Jump to content

Spitfire Mk.IIa - Eduard 1:48


barszczo
 Share

Recommended Posts

Foka na ukończeniu, duży Messer powoli do przodu, A-20 odpoczywa. Więcej grzechów nie pamiętam, więc wzorem najlepszych rozgrzebuję kolejny projekt. Na tapetę idzie Spitfire Mk.IIa ze stajni Eduarda, który to na forum jeszcze nie gościł. Będzie to drugi Spitfire w tej wersji którego zbuduję, poprzedni to konwersja starej Tamiyi kilka lat temu. Na początek bardzo ładne i gustowne pudełko - niespodzianka z bardzo popularnym dla większości pudełek artboxem:

 

IMG_20220119_132133.jpg.3e1cb2778508d674d9ae8583031dac3d.jpg

 

To oczywiście overtreesy, a w środku:

IMG_20220119_132157.jpg.50984292af6c01e27409d0743b33670b.jpg

 

Klasycznie, jak to u Eduarda po budowie pozostanie około kilograma niewykorzystanych części. Jako dodatki idą pasy tegoż Eduarda, kalki Model Maker i tablica przyrządów z pozostałości. Poprzedni Mk.IIa powstał jako Barty, P8387, PK-H ze śmigłem De Havilland z 315 Dywizjonu PSP, ten dla odmiany będzie reprezentował Dywizjon 303, Garfield Weston VII, P8085, RF-J ze śmigłem Rotol:

003.thumb.png.c3cac1ad95fbd03da3dc40523db55deb.png

 

Startuję czym prędzej póki są chęci wink4.

 

  • Like 4
Link to comment
Share on other sites

Zastanawiam się nad kupnem tego zestawu więc zapewne warsztat pomoże mi podjąć decyzję wink3 będę z przyjemnością zaglądać i życzę powodzenia 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Ja się nie zastanawiam bo raczej nie kupię (nie moja bajka), ale na dobry warsztat zawsze warto popatrzeć, więc będę patrzył.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, kozborn napisał:

Ja też, w pierwszym rzędzie :)

 

Masz już przecież lupę, powinieneś dobrze widzieć.

Edited by zaruk
  • Haha 2
Link to comment
Share on other sites

21 godzin temu, marek d napisał:

Niedawno widziałem ładnie zrobiony taki modelik

U Czechów na modelforum.cz jest sporo ładnych zrobionych Mk.II i Mk.V.  Dla przypomnienia wrzucam zdjęcie poprzedniej zbudowanej przez siebie dwójki: Barty, P8387 PK-H z 315 Dywizjonu PSP. Ciekawostką jest duża szachownica odziedziczona po służbie tej maszyny w 308 krakowskim Dywizjonie PSP. Model zbudowany pięć lat temu, sporo błędów merytorycznych, teraz zrobiłbym go zupełnie inaczej...

DSC02583.JPG.ef183e8baaf0f3b882907217442245cc.JPG

 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

11 minut temu, greatgonzo napisał:

No właśnie. To są niestandardowe efekty i można się najwyżej spierać co kto tam widzi, o ile ma się ochotę :).

Ja na  przykład widzę pozostawiony czarny fragment pod kadłubem... .

 

Odcień to zupełnie inna sprawa.

A mi to bardziej na łopatę śmigła wygląda :strach:spojrzyj na rozmazana z drugiej strony krawędź skrzydła też jest taki rozmazany czarny:wojo:

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, greatgonzo napisał:

Ja na  przykład widzę pozostawiony czarny fragment pod kadłubem... .

O fak...tycznie. Ewidentnie jest ostre odcięcie pod silnikiem. A to ciekawostka, wymienili mu skrzydło? Oj chyba warto to odtworzyć. Zastanawiam się jeszcze nad roundelem pod lewym skrzydłem. Widać czarny ale żółtego ani trochę, a zdjęcie nie jest zrobione na materiale ortochromatycznym. Odcięcie też jest ostre.

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Adamo722 napisał:

A mi to bardziej na łopatę śmigła wygląda

Nie wiem, czy mówisz o kokardzie, czy czarnym spodzie, bo jedno i drugie jest poza obrysem obracającego się śmigła. :)

 

Jeżeli przyjmiesz czarną obwódkę na kokardzie, to skrzydło będzie nie wymienione, tylko tak wymaskowane. Tak jest prościej, szybciej - nie trzeba babrać się z chwytem do gaźnika, światłem. Pod presją czasu mogło się zdarzyć. Ja bym w to poszedł, bo fajna ciekawostka i wyjaśnia kokardę. Wtedy przyjąłbym standardowy znak na spodzie, czarną obwódkę, a to co pomiędzy - żółte. Lotka jednolita, bez elementu kokardy.

 

Przy wymienionym skrzydle (za tym przemawia brak czarnej lotki, ale to najwyżej sugestia, żaden dowód) to zupełnie nie wiem jak zinterpretować kokardę.

Link to comment
Share on other sites

Chyba całe skrzydło zrobię czarne. To zdjęcie, a właściwie jego fragment, niczego nie wyjaśnia w stu procentach, ale... :

001.JPG.a633495d56add5eeab5adcabe222408f.JPG

 

Poza tym to był czas kiedy czarne skrzydła miały być przemalowane z powrotem na kolor spodu (bodajże do połowy kwietnia 1941), więc biorąc pod uwagę to co widać na zdjęciu kołującego RF-J, zrobionym najprawdopodobniej w maju, można przyjąć że wcześniej było czarne. Tutaj RF-H Daszewskiego z ewidentnie czarnym skrzydłem:

001Daszewski.thumb.png.c6ea8250112f71229ec2584a53a76490.png

 

I jeszcze RF-S:

070.thumb.JPG.e961bdd2fcb5dbc052e990fefb54e1a7.JPG

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, barszczo napisał:

kadłub z wypukłymi częściowo nitami bardzo się podoba:

 

Część nitów jest wypukła, a część wklęsła?

Link to comment
Share on other sites

Kurczę skłamałem. To przecież trzeci Spitfire Mk.IIa budowany przeze mnie w tej skali. Pierwszy był starożytny Revell o którym wspominałem już w dziale vintage. Kupiony w roku 1988, zbudowany w 1989. Zdjęcie z epoki i pozostałości:

IMG_20210826_131233.jpg.a0da44c6a34d48d8f48fea8ab048a84b.thumb.jpg.3650d17f0ee7b635bcee1ab5dbde853d.jpg

 

IMG_20210921_123030.jpg.1a54246824e813969ab1328cb84cfcba.thumb.jpg.10c699e4a3ee02e228eb285cbf8cd899.jpg

 

A tymczasem całe wnętrze gotowe na grunt, blaszki to pozostałości z różnych zestawów. Otwory we wręgach nawiercone, wyglądają lepiej niż wgłębienia, dodane parę drucików:

IMG_20220125_223535.jpg.bc9da29f10dbdb842d5d93d8ba86e8aa.jpg

 

  • Like 4
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.