skala72 Napisano 2 Marca 2009 Share Napisano 2 Marca 2009 Super, popatrzyłem na fotki jakie mam na stronce dot. wieży T-34 i IS'a i faktura jest rewelacja, no i kapnąłem się co to za otworki w wieży, bo pomyślałem najpierw ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
m1013 Napisano 2 Marca 2009 Share Napisano 2 Marca 2009 Jeździć już jeździ, bo ma pracujące podwozie, a co do strzelania, to nie jestem w stanie zrobić tak małej amunicji No co Ty, w tej skali to 5,31, więc nabój NATO 5,56 świetnie się nadaje, a jeszcze lepiej nabój do AK-74 - 5,45 mm A swoją drogą ładniutkie cacko się tu szykuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blezor Napisano 2 Marca 2009 Share Napisano 2 Marca 2009 Witam! T-34 moja pasja i wolny czas! Tak biadolisz nad tym modelem a ja uwazam ze jest super, ze sa jakies tam dodatkowe wlazy w podwoziu -no wiesz nie wiadomo z jakigo muzeum "triumpek" bral wzor, moze ten wlasnie model w skali 1:1 ktory zostal skopiowany mial dodatkowe wlazy? T-34 bylo wyprodukowanych masa, byly rozne rozniste, wiele modyfikacji i wiele robutek recznych w domowym, a wlasciwie warsztatowym zaciszu bylo robionych po swojemu, wiem bo troche siedze w temacie i widzialem juz troche "teciakow" na swiecie, i uwiez mi sa naprawde czasem niezle hybrydy z nich . Twoj model zapowiada sie niezle, bede sledzil watek, tylko jak juz tak wszystko porobisz i zamkniesz czolg to nic nie bedzie widac co tam masz porobione w srodku, jak to bedziesz pokazywal? Ja mam teciaka od Triumpka tak zrobionego. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 3 Marca 2009 Autor Share Napisano 3 Marca 2009 A więc tak. Podobnie jak Ty, ja też widziałem masę T-34 i wiem, że było ich sporo wersji, bo interesuję się tym czołgiem od wielu lat. Mam masę materiałów o nim, począwszy od ogólnie dostępnych monografii, a skończywszy na instrukcjach obsługi, rzutach fabrycznych detali, katalogu części silnika i własnych zdjęciach. Ale wiem też, jakie detale były charakterystyczne dla poszczególnych fabryk i tego się trzymam. Piszesz bez sensu o włazach na spodzie, że mogły takowe być. Ciekawe jak to możliwe- żeby je zrobić, trzeba by najpierw wyjąć silnik, jego wyposażenie, odspawać łoże silnika i ogólnie spustoszyć wnętrze wanny kadłuba. Wątpię, żeby Rosjanie bawili się z czymś takim w warsztacie polowym. Poza tym czołg, który zamierzam zrobić, w jednym, konkretnym malowaniu, nie jest składakiem, więc jakieś większe przeróbki polowe nie wchodzą tu w grę. No i druga kwestia, twierdzisz, że Trumpek dobrze zrobił model, że taki był w muzeum i jest ok, skoro produkowano masę wersji T-34. Co w takim razie powiesz na to, że model posiada powojenną radiostację R-123 z lat 50-tych. Skąd ona się wzięła w modelu, który w/g producenta ma przedstawiać czołg z II wojny światowej. Samo to powoduje, że trzeba podchodzić z ostrożnością, do tego co jest w ramkach. Co do eksponowania, nie uznaję powycinanych palnikiem ścian. Mój model będzie miał zdejmowaną wieżę, otwieraną tylną płytę kadłuba, zdjęte pokrywy w ścianie działowej kadłuba, zdejmowany strop silnika, wyjmowany silnik, no i oczywiście otwierane włazy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczur Napisano 6 Marca 2009 Share Napisano 6 Marca 2009 Szykuje sie model który bedzie stanowil klase sama dla siebie i bedzie ponad standardem tego co mozna kupic na rynku modelarskim. Dlatego nawet nie wart porównywac tego modelu co powstaje na warsztacie do wizji producenta. Przepraszam za mały oftopic ale nasuwa mi sie jedno pytanie gdy widze ten model: http://www.mojehobby.pl/szczegoly.php?grupa_p=1&przedm=1385411&kateg=288859 planujesz kiedys w przyszłosci???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 7 Marca 2009 Autor Share Napisano 7 Marca 2009 Przepraszam za mały oftopic ale nasuwa mi sie jedno pytanie gdy widze ten model:http://www.mojehobby.pl/szczegoly.php?grupa_p=1&przedm=1385411&kateg=288859 planujesz kiedys w przyszłosci???? Tak na dobrą sprawę miałem go już dawno kupić, ale ponieważ bawię się też w rekonstrukcję historyczną, wyszły mi inne wydatki z nią związane, większe niż zakup tego modelu. Tak więc może kiedy indziej go kupię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 8 Marca 2009 Autor Share Napisano 8 Marca 2009 Witam Kolejny etap budowy, czyli faktura odlewu we wnętrzu wieży: …oraz na masce jarzma armaty: I całość próbnie zmontowana na sucho: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil zoszak Napisano 8 Marca 2009 Share Napisano 8 Marca 2009 To jest KRÓWSKO... Widziałem ten model na żywo w Piotrka wykonaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ł.Sosnowski Napisano 8 Marca 2009 Share Napisano 8 Marca 2009 Brawo Faktura i spawy po prostu są piękne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 11 Marca 2009 Autor Share Napisano 11 Marca 2009 Witam Ponieważ nie mam obecnie odpowiednie zielonej farby do pomalowania armaty, postanowiłem wziąć się za silnik. Najpierw, z elementów łoża silnika, które mi zostały przygotowałem sobie taką podstawkę montażową: Potem zabrałem się za pomalowanie karteru silnika i bloków cylindrów na kolor aluminium. Na początek silnik pomalowałem Surfacerem 1000, a potem nałożyłem szarą Pactrę. Na to, metodą suchego pędzla, a właściwie półsuchego wtarłem jasno-szarą Pactrę, z domieszką koloru aluminium, uzyskując w ten sposób efekt utlenionej wierzchniej warstwy stopu aluminium. Całość malowałem pędzlem, aby uzyskać delikatną fakturę odlewu. Następnie zabrałem się za malowanie detali, montaż prądnicy oraz montaż instalacji smarowania silnika, która jeszcze wymaga dokończenia: Na razie wygląda to badziewnie, ale że po washu i dokładnym ubrudzeniu, silnik zyska ciekawy makijaż. Widoki ogólne: …i jeszcze schemat samej instalacji smarowania silnika: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamil zoszak Napisano 11 Marca 2009 Share Napisano 11 Marca 2009 Kurcze... Jakoś mi się nie widzi ten kolor. Może na żywo będzie wyglądał lepiej. Jeszcze WASH może załatwić sprawę... Się zobaczy... Do następnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 11 Marca 2009 Autor Share Napisano 11 Marca 2009 Kamil, to wina sztucznego światła, przy jakim robiłem zdjęcia. Kolor jest jasno-szary, w końcu zmieszałem go z koloru czarnego i białego. Zresztą przyjdziesz w tygodniu, to sobie oglądniesz na żywo i ocenisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szczur Napisano 12 Kwietnia 2009 Share Napisano 12 Kwietnia 2009 kiedy aktualizacja?? Chyba ta relacja całkowicie umarła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 13 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 13 Czerwca 2011 Witam w relacji po długiej przerwie. Forum już działa, a więc temat trzeba wreszcie odkurzyć, podobnie jak model, ze sporej warstwy kurzu i pajęczyn Jako, że kadłub uzupełniłem na tym etapie, o wszystko co chciałem, a było to już bardzo dawno temu , zabrałem się więc za malowanie. Tak wygląda pomalowana goła wanna: W dalszym etapie zajmę się dorobieniem brakujących zbiorników paliwa, podstaw akumulatorów i chłodnic, uzupełnieniem układu sterowania i wstawieniem już na stałe skrzyni biegów. To na razie tyle, pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tornado Napisano 13 Czerwca 2011 Share Napisano 13 Czerwca 2011 Fajnie, że model wrócił na warsztat Rób rób, a ja będę podglądał co trzeba zrobić w moim czołgu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek14147 Napisano 13 Czerwca 2011 Share Napisano 13 Czerwca 2011 Komora silnika i przedział bojowy wyglądają po prostu bosko. Czekam na zdjęcia pełnego wnętrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DarkWing Napisano 13 Czerwca 2011 Share Napisano 13 Czerwca 2011 No pięknie... a ja myślałem, że mój Teciak wychodzi mi ładnie . Patrząc na Twojego to mój wydaje mi się jakiś taki... czysty . Ale w sumie wielkie dzięki bo coś mi brakowało w moim ubrudzeniu, a teraz wiem, że śmiało mogę zaciągać washa . Jedyne co mnie "zszokowało" w Twoim wykonaniu to kolor przedziału silnikowego Domyślam się, że nie panowały tam warunki laboratoryjne ale żeby aż tak.... Ale cóż, trzeba mi było . Bardzo podobają mi się wszelkiego rodzaju plamy i zacieki.... gratulacje i z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy, szkoda tylko, że tak długo trzeba czekać. Chętnie bym wiele podpatrzył... zanim skończę swojego . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 14 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 14 Czerwca 2011 Dzięki. DarkWing, kolor wnętrza wokół silnika dobrałem celowo, a jest nim minia podkładowa. Na wielu współczesnych zdjęciach wojennych i powojennych wraków, jakie mam, łatwo można dostrzec w przedziale silnikowym łuszczącą się od starości minię. Zdarzały się jednak przypadki, że wnętrze przedz. silnikowego malowano też na biało, szaro, lub zielono. Ja zdecydowałem się na minię, ponieważ często ona występowała, jako jedyny kolor wanny kadłuba w obrębie silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 20 Czerwca 2011 Autor Share Napisano 20 Czerwca 2011 Witam ponownie. Uzupełniłem brakujące zbiorniki paliwa, których Trumpeter w ogóle nie przewidział: …i wykonałem też podstawy chłodnic, mające formę rynienek: Tak to ogólnie wygląda w modelu: Dalej zabrałem się za doprowadzenie do porządku skrzyni biegów. Najpierw dorobiłem brakujący nadlew pod śrubę w tylnej części skrzyni wraz z uszami do jej podnoszenia oraz nowy kołnierz przedniej podstawy: Następnie dorobiłem brakujący układ dźwigienek sterowania biegami. Trumpek wykonał tylko to co widać na wierzchu. Mamy więc korek wlewu oleju, odwietrznik i skrzynki przesuwkowe biegów I, IV, V i wstecznego, wraz z dźwigienkami. Nie uświadczymy natomiast wałka, zmiany biegów II i III, który znajduje się z boku, nieco głębiej: Poza tym trzeba było uzupełnić skrzynię o cały układ wałków, łączący cięgna biegnące z lewarka zmiany biegów, z dźwigienkami na skrzyni: No i tak wygląda gotowa skrzynia, czekająca już na malowanie: Czas zabrać się za sprzęgła boczne, które w połowie i tak trzeba zrobić od podstaw Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 20 Czerwca 2011 Share Napisano 20 Czerwca 2011 Wnętrze wygląda tak realnie, że dopiero po przeczytaniu zajarzyłem że to model. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiterATS Napisano 21 Sierpnia 2011 Autor Share Napisano 21 Sierpnia 2011 Witam ponownie Pomału udało mi się skończyć skrzynię biegów. Przed malowaniem musiałem dokonać jeszcze nieznacznej przeróbki połączenia skrzyni biegów, ze sprzęgłem, ponieważ ma to związek z wyjmowanym silnikiem, jaki przewiduję w modelu. Trzeba było usunąć krążek, oznaczony w instrukcji, jako element C6 i zastąpić go odpowiednio przygotowaną zębatką. Po pomalowaniu skrzyni, poprowadziłem również główne przewody elektryczne w obiegu: włącznik rozrusznika - włącznik mech. przeniesieniowego - rozrusznik elektryczny. Z włącznika rozrusznika będą biegły jeszcze trzy przewody do kadłuba, odpowiednio do tablicy bezpieczników, znajdującej się na ścianie działowej kadłuba, oraz do regulatora prądnicy i przycisku rozrusznika, znajdujących się na lewo od kierowcy. Te kabelki, jednak wkleję później, żeby teraz mi się nie plątały. Na razie zdjęcia samej skrzyni: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.