TAW Napisano Środa o 17:55 Share Napisano Środa o 17:55 (edytowane) W ostatniej galerii galerii ktoś wspomniał żeby było więcej szmatopłatów, ktoś inny że fajnie się robi drewniany kadłub, a ja się dałem podpuścić no i witam w nowym warsztacie Szukałem więc modelu, który będzie miał drewniany kadłub i skrzydło z płótna. Najlepiej żeby się jeszcze dało zrobić z szachownicą i wybór padł na bardzo zasłużony dla polskiej awiacji piękny samolot Ansaldo Balilla. W skali 1/48 panuje duopol na ten model - rynkiem dzielą się Karaya (żywica) i Techmod (plastik). Na żywicy się nie znam to wziąłem Techmod. Pierwszy post tego warsztatu nie będzie budowlany a raczej inboxowo-refleksyjny bo na tym forum to będzie pierwszy warsztat z tego zestawu. Mamy więc model o rynkowej wartości około 200 zł wydany w 2024 roku i pod tym kątem będę pisał to co będę pisał. Zaczynamy od plastiku, bardzo dziwnego plastiku, bardzo cienkiego plastiku prześwitującego pod światło, szarego z domieszką jakby jakiegoś metalicznego pigmentu. W sumie dwie ramki. Cienki tak, że w niektórych miejscach nawet dziurawy (tutaj żadnych otworów nie powinno być). Z wyrafinowaną powierzchnią wnętrza. A tu, gdzie fajnie byłoby mieć otwory w wywietrznikach ich nie ma. I cała reszta misternego detalu. Ogólnie nie urywa, nawet bardzo nie urywa. Całość trochę ratują części drukowane, które jakby z innego zestawu. Głównie detale wnętrza kabiny, koła szprychowe, okucia zastrzałów, element konstrukcyjny owiewki (bo nie została zrobiona z przezroczystego plastiku), chłodnica, karabiny i rury wydechowe, które są przewidziane do montażu do pokrywy silnika więc bezpośrednio do silnika się nie nadadzą bo będą za krótkie. Szkoda, że w nowoczesnym modelu za 200 nie ma choćby maleńkiej blaszki np z pasami bezpieczeństwa. Ogólnie wygląda na to, że będzie co robić przy tym modelu Mały plus oczywiście za polskie malowanie. Mały, bo A1 miały u nas znacznie ciekawsze malowania. Tutaj mamy tylko wersję "przejściową z ziemi włoskiej do polski" czyli zamalowane znaki włoskie z dodaną szachownicą. Jest jak najbardziej poprawne merytorycznie, ale można było dodać "bociana" albo "kosyniera" i odpowiednie do nich numery - w końcu dla Karayi takie zrobili. Ale może za dużo wymagam jak na model za 200 zł. I tu mam do Was ogromną prośbę - Jeśli komuś po skończonym modelu Karaya zostały kalkomanie, lub wybrał malowanie dla swojego Ansaldo to chętnie odkupię elementy arkusza pozwalające na wykonanie jednego z tych schematów (szachownice niekonieczne bo przypuszczam, że są współdzielone dla obu polskich malowań): Edytowane Środa o 17:59 przez TAW 7 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Albatros Napisano Środa o 18:14 Share Napisano Środa o 18:14 Piękny samolot i znów chętnie będę obserwował warsztat, choć jak widzę ten inbox to aż mnie odrzuca… wiem, że to osobiste preferencje, ale zdecydowanie polecam jednak skalę 1/32 do szmatopłatów. To są tak małe samoloty (piszę o myśliwcach nie bombowcach ), że w 1/32 mają rozmiary podobne do późniejszych w 1/48 a możliwości waloryzacji więcej. W 1/32 masz piękną Ballilę Aviattica (perfekcyjna żywica), aczkolwiek tylko z rynku wtórnego w wysokich cenach, oraz niedawno wydany Lukgraph w druku 3D. Myślę że z tym ostatnim zestawem będziesz miał dużo więcej zabawy i satysfakcji niż z tym mydłem. Tak czy inaczej obserwuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TAW Napisano Środa o 20:25 Autor Share Napisano Środa o 20:25 Widziałem zrobione Balille Aviattica i z resztą ściągnąłem sobie ich instrukcję bo produkt mają opracowany w każdym detalu. Tak jak i Lukgraph to arcydzieła, które może i są warte swojej ceny ale dla przeciętnego sklejacza ponad 1000 za model to bardzo poważny wydatek. A zrobić sobie z tego jakąś kolekcję to już w ogóle. 1/48 też dają radę oczywiście z zachowaniem proporcji do premium 1/32 i takie Eduardy czy Rodeny za 100 zł dają całkiem przyzwoitą jakość czy CSM, który już droższy, ale produkt wyraźnie lepszy. Jest w czym wybierać w tej skali, ale niestety Balilli jeszcze nikt porządnie nie zrobił. A cena tego Techmodu do jakości to już nie wiem skąd się wzięła. Choć kupiłem w dobrej promocji to miałbym za to dwa bardzo przyzwoite Eduardy. A tak to będę miał walkę i sam jestem ciekawy co mi z tego wyjdzie. Oby tylko jakoś się to składało i ogólną geometrię trzymało bo z detalem to już widać jak jest. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Albatros Napisano Środa o 20:41 Share Napisano Środa o 20:41 Rozumiem, będę z ciekawością oglądał. Jeżeli będziesz chciał coś rzeźbić z silnikiem to mam bardzo dobre zdjęcia, mogę Ci udostępnić. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TAW Napisano 17 godzin temu Autor Share Napisano 17 godzin temu Dzięki @Albatros. Materiałów zgromadziłem tyle, że i tak większości szczegółów nie będę w stanie wprowadzić w życie, a z silnikiem to nie wiem czy się będę mocował. Sam się jeszcze muszę zastanowić co i jak w tym modelu będzie do poprawy. Ale bardzo dziękuję za chęć pomocy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig Napisano 11 godzin temu Share Napisano 11 godzin temu Ciekawy temat, będę obserwował. Może też się skuszę na Balillę ale w mniejszej skali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eldiabllo Napisano 6 godzin temu Share Napisano 6 godzin temu To i ja tutaj będę podglądał warsztat . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.