Jump to content

Jagdtiger dragon 1:35 nowe zdjęcia


jager27
 Share

Recommended Posts

Model który wykonałem w te wakacje. Hansy z pochodzenia są z firmy MiniArt. Ogólnie jestem z niego zadowolony.

P1010079.JPG

P1010083.JPG

P1010085.JPG

P1010086.JPG

P1010088.JPG

P1010096.JPG

P1010101.JPG

P1010103.JPG

P1010104.JPG

P1010128.JPG

P1010137.JPG

P1010138.JPG

proszę o komentarze

pozdrawiam

Edited by Guest
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 57
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

czy którakolwiek z części modelu miała kontakt ze skalpelem? na każdym zdjęciu widać ślady po łączeniu form na częściach, ślady po wypychaczach, pozostałości po łączeniu z ramkami

całość bardzo niechlujnie pomalowana (zacieki, ślady farby na innych elementach), do tego zachlapana podstawka z wbitym badylem :]

to białe coś obok pojazdu to śmietana, gips czy dodałeś coś od siebie?

 

sugerował bym przejrzenie wątku reggy'ego o podstawowych narzędziach do modelowania i montażu modelu, wrzucenie wszystkich części do kreta i spróbowaniu jeszcze raz.. bez zbytniego pośpiechu.. czasami 2 miesiące wakacji to za mało żeby zbudować model..

Link to comment
Share on other sites

czy którakolwiek z części modelu miała kontakt ze skalpelem? na każdym zdjęciu widać ślady po łączeniu form na częściach, ślady po wypychaczach, pozostałości po łączeniu z ramkami

całość bardzo niechlujnie pomalowana (zacieki, ślady farby na innych elementach), do tego zachlapana podstawka z wbitym badylem :]

to białe coś obok pojazdu to śmietana, gips czy dodałeś coś od siebie?

 

przyznaje racje co do śladów po wypychaczach ale gdzie widzisz ślady po łączeniu form i pozostałości po łączeniu z ramkami? napisz konkretnie gdzie są te zacieki i ślady farby na innych elementach? a ten "gips" to śnieg i już nie bądź taki złośliwy bo żeby komuś zrobić przykrość to samemu trzeba rozróżniać co jest z czego. Nie każdy może być w takim stopniu zaawansowania jak ty więc staraj się tłumaczyć co i gdzie jest źle zamiast bezsensownie wytykać (masło maślane)

Link to comment
Share on other sites

ślady po łączeniu form i pozostałości po łączeniu z ramkami? napisz konkretnie gdzie są te zacieki i ślady farby na innych elementach?

na figurkach (łapki, paski i okolice, nie zaszpachlowane łączenia łapek z korpusem), na błotnikach..

 

mocowanie "maskowania" też trochę dziwne.. i jego umiejscowienie i sam sposób zaczepienia.. tak samo jak kausza założona na wydech..

Link to comment
Share on other sites

figurki nie są pierwsza klasa! to na błotnikach jest błotem! maskowanie to prawdziwe gałązki. wciąż nie napisałeś gdzie są zacieki i ślady farby na innych elementach. to jest moja pierwsza dioramka. jak widzisz na forum jestem od niedawna a model został wykonany w lipcu poza tym nie mam się od kogo uczyć dzięki forum uczę się nowych technik modelarskich co do umiejscowienia maskowania to jest nieźle gdyby nie ta gałąź w peryskopie i z tym niechlujnym pomalowaniem to nie wiem o co ci chodzi. modele maluje pędzlem

Link to comment
Share on other sites

figurki nie są pierwsza klasa!

druga ani trzecia też nie :] ale to modele stanowiące całość kompozycyjną z resztą podstawki :] są również na zdjęciach i podlegają ocenie oglądającego.. tak jak firanka :P

 

to na błotnikach jest błotem!

błotem w kolorze maskowania ? :] rozumiem, że przy kąpielach błotnych wykorzystuje się np. zielone błoto.. ale to chyba nie tutaj..

zacieki są np. na błotnikach, masz zacieki z washa albo filtrów na jarzmie..

 

maskowanie to prawdziwe gałązki.

niestety :]

jak wyhodujesz jakieś roślinki w skali 1:35 to chyba większą furorę zrobisz na forach modelarskich niż na botanicznych.. trzymam kciuki..

 

to jest moja pierwsza dioramka. jak widzisz na forum jestem od niedawna a model został wykonany w lipcu poza tym nie mam się od kogo uczyć dzięki forum uczę się nowych technik modelarskich

chwali ci się

 

co do umiejscowienia maskowania to jest nieźle gdyby nie ta gałąź w peryskopie i z tym niechlujnym pomalowaniem to nie wiem o co ci chodzi. modele maluje pędzlem

wstawiaj przecinki..

samo maskowanie i jego umiejscowienie nie jest niezłe :]

a skoro nadal nie wiesz o co mi chodzi to trudno.. może ktoś bardziej światły wytłumaczy i do ciebie dotrze..

powodzenia w dalszej karierze modelarskiej..

Link to comment
Share on other sites

Model słabiutki

 

następny który pisze masło maślane! dlaczego tak uważasz, dlatego że nie wpakowałem w niego pensji rodziców? nie stać mnie na

dokupowanie blaszek, linek i innych pirdół.

Link to comment
Share on other sites

jesteś snobem FAZZY_bez_humoru i nie ucz mnie interpunkcji bo to nie jest związane z modelami!!!!! a błoto nie jest zielone tylko brązowe ja jakoś to widzę! A ty nie??????? to co piszesz o roślinkach to czysta złośliwość.

nie uważam że mój model jest najlepszy ale po co ta głupia dyskusja! prosiłem żebyś mi pokazał co i gdzie jest źle a nie żebyś mi puszczał gadki na poziomie przedszkolaka o interpunkcji i o roślinkach.

Link to comment
Share on other sites

jager27-spokojnie, nietędy droga.

Oj Fazzy,Fazzy......

 

 

Posłuchaj, większość z tego, co dojrzał Fazzy jest prawdą, co prawda nie "wytknał" tego w subtelny posób, widocznie nie lubi.

 

O pisowni ,masz nawet wzmiankę w regulaminie 4um ;)

 

 

Co do pracy:

proponowałbym na początek porobić same modele, wprawa i prędkość przyjdzie z czasem.

Pamiętaj, że ładowanie walorek to indywidualna sprawa modelarza, jego umiejętności itd.

Na to też przyjdzie czas.

 

Zakrycie kolosa-pomysł fajny, jednak nieco sporo schowałeś-same gałązki są ok, nieco przeskalowane.

Łodygi yrj roślinki mogłeś maznąć jednak brązem, widać że na całej długości sazielone.

Skoro wykonałeś drzewko "iglaste", skorzystaj z tych że odciętych gałązek, i sklej jako takowe.

 

Co do plamek ambush(?)-ongiś Jonak udowodnił mi (no prawie) że nie stosowano wszystkich kolorków ciapek.

Dość mocno zaczerniłeś kolorki bazowe na całym modelu.

zacieki, jeśli miały powstać celowo, są zbyt "pełne" w swoim kolorze. Powinny być nieco bardziej transparentne i troszkę bardziej "rozciągnięte"

Bardzo mi się podoba to, co kot ma pod łapkami, tzn "faktura" terenu, mógłbyś conieco o tym napisać(jak, co i z czego) ?

 

Jeśli chodzi o resztki śniegu, zrobiłeś bazę, możnaby do tego dodać nieco szarości i bardziej go "roztopić"

 

 

pozdrawiam i życie powodzenia przy kolejnych projektach

Link to comment
Share on other sites

jesteś snobem FAZZY_bez_humoru.... i nie ucz mnie interpunkcji bo to nie jest związane z modelami!!!!!

Pierwsza część powyższego zdania mnie nie interesuje (aczkolwiek obrażanie się na forum, jest dla mnie co najmniej dziwne), zaś jeśli chodzi o drugą - pamiętaj, że jest to forum modelarskie i obowiązkiem każdego użytkownika jest pisanie zgodnie z zasadami ortografii i interpunkcji.

następny który pisze masło maślane! dlaczego tak uważasz, dlatego że nie wpakowałem w niego pensji rodziców? nie stać mnie na dokupowanie blaszek, linek i innych pirdół.

Spokojnie, nie wściekaj się od razu jak ktoś nie powie, że Twój model jest cudny, piękny i wspaniały, och, ach. Modelarstwo wymaga nakładów finansowych i pamiętaj, że wielu modelarzy (także ja) dokupuje dodatki celem ich polepszenia. Jest to konieczne jeśli chce się wykonać model lepszy, model ponad przeciętny. Wracając do powyższego DML-a : dobrze, że próbujesz stosować wash, "brudzing" itp. Jednak zauważ, że w Twoim modelu zawalone zostały podstawowe czynności związane ze sklejaniem. Pytasz się gdzie są ślady łączenia form?? Patrz na pierwszą fotkę i rękę figuranta schylającego się po pocisk. Malowanie figurek jest po prostu śmieszne i nie dziw się, że koledzy zareagowali z ironią. Kolor liny holowniczej i dziwne zahaczenie o tłumik to kolejny zonk. Malujesz zbyt grubą warstwą farby. Pytasz gdzie to widać??? Ambush łatwy nie jest, ale te drobne kropeczki imitujące światło przedzierające się przez listowie, są za grube i wystają z pancerza niczym nity. Temat budowy dioramek wałkowany był tysiące razy na forach. Użycie tych gałązek jest co najmniej dziwne. Pamiętaj, że model jest w skali 1/35 i każdy element także powinien być o tyle mniejszy od rzeczywistego. Popatrz, na necie jest tysiące zdjęć dioram, zwróć uwagę jak modelarze wykonują drzewa, zarośla, a nie idź po najkrótszej linii oporu, czyli wizyta w ogrodzie i skrócenie gałęzi bardzo ładnego iglaka. Kolor gąsienic wiszących na pancerzu też jest zły, poza tym mają wyraźne ślady po wypychaczach.

Jeśli mogę coś poradzić Ci na przyszłość: Najpierw sklej dokładnie i czysto model (uwzględnij te rady zarówno moje jak i kolegów powyżej), następnie pomaluj go i naklej porządnie kalki, a z czasem przyjdzie czas na obicia wash, brudzenie. Dioramy to jeden z najtrudniejszych elementów w modelarstwie. Oglądając gotowe, chociażby tu na forum zauważ jak są wykonane i porównaj do swojej, a nie tylko "strzelaj focha" za każdą uwagę kolegów...

 

EDIT Widać nie tylko ja, ale także Rafał ma podobne zdanie, bo pisząc tego posta nie widziałem jeszcze jego opinii, a w wielu miejscach się zgadza. ... Chyba to co napisałem, ma w sobie prawdę.

 

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

"strzelaj focha" za każdą uwagę kolegów...

 

ja nie strzelam focha tylko nie podobają mi się drażniące docinki FAZZY_bez_humoru i Seb. Wiem że mój model nie jest piękny

ale gdyby wyżej wymienieni pisali w taki sam sposób jak Ty i Rafał Jankowski to nie zdenerwowałbym się. A co do kamuflażu ambush to się zgadzam! W tym modelu jest dużo rzeczy które robiłem pierwszy raz. Wystawiłem tu model abyście zwracali mi uwagę co jest źle, czy da się to poprawić ew. nie popełnić tego samego błędu w następnych modelach, nie zadowalają mnie wypowiedzi typu słabiutki model lub to jest źle i to popraw

(nie wiadomo w jaki sposób)

POZDRAWIAM i dziękuje za wartościowe uwagi

Link to comment
Share on other sites

mógłbyś conieco o tym napisać(jak, co i z czego) ?

Oczywiście

do ramki wsadziłem ziemię zrobiłem w ziemi wgniecenia szer. gąsienic i potraktowałem model masterem 735E(wood flat) później nałożyłem i nieco wgniotłem ściółkę leśną, na koniec wylałem i rozprowadziłem matowy lakier humbrola (4 puszki) ale ten lakier musiałem porządnie rozcieńczyć jak lakier jeszcze nie wysechł to posypałem też ściółką i nieco przyklepałem żeby się trzymała ziemi(chodź i tak się w całości nie trzyma)

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

ja nie strzelam focha tylko nie podobają mi się drażniące docinki FAZZY_bez_humoru i Seb.

 

tobie nie podobają się docinki, nam się nie podoba model.. sprawiedliwie :P

skoro prezentujesz coś publicznie nie spodziewaj się samych ochów i achów :]

to nie zdenerwowałbym się.

może zbyt nerwowy jesteś na modelowanie?

 

a to, że robisz coś pierwszy raz nie oznacza, że musisz to spieprzyć, więc tłumaczenie "W tym modelu jest dużo rzeczy które robiłem pierwszy raz." jest dosyć infantylne..

Link to comment
Share on other sites

a to, że robisz coś pierwszy raz nie oznacza, że musisz to spieprzyć, więc tłumaczenie "W tym modelu jest dużo rzeczy które robiłem pierwszy raz." jest dosyć infantylne..
- ale to ze ktos robi cos pierwszy raz nie oznacza rowniez, ze wszystko musi sie tak udac by sprostac wymaganiom wytrawnych modelarzy. Ergo zawsze mozna nieco delikatniej, bo trzeba (tak mi sie wydaje ze trzeba) brac poprawki np. na wiek modelarza. Ja wiem FAZZY, ze masz takie specyficzne podejscie do zagadnienia, taki swoj styl oceniania, ale jednak...

 

Nie przesadzaj że ten model jest tak totalnie spieprzony. Ja nie jestem fachowym modelarzem więc nie oczekuj ode mnie nie wiadomo jakich cudów
- przyczepiles sie do oceny FAZZY'ego, ale to tylko jedna z kilku. Jak chcesz przekonac oponentow do swoich modeli, to metoda slowna raczej nie przyniesie Ci sukcesu. Mysle ze lepiej kolejny model zbudowac z zastosowaniem rad bardziej doswiadczonych kolegow. Zobaczysz ze bedzie lepiej. I to tyle...

 

Pozdr.

Pawel

Link to comment
Share on other sites

Zasada jest jedna i jedyna. Podczas wykonywania modelu trzeba myśleć strategicznie czyli widzieć w myślach co zrobimy. Podpieramy się wszystkim czym można: internet, książka, elementy rzeczywiste chodzi o wygląd. Przykład. Wszyscy malujemy na raczej matowo. A tak naprawdę farba wychodzi lekko błyszcząca- mechanicy u mnie w kompanii wozy gazolowali i w efekcie po paru dniach farba się błyszczała. Gąsienice zrobione są ze stali Hatfilda jak wóz stoi to gąski rdzewieją jak się rusza w polu to się świecą. No i co znawcy tematu powiecie. Czyli myślimy i studiujemy. Modele są niestety tak drogie że szkoda je psuć.

Link to comment
Share on other sites

- przyczepiles sie do oceny FAZZY'ego, ale to tylko jedna z kilku.

Jest różnica między opinią FAZZY_bez_humoru aJakuba Ślęczki lub Rafała Jankowskiego. FAZZY_bez_humoru użył w swojej opinii słów, które miały na celu upokorzenie mnie.

 

Edit... zauważyłem, że FAZZY_bez_humoru wciąż robi sobie ze mnie jaja.

Link to comment
Share on other sites

Edit... zauważyłem, że FAZZY_bez_humoru wciąż robi sobie ze mnie jaja.

 

Oj, nie bierz tego do siebie co on mówi, ten typ tak ma Niby w nicku ,że bez humoru, a jednak

Co do modelu, to się nie wypowiem, bo niemczyzny nie trawię, nieważne w jaki sposób podanej.

Edited by Guest
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share


×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.