F-14D AMK 1:48

[Tap-chan]

Tu chodzi o to, co dzieje się za poduszkami. Ale i Poduszki są jakieś dziwne. Generalnie to jest właśnie to, co wygląda nie tak w tym zestawie. 

Nie jest to szukanie dziury w całym. Mam przed sobą model, ten kształt mi się nie podoba. Może na jakimś innym samolocie to by przeszło, na Tomcacie to widzę.

[Solo]

1 minutę temu, Tap-chan napisał:

Tu chodzi o to, co dzieje się za poduszkami.

Czerwona linia jest celowo przesunięta do góry na zdjęciu modelu. Widać to gołym okiem.

[zzz]

Ach, przepraszam, nie wiedziałem, że rozmawiam z ekspertem od Tomcatów. 

Ja tam żadnego problemu nie widzę, raczej mnie to bawi. 

[Tap-chan]

Świetnie, bo na czerwoną linię nie zwracałem uwagi.

Nie jestem ekspertem od Tomcatów, ale trochę się w życiu zdjęć naoglądałem i teraz nieprawidłowy kształt zwraca moją uwagę.

Edytowane 12 Września 2019 przez Tap-chan

[Solo]

To tak z ciekawości spytam, po co w takim razie wkleiłeś zdjęcia na których czerwona linia ma udowadniać rzekome błędy w kształcie modelu?

[Tap-chan]

Cóż, te ujęcia były po prostu dobrze zestawione.

[Solo]

Ale z nich wynika że to manipulacja.
Nie wspominając już że pierwsze zdjęcie to prawy bok maszyny, przerobiony w programie graficznym na lewy.

Edytowane 12 Września 2019 przez Solo

[Tap-chan]

Możliwe, że manipulacja. Ja tutaj wyraziłem swoje zdanie, że MI się nie podoba kształt tych boków. Ale nikomu nie bronię, żeby mu się podobało i żeby kupowal, nawet po 20 sztuk.

2 godziny temu, Solo napisał:

Nie wspominając już że pierwsze zdjęcie to prawy bok maszyny, przerobiony w programie graficznym na lewy.

To całkowicie zmienia postać rzeczy 

Edytowane 12 Września 2019 przez Tap-chan

[arhtus]

Wszystkie te zdjęcia z wytknięciami tego Tomcata są zrobione tak, żeby jakoś wyolbrzymić jakiś problem, którego trzeba się jakoś dopatrywać, odpowiednie światło, odpowiedni cień, kąt i jak ktoś się uprze to problemy znajdzie   Tak czy siak na inboxach wygląda to na nowy poziom jakości modeli, przynajmniej jeśli chodzi o rury w 48, ciekawe jak będzie się to składało.  Za to mniej ciekawie zapowiada się cena tego modelu, gdzieś widziałem cenę w przeliczeniu na pl 500zł to też będzie nowy poziom  chyba na okolice 300zł nie ma co liczyć.

 

Edytowane 13 Września 2019 przez arhtus

[Solo]

Godzinę temu, arhtus napisał:

Wszystkie te zdjęcia z wytknięciami tego Tomcata są zrobione tak, żeby jakoś wyolbrzymić jakiś problem, którego trzeba się jakoś dopatrywać, odpowiednie światło, odpowiedni cień, kąt i jak ktoś się uprze to problemy znajdzie

Sporo w tym prawdy, ale prawdą też jest, że gdy patrzę na niektórych ujęciach na ten sklejony i gotowy model, to mam wrażenie że jest on nieco zbyt pękaty. Choć możliwe że to tzw. mylne wrażenie.
Co do ceny to bym nie przesadzał, za granicą ten model nie jest zdaje się droższy od Tamki, więc i u nas nie powinien być jakoś przesadnie drogi, o ile w ogóle będzie dostępny, biorąc pod uwagę dostępność poprzednich modeli tej firmy.

[wisa]

14 godzin temu, Tap-chan napisał:

Tu chodzi o to, co dzieje się za poduszkami. Ale i Poduszki są jakieś dziwne. Generalnie to jest właśnie to, co wygląda nie tak w tym zestawie. 

Nie jest to szukanie dziury w całym. Mam przed sobą model, ten kształt mi się nie podoba. Może na jakimś innym samolocie to by przeszło, na Tomcacie to widzę.

Skoro masz przed sobą ten model to może zrób jakiś inbox? Chętnie popatrzę.

[zzz]

1 godzinę temu, arhtus napisał:

to też będzie nowy poziom  chyba na okolice 300zł nie ma co liczyć.

Okolice 250zł z Azji.

[Solo]

W HLJ można kupić za ok. 184 zł.
Plus transport.

[Solo]

Modele AMK w Polsce nigdy nie były przesadnie drogie, jak GWH czy TTA/D. Ich MiG-31 kosztuje w naszych sklepach w okolicach 250 zł, a to maszyna podobna rozmiarami do Tomcata.
Na mój gust u nas ten Tomcat będzie kosztować zapewne w okolicach 300-350 zł, a kto wie czy nie taniej. W Końcu jeśli AMK chce konkurować z Tamiją, to przy takim zalewie krytyki jaka spotkała tę firmę, możliwe że spuszczą trochę z ceny.
Dla mnie 300 zł to byłaby bardzo atrakcyjna cena za tak piękny, niesamowicie zdetalowany, z mnóstwem opcji model, w dodatku z masą bardzo dobrego uzbrojenia.

[Qz9]

Ważne żeby linie nie były zbyt grube i toporne, bo tak miejscami w Migu-31 niestety jest. A co do tej całej awantury z tyłem to trzeba zobaczyć na sklejonym modelu, zdjęcia takie jak powyżej z kolorowymi kreskami a wypraski złożone tak, że zieje szpara szeroka to nieporozumienie. Aczkolwiek wystarczyło na ARC na 200 stron pitolenia i parę banów dla co bardziej podnieconych uczestników dyskusji.

Mi się podoba i to bardzo,  przynajmniej na zdjęciach - bo na żywo nie widziałem - szkło wkłądane do ramki, ciekawie to wygląda i pasuje. 

Nie podoba mi się jakość detali w kabinie - tablice przyrządów robią wrażenie lekko nieostrych jak patrzę na ramki czy przełaczniki. Kalki jakie dołączyli z detalami kabinki świetne, mam ten zestaw luzem oryginalny i jest świetny.

Edytowane 13 Września 2019 przez Qz9

[zzz]

8 minut temu, Qz9 napisał:

Ważne żeby linie nie były zbyt grube i toporne, bo tak miejscami w Migu-31 niestety jest.

Nie są. Macałem ten model nie raz. 

[Solo]

To że te linie są grube to widać na wszystkich zdjęciach. AMK takie zawsze robił i takie same zrobił na Tomkacie.

[zzz]

Na zdjęciach też widać zły kształt tyłu tego modelu według niektórych. Na żywo są linie cienkie i ich grubość jest porównywalna z najnowszymi wypustami Eduard w 1/48. Bardziej cienkie ma tylko Tamka i Eduard w 1/72. I nie jest to zaletą.

F-14 AMK (zdjęcie z FB grupy AMK F-14D: First Build, Baby!):
 

Tempest Eduard (zdjęcie własne):

Spitfire Tamiya i Eduard (zdjęcie własne):

Grubością niczym się nie różnią. AMK nie ma tak ostrych krawędzi. Nic więcej. 

Edytowane 13 Września 2019 przez mbrnnr

[Solo]

Na zdjęciu linie sprawiają wrażenie szerokich i płytkich, do tego mają zaokrąglone, miękkie krawędzie, czyli wygląda to niezbyt dobrze jak na mój gust. Porównywanie tego z Tomcatem Tamki, który ma absolutnie najlepsze linie podziału jakie widziałem w jetach w ogóle nie ma sensu, przynajmniej jeśli zakładać że to co na zdjęciu jest takie same jak w seryjnie produkowanych modelach AMK. Tamija w F-14 zrobiła przepiękne, bardzo cienkie, ostre i stosunkowo głębokie linie podziału, które wyglądają bardzo finezyjnie i są ogromną zaletą tych modeli. Nie mogą się z nimi równać ani linie Eduarda, ani GWH czy innych dobrych producentów modeli współczesnych jetów w 1:48.
Mam tylko nadzieję, że zdjęcia po prostu kłamią i te linie sprawiają wrażenie szerokich przez to że są takie miękkie i nieco mydlane. W MiG-31 jak i w Kfirze takie nie są, więc możliwe że i w Tomcacie będzie trochę lepiej.

[zzz]

Wrażenie to słowo klucz.

[Solo]

1 godzinę temu, mbrnnr napisał:

Wrażenie to słowo klucz.

Skoro dyskutujemy o tym co na zdjęciach, to nie może być inaczej.

Z tego co widzę na zdjęciach, to AMK przebił pewien próg szczegółowości detali jaki znajdziemy w Su-35 GWH i ustanowił nowy rekord dla 48. 

[zzz]

56 minut temu, Solo napisał:

Skoro dyskutujemy o tym co na zdjęciach, to nie może być inaczej.

Nie, nie. To ty. Ja już pisałem, że widziałem wypraski na żywo niejednokrotnie.  

Detal fajny.

[Solo]

Widziałeś już wypraski w wersji pakowanej do pudełek? Nie sądzę.

Zresztą to i tak nie ma dużego znaczenia, bo pokazujesz zdjęcia które mają coś udowadniać, ale które, co widać gołym okiem, udowadniają coś zupełnie przeciwnego. Linie są tu wyraźnie szersze i bardziej mydlane niż na pozostałych zdjęciach.

[zzz]

Dwa lata od Ciebie słuchaliśmy jaki jest AMK be i teraz się, poza liniami, spuszczasz nad każdym obrazkiem, który się pojawi. Szkoda, tylko, że z tygodniowym opóźnieniem. I tak jak w innych przypadkach dotyczących tego modelu, to nawet te linie okażą się być w porządku. I na tym bym dyskusję zakończył, bo do niczego nie prowadzi.

PS: finalne wypraski gorsze od testshotów? To by była nowość.  

[Solo]

Z tygodniowym opóźnieniem.