DamianPoltorak Napisano 15 Lutego Autor Share Napisano 15 Lutego 20 minut temu, jachud3 napisał: Wykrakałem chyba... E tam, ja bym się tak nie martwił. Jeśli problemem jest brązowy odcień to zamówię ten C369 i się psiknie jeszcze raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 15 Lutego Share Napisano 15 Lutego A zielony to jaki kolorek? Bo też wygląda trochę zbyt jasno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianPoltorak Napisano 15 Lutego Autor Share Napisano 15 Lutego 10 minut temu, jachud3 napisał: A zielony to jaki kolorek? Bo też wygląda trochę zbyt jasno. H73, Dark Green Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianPoltorak Napisano 16 Lutego Autor Share Napisano 16 Lutego Zacząłem się dzisiaj zagłębiać w temat tej kolorystyki. I jakiekolwiek bym foty nie pstryknął to nijak ten odcień brązu nie zbliży się do tego ze schematu Temperate Land Scheme (TLS). W moim odczucie Dark Green może pozostać w takiej formie w jakiej jest, natomiast Dark Earth jest zdecydowanie za ciemny, powinien mieć dużo bardziej piaskowy odcień. Spróbuję na boku zrobić jakąś mieszankę żeby przybliżyć się do tego koloru, a jeśli to nie zadziała to pozostaje kupić coś od innego producenta. Pobieżne przeglądnąłem internet i znalazłem takie alternatywy: - HTK-A009 Dark Earth od Hataki (którą notabene mam, ale jest problematyczna przy aero, i nie wiem czy chce się z nią rzucać na tak dużą powierzchnię, wieczokiem zrobię jakieś próby na boku) - HTK-C009 to samo co wyżej tyle że z poprawionej linii Orange - XF-52 Flat Earth od Tamyia - MRP-108 - spora cena na razie mnie odstrasza, ( z drugiej strony jakbym zsumował te nietrafione od Gunziaka i Hatakę, to by wyszło na jedno) Miał ktoś z was podobne problemy z tym H72 od Gunze ? I może coś doradzić? @jachud3ten który ty proponujesz, wygląda na jeszcze ciemniejszy odcień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 16 Lutego Share Napisano 16 Lutego 1 godzinę temu, DamianPoltorak napisał: @jachud3ten który ty proponujesz, wygląda na jeszcze ciemniejszy odcień. Nie ufaj przelicznikom 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 16 Lutego Share Napisano 16 Lutego Egzemplarze muzealne nie są dobrym odniesieniem w kwestii kolorów. Na szczęście można zaleźć kolorowe zdjęcia z epoki które dają lepszy ogląd całości. Nie są oczywiście idealnym wzorcem ze względu na wiele czynników, ale na pewno lepszym niż egzemplarze współczesne. Na pierwszym zdjęciu co prawda Spitfire, ale masz kolory TLS jak na dłoni: A tutaj odcień DE w pełnym słońcu, zwróć uwagę na Hurriego na pierwszy planie. Widać na nim dwa odcienie DE, jeden ciemniejszy i pod masztem antenowym jaśniejszy, taki jak na samolocie po prawej: Zdjęcia z zasobów LIFE i IWM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 16 Lutego Share Napisano 16 Lutego (edytowane) Ocena zdjęć z epoki to dość żmudne zadanie i w zasadzie niemożliwe do wykonania tylko na podstawie tych zdjęć. Bez większego problemu można znaleźć fotogramy przedstawiające bardzo rozbieżne wersje tego samego malowania. Ba, jest taka fota Spitfire, która przez dziesiątki lat wywołuje spory wśród modelarzy o to jakie kolory występują na samolocie. i nie chodzi o jakiś odcień, tylko o to, czy tam jest szary, zielony, czy brązowy. Poniżej przykład, pokazujący problem, choć to zdjęcie innego Spita. By interpretować foty potrzebujemy jeszcze wiedzy z innych źródeł o farbach i malowaniu ogólnie, a czasem o historii danego samolotu w szczególności. Większość zdjęć z epoki rozjaśnia kamuflaż TLS podbijając efekty zużycia farby i śladów eksploatacji. Dobrze to wiemy, ale może warto przypomnieć, że jaśniejszy odcień farby nie zastąpi tych śladów. Zdjęcie z Life, które zamieścił Barszczo, to jedno z tych, które fajnie oddają charakter kamuflażu TLS. Ta wersja jest zszarzona, ale idea zostaje. W ogóle patrząc na zdjęcia dobrze jest nauczyć się wyłapywać tę ideę z informacji jakie zdjęcie niesie. Można ją odszukać posiłkując się wskazówkami. Mogą nimi być elementy kolorystycznie znane i niezmienne. Taki przykład: Całkiem niezłe zdjęcie. Jeśli spojrzymy na kokardę, to stwierdzimy, że tonacja kolorystyczna jest zupełnie niezła, ale problemy z jasnością i saturacją sprawiają, że środkowe koło wyraźnie nadmiernie się czerwieni. To sugeruje, że kolory są ogólnie przekłamane w tę stronę. A tu inna wersja tego zdjęcia: Możemy dopatrzeć się w kokardzie różnych drobnych nieścisłości, ale ogólnie jest co trzeba. Brązowość czerwieni, pomarańczowość żółtego i zdechłość granatu. Relacja kolorów w fotografii to nie jest wprost proporcjonalny układ. Jeżeli jakiś kolor w kokardzie jest idealny, to nie znaczy automatycznie, że wszystko inne na zdjęciu tez takie będzie. Widzimy, że Sky type S jest nienasycony i Grey Green trochę też. Ale oba trzymają się w gamie i nic tu nie razi tak jak ten Roundel Red na pierwszej focie. Można więc przyjąć, że zdjęcie jest dobrą bazą do oceny kolorów kamuflażu. Nas interesuje tu Dark Green. Jeśli jednak spojrzymy w różne miejsca zdjęcia, to znajdziemy wiele odcieni zieleni i nie tylko. Trzeba wiec pominąć miejsca, gdzie ekspozycja zdjęcia jest ewidentnie przekłamana (np. głębokie cienie) i wytypować miejsca, gdzie wartość koloru zmieniona jest przez eksploatację samolotu. Tu odpada nam przestrzeń za wydechem, ze względu na okopcenia i osłona zbiornika paliwa, ze względu na zaciekającą benzynę, czyszczenie zacieków itd. Ostatecznie zostaje nam tym tylko niewielki obszar maski silnika. Ze względu na krzywiznę nie mu to dość równo eksponowanej powierzchni, żeby po prostu pobrać próbkę, Ale można potraktować ten fragment jako wspomnianą wcześniej ideę i pod jej kątem spojrzeć na cały fragment kamuflażu malowany Dark Green. To stworzy w głowie całkiem precyzyjny obraz koloru, który chcemy poznać. Jeżeli w ten sposób będziemy patrzeć na wiele zdjęć to raz: dość gładko nauczymy się to robić (bo rzecz wymaga odrobiny zaangażowania i może trochę ćwiczenia), dwa: ów wygenerowany w głowie obraz koloru będzie bez porównania bardziej dokładny, niż efekt stosowania modelarskich przeliczników, czy odwoływania się do standardów kolorystycznych nie zawierających w sobie kolorów, które chcielibyśmy poznać. Sporo niezłych ujęć DE można znaleźć właśnie w malowaniach z MTO. Do przedstawienia charakteru TLS użyłem tego samego zdjęcia co Barszczo, ale z innego źródła. Przerobiłem je, by pozbyć się występujących odstępstw. Oczywiście zdjęcie jest dostosowane do mojego monitora i nie wiem co kto zobaczy u siebie, ale myślę, ze ogólny charakter intensywności i jasności barw się obroni. Zdjęcie cierpi tu jako całość, ale poświęciłem wszystko inne by DG i DE wyszły jak najlepiej. I to raczej tylko w części ogonowej kadłuba. Po prostu moje umiejętności obróbki zdjęć są zbyt marne by ogarnąć wszystko. Tym samym fota przepadłaby w teście opisanym powyżej, ale tu mamy opisane na co zwracać uwagę i dlaczego, zatem test jest zbędny. Pod zdjęciem jeszcze jedno, przedstawiające innego Spitfire, ale ekspozycja kolorów jest niemal identyczna jak na oryginale, który wykorzystałem do przeróbki. Dołączam je, by pokazać, że zdjęcie wybrane przez nas (z Barszczem) nie jest wyjątkowe. Przy dobieraniu koloru DG wato pamiętać, że był bardzo podobny do OD 41. Gdy weźmiemy pod uwagę niezerodowany amerykański kolor, jako towarzyszący układ odniesienia będzie nam łatwiej pozbyć się tendencji do szukania trawiastej prezentacji w DG. Chcąc poznać kolory można też przyjrzeć się wzornikom. Ich fotografie należy poddać podobnej korekcie, jak zdjęcia samolotów. Gdy to się to pojawi się kolejny układ odniesienia do wyciągania wniosków. W przypadku brytyjskich kamuflaży można dodać wzorniki amerykańskie z kolorami przygotowanymi na zlecenie MAP. Te były bardzo zbliżone do oryginałów, przynajmniej gdy chodzi o nasycenie koloru i jasność/ciemność. Można zerknąć do DuPonta, Fullera, czy Berry Bros. Poniżej fragment MAPowskich próbek z British Aviation Colours of WWII. Znów zdjęcie dostosowane do mojego monitora ale idea... itd. Edyta: Heh, zapomniałem wstawić jedno zdjęcie. Co prawda nikomu to nie przeszkadzało, ale uzupełniłem :). Edytowane 17 Lutego przez greatgonzo 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Albatros Napisano 16 Lutego Share Napisano 16 Lutego Kiedyś w wyniku jakiejś dyskusji o kolorach na fotografii i ich odwzorowaniu popełniłem coś w rodzaju małego artykułu na ten temat - myślę, że trochę rozjaśnia że bazowanie na zdjęciach wykonanych w dość przypadkowych warunkach, drukowanych, przedrukowywanych, wykonywanych na różnych materiałach - jest obarczone bardzo dużym marginesem błędu i raczej nie może być traktowane jako ostateczna i jedyna referencja. Opublikowałem to na sąsiednim forum, jak ktoś jest zainteresowany to proszę link: https://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=3&t=93670 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 17 Lutego Share Napisano 17 Lutego Przyznam, że gdy pojawił się ten tekst nie chciało mi się go czytać. A skoro się zgadało, to czy jest tam coś o tym jak interpretować zdjęcia? Bo wiesz, jeśli tylko o tym, że to kłopot i dlaczego, to może być to ciekawy materiał dla kogoś, kto się z tym nie zgadza, lub o tym nie wie. Albo lubi wiedzieć więcej w temacie. Ale jeśli przyjmie tezę z innych przyczyn, to może być tak, że szczegółowa informacja dlaczego może być mu zbędna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianPoltorak Napisano 18 Lutego Autor Share Napisano 18 Lutego (edytowane) Zrobiłem zestawienie kolorów, jedno zdjęcie robione przy świetle barwy białej, drugie przy żółtej. Przykładając je do zdjęć, które podrzucił kolega @greatgonzo ten H72, nie wychodzi tak źle. Muszę przemyśleć czy jest sens w ogóle go ruszać. Na dokładkę dorzucam porównanie koloru DG z serii H i C od Gunze, i tu bym się dopatrywał problemu. Odbiór DE był zaburzony przez zbyt jasny DG. Postaram się przemalować i ocenimy efekty. Edytowane 18 Lutego przez DamianPoltorak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Albatros Napisano 18 Lutego Share Napisano 18 Lutego W dniu 17.02.2025 o 13:40, greatgonzo napisał: Przyznam, że gdy pojawił się ten tekst nie chciało mi się go czytać. A skoro się zgadało, to czy jest tam coś o tym jak interpretować zdjęcia? Bo wiesz, jeśli tylko o tym, że to kłopot i dlaczego, to może być to ciekawy materiał dla kogoś, kto się z tym nie zgadza, lub o tym nie wie. Albo lubi wiedzieć więcej w temacie. Ale jeśli przyjmie tezę z innych przyczyn, to może być tak, że szczegółowa informacja dlaczego może być mu zbędna. Nie, nie zajmowałem się zagadnieniem interpretacji zdjęć, raczej chciałem przybliżyć aspekty techniczne jakie muszą być spełnione, aby można było uznać że zdjęcie można uznać za referencyjne, a jest tych aspektów dużo. Niejednokrotnie spotykam się z autorytatywnymi wypowiedziami (zresztą, jedna z takich bzdurnych wypowiedzi sprowokowała mnie do napisania tego tekstu) że na zdjęciach jest taki i taki kolor i to jest dowód - co jest niestety właśnie bzdurą. Ale przedstawiony przez Ciebie sposób interpretowania zdjęcia w sumie jest spójny z tym, o czym pisałem - aby prawidłowo oddać kolory na zdjęciu stosujemy wzorniki o określonych, zmierzonych kolorach i na tej podstawie generujemy profil kolorystyczny oraz wprowadzamy korekty na zdjęciu. Twoją metodą sprowadza się do tego samego - mamy kilka znanych i określonych standardowych kolorów - np. właśnie kolory insygniów, co do których mamy pewność oraz próbki i na ich podstawie wprowadzamy korekty barwne. I faktycznie, w ten sposób możemy dojść do dobrych rezultatów. Margines błędu będzie większy niż w przypadku Color Checkera, który każde pole ma zmierzone i jego wartość dokładnie określone (choć oczywiście w przypadku zdjęć historycznych i z pola walki nie ma mowy o takich metodach), ale możemy dojść do niezłych lub nawet bardzo dobrych rezultatów. Aby osiągnąć jak najlepszą zbieżność oczywiście próbkę prawdziwego koloru z wzornika należałoby zmierzyć (wtedy rezultat byłby najdokładniejszy) i/lub dopasowywać już percepcyjnie oglądając przy świetle referencyjnym i porównywać z obrazem na skalibrowanym monitorze. Wtedy mamy bardzo duże prawdopodobieństwo prawidłowych wyników. W gruncie rzeczy opisaliśmy co do zasady to samo tylko z różnych punktów widzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek d Napisano 18 Lutego Share Napisano 18 Lutego Koniecznie muszą być MHobby? Nie prościej skorzystać z tego co proponuje producent modelu. Moim zdaniem to dosyć dobre propozycje. Kwestia zakupu 2 farbek na górne powierzchnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianPoltorak Napisano 18 Lutego Autor Share Napisano 18 Lutego (edytowane) Godzinę temu, marek d napisał: Koniecznie muszą być MHobby? Nie prościej skorzystać z tego co proponuje producent modelu. Moim zdaniem to dosyć dobre propozycje. Kwestia zakupu 2 farbek na górne powierzchnie. Oczywiście @marek d, że nie muszą być. I tak jak widzisz wyżej nie wszystkie są, tylko skąd pewność że zakup dwóch kolejnych rozwiąże problem? Po za tym, z którymi z tej ich propozycji było by tak najprościej? Edytowane 18 Lutego przez DamianPoltorak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 18 Lutego Share Napisano 18 Lutego 2 godziny temu, Albatros napisał: W gruncie rzeczy opisaliśmy co do zasady to samo tylko z różnych punktów widzenia. W taki razie pozostaje mi tylko polecić Twój artykuł. Mnie zależało, bu cały proces dostępny był na oko i bez specjalistycznego towarzystwa, czyli dostępny także dla tych, którzy chcieliby, a zgłębianie specjalistycznych zagadnień ich zniechęca. Oczywiście i u mnie jest haczyk, bo jednak te kolory, do których będziemy się odnosić trzeba skądś znać. I raczej trzeba to zobaczyć w jakiejś formie na żywo, co przy historycznych zdjęciach jest kłopotem . Na żywo, bo skalibrowane kolorystycznie monitory są zjawiskiem pomijalnym. Niekoniecznie potrzeba do tego wehikułu czasu. Niekoniecznie też trzeba wydawać parę kzł na próbnik, choć to też jest opcja. Ale jakieś starania trzeba jednak podjąć, nawet jeśli będzie to odnalezienie kogoś, kto odwalił większość roboty i jest skłonny podzielić się informacją. No i pozostaje jeszcze podjęcie decyzji, czy chcemy być w zgodzie z rzeczywistością, czy być postrzeganymi w ten sposób. Modelarski świat potrafi wchłaniać różne mity i tworzyć własną rzeczywistość alternatywną. Właśnie DG jest tu dobrym przykładem. Przez cale dziesięciolecia świadomość modelarzy o wyglądzie tego koloru kształtowana była przez słynny Humbrol 30 - żywy, dość jasny zielony, o nieco trawiastym odcieniu. Legendy miewają swoją siłę i przeciwstawienie się nim bywa niechętnie widziane, nawet jeśli zasadne, W tym modelu Hurricane DE nie raził ciemnością, a nadmiernie czekoladową tonacją, U mnie na monitorze, oczywiście. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek d Napisano 19 Lutego Share Napisano 19 Lutego 11 godzin temu, DamianPoltorak napisał: zakup dwóch kolejnych rozwiąże problem? Dla mnie nie ma problemu. Wyrosłem na emaliach i sięgałbym po Humbrole lub ich odpowiedniki Model Master. Obecnie wyborem dla mnie jest Tamiya. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 19 Lutego Share Napisano 19 Lutego Marek, a możesz w dwóch słowach porównać obecny wybór z choćby farbami MM? Masz doświadczenia z emalią i celulozą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 19 Lutego Share Napisano 19 Lutego (edytowane) Godzinę temu, greatgonzo napisał: Marek, a możesz w dwóch słowach porównać obecny wybór z choćby farbami MM? Masz doświadczenia z emalią i celulozą? Z ciekawośći - jakie farby (szczególnie modelarskie) mają cokolwiek wspólnego z celulozą? W czystej postaci celuloza jest białą, pozbawioną smaku i zapachu, nierozpuszczalną w wodzie substancją. Jej trawienie przez przeżuwaczy umożliwia grupa enzymów zwanych celulazami. Edytowane 19 Lutego przez HKK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek d Napisano 19 Lutego Share Napisano 19 Lutego (edytowane) Chyba nikt tu nie robi doktoratu z chemii a zainteresowani wiedzą o czym mowa. 2 godziny temu, greatgonzo napisał: Marek, a możesz w dwóch słowach porównać obecny wybór z choćby farbami MM? Masz doświadczenia z emalią i celulozą? O jakie porównanie Ci chodzi? Spitfire pomalowany MM i Tamiyą stoją na półce I trudno poznać czym który był malowany. Sposób nanoszenia farby dla mnie bez różnicy na plus aromaty. Edycja, dwie fotki na szybko, światło takie samo. Który Tamiya. Przepraszam Damian za te wtręty. Edytowane 19 Lutego przez marek d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 19 Lutego Share Napisano 19 Lutego (edytowane) 35 minut temu, marek d napisał: Chyba nikt tu nie robi doktoratu z chemii a zainteresowani wiedzą o czym mowa. Ja np. nie wiem. I śmiem twierdzić że Ty też nie. A jestem zainteresowany. Np Hataka Orange to "akryl", czy "celuloza"? I skąd to wiadomo? Przepraszam za offtop, ale kto nigdy nie offtopował i nie zadawał pytań lużno związanych z wątkiem niech pierwszy rzuci kamieniem (np @greatgonzo). Edytowane 19 Lutego przez HKK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 19 Lutego Share Napisano 19 Lutego (edytowane) Używam potocznych nazw produktów. Marek załapał i to grunt. A na pytanie, niestety, nie znam odpowiedzi. Ale mogę rzucić, mnie nie zależy ;). 40 minut temu, marek d napisał: Sposób nanoszenia farby dla mnie bez różnicy W zasadzie o to pytałem. Jeszcze która Tamiya? Żeby nikogo nie drażnić: Lacquer czy Enamel? Edytowane 19 Lutego przez greatgonzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TM48 Napisano 19 Lutego Share Napisano 19 Lutego 11 minut temu, HKK napisał: I skąd to wiadomo? https://www.mojehobby.pl/forum/Rodzaje-farb-modelarskich.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek d Napisano 19 Lutego Share Napisano 19 Lutego 2 godziny temu, greatgonzo napisał: Jeszcze która Tamiya? Żeby nikogo nie drażnić: Lacquer czy Enamel? Enamel praktycznie zapomniałem o nich. Głównie te co na foto: Do obu rozcieńczalnik z żółtą nakrętką działa, choć do Lacquer dedykowany jest z pomarańczową. Te mi wystarczają i sporadycznie posiłkuję się innymi ale nie enamel. Te akrylowe / z lewej na foto/ bełtałem z dobry skutkiem z Hataką pomarańczową. 2 godziny temu, greatgonzo napisał: Używam potocznych nazw produktów. Myślę że większość tych co bawią się w te klocki robi tak samo. Ale nam offtop wyszedł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 19 Lutego Share Napisano 19 Lutego (edytowane) 2 godziny temu, TM48 napisał: https://www.mojehobby.pl/forum/Rodzaje-farb-modelarskich.htm No i właśnie m.in z takich tekstów biorą się nieporozumienia. Artykuł zawiera błędy i zmyślenia. 2 godziny temu, greatgonzo napisał: Używam potocznych nazw produktów. Ale wystarczy użyć jakiegoś potocznego (acz błędnego) określenia w temacie na którym się znasz, aby Twa tolerancja dla braku precyzji się skończyła. Dobra, dość offtopowania. Edytowane 19 Lutego przez HKK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 19 Lutego Share Napisano 19 Lutego Jasne, ale to z definicji. Nie mogę być nietolerancyjny w temacie, który jest mi obcy. Ale w takim przypadku chętnie się też czegoś dowiaduję od ludzi, którzy mogą mnie poprawić. O, to szkoda Marku, bo enamele ciekawiły mnie najbardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek d Napisano 19 Lutego Share Napisano 19 Lutego 6 minut temu, greatgonzo napisał: enamele ciekawiły mnie najbardziej. Było tak od razu. Też nimi malowałem. Całkiem fajnie szło, drobny pigment. Rozcieńczane thinerem MM jak i firmowym. Paleta barw chyba się pokrywa / ale nie całkowicie/ z ,, akrylowymi". Małe słoiczki 10ml. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.