Skocz do zawartości

Bierezniak Isajew 1/72


MrDyzio

Rekomendowane odpowiedzi

Tematem zmagań z oporną materią jest dość rzadki samolocik - sowiecki myśliwiec o napędzie rakietowym BI (Bierezniak Isajew)

Pierwszy prototyp zbudowano w 1941 roku.

15 maja 1942 roku pilot doświadczalny Bachcziwandżi wystartował i odbył lot z uruchomionym silnikiem rakietowym. Potem nastąpiła seria dalszych lotów próbnych.

27 marca 1943 roku doszło do katastrofy. Gdy samolot przekroczył prędkość 800 km/h, wpadł w korkociąg i rozbił się o ziemię.

Po tej katastrofie próby przerwano, aż do stycznia 1945. Ostatecznie z uwagi na bardzo mały zasięg zrezygnowano z rozwijania tej maszyny. W sumie zbudowano jedynie 8 prototypów. Nosiły one nazwy BI- i kolejny numer.

 

Tyle rysu historycznego. Czas na model.

Mając ochotę na coś nietypowego, wygrzebałem z zapasów magazynowych ten zestaw:

P1110467.jpg

Zakupiony tak dawno, że nie pamiętam kiedy. Wypraski co nieco siermiężne, jak to short-run, ale stwierdziłem, że nie ma co narzekać tylko trzeba ulepić tego malucha.

P1110468.jpg

P1110469.jpg

P1110470.jpg

Zabrałem się wycinanie elementów, szlifowanie i szlifowanie.

I mała niespodzianka... Czym się różnią te dwie połówki kadłuba?

P1110472.jpg

 

Ciąg dalszy chyba nastąpi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

BUahahaha..... Ale niezły numer... Dwie wersje statecznika pionowego i to w jednym kadłubie... Którą wybierzesz????

Jest śmieszniej - to nie dwie wersje (nie było dwóch) tylko jedna z nich jest niedolana

Salva chętnie Cię powitam jako kibica. Wiem, że nie będzie to bułka z masłem, ale jest to ciekawa konstrukcja na tyle, że warto mieć ją na półce (i to nie w pudełku).

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

witam, noo ciekawy samolot, interesujący model - też mam go w planach, a ta firma-producent - mam z niej ŁaG-5, tworzywo faktycznie twarde, toporne w obróbce, ale (przynajmniej w moim ŁaG-u) piękna faktura, dużo detali, także nie ma sie co zniechęcać

na pewno będe zaglądał do tego wątku - szykuje się ciekawy model

p.s. czy ktoś wie gdzie jeszcze można dostać jakieś modele tego producenta albo kto tłoczy z tych samych form?? pozdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Po długiej przerwie, spowodowanej modelowaniem w skali 1:1 (remont), nadszedł wreszcie czas na wyciągnięcie trupa z szafy.

Niewiele póki co przybyło, ale to dlatego, że wygłodniały modeli, rzuciłem się na kilka na raz

Kadłub zamknięty. Niewiele z tego radości niestety... Spasowanie połówek kadłuba koszmarne

Po spasowaniu połówek na dziobie i ogonie na pozostałej długości występują przesunięcia odlewów. Jedna połowa wystaje w górę, a druga w dół. Czyli tak średnio

Czyli w kolejce szlifowanie i szpachlowanie - aż do skutku.

P1120048.jpg

P1120049.jpg

 

Na drugiej fotce widać wyjątkowe wykonanie statecznika pionowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No śliczności po prostu Masz chłopie samozaparcie - ja już bym tego BI do kosza posłał...

 

Wypraski co nieco siermiężne, jak to short-run,

Wygląda na to, że wyszło ci niedomówienie roku, co ;) ?

 

Zaparcia to można dostać, ale skoro zacząłem to trzeba z honorem skończyć

 

Szpachlowanie i szlifowanie - niekończąca się historia.

Doszły skrzydła, stateczniki poziome - szlifowanie, szlifowanie ... aha i szpachla

Plus warstwa szpachli w ramach akcji "Zrób to sam - statecznik pionowy".

Efekty poniżej:

P1120070.jpg

P1120071.jpg

 

Chyba powinienem zmienić tytuł warsztatu na "Bierezniak Isajew - Model dla zuchwałych"

 

Pozdrawiam wielbicieli horrorów, śledzących ten wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 kilo samozaparcia plus co nieco bluzgów i posuwamy się do przodu.

Dwie warstwy szpachli na niedolaną część statecznika i szlifowanko oczywiście...

Brakująca część statecznika docięta z fragmentu złomu...

Dodane parę drobiazgów i ... szpachla, szpachla. I szlifujemy

Parę fotek z frontu walki:

P1120075.jpg

P1120076.jpg

P1120078.jpg

P1120079.jpg

Ha, nawet dorzuciłem fantazyjną deskę rozdzielczą

P1120077.jpg

 

Teraz pewnie go opluję surfacerem, a potem to co zawsze - szpachla i szlifowanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo, model nielekki, ale twardo idziesz z nim do przodu. Gratuluje zdecydowanej postawy wobec opornej sowieckiej materii. Za wysłanie modelu do bratniego socjalistycznego obozu, autorzy wyprasek powinni dostać z pięć lat łagru (co innego jakby wysłali na zgniły zachód, wtedy to conajmniej order lenina).

Zdecydowałeś już w jakim malowaniu będzie ten BI-1?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lejgo_inc delikwenci co wypuścili ten półprodukt powinni trafić na Kołymę

Raczej powinno im zależeć na rozpropagowaniu sowieckiej myśli technicznej

 

Prawdopodobnie zdecyduję się na 2 lub 3 prototyp, ale jeszcze trochę przede mną. Myślałem wcześniej o 6 prototypie, z dodatkowymi silnikami pulsacyjnymi na skrzydłach. Ale jakość wykonania tych elementów - tzn. zakres niedolania, zdecydowała o zarzuceniu tej wersji...

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po małej przerwie w dłubaniu (spowodowanej dłubaniem w innym projekcie w skali 1:1), mały i oporny Bierezniak powraca

 

W międzyczasie dostał kilkakrotnie szpachlą w szpary i nierówności, plus pieszczoty pilnikami. Ba, nawet spotkał się z rylcem, co mu nieco przerył linie podziału.

 

Mam nadzieję, że to była już ostatnia warstwa szpachli

 

Teraz nieborak po prysznicu w ożywczych strugach surfacera się suszy

 

P1120140.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz pewnie go opluję surfacerem, a potem to co zawsze - szpachla i szlifowanie

Model ciekawy i brawa za samozaparcie. Mam pytanie. Czy po szpachlowaniu i szlifowaniu używasz surfacera a potem znów szpachla itd.? Przymierzam się do używania tego specyfiku i nie wiem czy używać go na finał zaraz przed malowaniem czy jako jeden z elementów nadawania płatowcowi właściwego wyglądu no i jak z obróbką surfacera - szlifowanie, polerowanie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model ciekawy i brawa za samozaparcie. Mam pytanie. Czy po szpachlowaniu i szlifowaniu używasz surfacera a potem znów szpachla itd.? Przymierzam się do używania tego specyfiku i nie wiem czy używać go na finał zaraz przed malowaniem czy jako jeden z elementów nadawania płatowcowi właściwego wyglądu no i jak z obróbką surfacera - szlifowanie, polerowanie???

 

Po poważniejszym szpachlowaniu (co w przypadku tego modelu ma miejsce) i szlifowaniu pryskam surfacerem, potem poprawki szpachlowania, znowu szlifowanie i na to surfacer, żeby sprawdzić powierzchnię - czy nabrała właściwego kształtu. Nie ma problemu ze szlifowaniem po surfacerze. W tym przypadku używam Mr. Surfacer 1200, który jest najdrobniejszy.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po poważniejszym szpachlowaniu (co w przypadku tego modelu ma miejsce) i szlifowaniu pryskam surfacerem, potem poprawki szpachlowania, znowu szlifowanie i na to surfacer, żeby sprawdzić powierzchnię

Marcinie, a linie podziału to jeszcze się przebijają spod tylu warstw?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 7 months later...

Dopadła mnie ostatnio idea by skończyć to co rozgrzebane, a co zostało odłożone na bok z różnych przyczyn...

 

Jednym z takich delikwentów był Berezniak Isajew, który odpoczął dłuższy czas w pudełku. Zmęczyło mnie w nim ciągłe szpachlowanie i szlifowanie. Ale tym razem mam nadzieję dojechać z nim do końca. Mojego lub jego

 

Przeszedł kolejne szpachlowania i szlifowania. Liczby warstw nawet już nie pamiętam. Na chwilę obecną prezentuje się tak:

P1130880.jpg

 

Widać też jego ubożuchną kabinę

P1130878.jpg

I deskę rozdzielczą z jakichś resztek magazynowych

P1130879.jpg

 

Udało mi się co nieco oszlifować też osłonę kokpitu, schnie po polerowaniu i kąpieli...

 

cdn... (mam nadzieję).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Berezniak powraca I mam nadzieję, że uda mi się go wreszcie skończyć. Nieco podłubane...

P1140043.jpg

 

Do kabiny trafił pilot

P1140044.jpg

 

Osłona kabiny zamocowana i zamaskowana

P1140046.jpg

 

Góra zamaskowana

P1140047.jpg

 

I spód podmalowany

P1140048.jpg

 

Jutro mam nadzieję wziąść się za malowanie górnych powierzchni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo fajnie że wróciłeś do tematu to jeden z bardziej nietypowych samolotów jakie się tu pojawiają. BI zaczyna nabierać wyglądu

Nie gniewaj się ale moim skromnym zdaniem ten preshading na dolnej stronie jest grubym przerostem formy nad treścią.

Obserwuje na forum że dużo osób podchodzi do tej techniki jak by to był obowiązkowy punkt przed kolorem bazowym, tymczasem takie cieniowanie dedykowane jest głównie do większych modeli gdzie faktycznie wychodzi delikatna smuga wzdłuż podziału, w takim maleństwie nie ma to sensu (zamiast efektu wycieniowania-uwypuklenia powierzchni wyszły rozległe plamy).

Może lepiej by wyszło na równomierny kolor dać wash olejny na white spirit z lekkim nadmiarem wokół linii, poczekać aż wyschnie i delikatnie rozetrzeć -wtedy też zostają delikatne cienie wokół linii. Pomyśl nad tym czy nie warto jeszcze raz przemalować spód żeby to stłumić oraz zwróć proszę uwagę na to przy dalszym malowaniu, bo zapowiada się duża ciekawostka na forum w postaci twojego BI i szkoda by było przesadzić z bajerami.

Takie moje kilka małych uwag, powodzenia w dalszej budowie

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wuwumaster dzięki za uwagi. W sumie się cieszę, że głośno wyraziłeś moje własne wątpliwości. Sam się skłaniam do przemalowania spodu. Faktem jest, że BI jest ciekawostką, choć model mnie już nielicho zmęczył. Nic do siebie nie pasuje, ale się zawziąłem żeby go skończyć.

Dodatkowo mam wątpliwości co do malowania górnych powierzchni. Sama instrukcja podaje dwa kolory: trawiasto zielony i ciemnozielony. Ale szperając po sieci natknąłem się na taki profil.

bi-c1.jpg

 

Kolorystyka wydaje się ciekawsza, ale mam wątpliwości czy ten profil jest wizją artystyczną czy opartą na faktach.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.