Skocz do zawartości

Boeing 747-200 - Revell - 1:390


Kermit

Rekomendowane odpowiedzi

Pionowy oczywiście.

 

Ja tam nie jestem jakimś profesjonalnym modelarzem, aby nawet grubość wiórków metalicznych w skali się zgadzała...

Dobry efekt to podstawa. Jeśli wg Ciebie pigment może być taki a nie inny, to dobrze, że malujesz tym co lubisz Jednak muszę przyznać, że farbki innych producentów, mają dużo drobniej zmielony pigment farbek metalicznych, a to bardzo poprawia efekt.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 172
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Czyli w moim przypadku strzelić to na szaro?

 

Oczywiście na szaro.

 

Dobry efekt to podstawa. Jeśli wg Ciebie pigment może być taki a nie inny, to dobrze, że malujesz tym co lubisz Jednak muszę przyznać, że farbki innych producentów, mają dużo drobniej zmielony pigment farbek metalicznych, a to bardzo poprawia efekt.

 

Tutaj kolega ma rację zmień akryl na emalię a nie będziesz żałował

 

Pozdrawiam i dalej kibicuję ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pionowy oczywiście.
Pionowy jest malowany błyszczącym zielonym perłowym (Pactra A10, w sumie dopiero teraz doczytałem, że to perła jest), natomiast krawędź natarcia metalicznym aluminium (Pactra A74, o ile dobrze pamiętam).
Jednak muszę przyznać' date=' że farbki innych producentów, mają dużo drobniej zmielony pigment farbek metalicznych, a to bardzo poprawia efekt.[/quote']
zmień akryl na emalię a nie będziesz żałował
To może się dam namówić, spróbuję i wybiorę lepszy. Tylko, że będę musiał gdzieś po tą farbkę podjechać, bo tu u mnie w Zabrzu mają tylko Pactrę...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie znów za post pod postem.

 

Popracowałem dziś trochę nad niektórymi elementami Boeinga.

Na pierwszy rzut poszło podwozie. Poprawiłem już istniejące i dorobiłem 60% brakującego:

067.jpg 068.jpg 069.jpg

 

Ruszyłem także silniki. Dwom z nich (pierwsze dwa) pomalowałem farbą A41 pylony:

070.jpg 071.jpg

A dwom pozostałym dysze wylotowe na czarno:

072.jpg

073.jpg

 

Później przemalowałem je na odwrót, ale zdjęcia będą w następnym odcinku (teraz silniczki sobie grzecznie schną).

 

PS. Te grosze to chyba naprawdę coraz większe tłuką... ;)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
Coś cicho, nic się nie dzieje
Mi też to samo przyszło do głowy. Relacja tak szybko szła, a tu nagle ponad dwa tygodnie przerwy. Czyżbyś, Kermit, zrezygnował z budowy? Jest trochę niezgodności z oryginałem, ale to chyba nie powód, żeby się poddawać. Najważniejsze, żeby Twojej kobiecie podobał się model. Weź się do roboty i skończ model. Dobrze byłoby go zobaczyć już w galerii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś cicho, nic się nie dzieje

Pewnie sesja.

He, he, prawie. Ostatni tydzień przed sesją daje się we znaki. Ale zaplanowałem dziś coś tam podłubać przy modelu wieczorkiem, więc dzisiaj powinny się znaleźć kolejne zdjęcia.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę udało mi się dziś podłubać, jak planowałem. Wrzucam więc zdjęcia z odpowiednim opisem:

Najpierw zacząłem montować elementy wnęk podwozia:

074.jpg 075.jpg 076.jpg

Następnie malowanie wnęk:

077.jpg 078.jpg

Oraz dokończyłem prace przy podwoziu:

079.jpg

 

Szczerze mówiąc, nie jestem dziś zadowolony z postępów. Jakoś mi to po prostu "nie wyszło". Pomyślę jeszcze, co z tym zrobić...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy to tylko takie moje wrażenie, ale coś mi się wydaje, że te pokrywy wnęk podwozia są u Ciebie zbyt grube. Nie powinieneś był wcześniej zeszlifować trochę tych części? Takie jakieś toporne mi się wydają. Poza tym dobrze, że coś się ruszyło. Kiedy następna aktualizacja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi chyba umiejętności i oko szwankuje ostatnio... Przed malowaniem wydawało się, że wszystkie linie są zaszpachlowane, a tu taki zonk. W ogóle jakoś tego nie widziałem, takie to małe jest... A co do tej klapy, to chyba efekt zdjęcia (poza tym jednym uszczerbkiem, który jest już poprawiony), bo tak gołym okiem to wszystko równe jest. W razie czego przeszlifowałem i przemalowałem jeszcze raz.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najnowsza aktualka - zdjęcia jeszcze ciepłe, a kadłub - mokry. ;)

 

A co w aktualce:

1. Wklejona (chociaż bardziej pasuje określenie "wsunięta") szyba kokpitu - nawet pasowała bez szpachli. Widok od przodu (zgodnie z zamysłem dążenia do pierwszego zdjęcia):

082.jpg

 

2. Nakładanie kalki (zapomniałem jedynie zrobić zdjęcie kalki z szyby kokpitu):

083.jpg 084.jpg 085.jpg 086.jpg

 

Oraz widok na całość:

087.jpg

 

Na razie jest to tylko lewa strona. Za prawą zabiorę się, jak lewa całkowicie wyschnie (a w międzyczasie zabiorę się za skrzydła).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie coś się pojawiło. Wygląda dobrze, kalki Ci ładnie siadły, ale pierwsze zdjęcie jakieś takie nieostre jest, poza tym musisz popracować nad statecznikiem pionowym, dokładnie nad jego końcówką górną - tam nie może być takiego ostrego kąta, tak mi się wydaje. Ale niech to potwierdzą lub zanegują koleżanki czy koledzy z forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musisz popracować nad statecznikiem pionowym, dokładnie nad jego końcówką górną - tam nie może być takiego ostrego kąta, tak mi się wydaje.
Według zdjęć tam właśnie powinien być taki kąt. Ale sam już nie wiem. Za to mam pewien inny problem: gdzie powinny być znaki rejestracyjne samolotu, jeśli chodzi o skrzydła? Instrukcja mówi, że na lewym skrzydle (zarówno od strony górnej jak i dolnej), natomiast są zdjęcia, które pokazują znak rejestracyjny od góry na skrzydle prawym, przy czym nie jest to C-FTOC, tylko C-GAGA. Natomiast na C-GAGL widać znaki na dolnej części lewego skrzydła, lecz nie w miejscu, w którym proponuje instrukcja... Jak powinno być?

 

Poniżej kilka zdjęć. Instrukcja:

08.jpg

C-GAGA:

44526_1179499789.jpg

C-GAGL:

91634_1099276887.jpg

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może z tymi znakami jest tak, że mogą być w dowolnym miejscu, byle na skrzydle?
Jeśli tak jest, to może instrukcja ma rację. Wolałbym, aby jednak wypowiedział się ktoś, kto ma 100% pewności. Jak na razie przedstawię, co zrobiłem dotychczas. Jeśli do momentu, w którym będę musiał podjąć decyzję, nikt nie wypowie się na temat tych znaków, nałożę je tak, jak radzi instrukcja.

 

Prace nad skrzydłami: wklejenie klap podwozia głównego:

088.jpg 089.jpg

Przemalowanie wewnętrznych stron na szaro:

090.jpg

Poza tym chyba zapomniałeś nałożyć kalki drzwi na piętrze...
Dzięki za przypomnienie, już nałożone:

091.jpg

Oraz ponowny widok ogólny lewej strony:

092.jpg

 

Prace przeniosły się na stronę prawą. Nakładanie kalek:

093.jpg 094.jpg 095.jpg 096.jpg 097.jpg

 

Widok od przodu:

098.jpg

 

Oraz ogólny pogląd prawej strony:

099.jpg

 

Nadal podtrzymuję pytanie z poprzedniego postu o umiejscowienie znaków rejestracyjnych.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym tylko zwrócić uwagę (nie wiem, czy o tym wiesz, czy nie, dlatego o tym wspominam)

 

C-GAGA nie ma wingletów na tych fotach, natomiast C-GAGL tak. Zwróć na to uwagę przy doborze kalek. O ile dobrze zauważyłem, wykonałeś skrzydła bez wingletów.

 

Edit:

 

Ok, zauważyłem, że na kadłubie masz zupełnie inną rejestrację, więc zakładam, ze wszystko z doborem oznaczeń do wersji jest pod kontrolą ;)

 

Edit 2: ;)

 

Co do Twojego pytania o umiejscowienie znaków na skrzydłach. Bywa regułą (ale nie twierdzę, że jest tak w tym przypadku), że jeśli znaki umieszczane są tylko na jednym skrzydje w widokach z góry i z dołu, to są umieszczane naprzemiennie (przygładowo góra-prawe, dół lewe skrzydło).

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym tylko zwrócić uwagę (nie wiem, czy o tym wiesz, czy nie, dlatego o tym wspominam)

 

C-GAGA nie ma wingletów na tych fotach, natomiast C-GAGL tak. Zwróć na to uwagę przy doborze kalek. O ile dobrze zauważyłem, wykonałeś skrzydła bez wingletów.

Dzięki, że czuwasz. Wiem o tym, nawet wiem, dlaczego. Winglety zaczęto stosować dopiero w wersjach 747-400. C-FTOC to wersja 747-133, C-GAGA to 747-233, a C-GAGL to 747-433. Natomiast we wszystkich trzech jest ten sam schemat malowania, a mają różnie rozmieszczone znaki...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winglety zaczęto stosować od wersji -400. Wersje -100,-200,-300 bodajże nie ich nie miały. Wersja 300 miała przedłużony garb pod względem poprzednich wersji. Ot taka mała daweczka informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Twojego pytania o umiejscowienie znaków na skrzydłach. Bywa regułą (ale nie twierdzę, że jest tak w tym przypadku), że jeśli znaki umieszczane są tylko na jednym skrzydje w widokach z góry i z dołu, to są umieszczane naprzemiennie (przygładowo góra-prawe, dół lewe skrzydło).
Też tak dotychczas uważałem. Jeśli tak by było, to który rysunek w instrukcji jest prawidłowy? Lewe-dół, czy lewe-góra? Przykładowo w USAF używa się lewe-góra i prawe-dół, ale tak nie musi być w cywilnych i w Kanadzie...

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.