Supermarine Spitfire Mk.XVI Sword 1/72

[mac eyka]

Chciałem otworzyć warsztat z budowy późnego Merlin Spitka z obniżonym kadłubem.
Spróbuje zbudować go z zestawu firmy Sword

Producent proponuje 4 malowanie. Wielki plus za dwa z nich oczywiście te z szachownicami.

 

udełku.

Rzućmy na początek okiem co jest w pudełku

Jedna, duża ramka zawierająca większość elementów z szarego plastiku.

Zapewne zauważyliście, że jest coś nie tak z połówkami kadłuba.
Nie pasują one do Spitka z kroplową osłoną.
Dlatego też producent dorzuca właściwe połówki kadłuba jako osobny element.

 

 

Arkusz kalek jest sporawy, mam nadzieję, że położą się one dobrze

 

 

W małej torebeczce są elementy żywiczne.
Dwa rodzaje wydechów i uzbrojenie.

 

 

No i na koniec "szkło".
Prezentuje się fajnie. Chyba nie będzie wymagało jakiegoś szlifowania.

 

 

Edytowane 29 Grudnia 2024 przez mac eyka

[Wymysl]

Która maszyna?

[mac eyka]

Na początek kabina załoganta
Przednia wręga z tablicą przyrządów wygląda tak sobie.
Warto ją wzbogacić produktem od Yahumodels

 

 

Ale żeby blaszka ładnie siadła to trzeba było zeszlifować to co proponuje Sword

 

 

 

 

Potem przyszła pora na malowanko

 

 

I na koniec prezentuje się to chyba całkiem fajnie

 

[mac eyka]

Skoro tablica już zrobiona to czas na pozostałe elementy szoferki
Generalnie pasują one całkiem spokojnie, nie ma większych problemów

 

 

Całość potraktowałem Bilmodel 401 (C364) Aircraft grey green interior
Taboret wodzireja to mieszanka kolorów na oko.

 

 

Bezpieczeństwo to rzecz najważniejsza, kierowca musi mieć pasy.
Wkleiłem z jakiejś blaszki będącej zestawem uniwersalnych pasiorów.

 

 

Całość umieściłem we właściwym sobie miejscu

 

 

Ogólnie na razie nie było problemów z pasowaniem czy klejeniem

[mac eyka]

Na razie składanie było bezproblemowe.
Niestety połączenie skrzydła z kadłubem nie jest już takie bezproblemowe.

 

 

 

Tak więc szpachlówka się przydała.

[Moses]

Żadna szpachlowka, tylko ja tu widzie paseczki hipsu . 

[Maxy]

Przypominam o szpachlówce poliestrowej samochodowej. Niezastąpiona w takich grubszych sprawach. Trochę śmierdzi ale modelarstwo wymaga poświęceń.

[Moses]

Żadna szpachlówka nie przeżyje później ewentualnego trasowania linii. Poświęcenie w modelarstwie ok, ale nie idźmy w stronę masochizmu i dodawania sobie roboty, kiedy można zrobić coś prościej. 

[Maxy]

Spoko, to nie model AH  . Akurat tutaj nie ma linii podziałowych. A nawet ... na poliestrowej dużo można zrobić. Niech mac eyka robi jak chce. 

[Moses]

1 minutę temu, Maxy napisał:

Niech mac eyka robi jak chce. 

Zawsze tak robi

[mac eyka]

Te wszystkie, nieliczne szpary dało się zalepić pszczelim woskiem i trocinami.
Da się?

 

Da się!

 

[mac eyka]

Model trzeba było zrobić na czarno bo za bardzo fikał

 

Z dołu dla odmiany zrobił się na szaro.

 

 

Na górze też nieco szarości było potrzebnych

 

 

No i na koniec zielony ład

 

 

 

Powoli zbliżamy się ku końcowi.

 

 

 

 

 

[jachud3]

Taki odkurz zielonego zostawisz?

[Moses]

Nie no Maćku,  co to za 

Godzinę temu, mac eyka napisał:

 

 

 

 

 

Nie no zwolnij trochę, bo wygląda to naprawdę słabo. Dół niedomalowany (za rzadka mikstura?) góra za gęsta mikstura i odkurz, zreszta to ja lajkonik i ignorant wiem ze przejscia kolorów powinny być ostre. Wiesz co będzie w czwartek?

[Wymysl]

1. Z tymi bąblami nad kołami to Sword przesadził.

2. Nie wiem, które malowanie wybrałeś, ale przynajmniej dla polskich są one zbędne.

 

PS. Dla dwóch pozostałych też.

Edytowane 11 Lutego przez Wymysl

[mac eyka]

Położyłem kalki.
Są bardzo delikatne i niestety się rwą.
Trzeba bardzo uważać.

 

[marek d]

Panie Prezesie , nieśmiało zapytam czy ta instalacja to jakiś manifest? Niesie jakiś głębsze przesłanie?

Rozumiem luzackie podejście, ale to łamie różne zasady.

[mac eyka]

Ale o co chodzi?

[marek d]

2 godziny temu, mac eyka napisał:

Ale o co chodzi?

Naprawdę? Trzeba wyjaśnień? Ok.

Ignorujesz wszelkie uwagi , nawet słuszne.

Zostawiasz nie obrobione ,, coś" na łączeniu kadłuba ze skrzydłami; pod bokserem.

Malowanie też jakoś mało podobne .

Jak tak ma być to baw się dobrze, twoja zabawka.

Edytowane 18 Lutego przez marek d

[socjo1]

2 godziny temu, marek d napisał:

 

Ignorujesz wszelkie uwagi , nawet słuszne.

Zostawiasz nie obrobione ,, coś" na łączeniu kadłuba ze skrzydłami; pod bokserem.

Malowanie też jakoś mało podobne .

Oj Marku, toż to znak rozpoznawczy Maćka

Edytowane 18 Lutego przez socjo1

[HKK]

Wszystko się wokół zmienia lub przemija. Modele Maćka dodają otuchy swoją niezmiennością.

[socjo1]

12 minut temu, HKK napisał:

Wszystko się wokół zmienia lub przemija. Modele Maćka dodają otuchy swoją niezmiennością.

Świetnie wyraziłeś myśl, która i mnie naszła. Takich cywilizacyjnych kotwic nam trzeba w tych niepewnych i zmiennych czasach!