Skocz do zawartości

Jagdpanther Ausf.G1 Meng 1/35


Edzio

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Bzdura napisał:

Zeby tak calkiem nie wieszac psow na autorze kolorowanki z Menga, to ten profil z bialymi pasami pamietam z Militariow i chyba dosc czesto sie pojawial w roznych numerach.

Dlatego napisałem że nie 'skorygowana' (fotka) no i powielana w różnych publikacjach. Jeśli autor tej czy innej publikacji (malowanki) porównałby fotki i zasięgnął "języka" - w temacie kiedy robione były fotki tego samego pojazdu - to myślę że nie publikował by tego. Jeszcze raz dla pełnej (w miarę) jasności - 

Fotografia zrobiona parę dni po zdobyciu tej Jagi - bez malunków zdobywców (aliantów)1741044811_Jaga1.thumb.jpg.6c0fc91419c60665607c73545f3f5ebc.jpg

Fotka zrobiona już w USA parę lat po zdobyciu Jagi - i z malowidłami zdobywców (aliantów)1115391831_TakomJagdPantherG2(2).thumb.jpeg.d4a072c54f293f29857fef267ad26f40.jpeg

Teraz może Każdy porównać co zostało domalowane. Dodatkowo na przedniej płycie w oryginale pod mocowaniem osłony jest namalowana litera "G". W wersji po latach w tym miejscu są malunki wysyłkowe. Nie mam tego modelu, ale w modelu zapewne tego elementu też nie ma.Dobrze że autor tego malowania nie zaznaczył tych prostokątów wysyłkowych. W tamtym czasie te pojazdy były czymś co trzeba było zniszczyć i nie przedstawiały żadnej wartości. Dlatego nikomu nie przyszło do głowy dbać o ten "złom". Stał i niszczał latami na deszczu. Do tego trzeba było go odpowiednio odmalować żeby był bardziej śmieszny. Podobnie było z Tygrysem I teraz w muzeum w Bovington. A szkoda czasu ... . 

Teraz kto chętny niech porówna to zdjęcie zrobione po latach i z domalowaniami pseudo artystów z malunkiem (bo nie malowaniem No.4) z modelu - 1217549757_Jaga-kolor.thumb.jpg.4db3c20b2aa93570d8b4ed4cf26ef40d.jpg

Żeby była jasność - model jako model jest dobry - czepiam się tylko tego ostatniego pseudo malowania No.4 . Producent powinien zmienić wersje malowania tak z przyzwoitości.

Wydawnictwo Militaria lubuje się w takich malowankach - w tym niestety tylko powielają innych. Właśnie na tak ubogim Naszym rynku to Oni powinni próbować prostować takie błędy.

Żeby znów nie było też mam ich wszystkie/lub prawie wszystkie zeszyty, ale do tego też i inne źródła pisane.

Pozdrawiam

Krzysztof

PS. Fotki tylko w celach dyskusji.

Edytowane przez meser262
literówka
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tak, jak pisałeś...informacje i informacie, ich jakość i wiarygodność, a do tego umiejętność korzystania z tego co się czyta/widzi...Ja tymczasem zrobiłem małą przymiarkę (znów ktoś powie, że szybko. Ale cóż robić skoro do pewnego momentu składa sie jak klocki Lego)

O ile dotąd raczej wszystko wyglada, że bedzie ok (nie zwracajcie uwagi na jakieś luki, to tylko przymiarka)

LwDDUkd.jpg

fIgtfLK.jpg

JNmTeO9.jpg

KCpdQu8.jpg

oi4AHWc.jpg

To tutaj chyba jest problem (chodzi o tę szparę

TGPuRSW.jpg

Blaszka tego nie zakryje

RpG0l7R.jpg

Mówię o problemie, bo pokrywa silnika jest na swoim miejscu(kołki trafiają idealnie w otwory ) więc się jej nie przesunie, bez usunięcia kołeczków... Gdyby nawert to niewiele to da, bo powstała by szpara pomiedzy wanną a przednią częścia tej pokrywy...Ma tak być??? Oj chyba nie,,,

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, meser262 napisał:

Producent powinien zmienić wersje malowania tak z przyzwoitości.

Oczekiwanie ze producent bedzie utrzymywal merytoryczny support dla wydanego modelu to mrzonka - chyba jedynie Bronco wypuszczalo pojedyczne poprawione czesci za jakies drobne pieniadze jak im wypomniano powazne bledy. Z drugiej strony, ambitniejsze podejscie do modelarstwa wyklucza bezmyslne i bezwolne montowanie wg instrukcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to pojazd na podwoziu pantery ausf.A. Szpara między grilem a tylną płytą powinna być. Siatki powinny być większe - tak jak na fotce.jagdpanther_071_of_132.thumb.jpg.daf38bde437506abbb5d2eb193d7ccfe.jpg

 

Pozdrawiam

Krzysztof

PS.

@Bzdura -  Z drugiej strony, ambitniejsze podejscie do modelarstwa wyklucza bezmyslne i bezwolne montowanie wg instrukcji.

Zgadzam się z Tobą w 100 %

 
Edytowane przez meser262
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Edzio napisał:

To tutaj chyba jest problem (chodzi o tę szparę

TGPuRSW.jpg

Blaszka tego nie zakryje

RpG0l7R.jpg

Mówię o problemie, bo pokrywa silnika jest na swoim miejscu(kołki trafiają idealnie w otwory ) więc się jej nie przesunie, bez usunięcia kołeczków... Gdyby nawert to niewiele to da, bo powstała by szpara pomiedzy wanną a przednią częścia tej pokrywy...Ma tak być??? Oj chyba nie,,,

Pozdrawiam

 

zle to spasowałeś, tak ma być i wszystko tu pasuje wtedy

acdb72d93a7220581d8d25dd853dfb92_114415yyvvv.jpg

Edytowane przez Evildead
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Evildead napisał:

Popatrz dokładnie w instrukcję ale wydaje mi się  że drążki nr c i a  to mają  być odwrotnie

Wyglada że masz rację, dzięki! Sa takie podobne, że o pomyłkę nie trudno. Poprawione

 

10 godzin temu, Evildead napisał:

zle to spasowałeś, tak ma być i wszystko tu pasuje wtedy

Kurde! Tego się bałem, ale doprawdy nie wiem gdzie jest błąd...Każde przesunięcie pokrywy do tyłu spowoduje szparę z drugiej strony. Ewentualne pole manewru to tylko pokrywa...Chyba, że...dać większe siatki, których nie mam a środkową szczelinkę, tam gdzie idzi D9 i D10) zaszpachlować...Cholera

A może mógłbyś wrzucić (może być priv) fotki tyłu z góru, boku i od tyłu z poziomu ziemi?

Pozdrawiam

Edytowane przez Edzio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba obniżyć tylną pokrywę tak żeby zakryla te otwory które nawierciles, ta milimetrowa szpara tak jak pisal Meser ma być , weź pod uwagę ze jeszcze nie skleiles tego wiec to tak wygląda nie naprężone , kombinuj ma byc jak na zdjęciu tym co wrzucilem, ewentualnie szpachluj jak dalej nie idzie,ale nie pocalosci, ma byc przeswit z 1mm 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaaaasne jak słońce, mozesz mieć słuszność! Dlatego prosiłem o fotkę z boku, bo teraz rozumiem, że górna krawędź tylnej ściany wanny musi być na poziomie pokrywy silnika a nie wyżej. Chyba o to chodzi. Dzięki!!! Po południu dosiądę się do tego

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, kzugaj napisał:

A może autor się sugerował eksponatami z Muzeum? 

Jaga z Bovington 

W tym przypadku by było jeszcze gorzej. Na stronie muzeum opisano ten malunek. Zresztą poprzedni malunek tej Jagi jeszcze widać na płycie nad silnikowej, a był równie absurdalny jak ten. Pomijając fakt że ta Jaga tak samo jak ich Pantera ausf.G została złożona w MNH już po wojnie w 1945 roku.

Tu można sobie o ich malowaniach poczytać - Ostatni rozdział "THE HUNT FOR AUTHENTICITY" - "POLOWANIE NA AUTENTYCZNOŚĆ"

https://tankmuseum.org/tank-nuts/news-and-articles/painting-the-jagpanther/

7 godzin temu, Edzio napisał:

Wyglada że masz rację, dzięki! Sa takie podobne, że o pomyłkę nie trudno.

@ Edzio - ZWOLNIJ TEMPO - pamiętaj najpierw dobrze potem jeszcze lepiej na końcu szybko. P O W O L I  i  dokładnie.

Pozdrawiam

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, czesiek napisał:

Witam rodaka z Podlasia!

Przed edycją postu miałeś w nim  kontynuacje warsztatu Edzia, chyba zapomniałeś zmienić konta. Czyli masz jednak nieco większe doświadczenie z modelarstwem jak i staż na forum...

Miałem odpisać na to co wrzuciłeś ale w trakcie pisania postu zorientowałem się że nicki się nie zgadzają a po chwili sama jego treść zupełnie się zmieniła. Trochę to zabawne :D

Edytowane przez Irgr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Irgr napisał:

Przed edycją postu miałeś w nim  kontynuacje warsztatu Edzia, chyba zapomniałeś zmienić konta. Czyli masz jednak nieco większe doświadczenie z modelarstwem jak i staż na forum...

Miałem odpisać na to co wrzuciłeś ale w trakcie pisania postu zorientowałem się że nicki się nie zgadzają a po chwili sama jego treść zupełnie się zmieniła. Trochę to zabawne :D

????? może to i Dzikizewsi

Edytowane przez Evildead
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie coś się działo już wczoraj. Nie mogłem się zalogować do forum, bo był komunikat że ze względów bezpieczeństwa konto zostało zawieszone i spróbuj za ileś minut. Za 3 czy czwartym razem ukazał się komunikat o konieczności zweryfikowania konta, bo była próba zalogowania przez inną osobę...Zmieniłem hasło i znów jakieś jaja?!  To znaczy że mam znowu zmienić hasło?? Nie panimaju...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero do mnie dotarło, że nie ma mego postu!!! Wiem, że wysyłałem, na tyle sklerozy jeszcze nie mam. Zresztą i Irgr i Evildead to potwierdzają. Czy to oznacza, że faktycznie ktoś próbuje coś pisać pod moim płaszczykiem? Wydaje mi się że wszystkie posty są oprócz ostatniego. W innych nie zauważyłem jakichś zmian, słówek które miałyby być przez kogoś zmienione. Kurcze, może mi ktoś wyjaśnić co to się dzieje i o co tu chodzi? Poczta ma słabą ochronę, hasło za małe? Nie wyznaję się na tych zagwozdkach, ale z drugiej ztrony jakoś trudno mi uwierzyć, by ktoś sie podszywałpod zwykłego zjadacza chleba...

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro mój post gdzieś wyparował pokazuję ponownie, że szpara znikneła po zastosowaniu rady Evila. Dziękuję!

r3NYX9c.jpg

P.S. Swoją drogą hasło do poczty zmieniłem kolejny raz (może to był błąd, że było takie samo również do forum?). Myślę, że teraz bedzie już dobrze. Ale może ktoś już kiedyś miał podobną sytuację i wie jak temu zapobiec w przyszłości, albo przynajmniej dlaczego tak się dzieje?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coś się dzieje nie dobrego pewnie znowu jakiś kawalarz śmiechy z nas sobie robi .Pewnie forum czymś zainfekowane bo nie mogłem się zalogować wyskakiwało niewłaściwy formulaż. A dopasowanie  tyłu jagi ładnie wyszło , tylko nie zalej klejem siatki   jak ją będziesz mocował. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, OLO napisał:

A dopasowanie  tyłu jagi ładnie wyszło , tylko nie zalej klejem siatki   jak ją będziesz mocował. 

 

2 godziny temu, Evildead napisał:

Brawo ! Chcesz to potrafisz

Oj tam, oj tam...Udało sie przy Waszej pomocy i tyle. Teraz próbuję jakoś spasować (tak, tak  na sucho i POWOLI) błotniki i całą wieżę, zebrawszy wszystko do kupy, bez drobnicy

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dam rady złożyć całości do kupy by trzymało się na gumkach czy plastelinie...Sprawdzałem parokrotnie, wydaje mi sie że wszystko było ok, więc zryzykowałem i wkleiłem błotniki. No chyba pasują, kurczę!

DX1iU0Q.jpg

ocCTXXb.jpg

Skoro pasuje to

ZexPgHF.jpg

i to również

IkzwGBW.jpg

To nie zakładam wiekszych trudności ze ścianami wieży (boczne pasują bez problemu, a na sucho pasuje również dach.

Asekurując się jednak takna wszelki wypadek, wolałbym zapytać: Jaką kolejność byście przyjęli w tej sytuacji?

Czy dobrze myślę, że rozsądnie by było, pouzupełniać brakujace detale na tylnej ściane wanny, uzbroić pokrywę silnika, Przykleić boki (na sucho pasują niemal idealnie) i uzupełnić je o szczegóły). Nie chciałbym tykać na razie gąsienic póki tu jakoś idzie po ludzku...

Co Wy na to?

Pozdrawiam

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Edzio napisał:

Nie dam rady złożyć całości do kupy by trzymało się na gumkach czy plastelinie...Sprawdzałem parokrotnie, wydaje mi sie że wszystko było ok, więc zryzykowałem i wkleiłem błotniki. No chyba pasują, kurczę!

Spróbuj przeleżałego patafixu - trzyma lepiej niż plastelina I jest wygodniejszy niż gumka 

Edytowane przez Klapouch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Edzio napisał:

 

Czy dobrze myślę, że rozsądnie by było, pouzupełniać brakujace detale na tylnej ściane wanny, uzbroić pokrywę silnika, Przykleić boki (na sucho pasują niemal idealnie) i uzupełnić je o szczegóły). Nie chciałbym tykać na razie gąsienic póki tu jakoś idzie po ludzku...

Co Wy na to?

Pozdrawiam

 

 

 

Tak dobrze myślisz, tak rób, gąsienice na koniec, koła narazie też niepotrzebne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, dzięki!

Pozdrawiam

Prawie Lego

IF5chxr.jpg

D51VpSM.jpg

odg4HSB.jpg

xpZXhNg.jpg

iEZmgSz.jpg

Pokrywa założona na sucho, ale pasuje idealnie. Tu niestety jest babol i bez szpachli sie nie obejdzie, ale to mea culpa...

Wzskbjt.jpg

Pozdrawiam

P.S.

Jeśli ktoś gdzieś, coś przyfilował...krzyczec głosno

Edytowane przez Edzio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście wolę zacząć od wanny koła ,gąsienice puki do wszystkiego jest dobry dostęp. Pomalować złożyć koła i gąsienice do kupy.dopiero potem błotniki I góra.Sam musisz swoją metodę wybrać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OLO...do tego wniosku zaczynam dochodzić. Komuś wprawionemu metoda Evila napewno jest bezproblematyczna, ale jak na to patrze, to mógłbym mieć problemy z kołami...Chyba zacznę tak jak Ty piszesz, bo z moimi zdolnościami....

Ale za to zrobiłem lewar i wszystkie koła i zaszpachlowałem szparę przy błotniku

PZcpCwp.jpg

Pozdrawiam

Przepraszam za być może głupie pytanko, zaraz się znowu odezwą krytycy, że pytam o rzeczy oczywiste, ale niech sobie...

Koła są żółto czarne, kamo w żółto-brązowo-zielone pasy, więc kolorem niejako podstawowym, wiodącym jest żółty Rozumiem, że wobec tego powinienem żółtym malować wannę i pod błotnikami (nie daję podkładu) a potem po założeniu kół w miarę dostępu jakieś błoto i brud? 

Czy tak ma być?

Edytowane przez Edzio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.