techmodu są kiepskie: raz że bardzo cienkie i błyskawicznie się zawijają, to jeszcze są bardzo jasne i prawie ich nie widać na modelu. Dziś wybrałbym zestaw Model Makera, którego kalki są znacznie sztywniejsze, choć chyba niewiele ciemniejsze, mają też chyba druk lepszej jakości.
- Do tego zestawu warto kupować wszelkie aftermarkety jakie tylko się da, żeby jak najmniej używać zestawowych glutów.
- Koła Res/Kita to dobry pomysł, warto je brać do tego modelu.
Maski Model Makera są fajne. Niby mają kilka błędów (łatwo je samemu poprawić) i trochę sprężynują przy malowaniu, to jednak malowanie od nich tygrysiego kamuflażu było czystą przyjemnością.
- Model malowałem farbami MRP i to był dobry wybór. Co prawda oba kolory kamuflażu są bardzo jasne i mało kontrastowe, to jednak na czarnym podkładzie (zrobiłem black basing) ich kontrast znacznie się podbija a do tego oba kolory dostają delikatnego, błękitnego odcienia. Niemal idealnie tak jak na prawdziwym samolocie na zdjęciach.
- Bomby AGM-154C Eduarda to przykład jak nie projektować żywicznych dodatków. Blaszane brzechwy i niewygodne w montażu skrzydełka odłamują się przy pierwszej okazji. Naturalnie zawsze po pomalowaniu modelu.
- Bardzo brakuje AIM-120C i AIM-9X w 72 Eduarda, bardzo...
- Nigdy nie róbcie zamówionego modelu przez 15 miesięcy, gdy umawialiście na 3. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Solo napisał:

Model praktycznie skończony, więc zebrało mi się na kilka słów podsumowania. Dla tych którzy chcą zrobić polskiego F-16C w 72:
- Zestaw Revella to po prostu glut, którego normalnie kijem bym nie tknął. jest jeszcze Hasegawa, niby lepiej wykonana ale ze znacznie gorszym detalem. Gdyby tak Tamka wydała w 72 to samo co jest w jej pudełku Aggressora w 48... Gdyby.
- Kalkomanie ze stencilsami Techmodu są kiepskie: raz że bardzo cienkie i błyskawicznie się zawijają, to jeszcze są bardzo jasne i prawie ich nie widać na modelu. Dziś wybrałbym zestaw Model Makera, którego kalki są znacznie sztywniejsze, choć chyba niewiele ciemniejsze, mają też chyba druk lepszej jakości.
- Do tego zestawu warto kupować wszelkie aftermarkety jakie tylko się da, żeby jak najmniej używać zestawowych glutów.
- Koła Res/Kita to dobry pomysł, warto je brać do tego modelu.
Maski Model Makera są fajne. Niby mają kilka błędów (łatwo je samemu poprawić) i trochę sprężynują przy malowaniu, to jednak malowanie od nich tygrysiego kamuflażu było czystą przyjemnością.
- Model malowałem farbami MRP i to był dobry wybór. Co prawda oba kolory kamuflażu są bardzo jasne i mało kontrastowe, to jednak na czarnym podkładzie (zrobiłem black basing) ich kontrast znacznie się podbija a do tego oba kolory dostają delikatnego, błękitnego odcienia. Niemal idealnie tak jak na prawdziwym samolocie na zdjęciach.
- Bomby AGM-154C Eduarda to przykład jak nie projektować żywicznych dodatków. Blaszane brzechwy i niewygodne w montażu skrzydełka odłamują się przy pierwszej okazji. Naturalnie zawsze po pomalowaniu modelu.
- Bardzo brakuje AIM-120C i AIM-9X w 72 Eduarda, bardzo...
- Nigdy nie róbcie zamówionego modelu przez 15 miesięcy, gdy umawialiście na 3. :)

Ja Jastrzębia będę robił z zestawu KF-16C Academy, praktycznie prosto z pudła można zrobić polskiego F-16. Słyszałem, że ma jakieś kłopoty wymiarowe, ale generalnie ja tego nie widzę na zdjęciach gotowych modeli. Dodam pitota Mastera, koła Reskita i CFT od CMK. Ale F-16 Revella to nie jest taki straszny model, mimo że ma swoje problemy. Robiłem wersję MLU jakiś czas temu i uważam, że nie było dramatu.

A bardzo, to brakuje Mavericków Eduarda, to co jest w zestawach plastikowych to jest jakiś dramat. AIM-9X i AIM-120 zazwyczaj plastikowe nie wyglądają tak źle, i zawsze można podprowadzić z innych modeli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestaw Academy zdaje się ma bardzo poważne wady merytoryczne, głównie chodzi o kształt bryły, do tego wydaje mi się (znam go tylko ze zdjęć)mocno uproszczony.
Co do uzbrojenia edkowego to faktycznie, trochę brakuje w 72 tego co robią w 48, mavericków też. Na szczęście można kupić w tej skali z NorthStara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.