Jump to content

Wycinanie trudnych elementów przezroczystych z ramek


Recommended Posts

Witajcie.

Ostatnio popełnilem mały błąd przy wycinaniu szybki w jednym z modeli I wyskoczył mi niewielki pajączek. Szybka była mała I związana z ramką grubym łączeniem. Łaczenie przeciąłem możliwie jak najbliżej ramki, ale jak odcinałem resztki od części skalpelem coś widocznie poszlo nie tak. Stad moje pytanie: jak oddzielacie części przezroczyste od ramek a następnie jak obcinacie zbędną reszte łaczenia od samej części?

Link to comment
Share on other sites

Mnie najlepiej wychodzi to "czeską piłką" (JLC). W większości przypadków odpiłowuję jak nabliżej części od razu z ramki, a potem to już standard - papierem ściernym albo szmatkami 3M. Piłując nie naciskasz i nie wyginasz plastiku, więc nic nie powinno pękać.

Link to comment
Share on other sites

Kupiłem takie tyle że chińskie za pięć zł. W pracy doszlifowałem bok i zaoszczędziłem przeszło 100 zł.

I życie staje się łatwiejsze . Ja wycinam z nadmiarem ramki , kładę na blacie i wtedy obcinam ostrym nożykiem bliżej.

Link to comment
Share on other sites

Ja większość części wycinam postrzępioną żyletką. Ostrze żyletki traktujemy jakimś nożem w celu uzyskania czegoś w stylu piłki. Później tylko obróbka papierem lub pilnikiem.

A nie prościej kupić czeską piłkę. 5-8 zł chyba nie nadszarpnie kieszeni, a efekty będą na pewno lepsze.

Link to comment
Share on other sites

Ja większość części wycinam postrzępioną żyletką. Ostrze żyletki traktujemy jakimś nożem w celu uzyskania czegoś w stylu piłki. Później tylko obróbka papierem lub pilnikiem.

A nie prościej kupić czeską piłkę. 5-8 zł chyba nie nadszarpnie kieszeni, a efekty będą na pewno lepsze.

Nigdy nie myślałem pod tym kątem. Kiedyś zaimprowizowałem i przyzwyczaiłem się do tego rozwiązania.

Link to comment
Share on other sites

Kupiłem takie tyle że chińskie za pięć zł. W pracy doszlifowałem bok i zaoszczędziłem przeszło 100 zł.

I życie staje się łatwiejsze . Ja wycinam z nadmiarem ramki , kładę na blacie i wtedy obcinam ostrym nożykiem bliżej.

 

Obawiam się, że nie oszczędziłeś. Tez kupiłem chińskie za 17zł. Po jednym modelu już czuć różnicę w cięciu elementów. Niestety - mały pieniądz, kiepska stal. To jak kupić nóż szefa w tesco za 10 pln - w teorii da się go naostrzyć, ale stal (a w zasadzie kawał blachy, z jakiej go wycięto) jest tak kiepskiej jakości, że będzie momentalnie tracił ostrość. Pokroisz 2 pomidory i nóż do ponownego ostrzenia.

Oczywiście możesz sobie powiedzieć, że nie masz żadnych standardów i cążki mają za zadanie jedynie oddzielać część od ramki, niezależnie od jakości, ale "chińczyki" za 5 pln będą prędzej czy później szarpać plastik.

 

Bartosz.B dobrze napisał - dobrej jakości cążki i nie powinno być problemu z odcinaniem części. Ale odnoszę wrażenie, że to zależy jeszcze od:

a) jakości odlewu (czy nie zdarzyła się tam jakaś wada strukturalna);

b) konstrukcji połączenia ramki z częścią - w niektórych modelach jest super cienkie i płaskie, w innych grube i badziewne;

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.