Skocz do zawartości

Łabędzi śpiew Acht-komma-Acht, czyli Flak 37 z Knina, 1995. Dragon 1/35


Kamil K.

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję Wam bardzo - to motywujące. 

Tym bardziej, że podchodziłem do malowania tego modelu jak pies do jeża, nie wiedząc do końca jak się za taką pełną zakamarków miniaturę zabrać. 

Ostatecznie czepię z tego procesu bardzo dużo frajdy i chyba niespodzianką wielką nie będzie jeśli powiem, że teraz łaskawszym okiem będę patrzył na inne działa - np. Boforsa 40mm, który czeka w szafie. :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy można zapytać jak robisz obicia i te rdzawe obtarcia? Wygląda to bardzo, bardzo fajnie. 

Edytowane przez SFModel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, SFModel napisał:

A czy można zapytać jak robisz obicia i te rdzawe obtarcia? Wygląda to bardzo, bardzo fajnie. 

 

Obicia to... zwykłe obicia na gąbkę i malowane małym pędzelkiem. 🙂 

 

Rdza jeszcze jeszcze nie jest dokończona - to tylko taka wstępna podmalówka olejami. Ogólnie polega to na tym, że kładę sobie małym pędzelkiem małe ilości nieco rozcieńczonej farby olejnej (na odpryski) i potem czystym pędzlem, moczonym w nafcie kosmetycznej sobie to delikatnie ścieram/rozcieram/odejmuję/akumuluję w wybranych miejscach. 

 

Dość szeroko o tym pisałem tu: 
https://drive.google.com/file/d/1I3ZDqVzcjec-BXh5YByFyYkcIm8WDKjb/view  
(Rozdział o M18 Hellcat) 

Tu z fotkami krok po kroku: 

https://www.kfs-miniatures.com/1-35-m60a1-u-s-army-main-battle-tank-takom-budowa-cz-2/ 

 

I tu też: 

https://www.kfs-miniatures.com/1-35-m18-hellcat-u-s-tank-destroyer-tamiya-budowa-cz-2/ 

 

Pozdrowienia! 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za informację. Stronę tego jegomościa znam 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Połapałem wreszcie do kupy podstawę armaty i przodki. 
Nie obyło się bez tony CA, ścisków stolarskich i paru wyrażeń powszechnie uznawanych za obelżywe - ostatecznie jednak jakoś wszystko się skleiło. 😉

 

Podziałałem też jeszcze odrobinę z rdzawymi emaliami Ammo. Teraz chcę sobie wszystko ukurzyć i wybrudzić przed założeniem kół i samej armaty. No i trzeba zrobić jakąś małą podstaweczkę. 

 

oJBgpTr.jpg 

 

TmW6TwB.jpg

 

yN31uYI.jpg

 

Pozdrowienia! 
 

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie masz rację a jak jest przerwa w walce to się naprawia , maluje. Widzilem nawet film z naprawy polowej chyba pantery coś tam było spawane naprawiane zaraz po naprawie malowane . Więc walenie tony rdzy na model tym bardziej broni pancernej to troszke nie tak tym bardziej że  Niemcy wszystkie pojazdy malowali minią. 

Kilka lat temu wydobyto z Pilicy sdkfz250 pojazd zatoną to udało się na nim oryginalne malowanie uratować. 

Blachy beda rdzewiec po wypaleniu albo gdzie są powycierane ale to też musialo by troszke postać , jak jest w ciaglym użytku to nie bedzie rdzy 

18 godzin temu, Kamil K. napisał:

Dzięki, nie chciałem przesadzić, bo wydaje się, że te działa były stosunkowo dobrze utrzymane. 🙂

 

Edytowane przez Bartosz Ciesielski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Cześć, 

 

Złożyłem to bydle do kupy - razem z kołami i armatą. Co najśmieszniejsze, dopiero teraz widzę, że tylny wózek muszę jeszcze poprawić, bo geometria tam się rozjechała - i nie chodzi bynajmniej o koła, bo te mają być "skręcone". Cholernie upierdliwa konstrukcja. Żeby to stało równo kleiłem koła i poprawiałem kilka razy - i to właśnie może dlatego, że tył cały się rozjeżdża. Najgorsze, że w sumie nie wiem dlaczego tam się nie spasowało - może wyjdzie w czasie poprawiania. 

 

CqcayCL.jpg

 

S6wyJHC.jpg

 

ZG5QpQV.jpg

 

Oq39ryn.jpg

 

RAIHU28.jpg

 

LEi1JoZ.jpg

 

 

Teraz gdy model jest już w całości widzę miejsca, nad którymi trzeba by jeszcze popracować - parę takowych jest. No i jeszcze pierdoły w stylu niepomalowane do końca światła itp. 

Pozdrowienia! 

  • Like 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Och, dawno tu nie zaglądałem i cały czas się dziwiłem: czegoś mi w życiu jakby brakowało, jakaś tęsknota nieokreślona...

Okazuje się, że chyba właśnie tego subtelnego cieniowania, realistycznych śladów eksploatacji i upływającego czasu. 

Piękna praca Panie Kolego.  Czysta wizualna przyjemność.

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, gajur napisał:

Rzeczywiście te koła w tylnym wózku rażą. Ale ogólnie super praca. 👍

Jak napisałem wyżej - to nie w kołach jest problem.  Oryginał też ma je skręcone. 

 

Jak się wczoraj okazało, jeden z kilku elementów mocujących podstawę działa do wózka był jakby zbyt nisko wklejony przez co cała podstawa działa nie stykała się z wózkiem tam gdzie trzeba i dalej to już efekt domina = wszystko przekrzywione. Chyba już jest lepiej, ale już ocenicie sami jak będą zdjęcia. 😉

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Kamil K. napisał:

Jak napisałem wyżej - to nie w kołach jest problem.  Oryginał też ma je skręcone. 

Grunt, że znalazłeś przyczynę problemu, a obserwując Twoje warsztaty to naprawa przyczyny już nie będzie żadnym problem😉🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Cześć, 

Szybka aktualizacja. 

Powstała prosta podstawka - inspirowana fragmentem drogi, na której stał prawdziwy Flak. Asfalt i krawężniki to podkłady pod panele - docięte i potraktowane szpachlą do drewna. 

1aKHt7g.jpg

 

Podstawkę pomalowałem aerografem farbkami Tamiya, a na detale, w tym szmatki zaaplikowałem z pędzelka trochę dodatkowych kolorów Vallejo. 

 

WKXUGce.jpg 

 

Później potraktowałem podstawkę emaliami Ammo/AK i dodałem trochę roślinek i jakiegoś suchego barachła i trawy - na wzór tego, co często leży na ziemi w tamtym zakątku globu. 

fghcRgA.jpg

 

 

Na koniec przykleiłem flaka do podstawki, bo ciężko tą krową manewrować przy ostatnich poprawkach tak, żeby czegoś nie urwać...

 

qM3j5WK.jpg

 

Teraz zajmę się ostatnimi szlifami i odkładam model na półkę, bo jestem nim na maksa zmęczony - dużo tu po drodze wyszło fakapów, nie wszystko dało się poprawić, z niektórymi trzeba już żyć, także będzie to taki model na drugi rząd w gablotce... 😉

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.