FW-190A-5 Eduard 1:72

[kozborn]

Czołem Koledzy Modelarze

Właśnie ukończyłem Foczkę od Eduarda. Forumowa klasyka, wiem, ale nie dla mnie To mój pierwszy model od tej firmy i pierwszy waloryzowany „w ten sposób”. Silnik i jego montaż, piłowanie kadłuba itd. były dla mnie dużym wyzwaniem, ale mam nadzieję, że w Waszej ocenie wracam z tego starcia z tarczą. Pierwszy raz też bawiłem się z elementami toczonymi (KMy w skrzydłach i pitot). 

Wrażenia ze składania całości – bardzo dobre. Aczkolwiek nie brakowało dramatycznych zwrotów akcji, jak choćby samo spasowanie silnika i rusztowania do kadłuba (po wszystkim okazało się, że wystaje tak z milimetr-dwa na samym przedzie!... domknięcie wszystkiego okazało się niemożliwe). Całość udało mi się mimo wszystko delikatnie przykrócić, rozmontować, przypiłować, spasować na nowo – weszło, ale mogłoby być lepiej, choć już nie wiem, co tam można by przyszlifować. Mam nadzieję, że ślady tego nie są szczególnie widoczne. Oczywiście jest wiele potknięć, części jestem świadom, części nie To, co mnie lekko rozczarowało w zestawie Eduarda to kalkomanie – ich rozmieszczenie utrudniało wycinanie, implementacja stawała się trochę niewygodna. Ultradelikatne, sprzyjające rozdarciom. Podłużne kalki czerwonych linii u nasady skrzydeł zawinęły się i tylko cudem udało mi się je uratować... Jestem też trochę zawiedziony samą pracą kalek z softenerem – sądziłem, że mogę liczyć na przykładne obkurczenie i lepsze dopasowanie do powierzchni, przylgnięcie przy samych brzegach (jak powinno mieć to miejsce na osłonach podwozia) – musiałem je samemu doginać, pomagać im skalpelem. Niestety, tu mogło być lepiej). 

Po raz pierwszy pracowałem też z riggingiem od AK, którym zastąpiłem dotychczas stosowany drut. Wrażenia jak na początek bardzo pozytywne.

Ten model uświadomił mi niestety, że się starzeję . Zmęczone oczy, ręce zaczynają się trząść, szybciej odczuwane zmęczenie WSZYSTKIEGO... Zrozumiałem, że 1:48 to kwestia czasu. #smugacienia

Miłego oglądania, można naparzać!

[Adamo722]

Model spoko widać ile w niego pracy włożyłeś 

Tylko popraw zdjęcia bo na tych niewiele widać.

[Fixer]

Tak jak Adamo722 napisał - model chyba fajny, ale zasługuje na znacznie lepsze zdjęcia. Więcej światła albo dłuższa ekspozycja. Białe tło pod takim ciemnym modelem też może trochę ogłupiać aparat.

Co do kalek to najlepiej działa Tamiya Extra Thin albo glikol butylowy nakładane aerografem. Tylko powierzchnia pod kalki musi być zabezpieczona lakierem akrylowym, inaczej wszytko się rozpuści No i warto najpierw przetestować bo różne kalkomanie różnie reagują.

[Thalgonis]

Dziwne te kolory tej foczki… Ale może to kwestia bardzo słabych zdjęć (nie oświetlaj modelu  lampą z tak bliska bo masz bardzo duże bliki światła na powierzchni). Jakimi farbami go malowałeś? 

[kozborn]

1 godzinę temu, Adamo722 napisał:

Tylko popraw zdjęcia bo na tych niewiele widać.

 

38 minut temu, Fixer napisał:

Tak jak Adamo722 napisał - model chyba fajny, ale zasługuje na znacznie lepsze zdjęcia. Więcej światła albo dłuższa ekspozycja. Białe tło pod takim ciemnym modelem też może trochę ogłupiać aparat.

Oki postaram się zrobić na ciemniejszym! dzięki

[kozborn]

3 minuty temu, Thalgonis napisał:

Dziwne te kolory tej foczki… Ale może to kwestia bardzo słabych zdjęć (nie oświetlaj modelu  lampą z tak bliska bo masz bardzo duże bliki światła na powierzchni). Jakimi farbami go malowałeś? 

RLM70  RML71 - to dość ciemne barwy, samolot Waltera Novotnego. .

[zaruk]

Hej, Kozborn.

Kibicuję Ci w Twojej przygodzie z samolotami, cieszę się z postępu jaki widać w kolejnych pracach.

Od razu zapytam (jako zupełny laik samolotowy), czy powierzchnie kadłuba i skrzydeł powinny być matowe?

Mam wrażenie, że nie są równe i zastanawiam się, czy nieco grubsza warstwa lakieru, a następnie przeszlifowanie jej drobnym papierem i pastą polerską nie pozwoliłoby na uzyskanie równej, ale jednocześnie bardziej błyszczącej powierzchni. Jeśli kłóci się to z realiami WWII, to oczywiście pomysł jest do kosza.

Ponieważ co chwila dostajesz sprzeczne informacje dotyczące sposobu robienia zdjęć (ja - białe tło, ktoś inny - tło inne, niż białe) to pozwolę sobie tylko napisać Ci jak ja robię zdjęcia.

Używam białego tła - jest najbezpieczniejsze, choć przy niektórych modelach kolorowe (jak na przykład szary) sprawdzają się nieco lepiej. Obiekt oświetlam dwoma lampami biurkowymi, tak aby nie było wyraźnych cieni, stosuję żarówki z zimnym światłem (coś koło 4500 K). W aparacie włączam preselekcję przesłony (jeśli to za trudne, to pomiń) i daję przesłonę co najmniej 11. W takiej sytuacji niezbędny już jest statyw lub dobre unieruchomienie aparatu, ponieważ wydłuża się czas ekspozycji i rośnie ryzyko poruszenia zdjęcia. Zwykle zdjęcia wychodzą za ciemne (to wina jasnego tła), dlatego nastawiam w aparacie rozjaśnienie - jego stopień ustalam metodą na oko. I już. Czasem przydaje się niewielka obróbka w fotoedytorze, ale nie zawsze. Działa tu zasada filharmonii - ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. Jak sam czytasz, fotki mają olbrzymi wpływ na odbiór pracy i dlatego - czy chcesz, czy nie - warto się trochę tym problemem zając.

A przed 1:48 się nie broń - szkoda zdrowia

[tomekk]

Dla mnie super, wszystko pootwierane, widać że coś się "dzieje". Fakt nad zdjęciami trzeba popracować, ja także mam z tym problem, nawet zaprzągłem do tego lustrzankę i statyw, ale chyba bez namiotu bezcieniowego się nic nie zrobi. Jeszcze raz wspaniała robota.

[kozborn]

No tak i @zaruk zaraz powie że NIE NA MACIE!!! Dzięki za porady! Faktycznie model zabrał trochę czasu i energii i warto byłoby go lepiej wyeksponować. Eksperymentuję z oświetleniem, przesłoną... ale jak widzicie efekt na razie nie powala. Przesyłam kilka zdjęć, coby można było rozeznać, że w istocie model mimo wszystko wpada w odcienie zieleni, jak sugerowałaby instrukcja.

Odpowiadając na pytanie kolegi zaruka nt powierzchni. Stosowałem satynę Vallejo w spreju. O ile podoba mi się sama satyna, bo ani to mat ani połysk, o tyle uwiera mnie już mocno sama technika kładzenia. Chcę przesiąść się na kładzenie lakieru aerografem bo faktycznie trudno ustrzec się nierówności  Nadarza się okazja, zamówiłem nową dyszę do ultry bo tamta jest już trochę rozepchana, więc tej wysłużonej zamierzam użyć właśnie do kładzenia lakieru. Czy powinien być bardziej błyszczący? Narażę się tym wielu, ale trudno, powiem co powiem: nie wiem. Nie lubię blyszczących modeli, tak już mam, przynajmniej na razie. Wiem, że dla niektórych modele nie są od lubienia i indywidualnego podobania, tylko od przedstawiania realiów (przyjmuję tę argumentację), chwilowo jeszcze posiedzę w macie i satynie

I wielkie dzięki za info o kalkach

Przed 1:48 się wciąż mentalnie bronię   

 

[Thalgonis]

Już lepiej. I teraz sam widzisz, że białe tło  powoduje świrowanie balansu bieli w aparacie foto   Zielone tło spowodowało od razu „podrasowanie” obrazu. Kup sobie w papierniczym kawałek szarego kartonu dla plastyków (jakieś 3-4 zł) i zrób zdjęcie na nim - to się zdziwisz  

[Adamo722]

Potwierdzam i chyba świateł pozycyjnych nie pomalowales

[Fixer]

Fajny satynowy efekt daje Alclad II Klear Kote Light Sheen ALC0311.  Tylko to nie jest akryl, ale jako warstwa końcowa nie powinno już mieć znaczenia.

[kozborn]

40 minut temu, Adamo722 napisał:

Potwierdzam i chyba świateł pozycyjnych nie pomalowales

Malowałem, ale faktycznie są maleńkie i może kompresja je zeżarła

[Slaw_21]

Duży plus za wytrwałość w zmaganiach z całym tym drobiazgiem, który decyduje potem o atrakcyjności modelu, przyciąga uwagę, zachęcając żeby zatrzymać się dłużej przy oglądaniu różnych szczegółów, a jest tu tego trochę. Duże brawa.

Co do zdjęć to tylko dodam, że odbiór odcieni żółtego i zielonego zależy w dużej mierze od ustawień naszych monitorów/wyświetlaczy, oczywiście przy poprawnym balansie bieli przy wykonaniu fotografii.

[kozborn]

W dniu 19.08.2021 o 21:14, Slaw_21 napisał:

Duży plus za wytrwałość w zmaganiach z całym tym drobiazgiem, który decyduje potem o atrakcyjności modelu, przyciąga uwagę, zachęcając żeby zatrzymać się dłużej przy oglądaniu różnych szczegółów, a jest tu tego trochę. 

Faktycznie mocno mnie to zmęczyło. Stąd decyzja o zakupie lupy nagłownej. Wielkie dzięki za słowa uznania.

 

Edytowane 21 Sierpnia 2021 przez kozborn

[kapsel]

Znakomita praca a to wszystko w tak niewielkim paproszku. Misterne cacucho.

[kozborn]

7 minut temu, kapsel napisał:

Znakomita praca a to wszystko w tak niewielkim paproszku. Misterne cacucho.

Dziękuję teraz dla odpoczynku razorback bez udziwnień. Raptem blachy plus gunbaye od Eduarda i jakieś drobiazgi. Trzymaj kciuki!

 

[Xmen]

16 minut temu, kozborn napisał:

teraz dla odpoczynku razorback bez udziwnień.

Jakiej firmy?

[kozborn]

1 minutę temu, Xmen napisał:

Jakiej firmy?

Tamiya. Jak relaks to relaks

[kozborn]

9 minut temu, Xmen napisał:

Jakiej firmy?

Jakieś sugestie? 

[Xmen]

1 minutę temu, kozborn napisał:

Jakieś sugestie? 

Nie.Tak tylko pytam.Z czystej ciekawości.

[kozborn]

1 minutę temu, Xmen napisał:

Nie.Tak tylko pytam.Z czystej ciekawości.

Zapowiada się megaciekawie jak tak patrzę to tu to tam

[kozborn]

W dniu 19.08.2021 o 10:02, tomekk napisał:

Dla mnie super, wszystko pootwierane, widać że coś się "dzieje".

Dzięki. W następnym też będzie trochę pootwierane to i owo i w następnym jeszcze więcej. Spodobało mi się

[Slaw_21]

2 godziny temu, kozborn napisał:

W następnym też będzie trochę pootwierane to i owo i w następnym jeszcze więcej. Spodobało mi się

 

No to czekamy na te kolejne .

[kozborn]

Kolego @zaruk  zainspirowany Twoim wpisem o białym tle zaopatrzyłem się w tło czarne