Supermarine Spitfire Mk.XVIe Mistercraft ex. KP - Polski z Okęcia 1945

[Kolekcjoner WP]

Jak zapowiadałem w wątku gadki szmatki, tak zaczynam kolejnego mistercrafta. Pod nóż trafił stary model firmy Heller. 

 

Parę słów o modelu. A więc tak, linie podziałowe są wypukłe i bardzo delikatne. Plastik pod wpływem tamiya extra thin się rozpuszcza, co lekko utrudnia budowę. Materiał przyjemny w obróbce nożem. Kalkomanie wyglądają na takie, które nie będą chciały współpracować z tamiya Mark Fit. 

 

Aha i ostatnio zastosowałem nowatorską jak na mnie metodę sklejania modeli, czyli skupienie się na jednym modelu. I przynosi to efekt, bo jestem bardziej zmotywowany do ukończenia danego modelu, a jak posklejam kilka elementów i odłożę do pudła, to potem leży pół roku i zbiera kurz. 

 

 

 

 

 

 

Elementów sporo, a z tego zestawu można zrobić kilka spitów, bo są różne końcówki skrzydeł i stateczniki.

 

 

 

Wnętrze z tych ascetycznych, ale i tak nie będzie nic widać, bo oszklenie jest pancerne.

 

 

Kadłub zamknięty. Jestem pod wrażeniem tego, że nie będę potrzebował szpachli.

 

 

 

 

Polskie Spity na Okęciu w 1945. Nie muszę chyba pisać jak skończyły.... 

Edytowane 29 Marca 2022 przez Kolekcjoner WP

[bart207skw]

stary, ale fajny...

[Kolekcjoner WP]

Szpachla przyjacielem modelarza.

 

 

[barszczo]

W dniu 29.03.2022 o 22:53, Kolekcjoner WP napisał:

Pod nóż trafił stary model firmy Heller.

To stare nieco poprawione formy Kovozavody Prostejov. Podglądam .

[Kolekcjoner WP]

Sklejony w całość. Jak klej przeschnie to dostanie jeszcze trochę szpachli. 

 

[Staryfajter1954]

55 minut temu, barszczo napisał:

To stare nieco poprawione formy Kovozavody Prostejov. Podglądam .

Poprawione formy KP? Nie bardzo w to wierzę bo chociażby linie podziałowe nadal są wypukłe.

[barszczo]

Godzinę temu, Staryfajter1954 napisał:

Poprawione formy KP? Nie bardzo w to wierzę bo chociażby linie podziałowe nadal są wypukłe.

Bo mają być. Chodzi o model Spitfire LF Mk.IXe KP z końca lat osiemdziesiątych .

[Staryfajter1954]

3 godziny temu, barszczo napisał:

Bo mają być. Chodzi o model Spitfire LF Mk.IXe KP z końca lat osiemdziesiątych .

W takim razie co zmieniono w formach ? Ja różnic nie widzę.

[Kolekcjoner WP]

Spit poszpachlowany. Wieczorem kolorki.

 

[barszczo]

15 godzin temu, Staryfajter1954 napisał:

W takim razie co zmieniono w formach ? Ja różnic nie widzę.

W najpierwszej edycji KP ster kierunku był tylko ostry i scalony ze statecznikiem, nie było końcówek do wersji HF .

[Wymysl]

W dniu 31.03.2022 o 19:12, Kolekcjoner WP napisał:

Sklejony w całość. Jak klej przeschnie to dostanie jeszcze trochę szpachli. 

 

Wybrałeś złe bąble na skrzydła. Powinny być wąskie tylko nad działkami, czyli na zewnątrz.

W dniu 1.04.2022 o 00:57, Staryfajter1954 napisał:

W takim razie co zmieniono w formach ? Ja różnic nie widzę.

Pierwotny model odpowiadał późnemu Mk. IX ze skrzydłem E plus w wariancie standardowe końcówki skrzydeł. Zmiany zostały wprowadzone w latach 90-tych, chyba jeszcze przez oryginalną firmę KP,  w kierunku modelu teoretycznie bardziej uniwersalnemu. W oryginale wspomniane przeze mnie bąble były razem ze skrzydłami i tylko dla skrzydła E, teraz się dokleja wąskie, albo szerokie ("lufy" zostały jednak stare, dla skrzydła C trzeba obciąć działka i przykleić nowy element w odpowiednim miejscu), ster kierunku kiedyś wysoki integralny  z połówkami kadłuba jest teraz oddzielny i w dwóch wersjach. Pojawił się też krótki wlot powietrza do gaźnika oraz wydłużone końcówki skrzydeł i możesz zauważyć dziurę w dolnej części tyłu kadłuba - to pod chowane kółko ogonowe, żeby można było zrobić też coś na kształt Mk. VIII. W starym wydaniu model wyglądał tak:

Edytowane 2 Kwietnia 2022 przez Wymysl

[Staryfajter1954]

9 godzin temu, Wymysl napisał:

Wybrałeś złe bąble na skrzydła. Powinny być wąskie tylko nad działkami, czyli na zewnątrz.

Pierwotny model odpowiadał późnemu Mk. IX ze skrzydłem E plus w wariancie standardowe końcówki skrzydeł. Zmiany zostały wprowadzone w latach 90-tych, chyba jeszcze przez oryginalną firmę KP,  w kierunku modelu teoretycznie bardziej uniwersalnemu. W oryginale wspomniane przeze mnie bąble były razem ze skrzydłami i tylko dla skrzydła E, teraz się dokleja wąskie, albo szerokie ("lufy" zostały jednak stare, dla skrzydła C trzeba obciąć działka i przykleić nowy element w odpowiednim miejscu), ster kierunku kiedyś wysoki integralny  z połówkami kadłuba jest teraz oddzielny i w dwóch wersjach. Pojawił się też krótki wlot powietrza do gaźnika oraz wydłużone końcówki skrzydeł i możesz zauważyć dziurę w dolnej części tyłu kadłuba - to pod chowane kółko ogonowe, żeby można było zrobić też coś na kształt Mk. VIII. W starym wydaniu model wyglądał tak:

Dzięki za wyjaśnienia. Szkoda, że nie przeryli też linii z wypukłych na wklesłe tak jak zrobiło to Italeri z F-15C, który posiada teraz bardzo przyzwoite wklęsłe linie.

[Kolekcjoner WP]

11 godzin temu, Wymysl napisał:

Wybrałeś złe bąble na skrzydła. Powinny być wąskie tylko nad działkami, czyli na zewnątrz.

 

 

 

No to po ptokach vel. musztarda po obiedzie... bąbli nie odkleję bo nie ma jak, a na spodzie skrzydeł już zaszpachlowałem już drugie otwory na łuski... 

 

Cytują klasyka: Nastepny będzie lepszy 

[Kolekcjoner WP]

Żeby dopasować wlot powietrza trzeba było użyć płytek plastikowych i szpachli...

 

 

Przed 

 

 

W trakcie

 

 

 

I po 

 

[Wymysl]

 

W dniu 3.04.2022 o 13:27, Kolekcjoner WP napisał:

 

No to po ptokach vel. musztarda po obiedzie... bąbli nie odkleję bo nie ma jak, a na spodzie skrzydeł już zaszpachlowałem już drugie otwory na łuski... 

 

Cytują klasyka: Nastepny będzie lepszy 

Mam do oddania skrzydło od tego modelu, ale już pewnie za daleko poszedłeś i nie będzie Ci się chciało rwać.

22 godziny temu, Kolekcjoner WP napisał:

Żeby dopasować wlot powietrza trzeba było użyć płytek plastikowych i szpachli...

 

 

Przed 

 

 

W trakcie

 

 

 

I po 

 

Za bardzo odstaje. Wygląda prawie jak Vokes w Mk. V. Ja bym przeciął, żeby dogiąć z przodu do kadłuba.

Edytowane 4 Kwietnia 2022 przez Wymysl

[wuwumaster]

Fajny temat, dopiero teraz tu trafiłem,

Z tego co pamiętam to gł poprawka w starym KP to wymiana szkła na vacu/z innego modelu, bo to z zestawu ma dość skopany kształt 

Będę zaglądał

 

[Kolekcjoner WP]

Póki co idzie gładko, a pomaga w tym świetnie kryjącą Hataka.

 

Spód pomalowany. Jak dobrze pójdzie to jutro dostanie górny kamuflaż.

 

 

 

 

 

Jedynym problemem była Pactra interior green, która potrzebowała chyba z 5 warstw, żeby jakoś wyglądała.

[Kolekcjoner WP]

Zasugerowałem się instrukcją i przy malowaniu wyszło, że przykleiłem zły statecznik pionowy... Trzeba było oderwać na siłę...

 

[Kolekcjoner WP]

Supermarine Spitfire Mk.XVIe podczas testów w ITBL na Okęciu w styczniu 1945. 

 

... A nie czekaj, nie ta czasoprzestrzeń 

 

 

[greatgonzo]

9 godzin temu, Kolekcjoner WP napisał:

zły statecznik pionowy...

 

Zły ster.

[Wymysl]

W dniu 8.04.2022 o 15:24, Kolekcjoner WP napisał:

Zasugerowałem się instrukcją i przy malowaniu wyszło, że przykleiłem zły statecznik pionowy...

Nie sugeruj się instrukcją i nie maluj mu pasa sky i nie przyklejaj godeł.

 

W dniu 7.04.2022 o 23:33, Kolekcjoner WP napisał:

Póki co idzie gładko, a pomaga w tym świetnie kryjącą Hataka.

 

Spód pomalowany. Jak dobrze pójdzie to jutro dostanie górny kamuflaż.

 

 

 

 

 

Jedynym problemem była Pactra interior green, która potrzebowała chyba z 5 warstw, żeby jakoś wyglądała.

Czy wnęki nie powinny być raczej w kolorze spodu?

 

Zastanawiam się nad kokardami na dole skrzydeł. W ostatnich publikacjach (od chyba Polish Wings nr 16, wyd. 2012) duet Matusiak/Grudzień przedstawia je na rysunkach powojennych samolotów ze 131 Skrzydła w postaci z żółtą obwódką. Wcześniej (jeszcze w PW 15 z tego samego roku, ale trochę wcześniej) jej nie dawali. Przykładowo Mk.IX MK910/JH-C w PW16 nie ma, a w nowszym Polish Fighters Colours vol. 2 ma (co prawda na rysunku od spodu, bo w rzucie bocznym nadal nie, ale to pewnie przeoczenie). Na jakiej podstawie sugerują C1, a nie C? Zdjęć spodu jest raczej niewiele i moim zdaniem nie bardzo można ocenić, czy obwódka jest, czy nie ma, a autorzy traktują to jako standard, a nie wyjątek. Z kolei w warstwie tekstowej opisującej oznakowanie w ogóle o tym nie piszą.

Edytowane 9 Kwietnia 2022 przez Wymysl

[Kolekcjoner WP]

1 godzinę temu, Wymysl napisał:

Nie sugeruj się instrukcją i nie maluj mu pasa sky i nie przyklejaj godeł.

 

Czy wnęki nie powinny być raczej w kolorze spodu?

 

Zastanawiam się nad kokardami na dole skrzydeł. W ostatnich publikacjach (od chyba Polish Wings nr 16, wyd. 2012) duet Matusiak/Grudzień przedstawia je na rysunkach powojennych samolotów ze 131 Skrzydła w postaci z żółtą obwódką. Wcześniej (jeszcze w PW 15 z tego samego roku, ale trochę wcześniej) jej nie dawali. Przykładowo Mk.IX MK910/JH-C w PW16 nie ma, a w nowszym Polish Fighters Colours vol. 2 ma (co prawda na rysunku od spodu, bo w rzucie bocznym nadal nie, ale to pewnie przeoczenie). Na jakiej podstawie sugerują C1, a nie C? Zdjęć spodu jest raczej niewiele i moim zdaniem nie bardzo można ocenić, czy obwódka jest, czy nie ma, a autorzy traktują to jako standard, a nie wyjątek. Z kolei w warstwie tekstowej opisującej oznakowanie w ogóle o tym nie piszą.

 

Ciekawe spostrzeżenia odnośnie kokard. A jeśli chodzi o wnęki, to angole chyba zawsze stosowali interior green.

 

 

 

A tym czasem przymiarka oszklenia. Trochę trzeba będzie obrobić elementy, żeby dokładnie pasowało.

 

[Kolekcjoner WP]

Znalazłem kilka zdjęć oryginalnej maszyny JH Q z 317 Dywizjonu Wileńskiego 

 

 

 

 

tylko jest jeden problem... 

 

Na tej stronie podają, że JH Q miał inny numer fabryczny i miał inną czcionkę liter kodowych.

http://www.polishsquadronsremembered.com/317/WB_album.html

[Soris]

31 minut temu, Kolekcjoner WP napisał:

tylko jest jeden problem... 

 

...musisz kupić Mk. Vb i po problemie

[greatgonzo]

5 godzin temu, Kolekcjoner WP napisał:

A jeśli chodzi o wnęki, to angole chyba zawsze stosowali interior green.

Właśnie bardzo rzadko. Przynajmniej w Spitfire. Grey Green to kolor dedykowany do kabin, nie farba zabezpieczająca. Nie ma żadnych wzmianek w dokumentach o stosowaniu tego koloru do wnęk. Zresztą, akurat o malowaniu tego elementu w ogóle prawie nie ma żadnych materiałów. Ale znane są pojedyncze przypadki późnych egzemplarzy, gdzie zielony kolor we wnękach jest. Jeśli przyjąć to za podstawę, to Twoja szesnastka jest wystarczająco późna, by się załapać.

 

W grudniu 1944 Air Ministry wydało rozkaz o wprowadzeniu białego koloru do znaków rozpoznawczych. O żółtej obwódce nie było mowy. Kiedy 2nd TAF wypuściło swoją instrukcję, znalazło się tam miejsce dla tej obwódki. AM nie omieszkało zaserwować panom z 2nd TAF stosownego opl-u, zwłaszcza że jeszcze zapomniało im się wspomnieć o czarnych kołpakach i usunięciu pasów sky. Opl zrobił swoje, ale mleko się wylało. Skutek tego jest taki, że nie sposób mówić o żadnej zasadzie w kwestii żółtych obwódek w owym czasie. Bez zdjęć można tylko zgadywać, choć im później, tym szanse na żółte kółko mniejsze.

Nie wiadomo na pewno skąd wzięły się te obwódki w instrukcji. Ale uznaje się  całkiem prawdopodobne wytłumaczenie. Otóż sposób przeprowadzenia zmian w kokardzie narzucony przez AM był dość skomplikowany. Znaki miału pozostać te same, a domalować miano tylko biały krąg zgodnie z podanymi proporcjami. Każda kokarda miałaby go w różnych wymiarach. W  praktyce, jak to w praktyce, rzecz się uprościła i ostatecznie dominował standard 2". Jednak, po przejrzeniu rozkazu AM, ktoś w 2nd TAF miał wątpliwości w tym temacie i poprosiwszy o dodatkowe wyjaśnienia, otrzymał odpowiedź, by wzorować się na kokardach kadłubowych. Potraktował to dosłownie i żółta obwódka trafiła do instrukcji.