Skocz do zawartości

Nowości lotnicze w skali 1/72


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Tainan41 napisał:

Ciekaw jestem skąd oni biorą te informacje o early, mid i late. Pewnie mają papiery, ale nie mogą pokazać 😜

Z artykułów Szulca publikowanych w ich darmowym periodyku.

Co do papierów - to uwaga ogólna - prawie w każdym przypadku się nie podzielą łatwo. Albo kupili bez prawa do publikacji i nie mogą, albo kupili za hektar kasy z prawem do publikacji, to za darmo nie opublikują.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczesny, średni, późny to jest podział na potrzeby producentów zestawów modelarskich. Dobierany tak, jak im wygodniej. Czasem jest tylko wczesny i późny. Zmiany w produkcji wprowadzano ewolucyjnie i nie istnieje żaden formalny podział. Pierwszy egzemplarz jest wczesny, ostatni późny, a po drodze to już jest pole do popisu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szybko sprawdziłem na liście produkcyjnej ile powstało Mk.Ib - w sumie 25 plus 1 z atrapą. 20 z serii R, 3 z serii X I po jednym L i P. Tak przynajmniej wyszło z listy produkcyjnej. 

 

A tak z innej beczki. V. Šulc w sobotę zapowiedział, że będą robić nowe IX i VIII w 1/72.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, greatgonzo napisał:

[...] Pierwszy egzemplarz jest wczesny, ostatni późny, a po drodze to już jest pole do popisu.

To zależy, co masz na myśli pisząc o wczesnym. 

Eduard pisze wczesny mając na myśli skrzydło B z "bąblami" na spodzie jak w słynnym QJ-S/R6923.  A z tego co się orientuję, to seria Wxxxx już miała klasyczne znane z Mk.Vb. Więc QJ-N, ten QJ-N tu nie pasuje. Ale był wcześniejszy QJ-N/R6882, który by można tu wrzucić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, martinello napisał:

????

Będą wznawiać czy opracowywać na nowo ?

VII by się przydała i porządne X i XI.

Nowe. Czy zrobią te bardziej niszowe? Nie wiem. Ale raczej bym stawiał na @MarCorp and Co. Marku, są szanse na rozpoznawcze długonosowe Spity z Merlinami?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że Marek tylko zalajkował :) Nie wiem, co to znaczy, poważnie!

Ja bym powiedział tak - jeśli okaże się, że w najbliższym roku IBG jest w stanie znieść konkurencję Edka w Spitach, to będzie szansa na wszystko. A jak nie, to nie. Na dobrą sprawę to zależy od Was.

 

A tymczasem polecam moje najnowsze wypociny na temat powierzchni Spitów - i myśliwskich i wczesnych rozpoznawczych. Po angielsku, ale pewnie w razie potrzeby Google Translate poratuje:

https://www.britmodeller.com/forums/index.php?/topic/235149757-released-172-early-merlin-spitfire-family-ibg-guessing-game-round-2/page/38/#findComment-5374439

 

MS

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Skawinski napisał:

Widzę, że Marek tylko zalajkował :) 

Panie! Taki zapier.. że nie ma czasu taczek załadować. Tu się mię... instrukcje rysuje, Panie!
Jest dokładnie tak jak piszesz. Jeśli się okaże, że jest słaba sprzedaż obecnych Spitfire to ten stan zamknie drogę do nowych projektów w temacie Merlinów. Proste, IBG nie jest instytucją harytatywną i nie będzie inwestować w tematy skazane na porażkę. A jaka bedzie sprzedaż to się dowiemy rok po wyjściu Eduarda.
Ale zawsze można jakąś konwersję do Eduarda popełnić 😜

Edytowane przez MarCorp
Dodane wyjaśnienie co autor ma na myśli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, MarCorp napisał:

Panie! Taki zapier.. że nie ma czasu taczek załadować. Tu się mię... instrukcje rysuje, Panie!

Jesli o instrukcji mowa, to uprzejmie donoszę, ze na stronie IBG w zakładce dotyczącej modelu spita "beginning of the saga" podczepiona jest instrukcja spitfire PR...

Edytowane przez martinello
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, greatgonzo napisał:

Ja nic. To zależy, co producent zestawu ma na myśli.

A ok. Wiem , że masz dużą wiedzę na temat Spita i pomyślałem, że może masz jakieś informacje, które by rzuciły nowe światło w tym temacie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Tainan41 napisał:

A tak z innej beczki. V. Šulc w sobotę zapowiedział, że będą robić nowe IX i VIII w 1/72.

To ja wracam do sprawy - po co ?

Aktualne modele VIII, IX i XVI nie są złe, mają kilka lat.

 

Tamiya wydała ponownie model Stuarta w 1/35 po 44 *) latach i to ma sens, bo zmieniły się technologie, gusta, itp

 

*) model z 1974 roku -> https://www.scalemates.com/kits/tamiya-mm142-stuart--1098910

    model z 2018 roku -> https://www.scalemates.com/kits/tamiya-35360-m3-stuart--1123750

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, martinello napisał:

To ja wracam do sprawy - po co ?

Aktualne modele VIII, IX i XVI nie są złe, mają kilka lat.

 

Tamiya wydała ponownie model Stuarta w 1/35 po 44 *) latach i to ma sens, bo zmieniły się technologie, gusta, itp

 

*) model z 1974 roku -> https://www.scalemates.com/kits/tamiya-mm142-stuart--1098910

    model z 2018 roku -> https://www.scalemates.com/kits/tamiya-35360-m3-stuart--1123750

Choćby po to, żeby poprawić jakość elementów (niektóre wyglądają jak robione w mydle, widoczne przesunięcia form) czy usunąć głupie pomysły. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, martinello napisał:
21 godzin temu, Tainan41 napisał:

A tak z innej beczki. V. Šulc w sobotę zapowiedział, że będą robić nowe IX i VIII w 1/72.

To ja wracam do sprawy - po co ?

Chyba żeby zablokować IBG, które mogłoby wypuścić za jakiś czas późne Spity nieco lepsze od Eduardowskich. Jeśli Eduard głównie żyje z dodatków, to wypasione, zdetalowane zestawy u konkurencji zabierają im rynek. A tak mogą w miarę szybko i tanio zrobić w serii 'hybrid' np. dwuramkowy zestaw z kilogramem druku 3D. I temat w zasadzie zamknięty dla konkurencji.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, HKK napisał:

Chyba żeby zablokować IBG, które mogłoby wypuścić za jakiś czas późne Spity nieco lepsze od Eduardowskich. Jeśli Eduard głównie żyje z dodatków, to wypasione, zdetalowane zestawy u konkurencji zabierają im rynek. A tak mogą w miarę szybko i tanio zrobić w serii 'hybrid' np. dwuramkowy zestaw z kilogramem druku 3D. I temat w zasadzie zamknięty dla konkurencji.

Te nowe zestawy mają być normalne, nie hybrydowe. Co do IBG, to nie kojarzę by kiedyś wspominali coś o kontynuowaniu swojej linii Spitów poza Mk.VI. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.11.2025 o 15:54, Skawinski napisał:

 

jeśli okaże się, że w najbliższym roku IBG jest w stanie znieść konkurencję Edka w Spitach, to będzie szansa na wszystko. A jak nie, to nie. Na dobrą sprawę to zależy od Was.

 

W dniu 25.11.2025 o 16:27, MarCorp napisał:

 Jeśli się okaże, że jest słaba sprzedaż obecnych Spitfire to ten stan zamknie drogę do nowych projektów w temacie Merlinów. Proste, IBG nie jest instytucją harytatywną i nie będzie inwestować w tematy skazane na porażkę. A jaka bedzie sprzedaż to się dowiemy rok po wyjściu Eduarda.

Do tej pory wahałem się z zakupem ,,nowych spitów''. Postanowiłem dać sobie na ,,wstrzymanie '' i spokojne poczekać na rozwój wydarzeń , może jakieś porównania itp.

Pewnie jak znaczne grono ,,sklejaczy do gabloty,czy na półeczkę", interesuje mnie cała seria spitów tz. ; od Mk I , po Mk V wszystkich wersji .

Muszę przyznać ,że wasze wpisy ułatwiły mi decyzję !

Eduard z wypuszczaniem odmiany Mk V idzie jak burza. Są już te niby wczesne ,za moment będzie dwupak wersji Mk V b w odmianach ,,normalnej'' i Trop z oboma filtrami , tylko patrzeć jak pojawi się Mk V c , a po nim wersje Mk I/II .

Nic to dziwnego . Gdy  Eduard  szykuje się do wypuszczenia modelu jakiegoś znanego samolotu ,zazwyczaj ma już przygotowane matryce na wypraski do wszystkich wersji ( tak jak z Bf 109 F-G)

U IBG natomiast czytam , że może za rok , i to jak przebije Edka ,to może wtedy: itd. itp. 

Jakoś sobie nie wyobrażam ,żeby  dorównali w sprzedaży Eduardowi ( ale może mam za mała wyobraźnię ?)

Zamiast tych ,,prototypowych wynalazków'' powinni iść od razu  błyskawicznie w Spity Mk V, a przedwojenne wersje zostawić pasjonatom na koniec.

Osobiście chcę mieć te podstawowe wersje od jednego producenta ,aby wyglądały,,jednolicie''  na półce , a widzę ,że z IBG będzie ciężko. 

Pewnie jakaś znacząca przewaga merytoryczna modelu IBG ( a raczej ,,babole '' u Edka ) ,mogłyby mnie skłonić do oczekiwania na dalsze wersje od IBG . Czy taką przewagę ktoś jest w stanie mi pokazać , bo po prawdzie ,mój entuzjazm do Spitfire'a Mk I  IBG ostudził ten ,,wściekły atak dzięcioła" na powierzchnię tego modelu ( ale pewnie dramatyzuję i na żywo jest to akceptowalne)

Edytowane przez zatras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.11.2025 o 17:09, filipsg napisał:

Po pierwsze i najważniejsze, pudełka i grafiki z samolotami są żółto-niebieskie od ładnych paru lat, bo żółty od zawsze był kolorem pudełek Zwiezdy, a niebieski symbolizuje modele lotnicze, tak jak zielony pancerkę. Po drugie są tak oddani patriotycznej produkcji modeli ruskiego sprzętu, że za zmianę kolorystyki loga nic im się nie stanie (zwłaszcza, że gwiazda została, a i żółto-czarny schemat można elegancko powiązać ze wstęgą św. Jerzego). Są tak "odważni", że figurki piechocińców zgodnie z rosyjską nowomową nazywają "uprzejmymi ludźmi":
71+Yj90cEYL._AC_SL1500_.jpg

 

(..._)

 

"Uprzejmi ludzie" to było jedno z określeń na zielonych ludzików którzy zajmowali Krym i "wcale nie byli współczesną piechotą rosyjską bo takie mundury można kupić w każdym sklepie z mundurami". Nie bronię tej firmy - sam po wybuchu wojny schowałem C-130 do piwnicy bo jak stamtąd wróciłem to na ruskie g...o nie mogłem patrzeć - ale to określenie jest poniekąd "historyczne". Tak określano ich w mediach czasami.

 

Natomiast faktycznie zmienili logo, tylko że nie na "neutralne" tylko nawiązujące bardziej do oznaczeń wojennych niż flagi. Ukrainy na pewno nie wspierają, przecież oni te koszty mają tak niskie bo mają/mieli ogromne wsparcie z Kremla. (Nikt by tak zdetalowanego C-130 nie wydał w Europie czy USA za taką cenę).

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, zatras napisał:

U IBG natomiast czytam , że może za rok , i to jak przebije Edka ,to może wtedy: itd. itp. 

 

Wróć i przeczytaj ze zrozumieniem te posty do których się odnosisz. Jeden post przed Michałem jest to, na co poszła jego odpowiedź. To było rozważanie, czy powstaną Seafire oparte na Merlinach oraz późnie długonose wersje, a nie czy IBG dokończy co ogłosiło. 

IBG ogłosiło i ma gotową całą rodzinę od MKI do Mk.VI włącznie z rozpoznawczymi PR - ale wydaje je według swojego harmonogramu, a nie wedle życzeń i zażaleń.  Nie ogląda się na inne firmy, więc na plan wydań nie ma wpływu co wydają Czesi, Polacy ani Chińczycy. Więc to, czy Eduard wyda taką czy inną wersję w dowolnej wariacji, nie zmieni kolejnosci IBG. Na marginesie jest to normalna i zdrowa praktyka i dokładnie taka sama jak jak to ogłasza Eduard - oni robią swoje, IBG swoje. Również to, co wyda IBG, nie zmieni kursu Eduarda. To oczywizm. Tak samo dotyczy to innych producentów oraz innych typów (modeli).
 

5 godzin temu, zatras napisał:

Osobiście chcę mieć te podstawowe wersje od jednego producenta ,aby wyglądały,,jednolicie''  na półce , a widzę ,że z IBG będzie ciężko. 

Z jakiego powodu? Eduard wyda I-V, a IBG wyda I-VI. Czegoś brakuje w IBG?

 

5 godzin temu, zatras napisał:

Pewnie jakaś znacząca przewaga merytoryczna modelu IBG ( a raczej ,,babole '' u Edka ) ,mogłyby mnie skłonić do oczekiwania na dalsze wersje od IBG . Czy taką przewagę ktoś jest w stanie mi pokazać , bo po prawdzie ,mój entuzjazm do Spitfire'a Mk I  IBG ostudził ten ,,wściekły atak dzięcioła" na powierzchnię tego modelu ( ale pewnie dramatyzuję i na żywo jest to akceptowalne)

To już Ci muszą koledzy napisać. Ja porównałem  ramki V-tek IBG z Eduardem i widze bardzo dużo błedów u Czechów ale nie wymienię. Z dwóch powodów, raz że lubię Eduarda i bardzo sobie cenię ich modele (a juz uwielbiam Mustangi), a dwa ze z definicji ocenicie że moje wpisy są stronnicze (a fakt ze nie nie jestem pracownikiem IBG i tak będzie bez znaczenia). Z trzeciej strony, ja naprawdę wiem że ta merytoryka ma dla Was drugorzędne znaczenie i zwyczajnie nie mam czasu żeby tracić na takie opisy.

Jeśli jednak kupisz oba (pożyczysz, obojętne) i położysz obok siebie, to zobaczysz te róznice w detalach - na pytanie kto ma poprawnie odpowiedź jest jedna.

Nity, no cóż - chyba nie będzie zaskoczeniem że Eduardowe podobają mi się mniej. A jeśli Tobie wcale się nie podobają, to muszę Cię zmartwić: obaj producenci upstrzyli swoje modele dziurkami udającymi nity oraz rowkami udającymi linie podziału blach. Tak naprawdę w tej skali idealny jest Frog, goły plastik bez żadnych zagłębień leży doskonale w skali. Frogi maja też mało częsci, to również zaleta. 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.11.2025 o 16:27, MarCorp napisał:

Jeśli się okaże, że jest słaba sprzedaż obecnych Spitfire to ten stan zamknie drogę do nowych projektów w temacie Merlinów. 

To po Twoim wpisie wywnioskowałem ( jak widać niesłusznie ) ,że jak Mk I nie będzie schodził to IBG daruje sobie dalsze wersje z Merlinami ;czyli Mk II -V

 

21 godzin temu, MarCorp napisał:
W dniu 30.11.2025 o 16:19, zatras napisał:

Osobiście chcę mieć te podstawowe wersje od jednego producenta ,aby wyglądały,,jednolicie''  na półce , a widzę ,że z IBG będzie ciężko. 

Z jakiego powodu? Eduard wyda I-V, a IBG wyda I-VI. Czegoś brakuje w IBG?

Tak - IBG brakuje szybkości Eduarda ,w wydawaniu kolejnych wersji .

Właśnie sprawnością w ich wypuszczaniu ,Eduard zdominuje rynek na wczesne spity .

Jak ktoś kupi Edka to pewnie odpuści  sobie IBG .

21 godzin temu, MarCorp napisał:

Ja porównałem  ramki V-tek IBG z Eduardem i widze bardzo dużo błedów u Czechów ale nie wymienię.

Czyli klasyk ,,wiem ,ale nie powiem"

Bardzo mnie te błędy ciekawią .

Czyżby podstawowe  wymiary się nie zgadzały,a może kołpak ,albo śmigło ma zły obrys, koła za małe , czy owiewka nie taka ???   

- cholipa no zdradź jednak coś.

21 godzin temu, MarCorp napisał:

Nity, no cóż - chyba nie będzie zaskoczeniem że Eduardowe podobają mi się mniej.

A mnie podobają się bardziej- są rzadsze i wyglądają przez to bardziej ,,realistycznie '' na małym modelu w skali 1/72 !!!

Nawet ,,surfeiserowanie '' powierzchni Spita z IBG niewiele - moim zdaniem - pomaga w złagodzeniu gęstości  ściegów na ich modelu.

21 godzin temu, MarCorp napisał:

w tej skali idealny jest Frog, goły plastik bez żadnych zagłębień leży doskonale w skali. Frogi maja też mało częsci, to również zaleta. 

Złośliwostki zostaw sobie Marku do użytku np. domowego ,może Ci się przydadzą ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.