greg007 Napisano 21 Stycznia 2022 Share Napisano 21 Stycznia 2022 Witam i jako nowy użytkownik forum pozdrawiam modelarską brać, . Mam pytanie/pomysł, czy jest sensowne malowanie podkładem całych ramek przed rozpoczęciem sklejania? Wydaje mi się, że z punktu widzenia wygody jest to lepsze rozwiązanie - szczególnie dla posiadaczy areografu, niż gruntowanie poszczególnych części, ale jest minus - konieczność skrobania/odsłaniania fragmentów przed sklejeniem. Czy mógłbym poprosić o opinie na ten temat? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klapouch Napisano 21 Stycznia 2022 Share Napisano 21 Stycznia 2022 Moim zdaniem nie ma to większego sensu. Skrobać musisz nie tylko miejsca klejenia, ale także mnóstwo innych miejsc, gdzie trzeba szpachlowania, szlifowania, czy miejsca odcięcia ramek. Ostatecznie i tak musisz podkład nałożyć drugi raz, bo ubytków jest zbyt dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greg007 Napisano 21 Stycznia 2022 Autor Share Napisano 21 Stycznia 2022 Zgoda, ale w takich przypadkach, skrobię/szpachluję/wyrównuję i gruntuję ręcznie tylko te miejsca, a nie całe powierzchnie, np. przy sklejaniu dwóch powierzchni skrzydeł korzyści z zagruntowania całych elementów są niezaprzeczalne, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
myszaty Napisano 21 Stycznia 2022 Share Napisano 21 Stycznia 2022 Moim zdaniem też nie bardzo... Nadlewki, miejsca cięć, miejsca klejenia, szpary, nierówności, wycinanki...szkoda roboty i podkładu. Podkład raczej na finisz po uzyskaniu bryły i wyciąganie nim drobnych niedoróbek i niedoszlifowań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 21 Stycznia 2022 Share Napisano 21 Stycznia 2022 Cześć! Ja myślę, że jeżeli lubisz sporo dodatkowej, nikomu niepotrzebnej roboty i słabsze miejsca klejenia, to jak najbardziej możesz tak robić. Dzięki temu zużyjesz o wiele więcej podkładu.W bonusie dostajesz zabezpieczone podkładem takie przestrzenie jak wewnętrzne wnęki skrzydeł... Życzę powodzenia w budowaniu i pozdrawiam Paweł 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
martinello Napisano 21 Stycznia 2022 Share Napisano 21 Stycznia 2022 Można znaleźć kompromis - malować podkładem tylko wybrane części ramek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maly1904 Napisano 21 Stycznia 2022 Share Napisano 21 Stycznia 2022 Spróbuj, a szybko przekonasz się, że nie ma to sensu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robertmodelarz Napisano 22 Stycznia 2022 Share Napisano 22 Stycznia 2022 Zgadzam się z w/w opiniami. Klej niszczy farbę. Można to zrobić np. w samolotach- wnęki podwozia. Ja maluję tylko te części na ramkach, do których po sklejeniu będzie utrudniony dostęp, żeby je pomalować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Evildead Napisano 22 Stycznia 2022 Share Napisano 22 Stycznia 2022 Kiedyś tez nieświadomie pomalowałem całe ramki czarnym podkładem w sprayu, później się okazało że wszystko na klej Ca musiałem kleić, bo zwykły klej extra thin rozpuszczał podkład w miejscu klejenia i nic się nie trzymało, czyli to nie ma sensu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roland_Sebastian Napisano 22 Stycznia 2022 Share Napisano 22 Stycznia 2022 Wydaje mi się, że masz nie do końca sprecyzowane założenia co do celowości stosowania podkładu. Poza stworzeniem odpowiednio przyczepnej bazy pod przyszłe kolory podkład ma jedną, wydaje mi się, że ważniejszą cechę - ujednolica powierzchnię zarówno kolorystycznie jak i wizualnie i pozwala na wyłapanie błędów, niedokładności czy skaz wynikłych przy montażu części. Malowanie części w ramkach to wyważanie otwartych drzwi, dochodzi dodatkowa praca z oczyszczaniem miejsc klejenia i ponowne podładowanie łączeń w celu wyłapania nierówności. Można, ale po co? Zresztą zgodnie z poprzednimi wpisami, spróbuj, sam się przekonasz, że nie warto. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.