Z-30, 1942 trumpeter 1/700

[Super_Hans]

OszustFo z łańcuchami dobre! Nic nie wypieprzaj tylko działaj. 

Porządny maszt = metalowy, choć trochę trzymający skalę średnicy (ta belka z plastiku jest z 5 razy za gruba) , okrągły a nie jajowaty na przekroju. Bierz te jardamy Mastera. Nic nie trzeba lutować. Starą góralska metodą robisz dwa szlify na krzyz i masz na tyle szeroki styk że na CA spokojnie wytrzyma sznurki. Wersja "zrób to sam" to igła lekarska 0.5 lub 0.4 oraz szczota z drutu, i dremelek. W 10 min masz sztywna belkę na oko 0.2mm. 

 

[bazylms]

Lutowanie nie takie straszne. Robisz te szlify o których pisał Hans, potem ze strzykawki pastę lutowniczą w sposób jakbyś dawał CA (patrz link poiniżej). Elementy masztu układasz na jakiśm ognioodpornym miękkim materiale (panele sufitowe są ok do tego). Potem usztywniasz wszystko szpilkami i możesz albo palnikiem albo lutownicą podgrzać i tyle. Tak robiłem maszt w Dredzie.

https://www.ebay.co.uk/itm/No-Clean-Soldering-Paste-Tin-Mud-Phone-Repair-Tool-SMT-Patch-Maintenance-LED-ST/333420816780?hash=item4da16de98c:g:9OYAAOSwgspd5MqB 

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez bazylms

[Lipa]

Lutowanie też na pewno spróbuję. Kolejny budżet narzędziowy będzie zawierać lutownicę gazową. Sprawdzę Twój knif. Dziś kupiłem imadło przegubowe i prosto z marszu zrobiłem pierwszy maszt, jak radził Hans, z dwóch igieł i szczoty. Posklejany jeszcze nie ma szpachli. Trochę krzywy. Myślę, że jak na ch owego modelarza, to całkiem niezle W tym tygodniu powinienem dostać maszt z mastera zobaczymy co to za miotła powstanie

Edytowane 3 Lutego 2020 przez Lipa

[chudyhunter]

Jakiś taki strasznie grubaśny wyszedł Ci ten masz Jak dostaniesz masterowy maszt to wrzuć fotkę z tym co zrobiłeś, dla porównania 

[bazylms]

Napisza ci po naszymu - weź ni fanzol ino wywal tyn szrot i zrób porzóndnie.

Fajnie że się starasz, ale to nie przejdzie. 

[Super_Hans]

Nie przejdzie!!! 

 

[Super_Hans]

Weź na dremelka czy co tam masz tą szczote, w drugą rękę pilnik i zjedz aż będzie cienka jak nie powiem co. Tylko na mokro bo deskę spalisz. 

Edytowane 3 Lutego 2020 przez Super_Hans

[Bartosz.B]

Powieść na tym czachy, lalki, jakieś szmaty wbij w ogrodzie i na sto procent nikt nie wejdzie na posesję 

 

Wywal to kup zestaw masztów i reji z mastera i dzialaj od nowa, szkoda Twojej pracy która już odwaliłes by to wszystko spieprzyć tym krzyżem 

[Lipa]

Uwaga kolejny wieszakU podstawy 0,68 u góry 0,54. Do 22 może stworzę kolejny

[Pxxx]

Kup sobie mosiężne proste druty 0,3 0,4 i będziesz miał maszt jak ta lala. Równy, łatwo giąć lutować kleić. To ze zdjęcia zostaw w takiej postaci jako oddzielny model. 

[Bartosz.B]

Rozwaliłeś system 

[bazylms]

Jeszcze tylko jakiegoś Druida dołożyć i będzie jak trzeba. A może ktoś od Warhammer się zainteresuje. Ważne że też masz zabawę. Traktuj ten post na luzie. 

P. S. Mnie w "Ślązaku" też za maszt jechali. 

[Szydercza Gała]

Bo zasłużyłeś 

[chudyhunter]

3 godziny temu, bazylms napisał:

P. S. Mnie w "Ślązaku" też za maszt jechali. 

 

10 minut temu, Szydercza Gała napisał:

Bo zasłużyłeś 

Hahaha trzeba było przegonić kosmicznego pajONka 

Lipa, niewiele lepiej, ale lepiej... Czekamy na kolejny maszt 

[Lipa]

To tu macie kolejną porcję. Las krzyży rośnie w siłę Jedna reja ze szczoty nie ruszona dla porównania.

 

[chudyhunter]

I to by było chyba to! Daj fotkę ze statkiem dla porównania :)

[Lipa]

Następny będzie lepszy. Trza było jeszcze trochę potrenować. Krzywo naciąłem dremelem maszt i miałem problem z klejeniem poprzeczek Jeszcze nie zacząłem szpachlować a reja już się rusza. Będą k przy sznurkach szły czwórkami

[chudyhunter]

Noo i to jest maszt!! Reje zalej glutem i będzie cacy.

[Super_Hans]

Czarny rycerz się zawahał.... Można przejść! 

Blair Witch Project na pamiątkę sobie zostaw.  Tylko się nie zakłuj tym masztem. 

 

 

Edytowane 5 Lutego 2020 przez Super_Hans