Skocz do zawartości

T-55a 1/72


TankRed1070

Rekomendowane odpowiedzi

OK. Back to business. Dziś małe DYGRESJE a mianowicie: podstawka.

To już trzecia z kolei wersja: pierwsza poległa jako nierealna, druga się rozleciała ale jak to mówią do 3 razy....

 

Pokazuję o co mi chodzi, bo liczę na Wasze konstruktywne pomysły i uwagi.

 

Tak to wygląda na dziś:

 

101_3569.jpg

101_3568.jpg

 

Tam gdzie "zielony styropian" będzie asfalt. Ten okropny "gotycki" kościół z italleri przerabiam na zrujnowaną cerkiew. Będzie to zabytek uszkodzony przez wojnę ale prowizorycznie zabezpieczony. Dwóch załogantów pokrzepia się śliwowicą ale opieprza ich dowódca (będzie stylizowany na sławnego Arkana). Pies jest "opcjonalny". Myślałem, że może będzie to niezłe nawiązanie do 4 tankistów ... Tam gdzie tankiści będzie trawa i wapienne skały (jak w rzeczywistej okolicy), polna droga wychodząca na asfalt. Generalnie sucho, bez przesadnego błota.

 

 

Co do cerkwii to będzie ona obłożona nieco workami z piaskiem i deskami. Inspiracją była klasyka:

 

cerkiew.jpg

Kadr z filmu "Underground" (1995) Emira Kusturicy

 

I co myślicie?

 

Wiem, wiem "kończ waść.." ale skoro model wyszedł fajnie to zasłużył na równie fajną podstawkę.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje sie być, że koncepcja idzie na jednostronność scenki.

2 fotka potwierdza com napisał.

Czyli na regał, tankiem do oglądających i ślus.

W narożniku(powierzchnia cerkwii) pozostaje sypnąć gruzem, i jakieś połamane ławki/szkło z szyby..i koniec.

Brak wlotu i wylotu dla kogokolwiek..no poza kulami, przez okiennice, ale do kogo....dobrze nie widać, ale czubki hełmów do "parapetu" chyba nie sięgają.

 

Popolemizowałem

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Rafał. Ta "jednostronność" wynika z jednostronności dokumentacji, czyli jedego zdjęcia wzmiankowanego wozu. Stąd chęć promowania właśnie tego ustawienia. Oczywiście w środku będzie gruz i inne resztki.

 

Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma za co, to był pierwszy strzał....myśl, bądź i bezmyśl ;)

A z tymi worami, fajnie będzie...i kierownik poleży

 

Mam tylko jedno, zasadnicze pytanie...co to jest, to czarne przy murze?

Pies jakiś, czy ktos się o ziemie opiera, jakby wstawał?

Bo nie doczytam tego, za nic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim marnym wzrokiem, patrząc na 1 ujęcie zwierza..jak nic, 2 nogi na drodze, ręka natomiast podpiera się o wał...w 2 rzucie, juz mi się coś nie zgadzało, coś za dużo "sztywnych" styków z podłożem haha.

 

Ok, juz Ci nie bałaganię, teraz już wiem na czym PIES stoi ;)

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy jest sens upierać się na asfalt. Świątynia troszkę blisko hajłeja. Widzę, że obleśne gumiaki cały czas w natarciu

 

To nie będzie hajłej a raczej jakaś safaltowa lokal rołd ale można jeszcze przerobić na szutrówkę. Asfalt całość uwspółcześna: zabyek, nieco "zabytkowy" czołg i asfalt.

Gumiaki w natarciu bo innych chwilowo nie mam i pasują bez przeróbek. Pomęczę je jeszcze norzykiem a potem psiknę surfacerem. Strasznie są ciemne, stąd na zdjęciach robią znacznie gorsze wrażenie aniżeli w rzeczywistości. Jak będą szpetne to je wywalę.

Dzięki!

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Model gotowy

 

Pozostała jeszcze podstawka do skończenia. Poniżej mini galeria "warsztatowa" bo zamierzam umieścić w galerii zdjęcia CAŁOŚCI czyli dopiero wtedy, kiedy będzie gotowa podstawka.

Jeśli zauważycie jakieś baboły to nie krępujcie się.

 

101_3580.jpg

101_3579.jpg

101_3577.jpg

101_3576.jpg

101_3575.jpg

101_3574.jpg

101_3573.jpg

101_3572.jpg

101_3571.jpg

101_3581.jpg

[url=http://www.picasa2html.com]http://www.picasa2html.com

 

 

Podsumowanie

Z dosyć spontanicznego pomysłu projekt rozrósł się do sporych rozmiarów i rozwlókł w czasie. Z efektu jestem bardzo zadowolony bo to w sumie to, co chciałem osiągnąć.

 

Jeśli chodzi o sam zestaw to pomimo jego słabości technicznej bardzo wysoko oceniam jego wartość merytoryczną: model bardzo dobrze trzyma skalę i w zasadzie nie dopatrzyłem się żadnych błędów, poza może drobnymi uproszczeniami. Dużym plusem jest możliwość wykonania otwartych włazów. Największą wadą jest bardzo niska jakość gąsienic. Rekompensuje to co prawda fototrawiony zamiennik ale trzeba mieć sporo wprawy i cierpliwości żeby je zamontować. Element ten jest zresztą trudny w malowaniu bo wszelkie próby "przecierania" np. gunmetalem kończą się zdarciem farby. Zestaw blach PART-a jest po prostu rewelacyjny. Idealnie wszystko pasuje i pięknie wygląda. To tyle tak na szybko.

 

Dziękuję za kibicowanie i wiele cennych rad i użytecznych głosów w dyskusji.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że skoro sam czołg skończony to oczywiste jest, że będzie można go popodziwiać w Bytomiu???

A.... i jeszcze pytanko, czy te drewniane skrzynie z tyłu wozu nie spadły by przy jakiś ostrzejszych manewrach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że skoro sam czołg skończony to oczywiste jest, że będzie można go popodziwiać w Bytomiu???

 

Jasne! Stąd pewne przyspieszenie prac wykończeniowych.

 

A.... i jeszcze pytanko, czy te drewniane skrzynie z tyłu wozu nie spadły by przy jakiś ostrzejszych manewrach?

 

Ze zdjęć wynika że skrzyne umieszczane były tam na stałe. Domyślam się, że przyśrubowane od spodu na wspornikach. Na zdjęciach nie widać żadnych pasów, lin, obejm czy podobnych.Pewnie miały się dać swobodnie otwierać. W modelu oczywiście są po chamsku przyklejone do wsporników

 

Andrzej_LK: bez przesady! Sam podnosisz poprzeczkę malunkami i narzędizami więc się trzeba dostosować...

 

Cieszę się że się podoba.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne! Stąd pewne przyspieszenie prac wykończeniowych.

Ech, mam nadzieję, że nic mi nie wypadnie w robocie...

Moje czołgutki tym razem raczej zostaną w domku, od czasu wystawy w Katowicach nic nowego nie wydłubałem

 

Ze zdjęć wynika że skrzyne umieszczane były tam na stałe.

o takie wyjaśnienie mi chodziło

 

Cieszę się że się podoba.

skromniacha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne! Stąd pewne przyspieszenie prac wykończeniowych.

Ech, mam nadzieję, że nic mi nie wypadnie w robocie...

Moje czołgutki tym razem raczej zostaną w domku, od czasu wystawy w Katowicach nic nowego nie wydłubałem

 

A może coś zabierzesz? Fajnie byłoby jeszcze je pooglądać... Ale za to się spotkamy wreszcie.

 

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rewelacja na gąsienicach, nic innego mi nie przychodzi do głowy! Tym bardziej, że zrobiłeś ten model z zestawu który większość modelarzy ominęłaby szerokim łukiem

Jedyne czego mogę się doczepić, to uniesione gąski z przodu, z lewej strony, ale domyślam się, że to z myślą o podstawce, ewentualnie podstawka będzie robiona z myślą o zasłonięciu błędu

To co następne? Mrówka Faraonka, czy Wodnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też się podobuje Świetny detal, malowanie też fajne, nic tylko czekać na podstawkę też planuję wybrać się do Bytomia, więc do roboty Panie, żeby było co oglądać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rewelacja na gąsienicach, nic innego mi nie przychodzi do głowy! Tym bardziej, że zrobiłeś ten model z zestawu który większość modelarzy ominęłaby szerokim łukiem

 

A szkoda że omijają. Zresztą, sam wiesz...

 

 

Jedyne czego mogę się doczepić, to uniesione gąski z przodu, z lewej strony, ale domyślam się, że to z myślą o podstawce, ewentualnie podstawka będzie robiona z myślą o zasłonięciu błędu

 

Podstawka będzie robiona pod to uniesienie. Po prostu w ferworze walki z blaszanymi gąskami coś się wykrzywiło. Zresztą wcale mnie to nie zmartwiło gdyż przwidywałem że czołg będzie stał w terenie.

 

BTW: teren się rodzi powoli.

 

To co następne? Mrówka Faraonka, czy Wodnik?

Trudne pytanie. Wypadało by jakiś konkursowy zakończyć. Pewno i to i to pociągne w zależności od "weny"

 

Pozdrawiam! I jeszcze raz cieszę się że się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze nie teraz...hamuje się, ostro..no al`e al`e...składanko za Tobą, terozki grunt, wypracuj z dokładnością, jak tanka...a po nocach będa Ci się śnić brawa..nietylko moje

 

No dobra. Miało już nie być relacji ale... Specjalnie dla Rafała jedna fotka z placu zabaw w "Matkę Naturę" To drzewko i zielone kamyki będą oczywiśce przemalowane. Łapię to co mam i szaleję. W podstawce jak i tanku nie szukam dróg na skróty.

Dzięki za wsparcie.

Pozdrawiam!

 

101_3584.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eee no facio, bujnie, bujnie - zastrzeżenia mam do zielonego stwora, jakby z inszej bajki był :(

Nie schyliłbyś się i wyrwał chwasta jakiego z ziemi?

Przy okazji poznasz arkana robienia bon sai(?)

Tu podetniesz,tam dokleisz..i krzew z "niatury" naturalny będzie:p ino ja o korzeniach chwastów piszę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eee no facio, bujnie, bujnie - zastrzeżenia mam do zielonego stwora, jakby z inszej bajki był :(

Nie schyliłbyś się i wyrwał chwasta jakiego z ziemi?

Przy okazji poznasz arkana robienia bon sai(?)

Tu podetniesz,tam dokleisz..i krzew z "niatury" naturalny będzie:p ino ja o korzeniach chwastów piszę

 

Dzięki. Ten zielony mam nadzieję zacznie wyglądać właściwie po pomalowaniu a jak nie to wyrwę bez litości

Z naturalnymi chwastami to ciężko coś dopasować do 1/72. Chyba że korzonek jakiś. Zobaczymy. Dam mu jeszcze szansę.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.