Skocz do zawartości

T-55AM Wołna TAKOM Muzeum Polskiej Techniki Wojskowej Warszawa


robertmodelarz

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwsze psk psik po kąpieli w ciepłej wodzie z dodatkiem kilku kropel płynu do mycia naczyń.  Model przez noc dobrze się wysuszył po odtłuszczaniu. Tradycyjnie zgodnie ze sztuką podkład czarny firmy Vallejo. Czołg wyszedł czorny jak Grigorij z Czterech Pancernych....

 

IMG_20210102_125232 — kopia.jpg

IMG_20210102_125312 — kopia.jpg

IMG_20210102_125328 — kopia.jpg

IMG_20210102_125335 — kopia.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, martinello napisał:

Jakiś zaciek na stropie wieży przy osłonie armaty...

Model po odtłuszczaniu sechł cała noc, jednak przy malowaniu podkładem została gdzieś kropla wody. Zalecam mimo wszystko przedmuchanie modelu przed malowaniem suszarka do włosów.  Zeszlifuje się paskudę jak wyschnie.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcą. Model sam w sobie jest fajnie zrobiony i nie trzeba wiele wysiłku żeby go ulepszyć. Wspomniane wcześniej spawy, można by połączyć instalację paliwową w jedna całość bo z tego co widzę to nie ma środkowego jej biegu, no i te "wihajstry" przy błotnikach z przodu zrobić z drutu bo odlane są masakrycznie a dorobione ładnie rzucają się w oczy. Cała fabryczna reszta detalu jest bardzo ładna ale te elementy można by poprawić. Posłużę się jeszcze zdjęciem, które wcześniej zamieściłeś w tym warsztacie.

1439986628_Beztytuu.jpg.7afd8a6b49496e2996b363b528b898d3.jpg

Na czerwono zaznaczone te wihajstry bo nie wiem jak się to nazywa.

Na niebiesko elementy, których zapomniałeś wkleić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, martinello napisał:

Kurcze, ja bym dodał troszkę smaczków do modelu - np spawy przy uszach do podnoszenia i innych elementach przyszfajsowanych do wieży...

Też o tym myślałem, ale te uszy zupełnie przyzwoicie wyglądają. Nad następną 55 zajmę się takimi szczegółami. To moja druga 55, pierwsza Tamiya stoi dawno na półce i udaje  czołg z LWP/

35 minut temu, TAW napisał:

Zgadzam się z przedmówcą. Model sam w sobie jest fajnie zrobiony i nie trzeba wiele wysiłku żeby go ulepszyć. Wspomniane wcześniej spawy, można by połączyć instalację paliwową w jedna całość bo z tego co widzę to nie ma środkowego jej biegu, no i te "wihajstry" przy błotnikach z przodu zrobić z drutu bo odlane są masakrycznie a dorobione ładnie rzucają się w oczy. Cała fabryczna reszta detalu jest bardzo ładna ale te elementy można by poprawić. Posłużę się jeszcze zdjęciem, które wcześniej zamieściłeś w tym warsztacie.

1439986628_Beztytuu.jpg.7afd8a6b49496e2996b363b528b898d3.jpg

Na czerwono zaznaczone te wihajstry bo nie wiem jak się to nazywa.

Na niebiesko elementy, których zapomniałeś wkleić.

 

Niebieskie dynksy były przyklejone, ale w czasie licznych manewrów z modelem poleciały gdzieś na dywan😀😀 Kawałek drucika załatwię w poniedziałek od elektryków i rzucę na błotnik, Takich rzeczy dziś już w domu nie ma, kiedyś watowało się tym bezpieczniki....jak korki wywaliło po np. zwarciu, Dla leniwych są druciki odpowiedniej średnicy np. Aber i Eureka XXL za odpowiednią kwotę + wysyłka...Razem flaszka czystej wychodzi np. idealna do rozcieńczania akryli i ratowania nadszarpniętych nerwów. 

Edytowane przez robertmodelarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, robertmodelarz napisał:

Niebieskie dynksy były przyklejone, ale w czasie licznych manewrów z modelem poleciały gdzieś na dywan

Też miałem przy tych elementach strzał z pęsety. Trójkąt wycięty z kawałka byle czego z wywierconą dziurką w środku i różnicy nie widać. Nie musi być nawet dziurki ale zawsze to i tak lepiej niż żeby został tam ślad na przyklejenie tego elementu.

1965621145_Beztytuu2.jpg.4e9539622a89f33af7bf656efea669b7.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, robertmodelarz napisał:

Też o tym myślałem, ale te uszy zupełnie przyzwoicie wyglądają. Nad następną 55 zajmę się takimi szczegółami. To moja druga 55, pierwsza Tamiya stoi dawno na półce i udaje  czołg z LWP/

Niebieskie dynksy były przyklejone, ale w czasie licznych manewrów z modelem poleciały gdzieś na dywan😀😀 Kawałek drucika załatwię w poniedziałek od elektryków i rzucę na błotnik, Takich rzeczy dziś już w domu nie ma, kiedyś watowało się tym bezpieczniki....jak korki wywaliło po np. zwarciu, Dla leniwych są druciki odpowiedniej średnicy np. Aber i Eureka XXL za odpowiednią kwotę + wysyłka...Razem flaszka czystej wychodzi np. idealna do rozcieńczania akryli i ratowania nadszarpniętych nerwów. 

Co do drucików to polecam rozmontować kilka zasilaczy różnorakich, takich, które zwykle walają się gdzieś po odmętach szuflad. Średnice od 0,3mm po 0,4 czasem 0,5mm. Skrętka kat. 5e to typowe 0,5mm. Linki w kablach zasilających to w sumie też ok. 0,3mm. Tak, że możliwości masz mnóstwo i nie trzeba kupowac😉

 

A średnice łatwo sprawdzić igłą lekarską. Wiercisz dziurkę w plastiku i sprawdzasz jaki gdzie da się wcisnąć:cool:

Edytowane przez x_bandit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza warstwa z cyklu color modulation - olive drab - cienka warstwa ciemniejszego koloru. Druciki już powginałem załażę na błotniki jak trochę przeschnie.

 

3428.jpg

3429.jpg

3430.jpg

3431.jpg

3432.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, martinello napisał:

Pisz jakie kolory poszły na model

ak-interactive-olive-drab-primer-60ml.jpg

 

potem rozjaśniłem

ammo-of-mig-farba-green-khaki-rlm-83.jpg

Gąsienice

ammo-of-mig-podklad-akrylowy-do-gasiennic-tracks-primer-60ml.jpg

potem

ak-interactive-ak-083-track-wash.jpg

i pigmenty zmieszane

ammo-of-mig-pigment-track-rust.jpg

ammo-of-mig-pigment-europe-earth.jpg

Edytowane przez robertmodelarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z w/w co do kiepskich jakości fotek.  Mogę je robić tylko przy świetle dziennym, niestety nie dysponuję stanowiskiem fotograficznym. Planuję zakup "namiotu bezcieniowego- składany półprzezroczysty pojemnik do szafy na majtki z IKEA.  Z pracy wracam jak już mrok ogarnia ziemię, pozostają do fotek tylko weekendy. Jakieś niedoróbki na modelu zawsze gdzieś mi się trafią- dziękuję bardzo za uwagi - jak się da to oczywiście je usunę. Model dostał brązowy wash. 

 

IMG_20210206_092734.jpg

IMG_20210206_092833.jpg

IMG_20210206_093015.jpg

Edytowane przez robertmodelarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, chorąży napisał:

Czy ktoś z zacnych forumowiczów posiada maszynkę do wycinania liści w skali 1/35 np. taką:

 

Mam dziurkacz do liści w 1/35, co trzeba ?

Czym utrwalić wycięte liście, żeby się nie kruszyły (gliceryna) oraz za pomocą jakiego specyfiku przykleić je na modelu. Klej zżera farbę, lakiery nie wiem jak reagują z naturalnym tworzywem . Jest kłopot z liśćmi- wszędzie leży gruba warstwa śniegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kleje przy pomocy wikolu, on tez utrwala, pojedyńcze przy pomocy superglu. Używam albo naturalnych liści, albo pergaminu do pieczenia. Czasami pergamin naturalny (brązowy) a jak muszę to maluję aerografem obie strony pergaminu przed dziurkowaniem. Kilkukrotnie tak robiłem, liście przyklejone przed rokiem, nadal nie zniszczone, zachowują kształt..  Ja nie mam zbyt wielkiego w tym doświadczenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.