rudy0007 Napisano 8 Marca 2018 Share Napisano 8 Marca 2018 (edytowane) No to mamy pierwszą relację. Długo nie wiedziałem za co się zabrać po F-16N, nad którym prace pomału dobiegają końca. Padło na Jaguara GR Mk.1 w skali 1/72 ze starej Hasegawy. Model, który chciało się mieć w latach 90-tych ze względu na jego szczęki. Model z dedykowanymi dodatkami: -żywiczny kokpit, -żywiczna kabina, -żywiczne belki, -blachy, -pitota, -maski. W planach jest jeszcze drabinka, golenie podwozia, koła i uzbrojenie. Czy tak będzie okaże się w trakcie prac i czy w ogóle coś z tego modelu da się wycisnąć. Planowane malowanie to te z pudełka. Edytowane 8 Marca 2018 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psar77 Napisano 8 Marca 2018 Share Napisano 8 Marca 2018 Powodzenia :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 9 Marca 2018 Share Napisano 9 Marca 2018 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudy0007 Napisano 11 Marca 2018 Autor Share Napisano 11 Marca 2018 Coś zaczęło się dziać, część kabinowa gotowa, przymierzona i chyba źle nie wygląda. Trochę szlifowania było żeby spasować cały kokpit. Dobrze iż moja druga połówka posiada frezareczkę do paznokci, znacznie ułatwia to i przyśpiesza pracę Na boczne panele przyjdą jeszcze blachy, mam nadzieję że się zmieszczą. Więcej roboty będzie z wycinaniem miejsc na wnęki podwozia i działko. Porównując ze sobą zestaw żywic Aires'a z F-16 wydają mi się jakościowo lepsze od tych z Pavla dla Jaguara. CDN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wittt78 Napisano 12 Marca 2018 Share Napisano 12 Marca 2018 bardzo lubię ten samolot, mam kilka sztuk w poczekalni więc kupiłem popcorn i zasiadam w fotelu !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 12 Marca 2018 Share Napisano 12 Marca 2018 Bogato waloryzowany model, bardzo takie lubię. Zobaczymy jak sobie poradzisz z malowaniem kabinki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudy0007 Napisano 12 Marca 2018 Autor Share Napisano 12 Marca 2018 Wittt78: Zakup sobie go trochę więcej, będzie to dłuuuga bajka. Solo: Łatwo nie będzie z tym malowaniem. Jakościowo szału nie robi. Mam tylko porównanie z Aires'em do F-16, który wydaje mi się być dokładniej odlany. Wycięte mam w zasadzie już wszystko, wstępnie dopasowane, została tylko drobna kosmetyka. Wnęki będzie można pomału wklejać i zabierać się za składanie całości tylnej części kadłuba. Zastanawiam się nad chociaż częściowym przenitowaniem płatowca. Nie mogę tylko nigdzie wyszukać rysunków technicznych z rozmieszczeniem owych nitów. Przy takiej ilości przeróbek i dodatków myślę, że mogłoby to znacznie wizualnie ulepszyć model. Może ktoś posiada albo ma namiary na takowe zdjęcia byłbym wdzięczny za pomoc. CDN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 12 Marca 2018 Share Napisano 12 Marca 2018 Aires do F-16 to była tragedia, przynajmniej ten który ja robiłem. Jeśli ten Twój do Jaguara jest gorszy, to tylko współczuję. Na zdjęciach wygląda jednak całkiem fajnie. Może pokaż z bliska jak ta kabina wygląda, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudy0007 Napisano 12 Marca 2018 Autor Share Napisano 12 Marca 2018 Pomijając fakt iż nie pasowała do samego modelu i trzeba było sporo szlifować to moja była ok. Zdjęcie zrobione komórką, nic więcej z niej nie wycisnę. Robione na zbliżeniu. Mam wrażenie, czego do końca nie widać na samym zdjęciu, jakby została na fotelu taka cieniutka błona. Sama kabina jeszcze jakoś ujdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 12 Marca 2018 Share Napisano 12 Marca 2018 Fotelik faktycznie marny, jeszcze te pasy żywiczne. Detali mało, ale przynajmniej łatwo będzie pomalować. Dla mnie żywiczna kabinka w 1:72 to koszmar malarski, ale może Tobie pójdzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudy0007 Napisano 12 Marca 2018 Autor Share Napisano 12 Marca 2018 Przed jej malowaniem chyba sobie zrobię tydzień wolnego co by ręka się nie trzęsła po wszystkich szlifierkach, wiertarkach itp. elektronarzędziach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psar77 Napisano 12 Marca 2018 Share Napisano 12 Marca 2018 Pavla to zdecydowanie druga liga - użyłem ich kokpitu do MiGa-29 w 72 z Italeri i szału nie było ... Ale patrząc na Twoje poprzednie wyczyny w lotnictwie morskim USA jestem spokojny o wynik :-) Będzie dobrze - masz we mnie stałego widza ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudy0007 Napisano 17 Marca 2018 Autor Share Napisano 17 Marca 2018 Pomału do przodu. Kabina pomalowana. Więcej z niej nie wycisnę, bynejmniej nie umiem. Żywice bez szału choć i tak za dużo w kabinie nie będzie widać. Posiłkowałem się zdjęciami z internetu i malowałem trochę na czuja wszystko. Elementy kadłuba też już są sklejone, w trakcie szpachlowania i wstępnego szlifowania. Będzie sporo trasowania nowych linii podziału i to będzie mój największy problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psar77 Napisano 18 Marca 2018 Share Napisano 18 Marca 2018 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudy0007 Napisano 25 Marca 2018 Autor Share Napisano 25 Marca 2018 Kolejny etap za mną. Posklejałem wszystko w całość. Nie obyło się bez szpachlowania. Przednia część samolotu, łączenia skrzydła z kadłubem, wloty powietrza jak i samo łączenie dwóch połówek niespecjalnie do siebie pasowały. Najgorsze było trasowanie linii podziału. Po podkładzie okaże się na ile wyszło to dobrze. Podoklejałem również blaszki. Przed przyklejeniem wszystkich płaskich elementów, w plastiku ryłem niewielki rowek, tak aby minimalnie każda z blaszek była w nim zatopiona. Zrobiłem to po to by sama blaszka lepiej się trzymała. Ma to zapobiec przypadkowemu zahaczeniu i odpadnięciu elementu. Znając moje szczęście jest to bardziej niż prawdopodobne, że tak się stanie. Tu też pytanie do znawców blaszek. Przed ich malowaniem czymkolwiek, czy to podkładem czy farbą, każdy z elementów powinienem przesmarować specyfikiem od Mr.Hobby: Mr.Metal Primer R? Na swoim miejscu są również żywice. Belki nie pasowały w otwory mocujące je do skrzydeł. Również je musiałem zaszpachlować i ustawiać pylony samemu. Najbardziej zadowolony jestem z rurki pitota od Master'a. Tak mi się podoba różnica między zestawową, że zakupiłem takową do F-16, którego poddałem drobnemu liftingowi. CDN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
milczacy Napisano 26 Marca 2018 Share Napisano 26 Marca 2018 Dobrze ci idzie Na pitota musisz od teraz ekstremalnie uważać, ja też wkleiłem na podobnym etapie i oczywiście potem urwałem ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudy0007 Napisano 31 Marca 2018 Autor Share Napisano 31 Marca 2018 Kilka dni wolnego w pracy zaowocowało w postępy nad Jaguarem. Zrobiłem podkład od MIG'a po czym zrobiłem kolejne poprawki. Kiedy uznałem, że wszystko już jest ok pomalowałem wnęki hamulców i podwozia. Kolejnym etapem było zrobienie preshading'u. W kolejnej fazie chciałbym spróbować pobawić się techniką marmurka. Nie robiłem tego w poprzednich modelach, dlatego myślę że czas najwyższy trochę tego liznąć. Przetestuję sobie tę technikę na innym modelu, żeby zobaczyć z czym i jak to się je i jakie będą tego efekty. Poniżej aktualny stan prac: CDN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psar77 Napisano 31 Marca 2018 Share Napisano 31 Marca 2018 Super !!!! Ładny kocurek powstaje :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudy0007 Napisano 2 Kwietnia 2018 Autor Share Napisano 2 Kwietnia 2018 Zrobiłem sobie próby marmurka na innym modelu, wychodziło to całkiem fajnie i zadowalająco dlatego też od razu zrobiłem go i na 'Dżagu'. Zajęło mi to prawie trzy godziny. Wybiórczo i tak jak mi pasowało rozjaśniłem sobie kilka paneli płatowca. Teraz zacznie się zabawa z próbą nałożenia pierwszego koloru kamuflażu, maskowaniem itd. Nie wiem jak do tego się zabiorę. Aerografem z ręki zapewne tego nie zrobię. Może jakiś wstępny szablon z papieru tak by tylko zaznaczyć sobie zarys plam...? Coś się wymyśli CDN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudy0007 Napisano 3 Kwietnia 2018 Autor Share Napisano 3 Kwietnia 2018 I tak pierwszy kolor gotowy, chyba... Do rozrysowania szarego koloru kamuflażu użyłem przeskalowanego zdjęcia, na który naniosłem owy kamuflaż, wyciąłem i tam gdzie mogłem obkleiłem nim model. Resztę dorobiłem z Blu Tack'a. Zdjęcia trochę przekłamują rzeczywistość, gdyż preshading na żywo aż tak mocno nie prześwituje, marmurek z kolei w delikatny sposób daje o sobie znać. Wydają się być miejsca gdzie widać go bardziej intensywnie ale tak już zostawię i nie będę tego poprawiał. Oto i efekt: CDN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudy0007 Napisano 6 Kwietnia 2018 Autor Share Napisano 6 Kwietnia 2018 Kotek nabiera kolorków Drugi kolor kamuflażu położony. Zostało zrobić poprawki, pomalować belki, działka, silniki, i kilka drobiazgów jak m.in. końcówka statecznika pionowego na czarno, antenki itp. Po tych zabiegach prace zwolnią. Będę czekał na dodatki: drabinkę, golenie podwozia. Zastanawiam się też nad dokładną konfiguracją uzbrojenia. Zdjęcia: Mam też pytanie do znawców brytyjsko-francuskiej myśli technicznej. Samolot chciałbym uzbroić na zewnętrznych podwieszeniach w dwie sztuki wyrzutni Matra-155. Pytanie brzmi: na jakiej zawieszone to powinno być belce? Czy może to być belka jak do Phantom'a tupu TER? Jakieś tam zdjęcia w necie są ale nie widać na nich co to za belka. CDN. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wittt78 Napisano 12 Kwietnia 2018 Share Napisano 12 Kwietnia 2018 jedno pytanko mam techniczne:) jak kolega tak pięknie równiutko maluje linie preszejdingu ...? model wygląda wzorowo:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudy0007 Napisano 15 Kwietnia 2018 Autor Share Napisano 15 Kwietnia 2018 Fajnie że się podoba. Jak to robię: wszystko zaczyna się od rana, trzeba iść do pracy, ciąć, wiercić, szlifować, malować, czyli robić wszystko co się wiąże z remontami. Wrócić do domu, bliżej wieczora, zrobić sobie coś "kolorowego" do picia co by ręce nie latały i do dzieła A tak na poważnie to wszystko na spokojnie. Jedyne co to staram sobie ustawić model pod jakimś w danym momencie odpowiednim dla mnie kątem, lewą ręką jakby podpieram prawą w której trzymam aerograf i jakoś to idzie. Igły nie ma ale też być nie musi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 15 Kwietnia 2018 Share Napisano 15 Kwietnia 2018 Całkiem fajnie wygląda, podoba mi się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudy0007 Napisano 4 Maja 2018 Autor Share Napisano 4 Maja 2018 Dzięki Solo, miło że się podoba W oczekiwaniu na uzbrojenie, które zostało zamówione w sklepie internetowym trzy tyg. temu, zdążyła już dojechać z Francji drabinka jak i zbiornik paliwa z zestawu Italeri, którego to otrzymałem za free od jednego z członków jednej z grup FB. Te dwie rzeczy już pomalowane i polakierowane. Cała reszta drobiazgów, klapy, koła itd. która pozwoli złożyć wszystko w jedną całość również pomalowana i polakierowana. Polakierowałem również cały model i zabrałem się za nakładanie kalek. I tu zaczął się robić problem. Kalki co prawda były delikatnie pożółkłe ale mało tego miały delikatne przesunięcia kolorów, rozlatywały się już w wodzie, a gdy chciałem je trochę poprzycinać rwały się im krawędzie. Tak też model trafił do kąpieli by pościągać kalki i musiałem zamówić nowy model. Zaoszczędziłem trochę na uzbrojeniu, to teraz wydałem na nowy model, a w zasadzie na kalki z modelem. Nie wiem jak docelowo sam "dżag' będzie wygląd, czy będzie brudzony czy też nie, dlatego też chyba zapuszczę sobie w niego ciemnego panellinera, co przy takim dość ciemnym malowaniu nie powinno przeszkadzać w późniejszym nałożeniu kalkomanii. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.