abtb Napisano 1 Maja 2020 Share Napisano 1 Maja 2020 Takie coś se zlepiłem w celu odgrzania starego tematu Modelik prosto z pudła, bez dodatków i udziwnień. Łatwo i szybko składalny, aczkolwiek "ząb czasu" już go odrobinkę nadgryza i w pewnych miejscach pojawiają się niedolewki plastiku - niewielkie ale jednak. Kalki bardzo dobre (w końcu Cartograf) ale pomarańczowe akcenty tak jak w przypadku T.3, prawie jak z blachy. Trzeba solidnie podlać chemią. A zatem: De Havilland Vampire T.11, Centralna Szkoła Lotnicza RAF-u, lotnisko Little Rissington, Glucestershire, Anglia 1970 r. Tradycyjnie już trochę się napstrykało Jak ktoś ma coś do napisania to śmiało 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xmen Napisano 2 Maja 2020 Share Napisano 2 Maja 2020 Bardzo ładny .Taki czyściutki i zadbany ma swój urok. Podoba się. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 2 Maja 2020 Share Napisano 2 Maja 2020 świetny serio ten cały pomarańcz to kalki? chyba mniej nerwów by wyszło maskując i psikając aero 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 2 Maja 2020 Share Napisano 2 Maja 2020 Mnie się podoba. Ten pomarańczowy kolor przełamuje monotonię srebrnego 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrzej_LK Napisano 2 Maja 2020 Share Napisano 2 Maja 2020 Bardzo ładny i temat rzadko spotykany... niech wyląduje u nas w przyszłym roku, przygotujemy długi pas na odpowiednim stole 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lesio-69 Napisano 2 Maja 2020 Share Napisano 2 Maja 2020 Muszę przyznać, że robi wrażenie. Faktyczne ten pomarańczowy fajnie współgra ze srebrnym 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 2 Maja 2020 Autor Share Napisano 2 Maja 2020 Dziękuję panowie za opinie 4 godziny temu, Andrzej_LK napisał: niech wyląduje u nas w przyszłym roku, przygotujemy długi pas na odpowiednim stole Z miłą chęcią po raz kolejny nawiedzę Olsztyn. I mam nadzieję, że po raz kolejny załapię się na niezwykle pyszny tort. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 2 Maja 2020 Share Napisano 2 Maja 2020 21 godzin temu, abtb napisał: A ten obok "49" to co za jeden? W sensie jaka to wersja i czyj to wypust? Fajne obydwa. Pamiętam swojego Vampira z Froga, tylko to była inna wersja. Fajna jest ta fotka przedostatnia w widoku z przodu. Te pasy wyglądają jakby był zalepiony jakimiś plastrami albo jak jakiś pies w kagańcu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 2 Maja 2020 Autor Share Napisano 2 Maja 2020 32 minuty temu, jmx62 napisał: A ten obok "49" to co za jeden? Ten obok to też Vampir, i też T.11. Jest to model Airfixa z pierwszej edycji T.11 sprzed kilku lat. Pierwsze wydanie, które już z takim malowaniem nie jest dostępne (chyba że w drugim obiegu) W tym wypadku cały pomarańcz jest wymalowany. Sam model pochodzi jeszcze z czasów, kiedy warsztat był odrobinkę bardziej kulawy Plan na niego jest taki: - albo przełoszować - albo przemalować na "szweda" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xmen Napisano 2 Maja 2020 Share Napisano 2 Maja 2020 Ciekawe jak"na żywo" wyglądają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abtb Napisano 2 Maja 2020 Autor Share Napisano 2 Maja 2020 Jak to jak? Po japońsku, czyli jako tako. Stary to raczej szału by nie wzbudził. Ale tak to kiedyś malowałem. I się tego nie wstydzę. A co, przynajmniej jakiś minimalny rozwój warsztatu dostrzegam. Taki mały kroczek ku doskonałości 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 2 Maja 2020 Share Napisano 2 Maja 2020 38 minut temu, abtb napisał: Sam model pochodzi jeszcze z czasów, kiedy warsztat był odrobinkę bardziej kulawy Plan na niego jest taki: - albo przełoszować - albo przemalować na "szweda" Chciałbym mieć taki kulawy warsztat. Ja bym zostawił jak jest. Fajnie jak stoją obok siebie dwaj kumple. Trochę kolorowo bo już tych w kamo to za dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.